WOJCIECH JARUZELSKI
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir
Regulamin forum
"Ludzie, którzy nie potrafią kontrolować własnych emocji, próbują kontrolować zachowania innych ludzi" - John Cleese
"Ludzie, którzy nie potrafią kontrolować własnych emocji, próbują kontrolować zachowania innych ludzi" - John Cleese
- Drone
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10020
- Rejestracja: 11-06-2012, 15:28
WOJCIECH JARUZELSKI
Wdzięczna postać do dyskusji na naszym ukochanym forum. Karierowicz, partyjny prymus i konformista. Po piętnastu latach od wprowadzenia stanu wojennego stworzył ckliwą historyjkę o wojskach radzieckich czyhających tuż za granicą i czających się, by ostatecznie pożreć polskość, której on, generał wprzęgnięty w tryby historii, musiał karkołomnie bronić, wybierając tak zwane MNIEJSZE ZŁO! Oczywiście, nawet gdyby jego - grubymi nićmi szyta - historyjka była prawdziwa, to i tak - moim zdaniem - lepiej byłoby, żeby te wojska wkroczyły. Szybciej runąłby komunizm i moglibyśmy cieszyć się "A Blaze..." już np. w 1985, a nie w 1992 roku.
Zapraszam do merytorycznej dyskusji zwłaszcza obrońców gen. Wojciecha J., może będą mieli ciekawsze argumenty niż bajania o czerwonoarmiejcach stojących już jedną nogą w Bugu ;)
Zapraszam do merytorycznej dyskusji zwłaszcza obrońców gen. Wojciecha J., może będą mieli ciekawsze argumenty niż bajania o czerwonoarmiejcach stojących już jedną nogą w Bugu ;)
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
- mad
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1609
- Rejestracja: 20-05-2007, 16:28
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: WOJCIECH JARUZELSKI
Jesteś oszołomem, wszak najmądrzejszy spośród nas, Polaków - Adam Michnik - wyrzekł jedyną prawdę: Ręce precz od Generała!
A na poważnie: mój odbiór postaci WJ nigdy nie zszedł poniżej poziomu nienawiści. Pamiętam doskonale lata 80-te, ówczesną politykę i to, jak towarzysze zaplanowali sobie z michnikami okrągły stół. Komuniści nie sądzili, że PRL tak się posypie, do końca wydawało im się, że zachowają władzę. A gdy się okazało, że będzie inaczej, zaczęło się zacieranie śladów po zbrodniach i grabież kraju. Ani jednemu, ani drugiemu nie zapobiegły demokratyczne "elity" z początku lat 90-tych.
A na poważnie: mój odbiór postaci WJ nigdy nie zszedł poniżej poziomu nienawiści. Pamiętam doskonale lata 80-te, ówczesną politykę i to, jak towarzysze zaplanowali sobie z michnikami okrągły stół. Komuniści nie sądzili, że PRL tak się posypie, do końca wydawało im się, że zachowają władzę. A gdy się okazało, że będzie inaczej, zaczęło się zacieranie śladów po zbrodniach i grabież kraju. Ani jednemu, ani drugiemu nie zapobiegły demokratyczne "elity" z początku lat 90-tych.
- Drone
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10020
- Rejestracja: 11-06-2012, 15:28
Re: WOJCIECH JARUZELSKI
O, to jest bardzo trafne! A dziś się o tym często zapomina.mad pisze:Komuniści nie sądzili, że PRL tak się posypie, do końca wydawało im się, że zachowają władzę.
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 612
- Rejestracja: 07-03-2002, 15:34
- Lokalizacja: ZSRE
Re: WOJCIECH JARUZELSKI
Interwencja zbrojna państw Układu Warszawskiego była wysoce prawdopodobna. Takie rozwiązanie zastosowano zresztą w 1968 roku w Czechosłowacji, do której wkroczyły wtedy m. in. polskie czołgi.
Jednak większym zagrożeniem była groźba wybuchu wojny domowej, do której parły obydwie strony - tak PZPR-owska, jak i Solidarnościowa. Radykalnym i skutecznym rozwiązaniem było wprowadzenie stanu wojennego i pacyfikacja niebezpiecznych sił po obydwu stronach barykady. To właśnie uczyniono - internowano tak działaczy opozycji, jak i członków władz partyjnych. Tak więc groźba wybuchu wojny domowej została zażegnana. Przy okazji Układ Warszawski stracił pretekst do interwencji, bo sytuacja została opanowana przez wojsko krajowe.
Trzeba przyznać, że zaledwie kilka - kilkanaście ofiar w ogólnokrajowej operacji wojskowej to rekord świata. Dzięki wprowadzeniu stanu wojennego stabilizacja sytuacji w PRL odbyła się praktycznie bezkrwawo. Za tak skuteczną akcję - szacunek dla Generała. Szkoda tylko, że wszystkich internowanych wypuszczono, bo to właśnie oni, już bez udziału Jaruzelskiego, urządzili później Okrągły Stół.
Jaruzelski konformistą? Nie powiedziałbym. On jako jeden z nielicznych wysokich oficjeli w Polsce nie dorobił się pokaźnej fortuny.
Jednak większym zagrożeniem była groźba wybuchu wojny domowej, do której parły obydwie strony - tak PZPR-owska, jak i Solidarnościowa. Radykalnym i skutecznym rozwiązaniem było wprowadzenie stanu wojennego i pacyfikacja niebezpiecznych sił po obydwu stronach barykady. To właśnie uczyniono - internowano tak działaczy opozycji, jak i członków władz partyjnych. Tak więc groźba wybuchu wojny domowej została zażegnana. Przy okazji Układ Warszawski stracił pretekst do interwencji, bo sytuacja została opanowana przez wojsko krajowe.
Trzeba przyznać, że zaledwie kilka - kilkanaście ofiar w ogólnokrajowej operacji wojskowej to rekord świata. Dzięki wprowadzeniu stanu wojennego stabilizacja sytuacji w PRL odbyła się praktycznie bezkrwawo. Za tak skuteczną akcję - szacunek dla Generała. Szkoda tylko, że wszystkich internowanych wypuszczono, bo to właśnie oni, już bez udziału Jaruzelskiego, urządzili później Okrągły Stół.
Jaruzelski konformistą? Nie powiedziałbym. On jako jeden z nielicznych wysokich oficjeli w Polsce nie dorobił się pokaźnej fortuny.
In God We Trust
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 17700
- Rejestracja: 12-12-2006, 09:30
Re: WOJCIECH JARUZELSKI
Mały człowiek, totalny oportunista, tchórz (zobaczcie go na filmach z JPII i z Breżniewem), człowiek, do którego nie pasuje mundur. Mógł w pewnym momencie, gdy wziął Solidarność za mordę, wprowadzić tu totalny wolny rynek i skupić się tylko na budowie infrastruktury, a zmazałby wszystkie swoje winy. Wolał jednak przeczekać agonię ZSRR i podzielić się władzą z solidarnościowym lewactwem. Postać obrzydliwa, ale zostawiłbym go w spokoju. Niech sobie dogorywa.
Jeśli prawdę można wypowiedzieć tylko szeptem, oznacza to, że kraj został opanowany przez wrogów.
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 612
- Rejestracja: 07-03-2002, 15:34
- Lokalizacja: ZSRE
Re: WOJCIECH JARUZELSKI
Wątpię, by Jaruzelski mógł wprowadzić wolny rynek w 1981 roku. Na to Związek Radziecki nigdy by nie pozwolił, a wtedy miał jeszcze siły i środki, żeby skutecznie zdusić polskie marzenia o wolnym rynku. To doprowadzić mogłoby do sytuacji przeciwnej - do większego zamordyzmu i kontroli. Ale już w 1988, gdy ZSRR dostał zadyszki, Jaruzelski zaakceptował wolnorynkową Ustawę o swobodzie działalności gospodarczej. Zaakceptowaną w ogolnokrajowym referendum. Jednakże stopniowo zarzucaną przez kolejne, już w pełni demokratyczne, rządy III RP, z którymi Jaruzelski nie ma nic wspólnego.
In God We Trust
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 17700
- Rejestracja: 12-12-2006, 09:30
Re: WOJCIECH JARUZELSKI
W 1983 r. mógł już robić z gospodarką, co mu się podoba.Agony pisze:Wątpię, by Jaruzelski mógł wprowadzić wolny rynek w 1981 roku. Na to Związek Radziecki nigdy by nie pozwolił, a wtedy miał jeszcze siły i środki, żeby skutecznie zdusić polskie marzenia o wolnym rynku. To doprowadzić mogłoby do sytuacji przeciwnej - do większego zamordyzmu i kontroli. Ale już w 1988, gdy ZSRR dostał zadyszki, Jaruzelski zaakceptował wolnorynkową Ustawę o swobodzie działalności gospodarczej. Zaakceptowaną w ogolnokrajowym referendum. Jednakże stopniowo zarzucaną przez kolejne, już w pełni demokratyczne, rządy III RP, z którymi Jaruzelski nie ma nic wspólnego.
Jeśli prawdę można wypowiedzieć tylko szeptem, oznacza to, że kraj został opanowany przez wrogów.
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 612
- Rejestracja: 07-03-2002, 15:34
- Lokalizacja: ZSRE
Re: WOJCIECH JARUZELSKI
Wtedy poluzowano nam trochę smycz. A w 1988, wraz z prowadzeniem Ustawy Wilczka, byliśmy wolni, jak żaden kraj w Europie. Pomyśleć, że coś takiego potem zprzepaszczono.
In God We Trust
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2205
- Rejestracja: 24-06-2005, 10:12
- Lokalizacja: tu i tam
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 17700
- Rejestracja: 12-12-2006, 09:30
Re: WOJCIECH JARUZELSKI
Bo kto miał wziąć kasę ten wziął, a resztę załatwiło (czyli wprowadziło nowy socjalizm) solidarnościowe i postkomunistyczne lewactwo.Agony pisze:Wtedy poluzowano nam trochę smycz. A w 1988, wraz z prowadzeniem Ustawy Wilczka, byliśmy wolni, jak żaden kraj w Europie. Pomyśleć, że coś takiego potem zprzepaszczono.
Jeśli prawdę można wypowiedzieć tylko szeptem, oznacza to, że kraj został opanowany przez wrogów.
Re: WOJCIECH JARUZELSKI
Człowiek - symbol. Kto wie, czy nie najbardziej wpływowa postać tamtych lat.
- Herezjarcha
- w mackach Zła
- Posty: 700
- Rejestracja: 28-06-2009, 23:46
- Lokalizacja: skądinąd
Re: WOJCIECH JARUZELSKI
Drone, z całym szacunkiem lubię czytać twoje posty o BM ale tu jesteś idiotą. Co to znaczy, że lepiej żeby wkroczyły? Marzą ci się krew i trupy na ulicach? Kolejna rujnacja kraju w którym żyjesz? I może jeszcze komunizm by upadł wcześniej? Jeśli nawet, chociaż nie wiem niby dlaczego to ilu Polaków byś poświęcił? 10 tys? 100 tys? milion? Walnij się w łeb człowieku.
- olo1972
- postuje jak opętany!
- Posty: 609
- Rejestracja: 31-01-2009, 13:50
- Lokalizacja: Lublin
Re: WOJCIECH JARUZELSKI
Nie lubię gościa,bo pewnej niedzieli zajebał mi teleranek,który oglądałem co tydzień:)535 pisze:Człowiek - symbol. Kto wie, czy nie najbardziej wpływowa postać tamtych lat.
- olo1972
- postuje jak opętany!
- Posty: 609
- Rejestracja: 31-01-2009, 13:50
- Lokalizacja: Lublin
Re: WOJCIECH JARUZELSKI
Ale najpierw był śnieg:)535 pisze:Za to pojawił się płonący Feniks...
- Stoigniew
- zahartowany metalizator
- Posty: 3956
- Rejestracja: 09-01-2012, 18:20
Re: WOJCIECH JARUZELSKI
zgadzam się z tym co napisał Agony
Solidaruchy wypłynęły właśnie dzięki Jaruzelskiemu i tym że wprowadził stan wojenny, powinni go za to pochować na Wawelu :)
Były to proste chłopy które umiały "walczyć" (tak jak górnicy o swoje przywileje), ale jak już coś wywalczyły, np okrągły stół, to za cholerę nie wiedzieli co z tym zrobić, więc nakradli ile się dało i w ciągu kilku lat bezpowrotnie zmarnowali ten potencjał jaki mieli bezposrednio po 89 roku...
Solidaruchy wypłynęły właśnie dzięki Jaruzelskiemu i tym że wprowadził stan wojenny, powinni go za to pochować na Wawelu :)
Były to proste chłopy które umiały "walczyć" (tak jak górnicy o swoje przywileje), ale jak już coś wywalczyły, np okrągły stół, to za cholerę nie wiedzieli co z tym zrobić, więc nakradli ile się dało i w ciągu kilku lat bezpowrotnie zmarnowali ten potencjał jaki mieli bezposrednio po 89 roku...
- nicram
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12097
- Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
- Lokalizacja: Litzmannstadt
Re: WOJCIECH JARUZELSKI
Otóż to! ;-)535 pisze:Człowiek - symbol. Kto wie, czy nie najbardziej wpływowa postać tamtych lat.
Lubię go. Naprawdę. Za kulturę i klasę, której w większości nie ma żaden ze współczesnych polityków. Nie bardzo chcę się wdawać w dywagacje co by było gdyby, albo oceniać jego czyny z czasów w którym bynajmniej nie żyłem (albo na które przypadło moje dzieciństwo), bo to zostawiam historykom. I zdaje się, że trudno im dzisiaj wskazać czy była to postać jednoznacznie negatywna czy też pozytywna. Tym niemniej, z opowiadań ludzi w wieku moich rodziców i ich samych (55-60 lat) wyłania się ocena w większości pozytywna.
all the monsters will break your heart
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2205
- Rejestracja: 24-06-2005, 10:12
- Lokalizacja: tu i tam
Re: WOJCIECH JARUZELSKI
+1nicram pisze:Otóż to! ;-)535 pisze:Człowiek - symbol. Kto wie, czy nie najbardziej wpływowa postać tamtych lat.
Lubię go. Naprawdę. Za kulturę i klasę, której w większości nie ma żaden ze współczesnych polityków. Nie bardzo chcę się wdawać w dywagacje co by było gdyby, albo oceniać jego czyny z czasów w którym bynajmniej nie żyłem (albo na które przypadło moje dzieciństwo), bo to zostawiam historykom. I zdaje się, że trudno im dzisiaj wskazać czy była to postać jednoznacznie negatywna czy też pozytywna. Tym niemniej, z opowiadań ludzi w wieku moich rodziców i ich samych (55-60 lat) wyłania się ocena w większości pozytywna.
KVLT lizania CZASZKI
Re: WOJCIECH JARUZELSKI
Powiem Ci tak. Moi Rodzice mieli taki telewizor, że śnieg był ostatnim zjawiskiem, które mogło nas zaskoczyć... Choć faktem jest, że zwykle atakował, gdy chcieliśmy z Ojcem obejrzeć jakiś mecz.olo1972 pisze:Ale najpierw był śnieg:)535 pisze:Za to pojawił się płonący Feniks...
-
- w mackach Zła
- Posty: 788
- Rejestracja: 27-06-2009, 01:48
Re: WOJCIECH JARUZELSKI
rzeczywiście, bardzo istotna zaleta.Pan_Kimono pisze:+1nicram pisze:Otóż to! ;-)535 pisze:Człowiek - symbol. Kto wie, czy nie najbardziej wpływowa postać tamtych lat.
Lubię go. Naprawdę. Za kulturę i klasę, której w większości nie ma żaden ze współczesnych polityków. Nie bardzo chcę się wdawać w dywagacje co by było gdyby, albo oceniać jego czyny z czasów w którym bynajmniej nie żyłem (albo na które przypadło moje dzieciństwo), bo to zostawiam historykom. I zdaje się, że trudno im dzisiaj wskazać czy była to postać jednoznacznie negatywna czy też pozytywna. Tym niemniej, z opowiadań ludzi w wieku moich rodziców i ich samych (55-60 lat) wyłania się ocena w większości pozytywna.
a poza tym moja babka (65 lat) też uważa socjalizm za najlepszy ustrój, a PRL za najlepszy okres w dziejach świata :D