Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
David Vincent - Vocals
Rune "Blasphemer" Eriksen - Guitars
Flo Mounier - Drums
Nowy zespół tych panów. Debiut wyjdzie w marcu. Zapowiada się łatwy, lekki i przyjemny death metal. To co już udostępnili, brzmi jak Illud Divinum Insanus, pomieszane z Mayhem. Opinie na masterfulu nie są zbyt pozytywne, ale Nicramowi tak się spodobało, że domagał się tematu o Vltimas.
nicram pisze:Weźcie załóżcie temat o tym VLTIMAS...
Nawet miłe to dla ucha. Całkiem przyjemne. Jak to mówią: " Lepiej niech chłopaki grają niż by mieli jabole w bramach pić i ludzi zaczepiać". Nie mam też nic przeciwko temu żeby zarobili sobie kilka groszy na tym projekcie...
te dwa udostępnione numery to chujnia dla pedałów,do gazu z tym. Blasphemer najlepsiejsze ma już za sobą a vincent czego się teraz nie dotknie zamienia w gówno,takie czasy smutne dla nich nastały.
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
[V] pisze:te dwa udostępnione numery to chujnia dla pedałów,do gazu z tym. Blasphemer najlepsiejsze ma już za sobą a vincent czego się teraz nie dotknie zamienia w gówno,takie czasy smutne dla nich nastały.
Psychologicznie fałszywe, moralnie wątpliwe, literacko płytkie. Jednym słowem bieda intelektualna w tym twoim - bądź co bądź - poście przyjacielu. Dla ścisłości, bynajmniej nie bronię ani Vincenta ani Blasphemera, ani nikogo innego.
Raf pisze:Tak, koncerty grasz za kasę a płyty wydajesz dla kasy, taka różnica.
Przy obecnym poziomie sprzedaży płyt, to dupa. Ile taki Vltimas może sprzedać płyt? 20, 30, 50 tyś? No jakoś sobie tego nie wyobrażam.
Chyba, że wydanie płyty jako pretekst, aby pojechać w trasę. Bo to się całkiem często zdarza.
Na płytach zarabia wytwórnia, zespół na koncertach. Jeśli uznamy, że w tym biznesie nie zarabia się już żadnej kasy, to jakim cudem takie wytwórnie jak Season of Mist w ogóle jeszcze istnieją? :) Oczywiście nie ma nic złego w zarabianiu pieniędzy (złe jest raczej ich nie zarabianie), ten argument pojawił się tu głównie dlatego, że sama muzyka jest słaba.