Masterful Magazine

Spotify spoko, problem tylko w pierdolniku jaki tam panuje, a na który nie pozwoliłaby sobie (i nie pozwala) żadna choć minimalnie szanująca się piracka stronka:

jesli chodzi o burdel to jeszcze nic w porownaniu do Google Music - tam jest mozliwosc wrzucania do chmury wlasnej muzyki. problem zaczyna sie gdy wiecej albumow ma identyczna nazwe - sluchanie Eternal Scotta Kellego zamienia sie w losowanie miedzy nim Samaelem, a An Autumn for Crippled Children ;-)

:D

Wygląda to na generator ciekawych doświadczeń.

Ubawiłem się też ostatnio, widząc na Spotify powiązany z Blaze Of Perdition Oremus, tyle że ten konkretny Oremus... no, to taki był (był, bo widzę, że znikł):



i singielek:



;)

A w temacie - te dwa blogspoty udostępniają sporo starego heavy/power/speed/thrashu:

http://riddleofsteel-metalblog.blogspot ... lcome.html" onclick="window.open(this.href);return false;
http://bm-80smetal.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;

Ten disgorge to jeszcze pół biedy, fanom meksykańskiego może spodobać się amerykański i na odwrót. Wpiszcie w wyszukiwarkę lost soul lub diabolic.

Tidal, może ma jeszcze większy bałagan niż Spotify, ale za to jakość bezstratna.

dzik pisze:

TheDude pisze: Do przeróżnych gatunków świetny jest program i sieć SOULSEEK. Korzystam od lat i jest super. Polecam gorąco !

Zgadza się, SOULSEEK jest bdb, też korzystam od kilkunastu lat.

Ale że co, też po chamsku, tj. ściągam = nie udostępniam? :D

Udostępniam też. Niewiele, bo raczej mało plików trzymam na kompie, ale zawsze coś tam udostępniam.

newalbumreleases.net się posypało ?
czy chwilowa awaria ?

Jak ktoś nie zna to może oblukać. Tylko rejestracja wymagana:

http://en.metal-tracker.com/torrents/search.html

lub (bez rejestracji):
http://rockbox.psychocydd.co.uk/torrents.php

Do różniejszej muzy:
https://soundpark.world/" onclick="window.open(this.href);return false;

Nie kumam Spotify itp. wynalazków. Kończy się na tym, że nie Ty decydujesz czego słuchasz tylko algorytm, który podpowiada co mogłoby Ci się spodobać lub czego mógłbyś posłuchać. I zaczyna się klikanie nie słuchanie. Do tego często kiepska jakość (zależy kto na czym słucha i czego słucha) w przypadku mniej popularnych rzeczy. Nie mogę się przekonać.

Oczywiście Soulseek - MISTRZ.

Nostromo pisze:
Nie kumam Spotify itp. wynalazków. Kończy się na tym, że nie Ty decydujesz czego słuchasz tylko algorytm, który podpowiada co mogłoby Ci się spodobać lub czego mógłbyś posłuchać. I zaczyna się klikanie nie słuchanie. Do tego często kiepska jakość (zależy kto na czym słucha i czego słucha) w przypadku mniej popularnych rzeczy. Nie mogę się przekonać.

Oczywiście Soulseek - MISTRZ.

W Spotify płatnym masz 320 bitrate, Tidal ma format flac więc o jakość bym się nie martwił, podpowiedzi i duży wybór to chyba nie problem bo tak samo możesz ściągać nieskończoną ilość rzeczy z neta, podstawowa różnica jest taka że jest to legalne i muzyk coś tam zarobi.

tommek pisze:

Nostromo pisze:
Nie kumam Spotify itp. wynalazków. Kończy się na tym, że nie Ty decydujesz czego słuchasz tylko algorytm, który podpowiada co mogłoby Ci się spodobać lub czego mógłbyś posłuchać. I zaczyna się klikanie nie słuchanie. Do tego często kiepska jakość (zależy kto na czym słucha i czego słucha) w przypadku mniej popularnych rzeczy. Nie mogę się przekonać.

Oczywiście Soulseek - MISTRZ.

W Spotify płatnym masz 320 bitrate, Tidal ma format flac więc o jakość bym się nie martwił, podpowiedzi i duży wybór to chyba nie problem bo tak samo możesz ściągać nieskończoną ilość rzeczy z neta, podstawowa różnica jest taka że jest to legalne i muzyk coś tam zarobi.

Na Spotify muzycy metalowi prawie nic nie zarabiają. Zbyt mała liczba odsłuchań i najpierw wytwórnia bierze kasę, a dopiero z tego coś tam trafia do zespołu

Płacić za mp3 to jest mega żal moim zdaniem. Kompletnie tego nie czuje. Gdzie ekscytacja z odpakowywania płyty, czekania na pocztę itd?

maciek z klanu pisze:Płacić za mp3 to jest mega żal moim zdaniem. Kompletnie tego nie czuje. Gdzie ekscytacja z odpakowywania płyty, czekania na pocztę itd?

I jak odsprzedać first press (w tym przypadku chyba first net) z mp3
:)

maciek z klanu pisze:Płacić za mp3 to jest mega żal moim zdaniem. Kompletnie tego nie czuje. Gdzie ekscytacja z odpakowywania płyty, czekania na pocztę itd?

Ja kupiłem debiut Churchburn w wersji elektronicznej i nie żałuję. Chłopaki napisali, że zbierają na opłacenie sesji nagraniowej, więc zapłaciłem podwójnie. Mimo wszystko to był śmiech, nie pieniądze, ale jednak coś tam im skapnęło. Żalu nie stwierdzono. CD ostatnio wyhaczyłem na Allegro, więc ekscytacja z odpakowywania płyty była ;)

maciek z klanu pisze:Płacić za mp3 to jest mega żal moim zdaniem. Kompletnie tego nie czuje. Gdzie ekscytacja z odpakowywania płyty, czekania na pocztę itd?

^

A dlaczego nie płacić? Chcesz wesprzeć zespół, a nie potrzeba ci fizycznego nośnika, to robisz to paroma kliknięciami. Świetne rozwiązanie.

P.S. Płyty to przeżytek.

est pisze:A dlaczego nie płacić? Chcesz wesprzeć zespół, a nie potrzeba ci fizycznego nośnika, to robisz to paroma kliknięciami. Świetne rozwiązanie.

P.S. Płyty to przeżytek.

xD

Oprócz wąskiego grona zbieraczy to dla większości są gówno warte.

https://niebezpiecznik.pl/post/jak-anty ... ich-filmow" onclick="window.open(this.href);return false;
takie sposobu na znajdowanie wypozyczalni jeszcze nie znalem ;-)

czy tylko u mnie turbobit jest zjebany ? za każdym razem błąd archiwum od jakiegoś czasu
na https://getmetal.club upodobali sobie ten zjebany serwer
znacie jakieś inne wypożyczalnie które są na czasie ?