Na dłuższą metę pewnie tak. Ale na krótszą zawsze będzie to prowadzić do małego psiego holokaustu, żeby uniknąć skutków takich zapisów. A praktyka ws. zabezpieczenia posesji jest zupełnie inna. No bo skoro chcemy żądać takowego, to należałoby go żądać zawsze. Tylko kto, jak i za co ma tego pilnować? Obecnie wszyscy mają na to radośnie wyjebane.Hatefire pisze: ↑07-12-2025, 21:51Metoda jest jedną. Wymuszenie chipów, rejestru szczepień i obowiązku utylizacji psa jak umrze potwierdzonego ,aswiadczanieniem. Dałobyborganom państwa możliwość kontroli. Panie gdzie jest pies o nr 2 13? No zdechł? To czemu ciało nie poszło do spalarni? Grzywna 2 tys. PLN. No bo panie on tak naprawdę nie zdechł tylko uciekł. Nie zabezpieczył Pan posesji to 2 tys. PLN grzywny.
POlitykowanie
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir
Regulamin forum
"Ludzie, którzy nie potrafią kontrolować własnych emocji, próbują kontrolować zachowania innych ludzi" - John Cleese
"Ludzie, którzy nie potrafią kontrolować własnych emocji, próbują kontrolować zachowania innych ludzi" - John Cleese
- Lukass
- zahartowany metalizator
- Posty: 5114
- Rejestracja: 13-08-2015, 23:28
- Lokalizacja: Trójmiasto
Re: POlitykowanie
Where did we go wrong?
How did we go wrong?
How did we go wrong?
- Hatefire
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11365
- Rejestracja: 21-12-2010, 12:19
- Lokalizacja: Katowice - miasto wielkich wydarzeń ;)
Re: POlitykowanie
No tylko jakby wychodzić z takiego założenia, to nie warto wprowadzać jakiekolwiek prawa. Prawo budowlane i dotyczące zagospodarowania przestrzennego, też w wielu gminach się jakby nie przyjęło. Czy to powody żeby je znieść?Lukass pisze: ↑07-12-2025, 21:58Na dłuższą metę pewnie tak. Ale na krótszą zawsze będzie to prowadzić do małego psiego holokaustu, żeby uniknąć skutków takich zapisów. A praktyka ws. zabezpieczenia posesji jest zupełnie inna. No bo skoro chcemy żądać takowego, to należałoby go żądać zawsze. Tylko kto, jak i za co ma tego pilnować? Obecnie wszyscy mają na to radośnie wyjebane.
Od braci dla braci
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
- Lukass
- zahartowany metalizator
- Posty: 5114
- Rejestracja: 13-08-2015, 23:28
- Lokalizacja: Trójmiasto
Re: POlitykowanie
Moim zdaniem wprowadzanie prawa, którego nikt nie przestrzega, i nawet nie próbuje przestrzegać, to akurat bardzo zła droga. Obecnego prawa w sprawie kontroli nad psem nikt nie przestrzega, dopóki nie stanie się coś naprawdę złego. Stąd uważam, że wprowadzanie kolejnych bardziej restrykcyjnych praw, których też nikt nie będzie przestrzegał, nie ma najmniejszego sensu. Skoro nie jesteśmy w stanie stosować prawa mniej restrykcyjnego, to nie będziemy też w stanie stosować tego bardziej restrykcyjnego. A martwe prawo to najgorsze prawo. W sumie to niestety znaczna część Ustawy o ochronie zwierząt jest martwa. A jest to dość upośledzony akt prawny.Hatefire pisze: ↑07-12-2025, 22:09No tylko jakby wychodzić z takiego założenia, to nie warto wprowadzać jakiekolwiek prawa. Prawo budowlane i dotyczące zagospodarowania przestrzennego, też w wielu gminach się jakby nie przyjęło. Czy to powody żeby je znieść?Lukass pisze: ↑07-12-2025, 21:58Na dłuższą metę pewnie tak. Ale na krótszą zawsze będzie to prowadzić do małego psiego holokaustu, żeby uniknąć skutków takich zapisów. A praktyka ws. zabezpieczenia posesji jest zupełnie inna. No bo skoro chcemy żądać takowego, to należałoby go żądać zawsze. Tylko kto, jak i za co ma tego pilnować? Obecnie wszyscy mają na to radośnie wyjebane.
Where did we go wrong?
How did we go wrong?
How did we go wrong?
- trup
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 17246
- Rejestracja: 26-11-2009, 14:38
Re: POlitykowanie
Sorry... ale upośledzony to jest Twój wywód.Lukass pisze: ↑07-12-2025, 22:27Moim zdaniem wprowadzanie prawa, którego nikt nie przestrzega, i nawet nie próbuje przestrzegać, to akurat bardzo zła droga. Obecnego prawa w sprawie kontroli nad psem nikt nie przestrzega, dopóki nie stanie się coś naprawdę złego. Stąd uważam, że wprowadzanie kolejnych bardziej restrykcyjnych praw, których też nikt nie będzie przestrzegał, nie ma najmniejszego sensu. Skoro nie jesteśmy w stanie stosować prawa mniej restrykcyjnego, to nie będziemy też w stanie stosować tego bardziej restrykcyjnego. A martwe prawo to najgorsze prawo. W sumie to niestety znaczna część Ustawy o ochronie zwierząt jest martwa. A jest to dość upośledzony akt prawny.Hatefire pisze: ↑07-12-2025, 22:09No tylko jakby wychodzić z takiego założenia, to nie warto wprowadzać jakiekolwiek prawa. Prawo budowlane i dotyczące zagospodarowania przestrzennego, też w wielu gminach się jakby nie przyjęło. Czy to powody żeby je znieść?Lukass pisze: ↑07-12-2025, 21:58Na dłuższą metę pewnie tak. Ale na krótszą zawsze będzie to prowadzić do małego psiego holokaustu, żeby uniknąć skutków takich zapisów. A praktyka ws. zabezpieczenia posesji jest zupełnie inna. No bo skoro chcemy żądać takowego, to należałoby go żądać zawsze. Tylko kto, jak i za co ma tego pilnować? Obecnie wszyscy mają na to radośnie wyjebane.
Weź go wklej do jakiegoś ejaja to mu się styki zjarają. Brednie konkretne. Jadłeś nieświeże małże - nie pisz.
hO Aster Tor Pente - "Give Light and The People Will Follow."
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
- Lukass
- zahartowany metalizator
- Posty: 5114
- Rejestracja: 13-08-2015, 23:28
- Lokalizacja: Trójmiasto
Re: POlitykowanie
Nie jadłem żadnych małży, bo nie gustuję. Obecna ustawa o ochronie zwierząt zawiera zapisy, które wskazują, że niedozwolone jest puszczanie psów luzem pod pewnymi warunkami (fragmenty art. 10a). Tych przepisów nie przestrzega nikt. Psy biegające bez żadnej kontroli to codzienność. Przykład tych owczarków belgijskich, które sobie radośnie biegały poza posesją, pogryzły parę osób, ale jakiekolwiek działania zostały podjęte dopiero wtedy, gdy zagryzły człowieka, jest przykładem najbardziej drastycznym z ostatniego czasu. Pewnie dlatego, że właścicielem był były policjant. Ale jest to przykład jeden z wielu. Służby mają radośnie wyjebane na psy biegające luzem, bo nie mają ludzi, czasu i środków, żeby się tym zajmować. A skoro już teraz przepisy nie działają, to nie będą też działały, gdy będą bardziej restrykcyjne. To akurat dość proste i dość logiczne. No chyba, że znacząco zwiększymy środki na te służby, ale na to się nie zanosi. Pieniędzy nie ma i nie będzie
Where did we go wrong?
How did we go wrong?
How did we go wrong?

