Abbath 17 kwiecień 2018 Warszawa
Moderatorzy: Heretyk, Nasum, Sybir, Gore_Obsessed, ultravox
- Żułek
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 14299
- Rejestracja: 10-07-2013, 15:43
- Lokalizacja: from hell
Abbath 17 kwiecień 2018 Warszawa
Black metalowa legenda wraca do naszego kraju! Abbath wystąpi 17 kwietnia w warszawskim klubie Progresja.
Wygląda i zachowuje się trochę jak postać z kreskówki. Notabene był nią w krótkiej serii animowanych jajcarskich filmików, zatytułowanej "Sons Of Northern Darkness". Choć jest legendą i postacią kultową na scenie blackmetalowej, ma spory dystans do siebie i duże poczucie humoru.
Kiedy w 2015 roku drogi Abbatha i Immortal rozeszły się, zapewne wielu fanów na świecie było niepocieszonych, że to koniec jednej z najważniejszych blackmetalowych formacji w historii gatunku, a na własny rachunek Norweg niewiele będzie mieć do zaproponowania. Okazało się jednak, że Olve Eikemo, jak naprawdę nazywa się muzyk z Bergen, stać na coś więcej niż tylko składanie hołdu Motörhead pod szyldem Bömbers. Norweg szybko skompletował skład, w którym znalazł się między innymi znany z Gorgoroth basista King Ov Hell, a potem nagrał jako Abbath imienny album, który zebrał świetne recenzje. Norweg nie oddał się jednak lenistwu i chełpieniu się otrzymanymi pochwałami, lecz ostro wziął się do pracy. Z koncertami objechał kawał świata, zahaczając przy okazji o wszystkie najważniejsze metalowe festiwale. A podczas występu wykonuje nie tylko klasyczne numery Abbath, lecz również Immortal i I. Oczywiście, są też jedyne w swoim rodzaju zapowiedzi kawałków oraz trochę krabowego chodu.
Przedsprzedaż biletów startuje w najbliższy czwartek 18 stycznia na: https://sklep.knockoutprod.net" onclick="window.open(this.href);return false;
cena 90zł
Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
- Oferma
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1252
- Rejestracja: 02-05-2017, 09:03
Re: Abbath 17 kwiecień 2018 Warszawa
To przykre jest w sumie.
How entranced we are by the fire
Or enslaved to our own desires
Human - all too fucking human!
Or enslaved to our own desires
Human - all too fucking human!
- dzik
- zahartowany metalizator
- Posty: 3581
- Rejestracja: 21-12-2010, 15:52
- Lokalizacja: Połaniec
Re: Abbath 17 kwiecień 2018 Warszawa
To sie bardzo ceni. Taka postawe rozumiem.Żułek pisze:Norweg nie oddał się jednak lenistwu i chełpieniu się otrzymanymi pochwałami
dobry kościół to kościół spalony
Re: Abbath 17 kwiecień 2018 Warszawa
Tak, jak na tak dobra muzykę jak prezentuje, ten opis zniechęca kompletnie. Sugeruje jakiś skrajny cyrk z klaunem ostatecznym, którym Abbath powoli się staje.
- Drone
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10020
- Rejestracja: 11-06-2012, 15:28
Re: Abbath 17 kwiecień 2018 Warszawa
Ponieważ IMMORTAL widziałem tylko raz i było to 18 lat temu, to się przejdę.
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
- gelO
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3113
- Rejestracja: 01-10-2007, 17:44
- Lokalizacja: Lublin
Re: Abbath 17 kwiecień 2018 Warszawa
Ostatnio w Proximie było spoko, może się przejadę jak rzucę pracę, bo koncert co drugi dzień.
- Anzhelmoo
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1272
- Rejestracja: 19-03-2017, 08:51
Re: Abbath 17 kwiecień 2018 Warszawa
No właśnie - wtedy Proxima nawet nie była pełna, a teraz już awansował do Progresji?
Ktoś w komentarzach na wydarzeniu zaciekle broni swojej opinii iż koncert... nie odbędzie się. Powodem tego ma byc koncert w Yaroslavlu dzień wcześniej, który oddalony jest o ok. 1600 km od Warszawy. Ponoć przebycie tej trasy w tak krótkim czasie jest niemożliwe. Ale czy alkohol przysłonił Abbathowi (a co gorsza managementowi) umiejętności matematyczne? Nie wydaje mi się! W najgorszym wypadku będzie kultowa już dwugodzinna przerwa techniczna.
Osobiście nie wiem, czy iść na ten koncert. Immortal swego czasu lubiłem, potem nieco mi sie przejadło - chyba jak każdemu. Sentyment pozostał i wciąż lubię te wszystkie rzeczy, które gra, włącznie z solowym krążkiem, ale nie wiem, czy wspomniany sentyment jest na tyle silny, by iść po raz drugi na to samo show. Tą nową płytę mógłby już wydać, zawsze to jakieś urozmaicenie, no ale cóż... ważne, że Norweg nie oddał się jednak lenistwu i chełpieniu się otrzymanymi pochwałami :D
Ktoś w komentarzach na wydarzeniu zaciekle broni swojej opinii iż koncert... nie odbędzie się. Powodem tego ma byc koncert w Yaroslavlu dzień wcześniej, który oddalony jest o ok. 1600 km od Warszawy. Ponoć przebycie tej trasy w tak krótkim czasie jest niemożliwe. Ale czy alkohol przysłonił Abbathowi (a co gorsza managementowi) umiejętności matematyczne? Nie wydaje mi się! W najgorszym wypadku będzie kultowa już dwugodzinna przerwa techniczna.
Osobiście nie wiem, czy iść na ten koncert. Immortal swego czasu lubiłem, potem nieco mi sie przejadło - chyba jak każdemu. Sentyment pozostał i wciąż lubię te wszystkie rzeczy, które gra, włącznie z solowym krążkiem, ale nie wiem, czy wspomniany sentyment jest na tyle silny, by iść po raz drugi na to samo show. Tą nową płytę mógłby już wydać, zawsze to jakieś urozmaicenie, no ale cóż... ważne, że Norweg nie oddał się jednak lenistwu i chełpieniu się otrzymanymi pochwałami :D
Często jest tak...że nie, a potem coraz częściej jest tak...że nie, a potem zwykle jest tak...że nie. I potem zostaje już samo nie.
- uglak
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9679
- Rejestracja: 15-06-2012, 12:03
- Lokalizacja: ארץ ישראל
Re: Abbath 17 kwiecień 2018 Warszawa
google pokazuje, ze z Jaroslawia na Szeremietiewa da sie dostac samochodem w 4h - mysle, ze spokojnie sobie poradza ;-)Anzhelmoo pisze:Ktoś w komentarzach na wydarzeniu zaciekle broni swojej opinii iż koncert... nie odbędzie się. Powodem tego ma byc koncert w Yaroslavlu dzień wcześniej, który oddalony jest o ok. 1600 km od Warszawy. Ponoć przebycie tej trasy w tak krótkim czasie jest niemożliwe. Ale czy alkohol przysłonił Abbathowi (a co gorsza managementowi) umiejętności matematyczne? Nie wydaje mi się! W najgorszym wypadku będzie kultowa już dwugodzinna przerwa techniczna.
Guilty of being right
- dzik
- zahartowany metalizator
- Posty: 3581
- Rejestracja: 21-12-2010, 15:52
- Lokalizacja: Połaniec
Re: Abbath 17 kwiecień 2018 Warszawa
Nie każdemu.Anzhelmoo pisze: Immortal swego czasu lubiłem, potem nieco mi sie przejadło - chyba jak każdemu.
dobry kościół to kościół spalony
- Drone
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10020
- Rejestracja: 11-06-2012, 15:28
Re: Abbath 17 kwiecień 2018 Warszawa
Jeżeli ktoś nie był, ma czego żałować. Chłopcy z VOIDHANGER klasa, nowe kawałki koncertowo sprawdzają się super. A potem wkroczył Abbath z kolegami - wyzwolony z IMMORTAL pozwala sobie na show pełną gębą, były pozy, zionięcie ogniem (od tego się zaczęło), absurdalne gadki, wygłupy, ale przede wszystkim kawał dobrego rock'n'rolla. Nawet kłopoty techniczne z gitarą nie przeszkadzały, wszystko się kleiło. Półtorej godziny hitów i z ostatniej płyty, i kawałków IMMORTAL, i chyba numer czy dwa z I też. Abbath może założyć płaszcz z nutrii i czapkę ze szczura i pozować w tym na okładce pisma dla matek karmiących, a będzie to wyglądało w jego wydaniu naturalnie.
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.