A to kut*s ;/ Cham i prostak, zamiast poczekac jeden dzien i pozwolic stworzyc wlasna, zajebista legende odwalajac kite w piatek trzynastego to on taki chamowaty chwyt odpierdolil. No jak on kurwa mogl? Co, kurwa? No jak?
EDYTA:
Do tego jeszcze kojfnal majac 66 lat a nie 66,6.....za grosz stylu ;/
Musze rowniez dodac, ze jego powiesci byly pozywka karmiaca w mlodosci moje kielkujace poczucie humoru, szkoda go :) Jak kazdego, kto wnosi wiele do mojego zycia po czym umiera. Mam nadzieje, ze wierzyl w reinkarnacje.
Sir Terry Pratchett umarl
Moderatorzy: Gore_Obsessed, ultravox, Heretyk, Nasum, Sybir
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1568
- Rejestracja: 21-08-2014, 09:03
- Lokalizacja: Electric Ladyland
Re: Sir Terry Pratchett umarl
W temacie "co teraz czytacie" toczy się mała dyskusja o Terrym, zapraszame. Wynika z niej że twórczość tego gościa nie cieszy się na masterfulu szczególną atencją.
Baton na tropach Yeti
You are just a
PART OF ME
You are just a
PART OF ME
-
- rozkręca się
- Posty: 85
- Rejestracja: 02-10-2011, 17:02
Re: Sir Terry Pratchett umarl
Thnx za info :)
Co do niedoceniania tworczosci Terrego.....coz, jeden lubi kawe gorzka, drugi slodka....osadzanie gustow jest troche z czapy o ile gust ow nalezy do swiadomego odbiorcy. Inna sprawa, ze jesli ktos wychowal sie na ksiazkach (czy czymkolwiek innym) utrzymanych w danej konwencji, temat postrzega zupelnie inaczej - np fajnie z pratchettowskiego sposobu postrzegania swiata wyglada polska rzeczywistosc. Angielska jeszcze lepiej....uwazam, ze rewelacyjnie oddal mentalnosc angoli oraz tutejszy.....klimat (nie, nie to ze pada, siapi i wieje).
Co do niedoceniania tworczosci Terrego.....coz, jeden lubi kawe gorzka, drugi slodka....osadzanie gustow jest troche z czapy o ile gust ow nalezy do swiadomego odbiorcy. Inna sprawa, ze jesli ktos wychowal sie na ksiazkach (czy czymkolwiek innym) utrzymanych w danej konwencji, temat postrzega zupelnie inaczej - np fajnie z pratchettowskiego sposobu postrzegania swiata wyglada polska rzeczywistosc. Angielska jeszcze lepiej....uwazam, ze rewelacyjnie oddal mentalnosc angoli oraz tutejszy.....klimat (nie, nie to ze pada, siapi i wieje).
- evildead
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1105
- Rejestracja: 04-05-2010, 18:07
- Lokalizacja: KRK
Re: Sir Terry Pratchett umarl
nie wszystko od niego lubiłem (szczególnie kolaboracje mi nie podchodziły), ale tak gdzieś koło 40-tu Pratchettów łyknąłem i większość (w szczególności Dysk, w szczególności szczególności cykl o Straży i Ricewindzie) była zajebista, tak więc dla mnie strata duża
BTW ciekawe czy usłyszał DZIEŃ DOBRY PANIE PRATCHETT, TO JA ;)
BTW ciekawe czy usłyszał DZIEŃ DOBRY PANIE PRATCHETT, TO JA ;)
Intensive silence, all in blood red
A spawn of hell I am the evil dead
A spawn of hell I am the evil dead
-
- w mackach Zła
- Posty: 694
- Rejestracja: 15-04-2009, 16:00
Re: Sir Terry Pratchett umarl
Warto też wspomnieć o trylogii o nomach, nic wspólnego ze Światem Dysku, ale to jest chyba Terry w najwyższej formie.
Świetny pomysł na interpretację świata ludzi z perspektywy małych stworzonek żyjących pod podłogą sklepu i wyruszających w kosmos dzięki małej kostce :)
Świetny pomysł na interpretację świata ludzi z perspektywy małych stworzonek żyjących pod podłogą sklepu i wyruszających w kosmos dzięki małej kostce :)
- moonfire
- zahartowany metalizator
- Posty: 3483
- Rejestracja: 10-05-2011, 00:48
Re: Sir Terry Pratchett umarl
Na przykład jedni sobie biorą i umierają.