Wolvennest, Kraków, 25.10.2025

zareklamuj koncert / wrazenia z koncertow...

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Lukass
zahartowany metalizator
Posty: 5011
Rejestracja: 13-08-2015, 23:28
Lokalizacja: Trójmiasto

Wolvennest, Kraków, 25.10.2025

05-10-2025, 22:04

Widzę, że tematu nie ma, a kapela zacna. W klubie Zaścianek zagrają, tak jak poprzednio. Bilety wciąż dostępne (ok. 130 PLN), na supportach (DOLCH) oraz Double Darkness.

Obrazek

Jakieś dwa lata temu napisałem coś takiego: "Szkoda, że bez Wolvennest, ale trudno. Na południe dla nich nie pojadę". No to się trochę zmieniło. W tzw. międzyczasie zespół urósł dla mnie do poziomu wzorca w doom metalu. Gra dokładnie to coś, czego chcę od tej muzyki. A zatem, jeśli sprawy się bardzo nie zesrają, jednak na to południe dla nich pojadę.
Where did we go wrong?
How did we go wrong?
atr
postuje jak opętany!
Posty: 637
Rejestracja: 10-04-2009, 20:23

Re: Wolvennest, Kraków, 25.10.2025

06-10-2025, 00:15

Skład jest zacny. Bilet już od dawna czeka.
W końcu będzie mi dane zobaczyć Sztylet, bo już raz przegapiłem
Hjertet mitt slår i mørket
valmir
postuje jak opętany!
Posty: 339
Rejestracja: 17-08-2004, 15:32
Lokalizacja: Warszawa

Re: Wolvennest, Kraków, 25.10.2025

21-10-2025, 15:00

gurwa odwołali :cross:

Poniżej komunikat od Artysty przesyłany na prośbę Organizatora:

Hello everyone,
this is Toni from (Dolch),

we have some bad news!

Unfortunately, i am suffering from actual major ear/hearing loss problem symptom along with a terrible tinnitus since days.

I tried everything in the last week to get better, including all possible treatments. The hearing loss is better again, but: According to the ENT doctor, there is a high risk for me to make the symptoms worse or even suffer a bigger irrepairable hearing damage at this stage if i would continue playing live and loud music at the moment.

Finally we must come to the sad decision to cancel our perfomance on the upcoming tour with our friends in Wolvennest and Double Darkness.

Believe me, this is a really hard and tough decision to make as we worked so hard and were looking so much forward to these shows.

But health comes first and we want to make sure, following the ENT specialists advise, to cancel this tour now, to be able to make live music in the future possible again for me and the whole band (Dolch).

You all- promoters and bookers and everyone included, worked so hard for this and trusted us.

I want to say thank you on behalf of the whole (Dolch) crew!

But at the moment i am really broken and can only work on my recovery.

I am sorry for this bad news, but i am also promising:

We will try everything to come back!

Toni
(Dolch)
controle and abuse
Awatar użytkownika
Lukass
zahartowany metalizator
Posty: 5011
Rejestracja: 13-08-2015, 23:28
Lokalizacja: Trójmiasto

Re: Wolvennest, Kraków, 25.10.2025

21-10-2025, 15:21

Ja pierdolę.

Niestety, kilka koncertów padło całkowicie, w tym Kraków. Szkoda wielka, bo ja bym to chętnie zobaczył i bez (DOLCH) za tę samą cenę. Wygląda niestety na to, że Wolvennest nie dało rady przekonać organizatorów, że się opłaca.

No to przystępuję do badania, co się uda zwrócić z tego, co już zapłaciłem, bo wycieczka bez koncertu chyba nie ma sensu.
Where did we go wrong?
How did we go wrong?
valmir
postuje jak opętany!
Posty: 339
Rejestracja: 17-08-2004, 15:32
Lokalizacja: Warszawa

Re: Wolvennest, Kraków, 25.10.2025

21-10-2025, 15:32

nam się chyba już nie opłaca odwoływać bookingu i intercity więc chuj widzę, że hutnik gra ze sosnowcem w sobotę :nerd:
controle and abuse
Awatar użytkownika
Lukass
zahartowany metalizator
Posty: 5011
Rejestracja: 13-08-2015, 23:28
Lokalizacja: Trójmiasto

Re: Wolvennest, Kraków, 25.10.2025

21-10-2025, 15:40

Ja szczęśliwie booking miałem robić dziś (i na bank bym zrobił opcję bezzwrotną). Jeśli zdołam oddać bilety, to chyba zostawię piniondz na lepszą okazję, niż tylko pospacerować po Krakowie. A jak się nie uda, to może na Kosheen do Kwadratu jako nędzny substytut?
Where did we go wrong?
How did we go wrong?
valmir
postuje jak opętany!
Posty: 339
Rejestracja: 17-08-2004, 15:32
Lokalizacja: Warszawa

Re: Wolvennest, Kraków, 25.10.2025

21-10-2025, 15:48

Jeśli mówisz o biletach na koncert to już można oddawać. Tego samego dnia jest jeszcze (HA TFU!) Gerea i Orbit Culture :yoinks: ale to już wolę dostać w ryj na Nowej Hucie
controle and abuse
Awatar użytkownika
Lukass
zahartowany metalizator
Posty: 5011
Rejestracja: 13-08-2015, 23:28
Lokalizacja: Trójmiasto

Re: Wolvennest, Kraków, 25.10.2025

21-10-2025, 15:54

valmir pisze:
21-10-2025, 15:48
Jeśli mówisz o biletach na koncert to już można oddawać. Tego samego dnia jest jeszcze (HA TFU!) Gerea i Orbit Culture :yoinks: ale to już wolę dostać w ryj na Nowej Hucie
:lol: Ja chyba też :sarcasm2:

Nie, nie. Cholerne Pendolino muszę zwrócić. A się kurwa głupi szarpnąłem na pierwszą klasę, bo i tego warta w dłuższych podróżach.
Where did we go wrong?
How did we go wrong?
atr
postuje jak opętany!
Posty: 637
Rejestracja: 10-04-2009, 20:23

Re: Wolvennest, Kraków, 25.10.2025

21-10-2025, 16:37

Też nie miałbym nic przeciwko żeby za ten sam hajs zobaczyć pozostałe dwa zespoły. Nawet sam Wolvennest by mi wystarczył. Szkoda, bo na Dolch ostrzyłem sobie zęby, bo raz ich już opuściłem.
Nie spodziewałem się, że zwrot za bilet tak żwawo i sprawnie pójdzie i będzie już na koncie.
Jedynie pociesznie takie, że Wolvennest chyba lubi pojawiać się w Krakowie i liczę, że może na wiosnę wpadną w towarzystwie Dolch.
Hjertet mitt slår i mørket
Awatar użytkownika
uglak
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10128
Rejestracja: 15-06-2012, 12:03
Lokalizacja: ארץ ישראל

Re: Wolvennest, Kraków, 25.10.2025

21-10-2025, 16:49

Jakby ktoś się nie miał gdzie podziać w sobotę w Krakowie to okołometalowe substytuty są tutaj (nie oceniam!):

Rap z metalem:


Juwenaliowy metal:


Melodyjnie do porzygu metal:


Dopiero zaczynamy granie rock/metal:


Gotyckie discopolo:


Ewentualnie dla starych zarówno ciałem jak i duchem:
Guilty of being right
Awatar użytkownika
Lukass
zahartowany metalizator
Posty: 5011
Rejestracja: 13-08-2015, 23:28
Lokalizacja: Trójmiasto

Re: Wolvennest, Kraków, 25.10.2025

21-10-2025, 17:03

atr pisze:
21-10-2025, 16:37
Też nie miałbym nic przeciwko żeby za ten sam hajs zobaczyć pozostałe dwa zespoły. Nawet sam Wolvennest by mi wystarczył. Szkoda, bo na Dolch ostrzyłem sobie zęby, bo raz ich już opuściłem.
Nie spodziewałem się, że zwrot za bilet tak żwawo i sprawnie pójdzie i będzie już na koncie.
Jedynie pociesznie takie, że Wolvennest chyba lubi pojawiać się w Krakowie i liczę, że może na wiosnę wpadną w towarzystwie Dolch.
A ja mam głupie pomysły i na szybko rozważam wyjazd na jeden z tych nielicznych koncertów, które się uchowały, do Kopenhagi - loty tanie jak barszcz, tylko klub pośrodku dzielnicy zdecydowanie nieturystycznej chyba, żadnych hoteli w okolicy, więc będzie trzeba rzeźbić.
Where did we go wrong?
How did we go wrong?
valmir
postuje jak opętany!
Posty: 339
Rejestracja: 17-08-2004, 15:32
Lokalizacja: Warszawa

Re: Wolvennest, Kraków, 25.10.2025

21-10-2025, 17:37

uglak pisze:
21-10-2025, 16:49
Jakby ktoś się nie miał gdzie podziać w sobotę w Krakowie to okołometalowe substytuty są tutaj (nie oceniam!):
A są w Krk jakieś hard techno mordownie z no photo policy a bez małolatów? Szukam jako substytut dla Mysticum w Pradze (:
controle and abuse
Awatar użytkownika
uglak
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10128
Rejestracja: 15-06-2012, 12:03
Lokalizacja: ארץ ישראל

Re: Wolvennest, Kraków, 25.10.2025

21-10-2025, 18:26

valmir pisze:
21-10-2025, 17:37
uglak pisze:
21-10-2025, 16:49
Jakby ktoś się nie miał gdzie podziać w sobotę w Krakowie to okołometalowe substytuty są tutaj (nie oceniam!):
A są w Krk jakieś hard techno mordownie z no photo policy a bez małolatów? Szukam jako substytut dla Mysticum w Pradze (:
Trudne się wylosowało... Ja nie pomogę :lupa:
OszustAI pisze:1. Prozak 2.0
Kultowy podziemny klub techno w centrum, znany z bardzo surowych zasad dotyczących prywatności i klimatu „underground”.
Przeważają osoby pełnoletnie, klub często podkreśla, że nie wpuszcza młodszych uczestników na mocniejsze imprezy.
Organizowane są eventy strict „no photo”, z zakazem nagrywania i robienia zdjęć.
Świetny booking na hard techno oraz industrial.

2. STK 47 Warehouse
Miejsce dla fanów intensywnych brzmień: hard techno, hardcore, industrial — rave’owy, surowy klimat.
Regularnie organizowane imprezy z twardą selekcją, wejście od 18 lub 21 lat.
Częste wydarzenia z „no photo policy” i dojrzałą publiką; miejsce często polecane przez doświadczonych klubowiczów szukających undergroundowego vibe’u.

3. NOCE KRK (ul. Dajwór 16)
Klub stawia na pełną tolerancję i dojrzałą publiczność, bywalcy chwalą swobodę oraz bezpieczną, „dorosłą” atmosferę.
Lokal rozpoznawalny na scenie hard/industrial/techno i też wprowadza czasami zasadę „no photo”.

4. Szpitalna 1
Jeden z czołowych klubów techno, szczególnie na hard techno czy industrial. Zdarzają się tu zasady typu „no photo”, a organizatorzy promują świadomą zabawę bez dzieciaków.
Guilty of being right
valmir
postuje jak opętany!
Posty: 339
Rejestracja: 17-08-2004, 15:32
Lokalizacja: Warszawa

Re: Wolvennest, Kraków, 25.10.2025

21-10-2025, 18:59

O widzisz jest co sprawdzać. Dziękuję Panie AIeczku :pray:
controle and abuse
Awatar użytkownika
Lukass
zahartowany metalizator
Posty: 5011
Rejestracja: 13-08-2015, 23:28
Lokalizacja: Trójmiasto

Re: Wolvennest, Kraków, 25.10.2025

21-10-2025, 23:15

A jebać. Kopenhago, witaj! Już pora ich zobaczyć. Tym bardziej, że posypana trasa chyba im mocno zaburzyła budżet. Z tego, co piszą, w okrojonej wersji są na minus. W wersji pełnej byliby bardzo, bardzo na minus. Więc trzeba jechać i trochę wspomóc na miejscu.
Where did we go wrong?
How did we go wrong?
Awatar użytkownika
Headcrab
weteran forumowych bitew
Posty: 1933
Rejestracja: 18-12-2010, 16:46
Kontakt:

Re: Wolvennest, Kraków, 25.10.2025

22-10-2025, 13:19

uglak pisze:
21-10-2025, 16:49
Jakby ktoś się nie miał gdzie podziać w sobotę w Krakowie to okołometalowe substytuty są tutaj (nie oceniam!):
Nie wiem czy to dobry pomysł, ale z tego wszystkiego wybrałbym Nocnego Kochanka. Przynajmniej bym się dowiedział o co tyle hałasu.
Ỏ̷͖͈̞̩͎̻̫̫̜͉̠̫͕̭̭̫̫̹̗̹͈̼̠̖͍͚̥͈̮̼͕̠̤̯̻̥̬̗̼̳̤̳̬̪̹͚̞̼̠͕̼̠̦͚̫͔̯̹͉͉̘͎͕̼̣̝͙̱̟̹̩̟̳̦̭͉̮̖̭̣̣̞̙̗̜̺̭̻̥͚͙̝̦̲̱͉͖͉̰̦͎̫̣̼͎͍̠̮͓̹̹͉̤̰̗̙͕͇͔̱͕̭͈̳̗̭͔̘̖̺̮̜̠͖̘͓̳͕̟̠̱̫̤͓͔̘̰̲͙͍͇̙͎̣̼̗̖͙̯͉̠̟͈͍͕̪͓̝̩̦̖̹̼̠̘̮͚̟͉̺̜͍͓̯̳̱̻͕̣̳͉̻̭̭̱͍̪̩̭̺͕̺̼̥̪͖̦
Awatar użytkownika
Lukass
zahartowany metalizator
Posty: 5011
Rejestracja: 13-08-2015, 23:28
Lokalizacja: Trójmiasto

Re: Wolvennest, Kraków, 25.10.2025

23-10-2025, 22:24

Headcrab pisze:
22-10-2025, 13:19
uglak pisze:
21-10-2025, 16:49
Jakby ktoś się nie miał gdzie podziać w sobotę w Krakowie to okołometalowe substytuty są tutaj (nie oceniam!):
Nie wiem czy to dobry pomysł, ale z tego wszystkiego wybrałbym Nocnego Kochanka. Przynajmniej bym się dowiedział o co tyle hałasu.
O nic. To parujące gówno :hehehe:
Where did we go wrong?
How did we go wrong?
Awatar użytkownika
Lukass
zahartowany metalizator
Posty: 5011
Rejestracja: 13-08-2015, 23:28
Lokalizacja: Trójmiasto

Re: Wolvennest, Kraków, 25.10.2025

01-11-2025, 21:08

Z pewnymi kłopotami, ale jednak udało obejrzeć się Wolvennest w Kopenhadze. Klub malutki, jak świetlica (piwnica?), scena odpowiednio niewielka - na tyle, że zespół z trudem zmieścił się ze sprzętem, na zwyczajowe świece i czaszki miejsca już zabrakło. O taka:

Obrazek
Na koncercie zastąpiłem pana poprawiającego kable przy thereminie, choć nie zawsze przyjmowałem aż tak nabożne pozy :sarcasm2: Ludzi mało, bardzo mało. Poniżej setki myślę.

Supporty jako ciekawostki, wszystkie wywodzące się chyba z tego samego kolektywu artystycznego. Déhà - jednoosobowy projekt człowieka związanego z Wolvennest. Muzycznie, nie wiem, coś na kształt funeral doom, ale całość to wokal z gitarą, reszta szła z komputera. Nie da się ukryć, że sama muzyka dość generyczna, ale wokalnie wciągające, a emocjonalnie wręcz trudne do zniesienia. Tak chyba zresztą miało być. Obejrzałem z zainteresowaniem. Double Darkness - nie, w trakcie poszedłem na piwo. Ciemne, elektroniczne granie, ale musiałem wyjść, bo zupełnie nie kupiłem konceptu i wbrew założeniom muzyków zaczęło mnie to bawić. Nie dla mnie.

Wolvennest - tu na początek był test akustyki, bo jednak nagle mamy pełen zespół i zrobił się chaos, a wokale zniknęły pod muzyką. Ale muszę przyznać, że szybko to naprawiono. Po minucie wokale były już słyszalne, a po kilku minutach całość brzmiała naprawdę dobrze, pomimo tak małej salki, i to z perspektywy pierwszego rzędu. Setlista bardzo dobra - sześć numerów z nowej płyty (z którą już się zdążyłem zaprzyjaźnić), cztery starocie ("Incarnation", "All That Black", "Ritual Lovers" oraz wieńcząca koncert "Accabadora"). Zabrakło wspaniale koncertowego "Out of Darkness Deep", ale to było wiadomo z poprzednich gigów. Trudno, może kiedyś. Publiczność początkowo nieruchawa - dzielnie walczyłem z tym ja i dwóch czy trzech innych zapaleńców. Ale pod koniec już się ludzie ładnie rozbujali, stare numery zrobiły swoje.

Sam zespół - obłęd. Po pierwsze, poziom skupienia na grze. Po drugie, poziom zaangażowania. Grali w kurniku dla garstki ludzi, a mimo to dali z siebie dużo, a co więcej nadal wyglądało, że ich to cieszy. Po trzecie, jakość wykonania. Tam wszystko się zgadza. Nieprawdopodobne chwilami partie gitarowe, wokale (Shazzula! Na żywo znacznie mocniejsza i bardziej drapieżna, niż z płyt), theremin, sekcja. Wszystko. Cudowne doświadczenie. Merch niestety przetrzebiono w trakcie, a ja kupowałem po. CD zniknęły, a szkoda, bo w bardzo dobrej cenie, więc zadowoliłem się stylową odzieżą :lol: Pozostał jeszcze powrót bardzo wesołym autobusem do hotelu. W dużej sali obok była jakaś dziwna impreza i z jakiegoś nieznanego mi powodu po okolicy krążyły setki najebanych ludzi w marynarskich czapkach.

W ramach podsumowania: świetny występ, ich muzyka znakomicie sprawdza się na żywo, ale jest tam sporo prawdziwego mroku. Chyba dlatego, pomimo fantastycznych płyt i jeszcze lepszych koncertów, pozostają bardzo niszowi. Po prostu słychać, że tam chodzi o coś więcej, niż tylko ciężkie granie. A i muzyka trudniejsza w odbiorze, niż większości tuzów gatunku. Trochę szkoda (bo choćby z tego względu samo wycofanie się Dolch prawie zawaliło trasę finansowo), trochę dobrze - bo to wygląda na bardzo autentyczne granie, a na żywo wrażenie jest zwielokrotnione. Do powtórzenia przy najbliższej okazji, ale cieszę się, bo kolejne duże marzenie ostatnich lat spełnione.
Where did we go wrong?
How did we go wrong?
ODPOWIEDZ