Wybory parlamentarne 2019

[uglak]

mało się tu udzielam, ale mam pytanie, jak można być "metalowcem", słuchać prawilnej muzyk, i i jednocześnie popierać obecny rząd , dla mnie to typowa schizofrenia !

a poprzedni mozna bylo popierac? poprosze o odpowiedz. to wazne.

[83koper83]

mało się tu udzielam, ale mam pytanie, jak można być "metalowcem", słuchać prawilnej muzyk, i i jednocześnie popierać obecny rząd , dla mnie to typowa schizofrenia !

LTWB!

[Triceratops]

Tak po tych 2 tygodniach od wyborow i ogladaniu programow politycznych, zwlaszcza niedzielnych maratonow (sniadanie w polsacie/woronicza17/kawa na lawe) to stwierdzam, ze na lewicy jedyna sensowna osoba, ktorej sie slucha bez obrzydzenia jest Zandberg. No moze jeszcze Czerwony Wlodek. Cala reszta to jakis smieszny plankton jak np ta kobieta muminek co dzisiaj jest u Piaseckiego. Zandberg dzisiaj elegancko nie dal sie nawet propagandyscie Rachoniowi, w sumie siedzial obok Sosnierza i jako jedyni cierpliwie czekali nie przerywajac nikomu choc politycznie sa z krancowych opcji,

[Bloodcult]

Pamiętaj tylko że jego elektorat to ludzie co po 8 godzinach pracy w korpo przegrywają resztki życia na swoich PASJACH czyt. serialach, filmach , piwkach kraftowych czy atencją na facebooku :) przypominam że to właśnie pomysły Zandbenga zmuszą ciężko pracujących do podzielenia się kaską z powyższymi nierobami :)

[Triceratops]

Pamietam, stwierdzam w zasadzie tylko fakt, ze to osoby (Zandberg i Wlodek) w miare sprawne retorycznie i w miare inteligentne. Bo ta cala reszta tej "lewicy" paletajacej sie po programach to intelektualne dno i poziom kretynizmu przekraczajacy wszelkie normy rakotworczosci. Tak na chwile obecna to chyba tylko oni cos reprezentuja, choc Wlodek to w zasadzie komuch a nie lewak.

Co do pasji lewaczkow (netflix, aborcja i fejsbuczek) , to wlasnie na lemingopedii ukazal sie ciekawy temat , nt filmu Nieplanowane, ktorego recenzje zamiescila wyjaca z wscieklosci wyborcza
" onclick="window.open(this.href);return false;

[Hatefire]

Pamiętaj tylko że jego elektorat to ludzie co po 8 godzinach pracy w korpo przegrywają resztki życia na swoich PASJACH

Powiedział koleś wiecznie wdający się w niekończące się przepychanki na niszowym forume dla przegrywów i stulejarzy, jak tylko, ktoś napisze coś złego o kościółku ;-)

[Hatefire]

Tak po tych 2 tygodniach od wyborow i ogladaniu programow politycznych, zwlaszcza niedzielnych maratonow (sniadanie w polsacie/woronicza17/kawa na lawe)

Kurna ty to masz cierpliwość chłopie. Ja te debaty, to czasem włączę, zwłaszcza jak coś ciekawego w tygodniu się wydarzyło, ale wytrzymuję ten jazgot max do 15 minuty i daję spokój.

[Triceratops]

W niedziele robie taki maraton sobie, kawele z masele, biere krzyzowki Jolki i siadam na 3 godziny przed telewizornie
Na tygodniu to u Gozdyry polityke na ostro czasami lukne i rzadko cos innego

[Bloodcult]

Powiedział koleś wiecznie wdający się w niekończące się przepychanki na niszowym forume dla przegrywów i stulejarzy, jak tylko, ktoś napisze coś złego o kościółku ;-)

Z tym że ja właśnie sporadycznie piszę tutaj poza godzinami mojej pracy a wynika to z tego że miewam przerwy technologiczne (zbyt krótkie aby w tym czasie zrobić coś konkretnego, a w sam raz na jednego, dwa posty na forume). Wieczorami praca własna albo nabożeństwo a w weekendy studia zaoczne, więc kto jak kto ale ja właśnie tyram jak wół ;)

[Hatefire]

Z tym że ja właśnie sporadycznie piszę tutaj poza godzinami mojej pracy a wynika to z tego że miewam przerwy technologiczne (zbyt krótkie aby w tym czasie zrobić coś konkretnego, a w sam raz na jednego, dwa posty na forume). Wieczorami praca własna albo nabożeństwo a w weekendy studia zaoczne, więc kto jak kto ale ja właśnie tyram jak wół ;)

Skąd wiesz czy inni też nie tyrają? W tym ci, którzy "przegrywają resztki życia na swoich PASJACH"? W sensie, bo w weekend obejrzą trochę odcinków na Netflixie? Każdy potrzebuje rozrywki i wytchnienia, ty masz nabożeństwo, inny książkę. Łatwo przychodzi ci ocenianie ludzi, za łatwo. To niebezpieczna cecha.

[Bloodcult]

Bo się tym sami chwalą na Facebooku ? Miałem cała rzeszę takich znajomych: pokończyli jakieś gównokierunki typu socjologia czy zarządzanie polem namiotowym, potem praca w korpo i post na fb o każdym obejrzanym serialu. Do tego standard w postaci narzekania na poniedziałek czy memy że jak nie mam dzieci to po pracy mogę robić whatever I want .

Niektórzy to nawet byli forumowicze :)

Są ludzie którzy tyrają a w weekendy robią to co powyżsi ale w mniejszej skali, nie neguje tego, ale to akurat nie elektorat Adriana Z. ;)

[Hatefire]

ale to akurat nie elektorat Adriana Z. ;)

Bo rozumiem, że masz kwity dokumentujące związek pomiędzy ilością obejrzanych odcinków na Netflixie, a preferencjami wyborczymi. Ja np nie mam Netfilixa i znam ludzi, którzy też nie mają a głosowali na tego przysłowiowego Zandberga. Znam też jednego kuca od Konfederacji, co ma Netflixa. Wiesz co można zrobić z taką anecdatą? Domyśl się.

[535]

Forum uczy, forum bawi. Nie wiem co to netflixa, nie mam fejsbuka, nie interesuje mnie aborcja, chociaż coraz częściej dostrzegam jej zalety obserwując świat i jego lokatorów. Co tam jeszcze? Praca jest potrzebna. Dla higieny, że się tak wyrażę, Jednakże w momencie kiedy gdzieś przychodzę, od pierwszego dnia myślę o zmianie. I tak już mam, że każdy dzień traktuję jak ostatni w danym miejscu. Wiem, że trudno to pojąć, szczególnie osobnikom, którzy mają rozrysowane całe życie. Ludziom uwikłanym w setki zależności, którzy są tak naprawdę niewolnikami własnego planu. Co to ma wspólnego z konkursem piękności na najmniejszego złodzieja i łachudrę? Pojęcia nie mam.

[maciek z klanu]

Zandberg jest bardzo rozsądnym typem. Świetny mówca mimo wady wymowy, mądry chłop. Ale tak jak ktoś tu wspomniał lewica to tylko on, reszta to polmozgi pikietujący na ulicach itd. aha nie zagłosowałbym bym nigdy na lewicę , chyba że miałbym do wyboru lewica vs po. Na te drugie kurwie nigdy nie zagłosuje.

[535]

Przypominam Maciej, że właściwie taki był wybór. Albo tęczowe pedały, albo skrajnie nieudolny Grześ ze swoimi specami od prania kasy.

[Bloodcult]

Bo rozumiem, że masz kwity dokumentujące związek pomiędzy ilością obejrzanych odcinków na Netflixie, a preferencjami wyborczymi. Ja np nie mam Netfilixa i znam ludzi, którzy też nie mają a głosowali na tego przysłowiowego Zandberga. Znam też jednego kuca od Konfederacji, co ma Netflixa. Wiesz co można zrobić z taką anecdatą? Domyśl się.

Ziew...
Za stary zając jestem na takie podchody :) nie w samym Netflixie szkopuł, tylko w tym że jego nadużycie jest pewnym uosobieniem lenistwa wsród ludzi z pokolenia mojego i następnych.

Każde pokolenie miało swoich leni, nygusów i bumelantów, z tym że poprzedni ustrój wysyłał takich do kopania rowów :) Dzisiaj zjawia się Zandberg i obiecuje takim Bezwarunkowy Dochód Gwarantowany, no to na kogo tacy mają głosować ? na Korwina ? :D

Ludzi jak nicram czy Drone którzy gotowi płacić większe podatki tylko po to aby dopiec Kościołowi szczęśliwie nie jest zbyt wielu (bądź są w stosownych szpitalach...).

Moje pierwsze studia - żadna tajemnica, skończyłem Budownictwo na PŁ - okazały się porażką. Trudne, czasochłonne ale jak się okazało bezużyteczne. Program studiów się zmienił i dzisiaj to kierunek lekki, łatwy i przyjemny a absolwenci są po prostu lepszymi inżynierami niż mój rocznik :) Gdybym po skończeniu studiów zajął się pracą 40 godzin tygodniowo w biurze projektowym to przez lata zarabiałbym 2-3 tysiące na rękę a po zrobieniu uprawnień projektowych mógłbym liczyć na 4 - 4.5 tysiące na rękę. Sam zdecydowałem że nie chcę tak żyć i zrezygnowałem z wolnych weekendów i beztroskich wieczorów przed telewizorem :)

Nie mam problemu z tym że ktoś korzysta z dobrodziejstw jakimi są kinematografia, portale społecznościowe czy gry komputerowe. Mam problem jeśli ktoś wyciąga łapska bo był zbyt leniwy aby się wziąć za swoje życie bo wolał oglądać każdy nowy serial i jeszcze się tym chwalić na fejsbuku. Jak to czyjaś PASJA to proszę bardzo, ale niech dorośli ludzie swoje pasje realizują za swoje pieniążki :)

Przypomnę jeszcze słynny kalkulatorek tej śmiesznej partyjki który pokazywał ile komu zabierzemy :)

[535]

Interesujący kamingałt . Krótko mówiąc przepierdoliłeś pan kupę czasu za pieniądze opiekunów , a teraz próbujesz pouczać i krytykować innych, wyzywając ich od nierobów. Dziwny z ciebie człowiek.

[Hatefire]

Ziew...
Za stary zając jestem na takie podchody :) nie w samym Netflixie szkopuł, tylko w tym że jego nadużycie jest pewnym uosobieniem lenistwa wsród ludzi z pokolenia mojego i następnych.

Każde pokolenie miało swoich leni, nygusów i bumelantów, z tym że poprzedni ustrój wysyłał takich do kopania rowów :) Dzisiaj zjawia się Zandberg i obiecuje takim Bezwarunkowy Dochód Gwarantowany, no to na kogo tacy mają głosować ? na Korwina ? :D

Ludzi jak nicram czy Drone którzy gotowi płacić większe podatki tylko po to aby dopiec Kościołowi szczęśliwie nie jest zbyt wielu (bądź są w stosownych szpitalach...).

Moje pierwsze studia - żadna tajemnica, skończyłem Budownictwo na PŁ - okazały się porażką. Trudne, czasochłonne ale jak się okazało bezużyteczne. Program studiów się zmienił i dzisiaj to kierunek lekki, łatwy i przyjemny a absolwenci są po prostu lepszymi inżynierami niż mój rocznik :) Gdybym po skończeniu studiów zajął się pracą 40 godzin tygodniowo w biurze projektowym to przez lata zarabiałbym 2-3 tysiące na rękę a po zrobieniu uprawnień projektowych mógłbym liczyć na 4 - 4.5 tysiące na rękę. Sam zdecydowałem że nie chcę tak żyć i zrezygnowałem z wolnych weekendów i beztroskich wieczorów przed telewizorem :)

Nie mam problemu z tym że ktoś korzysta z dobrodziejstw jakimi są kinematografia, portale społecznościowe czy gry komputerowe. Mam problem jeśli ktoś wyciąga łapska bo był zbyt leniwy aby się wziąć za swoje życie bo wolał oglądać każdy nowy serial i jeszcze się tym chwalić na fejsbuku. Jak to czyjaś PASJA to proszę bardzo, ale niech dorośli ludzie swoje pasje realizują za swoje pieniążki :)

Przypomnę jeszcze słynny kalkulatorek tej śmiesznej partyjki który pokazywał ile komu zabierzemy :)

Nie zarejestrowałem żadnej treści w tej wypowiedzi. Jest tani greps w postaci <ziew>, potem bełkot o nadużyciu i uosobieniu i wysyłaniu do kopania rowów.

Tylko, że to twoja projekcja. Ci ludzie, którzy mają abonament na Netflixie/Spotify/kupują książki, robią to za swoje pieniądze zarobione pracą. Na marginesie, to póki co z moich pieniędzy biorą na Fundusz Kościelny i działki sprzedawane z 99% bonifikatą na których biskup Flaszka hoduje daniele, czyli twoje hobby, natomiast nikt nie zabiera twoich na Netflixa. Jak to się zmieni zgłoś się z pretensjami.

[535]

Tylko, że to twoja projekcja. Ci ludzie, którzy mają abonament na Netflixie/Spotify/kupują książki, robią to za swoje pieniądze zarobione pracą. Na marginesie, to póki co z moich pieniędzy biorą na Fundusz Kościelny i działki sprzedawane z 99% bonifikatą na których biskup Flaszka hoduje daniele, czyli twoje hobby, natomiast nikt nie zabiera twoich na Netflixa. Jak to się zmieni zgłoś się z pretensjami.

Dałbyś już spokój. Im się te bonifikaty po prostu należą. Za obronę rodziny, wartości, ojczyzny. Za stanie na straży pokoju i moralności.

[Bloodcult]

No widzisz a ja nie zarejestrowałem żadnej treści w programie partii Razem - jest kalkulatorek, jest sojowe latte...

No super kupują se Netflix za własne pieniądze ale głosują za tymi co odbiorą mi moje bo w czasie w którym oni oglądali Netflix ja zarabiałem...

Gdyby wydatki na Fundusz Kościelny rozłożyć na 80% liczby ochrzczonych (liczę 80% bo mniemam że nie każdy ochrzczony pracuje) to wyszło by... 7 zł 50 groszy rocznie... Myśle że jeśli to miało by zakończyć ciągłe ataki ze strony czytelników Faktów i Mitów to może jednak warto te pieniądze ściągać jedynie od Katolików... Zapłacę se 7.50 zł rocznie i niech sobie biskup flaszka hoduje Daniele, Łosie, Jelenie, Sarny, Dziki, Lisy, Borsuki, Kuny, Wilki i Rysie... Zawsze lepiej 7.50 zł rocznie biskupowi niż (wg kalkulatora) kilkaset miesięcznie Zandbegowi :)