Metalmania 2018 - 07.04.2018, Katowice

[Karkasonne]

Fajnie jakby był jakiś dobry skład i faktyczna gwiazda, to moje urodziny, i w końcu może raz w życiu poszedłbym na festiwal.

[Nasum]

I jakby wrócili do starej formuły, że wszystkie kapele grają na wielkiej scenie i nie ma żadnej małej sceny!

[uglak]

co Ci przeszkadza mala scena? jest fatalna, ale zawsze mozna o nia zahaczyc jak bida z nedza na duzej ;-)

[Gotyk]

I jakby wrócili do starej formuły, że wszystkie kapele grają na wielkiej scenie i nie ma żadnej małej sceny!

Właśnie,nic mnie tak nie denerwowało w tym roku jak bieganie od sceny do sceny.Druga sprawa,według zapowiedzi występy na małej i dużej scenie miały się nie pokrywać a w rzeczywistości wyglądało to inaczej.

[10,5]

Emperor.

[Sybir]

Nono.

[kenediusze]

Zaorane.
Jadę.

[Hatefire]

Przemysł nostalgii ma się dobrze jak nigdy. Mnie, akurat Emperor nie interesuje, ale ludzi przyciągnie pewnie sporo.

[KAKAESIAK]

zaczyna się dobrze

[Nasum]

Kompletnie Emperor mi nie podchodzi, ale dobrze, że zaczynają wstrzeliwać się w jakieś nazwy, które wczesniej nie występowały na tym festiwalu. Mimo mojej niechęci do tego zespołu, muszę przyznać, że są gwiazdą. Kilka lepszych strzałów i mogliby sobie podarować małą scenę.

[Devil_Machine]

Pamiętajcie, że zawsze jakieś 'dziwne' okoliczności mogą sprawić, że 'jednak' nie dojadą:) Nie chcę być złym wieszczem czy innym chujkiem, ale zawsze z dystansem podchodzę do krajowej organizacji festiwali.

[Heretyk]

o kurwa. jeśli to jest prawda, to ja jebie

[Plastek]

Fajnie, mam nadzieję, że chłopacy ograniczą się do dwóch pierwszych płyt, kompletnie zlewając artystowski, niesłuchalny syf z IX Equilibrium i Prometheus.

[Hatefire]

Mają grać niby głównie Anthems.

[Plastek]

O to chodzi.

[Heretyk]

IX to akurat ich najlepsza płyta, natomiast na Prometheus faktycznie odjechali za daleko

[Karkasonne]

Dobry początek!

[Drone]

IX to akurat ich najlepsza płyta, natomiast na Prometheus faktycznie odjechali za daleko

To oczywiste.

[[V]]

IX to akurat ich najlepsza płyta, natomiast na Prometheus faktycznie odjechali za daleko

To oczywiste.

[Lukass]

^ Prometheus jest potwornie przegięty, ale to wciąż bardzo dobra płyta.

A co do samej wieści, no nieźle, nie takiego ogłoszenia się spodziewałem. Zobaczymy, co dalej.