Hokus pokus - znikło ! czyli potyczki z Pocztą Polską

[Hatefire]

I przepisy siostry Anastazji :-) Swoją droga myślałem, że jest zmyślona, az natrafiłem kiedyś na wywiad z nią.

[yossarian84]

Ciekawe dlaczego nie mają listonoszy? Czy pan premier wyjawi tę dziadowską prawdę?

Bo ludzie wola siedziec w biurach I magazynach pod czujnym okiem szefa-smiecia, zamiast w pracy, z ktorej czesto sie wychodzi po 5-6 godzinach. No ale faktem jest, ze zarobki moglyby byc nieco wyzsze, aczkolwiek bywaja tacy, ktorzy na tzw koncowkach od emerytow maja druga pensje. To prawda, nie klame :-)

Ojj, chyba nie do końca tak to wygląda, owszem są dni kiedy można się zwinąć po 6 godzinkach, ale więcej jest takich w których trzeba pomykać po 10 godzin, a ewentualnych nadgodzin nie odnotowywać - ku chwale Ojczyzny. Poza tym te końcówki to może kiedyś, pięć, sześć lat temu jeszcze były. Dziś większość ma konta, a Ci którzy zostawiali końcówki masowo przenoszą się na drugą stronę tęczy.

mam inne doświadczenia :-)
no ale to tez zalezy od poczty, rejonu, miasta itd

[nagrobek]

I przepisy siostry Anastazji :-) Swoją droga myślałem, że jest zmyślona, az natrafiłem kiedyś na wywiad z nią.

w "mojej' placówce mocno atrakcyjne hot urzędniczki w okienkach przyjemnie kontrastują z okładkami lektur o bozi, umieraniu na raka i rzezi wołyńskiej. perwersyjny koktajl.

[yossarian84]

I przepisy siostry Anastazji :-) Swoją droga myślałem, że jest zmyślona, az natrafiłem kiedyś na wywiad z nią.

w "mojej' placówce mocno atrakcyjne hot urzędniczki w okienkach

nie istnieją takie w tej firmie

[nagrobek]

zapewniam cię ziomeczku, że istnieją takowe

[IMP-|-OUS]

DHL to jest chujnia straszna! Przesyłka z Finlandii wróciła do nadawcy a z Niemiec wędruje od oddziału do oddziału. Jebać qrwa!

[dzik]

No niestety staram się unikać DHL, odkąd wszystkie pudełka z jednej przesyłki, bez wyjątku, dotarły kompletnie strzaskane.

[Żułek]

my mamy w robocie umowe z DHL i nigdy nie było żadnych problemów
a towar zamawiamy nawet z Taiwanu (tzn w sumie z Kanady ale fabryka u skośnych jest)

[uglak]

przesylki firmowe to inna sprawa.

ja z kolei nie moge sie doprosic juz drugi dzien, zeby Fedex przekazal kurierowi przesylke, ktora juz jest w Krakowie do dostarczenia. zobaczymy co bedzie jutro, bo to jest jakas kpina. nie maja ludzi?

[SODOMOUSE]

DHL to jest chujnia straszna! Przesyłka z Finlandii wróciła do nadawcy a z Niemiec wędruje od oddziału do oddziału. Jebać qrwa!

DeHaEl to jest kurwa największy syf spedycji drobnicowej w PL. Wieczne problemy, a chujki kurierzy , w dupie mają awizację przesyłek. Dzwoni domofonem taki pacjent, nikt nie odbiera , to się zawija wpizdu i wpisuje adresat nieobecny. Żadnego awizo itp. Telefonu też nie znał, bo nie miał wpisanego na liście dostawczej, a to ,że był wpisany
na przesyłkę, to chuja ich obchodzi. Pani w punkcie odbioru w Komornikach pod Poznaniem, powiedziała, że kurier
nie czyta przesyłek, mając je na pace w samochodzie, tylko to co ma na liście dostawczej. To raczej oczywiste, tylko dlaczego, raz taka awizacja przebiega gładko, a raz jej w ogóle nie ma??? Bywa ,że DHL dochodzi wpizdu dobrze. Jest awizacja emailem/smsem ,że przesyłka w drodze. Ale bywa , że po 2 tygodniach wraca do nadawcy, jako nieodebrana. Czyli jednak są chyba różne formy nadania, skoro raz działa to idealnie , a raz skandalicznie. Być może , zależy to od samej formy nadania, wypełnienia pewnych rubryk przez nadawcę. By był podany email/nr telefonu odbiorcy. Skoro są różne problemy przy odbiorach. Ale opłata , za wysyłkę, z problemami przy odbiorze lub czasami nie , zawsze kurwa taka sama - wysoka. Reklamacji, oczywiście nie złożysz przez stronę www dhl pl, tam jest tylko formularz zgłoszenia na krajówkę. Wpisanie numeru nadawczego przesyłki zagranicznej, nie jest w ogóle dopuszczone jako forma reklamacji. Komunikat "Za długi numer przesyłki " i nie wyślesz formularza, zgłoszenia reklamacyjnego. Na sprawy na które jestem bezsilny, wpadam w furię , wysadziłbym się razem z tym punktem odbioru, laską dynamitu od razu!!!! Bo bardzo wylewny, kompulsywny jeste :)

[Żułek]

przesylki firmowe to inna sprawa.

dlatego lepiej podawać adres firmowy niż domowy ;)
zwłaszcza jak się zna kurierów :)

[pr0metheus]

podpowiedzcie mi forumowicze gdzie zadzwonic i kogo opierdolic. idzie do mnie przesylka ze stanow, wg sledzenia w polowie listopada doszla do warszawy i slad zaginal. wychodzi ze dluzej idzie z wawy do mnie niz ze stanow do pl.

[SODOMOUSE]

No nieco dziwne. Takiej akcji nie miałem. Na stronie poczty jest nr tel gdzie można zapytać o przesyłkę, podając jej numer.
Powiedzą czy przesyłka weszła w ich system. Może być też tak, jej nie znajdą u siebie w monitoringu, bo na terenie PL przesyłkę przejmuje jakaś spedycja typu DHL dpd gls. ...mają w okresie przedświątecznym wchuj roboty, to odsprzedają firmy spedycyjne usługi dostaw. Najgorszy czas dla płyt.

[Kilgore]

podpowiedzcie mi forumowicze gdzie zadzwonic i kogo opierdolic. idzie do mnie przesylka ze stanow, wg sledzenia w polowie listopada doszla do warszawy i slad zaginal. wychodzi ze dluzej idzie z wawy do mnie niz ze stanow do pl.

Pewnie trzeba zacząć w urzędzie celnym

[SODOMOUSE]

No Urząd celny, jeśli chyba powyżej 50 usd

[pr0metheus]

no wlasnie nie, 40 dolcow wyszlo...

[Olo]

to był list zwykły czy przesyłka rejestrowana (polecony lub express?) jaki to region?
tak jak przypuszcza kolega wyżej - być może zatrzymali ją celnicy, ale mimo to powinieneś dostać z poczty (nie z Urzędu Celnego tylko z Działu Przesyłek Zagranicznych / Magazynu Celnego poczty, który od celników dostaje paczki do zatrzymania) pismo ze skanem paczki i wezwaniem do wyjaśnienia - zwykle trzeba np. przedstawić dowód zakupu, albo (jeżeli nie było zadeklarowanej wartości paczki) napisać że to gift od rodziny/znajomego i wtedy zwolnią Ci paczkę. Jeżeli nie dostałeś takiego pisma to dzwoń na 801 333 444 lub 438 420 600. Mogło się też zdarzyć, że w W-wie wysłali na zły region - z niego paczka musi zostać wydzielona na Twój. To wszystko może trwać, a że jest okres przedświąteczny to może trwać ciut dłużej niż zwykle.

Kwota 50$ czy 40$ może nie mieć nic do rzeczy (pomijając oczywiście opłaty podatkowe) jeżeli celnik uznał, że wartość zadeklarowana jest niższa niż rynkowa wg jego widzimisię, albo, że zawiera coś co wymaga wyjaśnień. Ryzyko zatrzymania znacznie wzrasta jeżeli była to przesyłka rejestrowana.

[pr0metheus]

rejestrowana, first class international.
pytalem na mojej poczcie, babka powiedziala ze w warszawie maja jakis sajgon i dzisiaj przyjela 3 pisemne skargi na opoznienia w wysylkach krajowych wlasnie z wawy

[Olo]

do rejestrowanych celnicy czepiają się niestety znacznie, znacznie bardziej - zwykłe przelatują z minimalną kontrolą
a jaki jest Twój rejon jeżeli można wiedzieć?

[pr0metheus]

moj rejon? kujawsko pomorskie jesli o to chodzi:)