Max & Iggor Cavalera-Return Beneath Arise, Warsaw,20.11.2019

zareklamuj koncert / wrazenia z koncertow...

Moderatorzy: Heretyk, Nasum, Sybir, Gore_Obsessed, ultravox

piotraz
weteran forumowych bitew
Posty: 1183
Rejestracja: 01-04-2011, 11:14

Max & Iggor Cavalera-Return Beneath Arise, Warsaw,20.11.2019

17-07-2019, 10:26

Max & Iggor Cavalera - Return Beneath Arise, Warsaw, Progresja 20.11.2019
Awatar użytkownika
Żułek
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 14304
Rejestracja: 10-07-2013, 15:43
Lokalizacja: from hell

Re: Max & Iggor Cavalera-Return Beneath Arise, Warsaw,20.11.

17-07-2019, 11:16

Max i Igor Cavalera, założyciele zespołu Sepultura, wystąpią w Warszawie projekcie Return Beneath Arise.

Sepultura zalicza się do najważniejszych zespołów w historii muzyki metalowej. Od 1984 roku wydali 14 albumów. W 1996 roku zespół opuścił frontman, Max Cavalera, który następnie stworzył zespół Soulfly. W 2006 roku z zespołu odszedł Igor. Bracia założyli wspólnie zespół Cavalera Conspiracy, z którym nagrali 3 płyty, ostatnią w 2014 roku.

W czerwcu tego roku Max & Iggor Cavalera koncertowali w Ameryce Południowej w ramach trasy „Return Beneath Arise", a na ich setlistach można było znaleźć utwory Sepultury. Jesienią zespół przyjedzie do Europy!

Max & Iggor Cavalera - Return Beneath Arise w Polsce!

20.11.2019 – Warszawa, Progresja

Przedsprzedaż Citi Handlowy rozpocznie się w czwartek 18 lipca o godzinie 10:00 i potrwa do piątku, 19 lipca do 9:00. Sprzedaż generalna biletów wystartuje w piątek o godzinie 10:00.
set obiecujący, jak Max jest w formie (w co wątpie) to wyłoby niezle


Beneath the Remains
Inner Self
Stronger Than Hate
Mass Hypnosis
Slaves of Pain
Primitive Future
Arise
Dead Embryonic Cells
Desperate Cry
Altered Statewith "War Pigs" snippet by Black Sabbath]
Infected Voice
Orgasmatron
Troops of Doom [with Slayer's "Raining Blood" intro]
Dirty Deeds Done Dirt Cheap
Refuse/Resist
Roots Bloody Roots
Hear Nothing See Nothing Say Nothing
Polícia
Black Magic
Beneath the Remains / Arise / Dead Embryonic Cells
Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.

memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
Awatar użytkownika
uglak
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9680
Rejestracja: 15-06-2012, 12:03
Lokalizacja: ארץ ישראל

Re: Max & Iggor Cavalera-Return Beneath Arise, Warsaw,20.11.

17-07-2019, 11:24

to jest kluczowe pytanie - jesli jest w podobnej formie w jakiej widzialem go w 2015 to nie ma sensu.
Guilty of being right
Awatar użytkownika
Lord Gorloj
w mackach Zła
Posty: 683
Rejestracja: 20-12-2018, 15:54

Re: Max & Iggor Cavalera-Return Beneath Arise, Warsaw,20.11.

17-07-2019, 13:03

Po ile bilety będą?
Setlista wyjebana, ale więcej niż pięć dych to ja bym się za to bał dać.
I fell into the pit of language
and couldn't put myself
out
Awatar użytkownika
gelO
rasowy masterfulowicz
Posty: 3113
Rejestracja: 01-10-2007, 17:44
Lokalizacja: Lublin

Re: Max & Iggor Cavalera-Return Beneath Arise, Warsaw,20.11.

17-07-2019, 13:42

Myślę, że Livenation zrobi bilety po 30-40 zł.
Awatar użytkownika
Medard
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10148
Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
Lokalizacja: Prag

Re: Max & Iggor Cavalera-Return Beneath Arise, Warsaw,20.11.

17-07-2019, 14:04

gelO pisze:Myślę, że Livenation zrobi bilety po 30-40 zł.
:)
Livenation nie ma takich kwot w cenniku.
Die Welt ist meine Vorstellung.
Awatar użytkownika
Bloodcult
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7382
Rejestracja: 09-12-2006, 00:01
Lokalizacja: Łódź

Re: Max & Iggor Cavalera-Return Beneath Arise, Warsaw,20.11.

17-07-2019, 14:06

Ma, np. opłatę manipulacyjna za wydrukowanie biletu i prowizję za płatność przelewem :)
Grzegorz Braun to ruski agent

http://allegro.pl/uzytkownik/bloodcult
Awatar użytkownika
TheDude
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 6743
Rejestracja: 23-03-2011, 00:43

Re: Max & Iggor Cavalera-Return Beneath Arise, Warsaw,20.11.

17-07-2019, 17:18

Ciekawe czy Max będzie grać na gitarku . . .
Nasum
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15075
Rejestracja: 21-01-2011, 11:12

Re: Max & Iggor Cavalera-Return Beneath Arise, Warsaw,20.11.

17-07-2019, 17:22

Pod koniec lat 90-tych i na początku nowego milenium taki news przyjęto by z oklaskami, ale wtedy Max wolał stworzyć srołflaj.... teraz, to jego forma koncertowa pozostawia wiele do życzenia. Na gitarze właściwie nie gra, imituje tylko grę, czasem trąci te cztery struny, bo dwie ostatnie zawsze wyciąga, stoi w miejscu, sapie, prycha próbuje wrzeszczeć, ale niestety, to już nie ten wokal co kiedyś. Specjalnie nie obrzydzam, bo podejrzewam, że klub będzie pełen, ale ja chyba dam se siana.
piotraz
weteran forumowych bitew
Posty: 1183
Rejestracja: 01-04-2011, 11:14

Re: Max & Iggor Cavalera-Return Beneath Arise, Warsaw,20.11.

17-07-2019, 18:08

Patrząc na to jak było ostatnio z jego graniem i śpiewanie to trzeba przyznać że jest lepiej....
" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Lucek
weteran forumowych bitew
Posty: 1402
Rejestracja: 15-04-2009, 17:27

Re: Max & Iggor Cavalera-Return Beneath Arise, Warsaw,20.11.

17-07-2019, 18:14

jakie to straszne, człowiek z gówna Max, opasła sflaczała locha nadaje sie juz tylko do odstrzału
Nasum
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15075
Rejestracja: 21-01-2011, 11:12

Re: Max & Iggor Cavalera-Return Beneath Arise, Warsaw,20.11.

17-07-2019, 19:22

piotraz pisze:Patrząc na to jak było ostatnio z jego graniem i śpiewanie to trzeba przyznać że jest lepiej....
" onclick="window.open(this.href);return false;


Dla mnie porażka i rozczarowanie. Nie oglądałem całości, ale skakałem na podgladzie co kilka minut. No i nadal jest to samo - nie wiem, czy Max ma siły stać na koncertach, skoro co jakiś czas chwyta za mikrofon i drze do niego ryja. W sumie, na tym polega jego rola, ale zapomina o tym, że gra również na gitarze! To utwory na dwie gitary, a on jakby już nie potrafił ich odegrać.... później zobaczyłem że spiewa tylko z mikrofonem w dłoni...
piotraz
weteran forumowych bitew
Posty: 1183
Rejestracja: 01-04-2011, 11:14

Re: Max & Iggor Cavalera-Return Beneath Arise, Warsaw,20.11.

17-07-2019, 20:50

Nie mówię że jest pięknie, ale lepiej od jego czasów żenady całkowitej, a że bierze się za materiał ciekawy a zarazem ciężki do zagrania na 1 gitarę to można się już dosyć solidnie przyjebac:)
Będzie za dużo czasu to może się gazne....
Nasum
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15075
Rejestracja: 21-01-2011, 11:12

Re: Max & Iggor Cavalera-Return Beneath Arise, Warsaw,20.11.

17-07-2019, 21:53

Może i lepiej, ale od poziomu żenady całkowitej przeszedł do poziomu żenady. Popatrzyłem sobie później trochę dłużej na to video, i znów, skacząc po utworach zakrywałem czasem oczy by tego nie widzieć. Stary facet, który chce się poczuć młodzieniaszkiem - tak to odbieram. Poza tym, jeden z ostatnich utworów to Roots. Posłuchaj sobie jak ryczał ten kawałek w 1996 a jak teraz... wiem, wiem, trochę czasu minęło, ale on tutaj już momentami sepleni kolejne wersy. Drugi gitarzysta odwala właściwie całą robotę za niego. Ech, szkoda, wielka szkoda, bo materiał faktycznie ciekawy i chciałbym usłyszeć go w wersji, kiedy Max byłby w formie. Przynajmniej pamietam go z czasów, gdy grał z Sepulturą i naprawdę był diabłem na scenie.

O jego kołtunie już nie wspomnę....obleśne to i tyle.
Awatar użytkownika
Anzhelmoo
weteran forumowych bitew
Posty: 1272
Rejestracja: 19-03-2017, 08:51

Re: Max & Iggor Cavalera-Return Beneath Arise, Warsaw,20.11.

17-07-2019, 23:02

Lepiej nie będzie - nie ma co się oszukiwać. Odbiorcy na taką rozrywkę znajdą się zawsze, a dopóki ludzie przychodzą i kupują bilety, merch, dopóty dla Maxa jest to znak, że wszystko jak najlepiej gra i nie ma co zmieniać. Przykre jak Cavalera upadł, te wszystkie czynniki bowiem sprawiają, że jest autoparodią i karykaturą siebie sprzed lat.

Już nie chodzi nawet o te występy na żywo nieszczęsne, ale też nowe autorskie materiały. Archengel był wyjątkiem, bo coś tam w ucho wpadło (nie za wiele, ale jednak były momenty), o tyle cała reszta to jest równia pochyła, po prostu bezczelna i chamska definicja kotleta i tania gra na sentymentach i nostalgii. To swoją drogą fenomen, bo późna Sepultura nie była jakimś skomplikowanym tworem - chodziło przede wszystkim o energię, którą niosą, aniżeli kompozycje same w sobie. A po latach okazuje się, że nawet ten zmysł Cavalerze udało się zatracić. A pomijam już fakt, że tę formułę bardzo szybko Cavalera zajechał już na pierwszych płytach Soulfly.
Często jest tak...że nie, a potem coraz częściej jest tak...że nie, a potem zwykle jest tak...że nie. I potem zostaje już samo nie.
Nasum
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15075
Rejestracja: 21-01-2011, 11:12

Re: Max & Iggor Cavalera-Return Beneath Arise, Warsaw,20.11.

17-07-2019, 23:04

Nooo, autorskie materiały z roku na rok coraz słabsze, bardziej wymęczone, jałowe, pozbawione energii. Szkoda mi gościa, naprawdę.
est
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9207
Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
Lokalizacja: Trockenwald

Re: Max & Iggor Cavalera-Return Beneath Arise, Warsaw,20.11.

18-07-2019, 11:06

Znalazłby se jakąś młodą dupę nekrofil jebany, zmienił ten "dwajścialattemu" imydż, to by mu może i jakiś dobry pomysł do głowy przyszedł.
Awatar użytkownika
uglak
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9680
Rejestracja: 15-06-2012, 12:03
Lokalizacja: ארץ ישראל

Re: Max & Iggor Cavalera-Return Beneath Arise, Warsaw,20.11.

18-07-2019, 11:16

jemu by sie po prostu przydalo odstawienie narkotykow i z rok spokojnego odwyku, a nie ciagle trasy. juz nie pamieta co ma grac, a niedlugo przestanie pamietac co ma spiewac.
Guilty of being right
Nasum
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15075
Rejestracja: 21-01-2011, 11:12

Re: Max & Iggor Cavalera-Return Beneath Arise, Warsaw,20.11.

18-07-2019, 11:24

Już tak robi - jak refreny zna publiczność to wyciąga do nich mikrofon, wtedy nie musi sie drzeć i grać jednoczesnie.
Awatar użytkownika
TheDude
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 6743
Rejestracja: 23-03-2011, 00:43

Re: Max & Iggor Cavalera-Return Beneath Arise, Warsaw,20.11.

18-07-2019, 13:01

To fajnie jak muzyk robi to co lubi i jednocześnie jest to jego praca. W przypadku pana Cavalery to wygląda jak odpierdalanie roboty, którą już sra i rzyga i napierdala popelinę żeby mieć na życie i nie iść do jakiejś zwykłej roboty. Za czasów szczytu kariery Sepultury i Soulfly widocznie nie odłożył/ nie zainwestował kasy i teraz musi taką padaczkę serwować w ślicznym stroju, śmierdzącego potem i odchodami, spasionego menela. Great success !
ODPOWIEDZ