Nasum pisze:Kolejny przedstawiciel slamopodobnego podejscia do death metalu:
[youtube][/youtube]
VOMIT REMNANTS - Hyper Groove Brutality
Kultowy japoński zespoł niezwykle popularny pod koniec lat '90-tych i na poczatku 2000 powraca z nową płytą po 18 latach!!! Ultra brutany slamming death metal!!! W nagraniach udział wzięli również goście: Henrik Cranz (SOILS OF FATE), Craig Peters (DEEDS OF FLESH, DESTROYING THE DEVOID), Paul Masvidal (CYNIC).
Nasum pisze:Kolejny przedstawiciel slamopodobnego podejscia do death metalu:
[youtube][/youtube]
Ten mi akurat nie przypadł go gustu, ale, mam ostatnio zajawkę na slamy - upośledzone to, pewnie, ale jest w tym jakaś taka bezpretensjonalna radość jaskiniowego napierdalania. z nowych wpadło mi w ucho DIPHENYLCHLOROARSINE:
[youtube][/youtube]
kapela gościa Z Kraanium, brata niedawno zeszłego, tudzież OBSOLETENOVA, slam przemieszany z bardzo kompetentnym technicznym brutal deathem z tematyką SF:
[youtube][/youtube]
Mózg powiększa się w czaszce, kiedy wody w rzece wzbierają. Wtenczas błony czerepu się wznoszą, przybliżając do czaszki.
Dla niestrudzonych badaczy undergroundowych czeluści która mieści nieprzebrane ilości brutal death metalowej muzyki Analepsy będzie zapewne ciekawym odkryciem. Jak to w przypadku takich kapel bywa, zginęli gdzieś w natłoku im podobnych, w szeroko rozumianych mediach raczej nie odnajdziecie zbyt wielu informacji o nich, o oryginalności czy świeżym spojrzeniu na gatunek to zapomnijcie już na starcie. Kolejna pozycja dla najwytrwalszych miłośników hałasu, lubujących się w nieco bardziej technicznej formie, chociaż nie zatracającej się w niezrozumiałych popisach instrumentalistów. Tempa raczej średnie, czasem pojawią się szybsze partie, przepisowe charcząco-świńskie wokale które tak lubimy i przyzwoite brzmienie. Płyta ze względu na swoje zwolnienia fajnie buja, słucha się tego bez grymasu na twarzy, że to mogłoby brzmieć lepiej, tutaj dałbym jakąś inną wstawkę, tutaj bym poprawił to czy tamto. Nieważne - pewnie można by było nagrać to lepiej, ale nie chodzi o wieczną tułaczkę w poszukiwaniu idealnego brzmienia które zadowoli wszystkich, bo takowe nie istnieje. Zawsze ktoś będzie marudził. W przypadku "Atrocities from beyond" powodów do jęczenia będzie niewiele. Nic odkrywczego, ale pomysły zarejestrowane podczas sesji nagraniowej potrafią wynagrodzić przesłuchanie wielu innych płyt z taką muzyką, które niekoniecznie przypadły do gustu. Mocny album, warto przesłuchać.
Pacjent pisze:Nowy album PATHOLOGY zapowiada się tak:
[youtube][/youtube]
Niesamowicie płodny zespół, chociaż z jakością różnie u nich bywa. Przesłucham jak wyjdzie, ale rewelacji się nie spodziewam. A tak przy okazji - ten okularnik z okładki to chyba jakaś ich maskotka, jak Eddie z Ironów, bo pojawia się prawie na wszystkich okładkach. Nie mogę go dostrzec chyba tylko na debiucie. Kojarzy ktoś jak się wabi? ;-)
0 reakcji z Waszej strony, a to swietny material to raz.
Czasem trezba na spokojnie przesłuchać, by wydać werdykt. Materiał bardzo dobry, brzmienie bardzo fajne, nazwa kapeli...dosyć trudna do zapamietania ;-) No ale to już można powiedzieć norma w tym stylu muzyki, chyba wszystkie fajne, mroczne nazwy zostały już zaklepane więc pozostało tworzyć takie łamańce ;-) No ale powracając do muzyki, to faktycznie, mielonka bardzo udana, zawartość mięsa zadowalajaca.
Najbardziej przeze mnie oczekiwany, obok EMBALMED, album z tej działki czyli AFTERBIRTH i nowy kawałek: " onclick="window.open(this.href);return false;
Jeśli prawdę można wypowiedzieć tylko szeptem, oznacza to, że kraj został opanowany przez wrogów.
Przypomniał mi się dzisiaj pewien nieistniejący już zespół z NL. Wydali dwa materiały, które moim zdaniem są bardzo dobre. Długograj bardzo miło kojarzył mi się z Deranged. Posłuchajcie (chyba, że już było).