PURTENANCE 08.11.2018

[WARHEAD]

DEMILICH we wrzesniu, a PURTENANCE w listopadzie !!! FANTAKURWASTYCZNIE !!!!!

[Pacjent]

Mam nadzieję, że będzie Finlandia i będzie okazja jej skosztować.

[KAKAESIAK]

tak dla przypomnienia, jutro

[Mol]

jesli to kogokolwiek interesuje - zagrali bardzo przyzwoicie, choc jak to zwykle w Magnetofonie, przynajmniej na koncertach, na ktorych mialem okazje tam byc, za glosno i 0 selektywnosci. Ludzi moze z 30 na moje oko.

[gelO]

Szkoda mi tego koncertu. Frekwencja zabójcza.

[Nasum]

Taka frekwencja na bardziej podziemnych kapelach to norma już niestety. Nawet legendarny status nie ratuje organizatora przed wtopą.

[Mol]

absolutnie mnie to nie dziwi, ale widok mimo wszystko smutny.

[Nasum]

No cóż.... ja ostatnio byłem na koncercie, gdzie razem ze mną było 9 osób. To był chyba pierwszy koncert na którym byłem, gdzie liczba muzyków przewyższyła liczbę uczestników imprezy.

[uglak]

caly czas bede twierdzic, ze to w najwiekszej czesci wina organizatorow, ktorzy uznaja, ze promocja konczy sie na wrzuceniu eventu (i ewentualnie plakatu) na facebooku.

[KAKAESIAK]

Taka frekwencja na bardziej podziemnych kapelach to norma już niestety. Nawet legendarny status nie ratuje organizatora przed wtopą.

niekoniecznie na to ma wpływ jednak kilka innych czynników dla przykładu z porównywalnych nazw dobra frekwencję miał Urn, Aura Noir, Demilich/Spectral Voice, Dead Congregation we Wro, Angelcorpse w Krk, natomiast kiepską Sadistic Intent, Ares Kingdom/Pentacle, Blaspherian/Incarceration, Malthusian i Khthoniik Cerviiks (chociaż w przypadku dwóch ostatnich nazw wcale mnie to nie dziwi).

[Tomasus]

Ja tylko dodam że warto było jechać z Krakowa żeby ich zobaczyć. Chociaż dźwiękowo szału nie było. Spodziewałem się bardziej "wyraźnych" dźwięków. Ale warto.. oj warto ;-)

[Medard]

No cóż.... ja ostatnio byłem na koncercie, gdzie razem ze mną było 9 osób. To był chyba pierwszy koncert na którym byłem, gdzie liczba muzyków przewyższyła liczbę uczestników imprezy.

Wystarczy pójść na koncerty polskich mlodych/ lokalnych zespołów grających odtwórczy metal, to prawie zawsze jest taka frekwencja. Za bilety nie starcza na opłacenie sali lub ledwo starcza.

[Raf]

natomiast kiepską Sadistic Intent, Ares Kingdom/Pentacle, Blaspherian/Incarceration, Malthusian i Khthoniik Cerviiks (chociaż w przypadku dwóch ostatnich nazw wcale mnie to nie dziwi).

+ Hour Of Penance oraz Lacerated And Carbonized z tych bardzo dobrych koncertów ze śladową frekwencją

[Nasum]

Ja byłem na Hour of Penance gdzie była pełna sala, ale to może być przyczyną, że headlinerem był wtedy Deicide.

[KAKAESIAK]

sam sobie odpowiedziałeś

dla przykładu za tydzień na IN w łodzi ma być sporawy tłumek