Hokus pokus - znikło ! czyli potyczki z Pocztą Polską
Moderatorzy: Heretyk, Nasum, Sybir, Gore_Obsessed, ultravox
- SODOMOUSE
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11496
- Rejestracja: 21-06-2006, 20:27
- Lokalizacja: POSERSnań
Re: Hokus pokus - znikło ! czyli potyczki z Pocztą Polską
paypal, działa "wchuj dobre", każde zgłoszone roszczenie, udaje mi się wygrać. Spory, polemiki z chujkami coś kombinującymi, nie mają sensu na platformie pajpal. Gdy pacjent nie przedstawi jasnych dowodów wysyłki, tzn skany nadań, linków do monitoringu nadawanej przesyłki itp. , to nie majo szans na wygraną i wyruchanie mi, mnie , mienia.... A takie sytuacje, niestety, często mnie dotykają, przy sporych zakupach w tygodniu. Ma to swoje koszty, bo w przypadkach coraz częstszych, jedyną formą jest przesyłka polecona-monitorowana,która to daje obu stroną pewność dostawy. Za to trza bulić, najwięcyj:) , ze Stanów/Australii. Threfore, najwięcej przygód mam z kurwa złodziejami ze Stanów, wielce mi przyjaciele i sojusznicy kurwy zajebane. Na każdym kroku próbują wyruchać biednego Polaka, to koszt wysyłki jak do Bangladeszu, to problemy z kartami, to po prostu zwykły RIPOFF, bo z Polski, a tam pewnie jeżdżą na osiołkach i to prowincja jest Rosji i Mongolii.
Jebać hamburgerów koślawych, opasłych, niech sobie kupują Batuszki na egaju i jarają się koncertami Mgły na Jewtubu. PAT! 666
PS. coraz częstsze przypadki, znowu przez pacjentów z USA, to np.na discogs, bootlegi kaset. Ojebują za srogie dolce, kopie kaset, jeśli takowe wydanie było na zwykłej, przegrywanej kasecie + xero cover. Nawet ręcznie numerowanej, to nie problem takie coś w domu zrobić.
Ale , mam kontakty z wytwórniami, nawet nieistniejącymi, czy posiadaczami oryginałów,skrzętnie porównuję jakość okładek, wpisów numeracji ręcznych na okładkach, kolor nawet długopisu które taką numeracje nadaje i...mamy bootlegowców, chcących zarobić
ciężkie eurasy na limicie kasety np.6o sztuk. BTW, paypajl , uznaje też takie zgłoszenie, - " towar otrzymany niezgodnie z opisem".
Także, tylko paypal, na froncie walki podziemnej zez chujami hamburgerami.
Jebać hamburgerów koślawych, opasłych, niech sobie kupują Batuszki na egaju i jarają się koncertami Mgły na Jewtubu. PAT! 666
PS. coraz częstsze przypadki, znowu przez pacjentów z USA, to np.na discogs, bootlegi kaset. Ojebują za srogie dolce, kopie kaset, jeśli takowe wydanie było na zwykłej, przegrywanej kasecie + xero cover. Nawet ręcznie numerowanej, to nie problem takie coś w domu zrobić.
Ale , mam kontakty z wytwórniami, nawet nieistniejącymi, czy posiadaczami oryginałów,skrzętnie porównuję jakość okładek, wpisów numeracji ręcznych na okładkach, kolor nawet długopisu które taką numeracje nadaje i...mamy bootlegowców, chcących zarobić
ciężkie eurasy na limicie kasety np.6o sztuk. BTW, paypajl , uznaje też takie zgłoszenie, - " towar otrzymany niezgodnie z opisem".
Także, tylko paypal, na froncie walki podziemnej zez chujami hamburgerami.
- SODOMOUSE
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11496
- Rejestracja: 21-06-2006, 20:27
- Lokalizacja: POSERSnań
Re: Hokus pokus - znikło ! czyli potyczki z Pocztą Polską
Gelo, będę miał też okazje odwiedzić urząd celny, paka z Australii na awizo, czas na to pewnie znajdę w przyszłym tygodniu.
2 LP i 3 7EP i wielka afera, ja pierdolę...pół dnia zjebane , urzędniczy bełkot i latanie.
2 LP i 3 7EP i wielka afera, ja pierdolę...pół dnia zjebane , urzędniczy bełkot i latanie.
- Duvelor
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1494
- Rejestracja: 12-10-2006, 20:16
Re: Hokus pokus - znikło ! czyli potyczki z Pocztą Polską
Mam do Was pytanie. Braliście coś może ostatnio w Hell's Headbangers?
Pytam, bo w czerwcu (18.06.2017r.) zamówiłem i opłaciłem 2 winyle.
Wysłane zostały 19.06.2017 (mam numer śledzenia UMxxxxxxxxUS).
Dostałem link do śledzenia, który przekierowuje mnie na str, DHL.
Wynika z niej, że 25.06.2017r. paka o wadze 1.0859 kg dotarła na Okęcie.
I tu zaczyna się ciekawiej, a raczej klasycznie.
Napisałem do DHL. Twierdzą, że UMxxxxxxxxUS dostarczy Poczta Polska, a nie oni. Poczta Polska twierdzi, że to nie jest przesyłka rejestrowana (mało tego... nie dotarła do Polski - fakt, Okęcie może leżeć w Burkina Faso).
Poradzicie coś?
Pytam, bo w czerwcu (18.06.2017r.) zamówiłem i opłaciłem 2 winyle.
Wysłane zostały 19.06.2017 (mam numer śledzenia UMxxxxxxxxUS).
Dostałem link do śledzenia, który przekierowuje mnie na str, DHL.
Wynika z niej, że 25.06.2017r. paka o wadze 1.0859 kg dotarła na Okęcie.
I tu zaczyna się ciekawiej, a raczej klasycznie.
Napisałem do DHL. Twierdzą, że UMxxxxxxxxUS dostarczy Poczta Polska, a nie oni. Poczta Polska twierdzi, że to nie jest przesyłka rejestrowana (mało tego... nie dotarła do Polski - fakt, Okęcie może leżeć w Burkina Faso).
Poradzicie coś?
- SODOMOUSE
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11496
- Rejestracja: 21-06-2006, 20:27
- Lokalizacja: POSERSnań
Re: Hokus pokus - znikło ! czyli potyczki z Pocztą Polską
dziwi trochę Twój spokój, skoro temat wlecze się od końca czerwca...Ja jestem nerwowy, gdy paki nie mam w ciągu 2 tygodni.Duvelor pisze:Mam do Was pytanie. Braliście coś może ostatnio w Hell's Headbangers?
Pytam, bo w czerwcu (18.06.2017r.) zamówiłem i opłaciłem 2 winyle.
Wysłane zostały 19.06.2017 (mam numer śledzenia UMxxxxxxxxUS).
Dostałem link do śledzenia, który przekierowuje mnie na str, DHL.
Wynika z niej, że 25.06.2017r. paka o wadze 1.0859 kg dotarła na Okęcie.
I tu zaczyna się ciekawiej, a raczej klasycznie.
Napisałem do DHL. Twierdzą, że UMxxxxxxxxUS dostarczy Poczta Polska, a nie oni. Poczta Polska twierdzi, że to nie jest przesyłka rejestrowana (mało tego... nie dotarła do Polski - fakt, Okęcie może leżeć w Burkina Faso).
Poradzicie coś?
Zakładam od razu spór w paypal i się nie pierdolę, niech sprzedający się tłumaczy , załącza linki do śledzenia, skany nadań itp szit.
A w tym Twoim wypadku, to jakiś cyrk...od czerwca paka tam niby leży? Wątpię, tam też są procedury i to nie przechowalnia, by
tyle paka mogła leżeć. Powinien być zwrot do nadawcy, jak są jakieś problemy.Nie miałem jeszcze tak dziwnego przypadku, trudno
coś rozsądnego założyć , prócz sporu w paypal :)
- Duvelor
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1494
- Rejestracja: 12-10-2006, 20:16
Re: Hokus pokus - znikło ! czyli potyczki z Pocztą Polską
Dzięki za odpowiedź.SODOMOUSE pisze:dziwi trochę Twój spokój, skoro temat wlecze się od końca czerwca...Ja jestem nerwowy, gdy paki nie mam w ciągu 2 tygodni.Duvelor pisze:Mam do Was pytanie. Braliście coś może ostatnio w Hell's Headbangers?
Pytam, bo w czerwcu (18.06.2017r.) zamówiłem i opłaciłem 2 winyle.
Wysłane zostały 19.06.2017 (mam numer śledzenia UMxxxxxxxxUS).
Dostałem link do śledzenia, który przekierowuje mnie na str, DHL.
Wynika z niej, że 25.06.2017r. paka o wadze 1.0859 kg dotarła na Okęcie.
I tu zaczyna się ciekawiej, a raczej klasycznie.
Napisałem do DHL. Twierdzą, że UMxxxxxxxxUS dostarczy Poczta Polska, a nie oni. Poczta Polska twierdzi, że to nie jest przesyłka rejestrowana (mało tego... nie dotarła do Polski - fakt, Okęcie może leżeć w Burkina Faso).
Poradzicie coś?
Zakładam od razu spór w paypal i się nie pierdolę, niech sprzedający się tłumaczy , załącza linki do śledzenia, skany nadań itp szit.
A w tym Twoim wypadku, to jakiś cyrk...od czerwca paka tam niby leży? Wątpię, tam też są procedury i to nie przechowalnia, by
tyle paka mogła leżeć. Powinien być zwrot do nadawcy, jak są jakieś problemy.Nie miałem jeszcze tak dziwnego przypadku, trudno
coś rozsądnego założyć , prócz sporu w paypal :)
Na spór mam 3 miesiące, założyłem sprawę dzisiaj. Nie sapałem, bo liczyłem, że lada dzień dostanę pakę. Problem w tym, że obie pozycje są już dawno wyprzedane. Zwrot kasy to ostatnie na co liczę... :)
Nigdy nie miałem takiej akcji, nigdy nie było problemu z pakami z US (zamawiałem np. w Hell's Headbangers, The End, Dark Descent i u kilku innych).
Ale najlepsze, że koleś z Hell's Headbangers wysłał winyle z wykorzystaniem usługi DHL.
Napisałem do kutasów i co? DHL (Polska) też twierdzi, że to nie oni dostarczą przesyłkę.
Mam dwa różne numery przesyłki (tej samej!). Wyżej wymieniony UMxxxxxxxxUS i DHL Globalmail: GMxxxxxxxxxxxxxxxxxxx.
Kurwa, ręce opadają.
- SODOMOUSE
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11496
- Rejestracja: 21-06-2006, 20:27
- Lokalizacja: POSERSnań
Re: Hokus pokus - znikło ! czyli potyczki z Pocztą Polską
no tak, wkład kartonu jest najważniejszy, tym bardziej , skoro to już tytuły Sold Out. A to fakt, że miałem takie przypadki, podczas
przesyłek ze Stanów. Tzw pośrednictwa dostaw, płyta z Usa np. Fedexem, trafiała do Holandii, tam przejmował ją GLS, był adres
jakiegoś kooperanta jako nadawca holenderski, płyta dochodziła do mnie z Hol oklejona/przeklejona etykietami innej firmy kurierskiej.
Ale, ola boga ! nie trwało to dwa miesiące...
przesyłek ze Stanów. Tzw pośrednictwa dostaw, płyta z Usa np. Fedexem, trafiała do Holandii, tam przejmował ją GLS, był adres
jakiegoś kooperanta jako nadawca holenderski, płyta dochodziła do mnie z Hol oklejona/przeklejona etykietami innej firmy kurierskiej.
Ale, ola boga ! nie trwało to dwa miesiące...
- IMP-|-OUS
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1352
- Rejestracja: 08-06-2015, 10:18
Re: Hokus pokus - znikło ! czyli potyczki z Pocztą Polską
Deutsche Post DHL Group dostarcza paczkę do PL. Przechwyca ją Poczta Polska tylko że nie można sprawdzić po numerze gdzie się znajduje.Duvelor pisze:Dzięki za odpowiedź.SODOMOUSE pisze:dziwi trochę Twój spokój, skoro temat wlecze się od końca czerwca...Ja jestem nerwowy, gdy paki nie mam w ciągu 2 tygodni.Duvelor pisze:Mam do Was pytanie. Braliście coś może ostatnio w Hell's Headbangers?
Pytam, bo w czerwcu (18.06.2017r.) zamówiłem i opłaciłem 2 winyle.
Wysłane zostały 19.06.2017 (mam numer śledzenia UMxxxxxxxxUS).
Dostałem link do śledzenia, który przekierowuje mnie na str, DHL.
Wynika z niej, że 25.06.2017r. paka o wadze 1.0859 kg dotarła na Okęcie.
I tu zaczyna się ciekawiej, a raczej klasycznie.
Napisałem do DHL. Twierdzą, że UMxxxxxxxxUS dostarczy Poczta Polska, a nie oni. Poczta Polska twierdzi, że to nie jest przesyłka rejestrowana (mało tego... nie dotarła do Polski - fakt, Okęcie może leżeć w Burkina Faso).
Poradzicie coś?
Zakładam od razu spór w paypal i się nie pierdolę, niech sprzedający się tłumaczy , załącza linki do śledzenia, skany nadań itp szit.
A w tym Twoim wypadku, to jakiś cyrk...od czerwca paka tam niby leży? Wątpię, tam też są procedury i to nie przechowalnia, by
tyle paka mogła leżeć. Powinien być zwrot do nadawcy, jak są jakieś problemy.Nie miałem jeszcze tak dziwnego przypadku, trudno
coś rozsądnego założyć , prócz sporu w paypal :)
Na spór mam 3 miesiące, założyłem sprawę dzisiaj. Nie sapałem, bo liczyłem, że lada dzień dostanę pakę. Problem w tym, że obie pozycje są już dawno wyprzedane. Zwrot kasy to ostatnie na co liczę... :)
Nigdy nie miałem takiej akcji, nigdy nie było problemu z pakami z US (zamawiałem np. w Hell's Headbangers, The End, Dark Descent i u kilku innych).
Ale najlepsze, że koleś z Hell's Headbangers wysłał winyle z wykorzystaniem usługi DHL.
Napisałem do kutasów i co? DHL (Polska) też twierdzi, że to nie oni dostarczą przesyłkę.
Mam dwa różne numery przesyłki (tej samej!). Wyżej wymieniony UMxxxxxxxxUS i DHL Globalmail: GMxxxxxxxxxxxxxxxxxxx.
Kurwa, ręce opadają.
Kiedyś paczki z Hell's Headbangers dostarczane w PL były przez InPost.
Paka z HH max tydzień idzie. Czytałem na innym forum że ludzie też mają problemy z HH.
- Harlequin
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10830
- Rejestracja: 12-03-2010, 13:38
- Lokalizacja: Koko City
Re: Hokus pokus - znikło ! czyli potyczki z Pocztą Polską
ostatnio miałem fajną przygodę. Gostek z Serbii kupił maju ode mnie płytę. Wysłałem mu dzień później rejestrowanym poleconym. Kilka dni później paka trafia do Kurytyby w brazylii. Jako, że przesyłka była rejestrowana po miesiącu czekania zaproponował, abym zwrócił mu połowe kasy, ale stwierdziłem, że podziałam. Pod koniec czerwca (czyli po tym jak paka przeleżała prawie miesiąc w brazylii) zgłosiłem reklamacje na poczcie (na innej powiedziano mi, że poza granicami Polski nie są w stanie nic zrobić). na formularzu określiłem wartośc przesyłki, szczegóły itp itd. Poczta ma 30 dni na odpowiedź. Paka dotarła do Serbii półtora tygodnia po tym jak zgłosiłem reklamacje 9czyli prawie po 2 miesiącach). Wczoraj, po prawie 2 miesiącach od reklamacji dostałem pismo od poczty polskiej, że mja reklamacja została rozpatrzona negatywnie ponieważ:SODOMOUSE pisze:dziwi trochę Twój spokój, skoro temat wlecze się od końca czerwca...Ja jestem nerwowy, gdy paki nie mam w ciągu 2 tygodni.Duvelor pisze:Mam do Was pytanie. Braliście coś może ostatnio w Hell's Headbangers?
Pytam, bo w czerwcu (18.06.2017r.) zamówiłem i opłaciłem 2 winyle.
Wysłane zostały 19.06.2017 (mam numer śledzenia UMxxxxxxxxUS).
Dostałem link do śledzenia, który przekierowuje mnie na str, DHL.
Wynika z niej, że 25.06.2017r. paka o wadze 1.0859 kg dotarła na Okęcie.
I tu zaczyna się ciekawiej, a raczej klasycznie.
Napisałem do DHL. Twierdzą, że UMxxxxxxxxUS dostarczy Poczta Polska, a nie oni. Poczta Polska twierdzi, że to nie jest przesyłka rejestrowana (mało tego... nie dotarła do Polski - fakt, Okęcie może leżeć w Burkina Faso).
Poradzicie coś?
Zakładam od razu spór w paypal i się nie pierdolę, niech sprzedający się tłumaczy , załącza linki do śledzenia, skany nadań itp szit.
A w tym Twoim wypadku, to jakiś cyrk...od czerwca paka tam niby leży? Wątpię, tam też są procedury i to nie przechowalnia, by
tyle paka mogła leżeć. Powinien być zwrot do nadawcy, jak są jakieś problemy.Nie miałem jeszcze tak dziwnego przypadku, trudno
coś rozsądnego założyć , prócz sporu w paypal :)
- przesyłka dotarła
- w świetle jakiegoś tam artykułu (chyba ogólnoświatowego) operator NIE PONOSI ODPOWIEDZIALNOŚCI ZA WYDŁUŻONY CZAS DOSTARCZENIA PRZESYŁEK, NAWET PRIORYTETOWYCH.
TO ZA CO KURWA ONI ODPOWIADAJĄ?
- Oki
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1954
- Rejestracja: 16-09-2012, 00:30
Re: Hokus pokus - znikło ! czyli potyczki z Pocztą Polską
Za aktywizacje klientow - podzialales to masz a jak nie to niech lezy i gnije
- SODOMOUSE
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11496
- Rejestracja: 21-06-2006, 20:27
- Lokalizacja: POSERSnań
Re: Hokus pokus - znikło ! czyli potyczki z Pocztą Polską
o ja pierdolę, no to już jest gruby HIT! Serbia a Brazylia....dużo liter w nazwach powtarzających się, ktoś przestawił szyk, wrzucił
dla jaj na lotnisku, do kosza Brazylia i poleciało...generalnie, z tego co się czyta, co sam przechodzę, burdel w instytucjach
przesyłkowych, zdaje się większy niż podczas moich rozgrywek, w tym temacie 25 lat temu :) , na te tysiące wówczas listów,
wysyłanych kaset, dolców ukrytych między flyersami...może były 2-3 przypadki ,że coś wsiąkło. Ale teraz jest komputer,
angielska wóda!
w 1:00 , klasyk..." onclick="window.open(this.href);return false;
dla jaj na lotnisku, do kosza Brazylia i poleciało...generalnie, z tego co się czyta, co sam przechodzę, burdel w instytucjach
przesyłkowych, zdaje się większy niż podczas moich rozgrywek, w tym temacie 25 lat temu :) , na te tysiące wówczas listów,
wysyłanych kaset, dolców ukrytych między flyersami...może były 2-3 przypadki ,że coś wsiąkło. Ale teraz jest komputer,
angielska wóda!
w 1:00 , klasyk..." onclick="window.open(this.href);return false;
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9022
- Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
- Lokalizacja: beskidy
Re: Hokus pokus - znikło ! czyli potyczki z Pocztą Polską
ja pierdolę, jak dobrze, ze nie zamawiam płyt z innych krajów niż Polska. chuj tam, w sumie to już prawie nic nie kupuję, raz na ruski rok sie zdarzy i jest ok
- Żułek
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 14374
- Rejestracja: 10-07-2013, 15:43
- Lokalizacja: from hell
Re: Hokus pokus - znikło ! czyli potyczki z Pocztą Polską
+ 1Heretyk pisze:ja pierdolę, jak dobrze, ze nie zamawiam płyt z innych krajów niż Polska.
z Serbii do Polski przez Brazylie :P dobre :P
Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
- IMP-|-OUS
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1352
- Rejestracja: 08-06-2015, 10:18
Re: Hokus pokus - znikło ! czyli potyczki z Pocztą Polską
Żułek pisze:+ 1Heretyk pisze:ja pierdolę, jak dobrze, ze nie zamawiam płyt z innych krajów niż Polska.
z Polski do Serbii przez Brazylie :P dobre :P
- December
- postuje jak opętany!
- Posty: 375
- Rejestracja: 15-03-2017, 21:45
- Lokalizacja: KRK
Re: Hokus pokus - znikło ! czyli potyczki z Pocztą Polską
Duvelor pisze:Mam do Was pytanie. Braliście coś może ostatnio w Hell's Headbangers?
Pytam, bo w czerwcu (18.06.2017r.) zamówiłem i opłaciłem 2 winyle.
Wysłane zostały 19.06.2017 (mam numer śledzenia UMxxxxxxxxUS).
Dostałem link do śledzenia, który przekierowuje mnie na str, DHL.
Wynika z niej, że 25.06.2017r. paka o wadze 1.0859 kg dotarła na Okęcie.
I tu zaczyna się ciekawiej, a raczej klasycznie.
Napisałem do DHL. Twierdzą, że UMxxxxxxxxUS dostarczy Poczta Polska, a nie oni. Poczta Polska twierdzi, że to nie jest przesyłka rejestrowana (mało tego... nie dotarła do Polski - fakt, Okęcie może leżeć w Burkina Faso).
Poradzicie coś?
Kupiłem cd w HELLS HEADBANGERS 06.08.2017 dwa dni później dostałem wiadomość, że przesyłka została wysłana .Na razie czekam cierpliwie :)
- December
- postuje jak opętany!
- Posty: 375
- Rejestracja: 15-03-2017, 21:45
- Lokalizacja: KRK
Re: Hokus pokus - znikło ! czyli potyczki z Pocztą Polską
Ja dziś otrzymałem płytę z Hells hHeadbangers Records, równe 10 dni wędrowała.Duvelor pisze:Mam do Was pytanie. Braliście coś może ostatnio w Hell's Headbangers?
Pytam, bo w czerwcu (18.06.2017r.) zamówiłem i opłaciłem 2 winyle.
Wysłane zostały 19.06.2017 (mam numer śledzenia UMxxxxxxxxUS).
Dostałem link do śledzenia, który przekierowuje mnie na str, DHL.
Wynika z niej, że 25.06.2017r. paka o wadze 1.0859 kg dotarła na Okęcie.
I tu zaczyna się ciekawiej, a raczej klasycznie.
Napisałem do DHL. Twierdzą, że UMxxxxxxxxUS dostarczy Poczta Polska, a nie oni. Poczta Polska twierdzi, że to nie jest przesyłka rejestrowana (mało tego... nie dotarła do Polski - fakt, Okęcie może leżeć w Burkina Faso).
Poradzicie coś?
- gelO
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3115
- Rejestracja: 01-10-2007, 17:44
- Lokalizacja: Lublin
Re: Hokus pokus - znikło ! czyli potyczki z Pocztą Polską
Dwie płyty, których nie dodali do poprzedniego zamówienia albo ktoś z celników sobie zapierdolił HHR wysłało jeszcze raz bez żadnego gadania 17.08, 3:24 ichniejszego czasu. Czekamy, może tym razem cła nie będę płacił :D
- SODOMOUSE
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11496
- Rejestracja: 21-06-2006, 20:27
- Lokalizacja: POSERSnań
Re: Hokus pokus - znikło ! czyli potyczki z Pocztą Polską
Reasumując:gelO pisze:Dwie płyty, których nie dodali do poprzedniego zamówienia albo ktoś z celników sobie zapierdolił HHR wysłało jeszcze raz bez żadnego gadania 17.08, 3:24 ichniejszego czasu. Czekamy, może tym razem cła nie będę płacił :D
VAT od paczek mających status zakupu, jeśli wartość jest większa niż 22 EUR
VAT od paczek mający status podarunku, jeśli wartość przekracza 45 EUR
Cło jeśli wartość paczki przekracza 150 EUR
Wzór na CŁO = koszt przedmiotu + koszt wysyłki + ubezpieczenie
Wzór na VAT = koszt przedmiotu + koszt wysyłki + ubezpieczenie + CŁO
- REINHARD IRRUMATOR
- postuje jak opętany!
- Posty: 656
- Rejestracja: 21-11-2011, 17:05
Re: Hokus pokus - znikło ! czyli potyczki z Pocztą Polską
Trzeba dodać że celnicy w ostatnim czasie ostro trzepią paczki z USA i trzeba uważać bo nie ma zmiłuj się.
Norma to głupota, degeneracja to geniusz
- Duvelor
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1494
- Rejestracja: 12-10-2006, 20:16
Re: Hokus pokus - znikło ! czyli potyczki z Pocztą Polską
Rozwiązanie sensowne. Z tym, że płyty, które zamówiłem są niedostępne w Polsce :) Tak czy inaczej nadal ich nie mam u siebie. To już dwa miesiące.Heretyk pisze:ja pierdolę, jak dobrze, ze nie zamawiam płyt z innych krajów niż Polska. chuj tam, w sumie to już prawie nic nie kupuję, raz na ruski rok sie zdarzy i jest ok
Celnicy penetrują zawartość paczek? To to gratuluję dwumiesięcznej penetracji :D Pewnie rozjebali karton i zgubili etykietę. Urząd Celny też pewnie za nic nie odpowiada.
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9022
- Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
- Lokalizacja: beskidy
Re: Hokus pokus - znikło ! czyli potyczki z Pocztą Polską
w takim przypadku zwyczajowo zdawałem się na fan.pl i zawsze było wszystko ok, ale tutaj krążą o nich różne opinie z tego co widzę, tak że nie namawiam :)Duvelor pisze:
Rozwiązanie sensowne. Z tym, że płyty, które zamówiłem są niedostępne w Polsce :) Tak czy inaczej nadal ich nie mam u siebie. To już dwa miesiące.
Celnicy penetrują zawartość paczek? To to gratuluję dwumiesięcznej penetracji :D Pewnie rozjebali karton i zgubili etykietę. Urząd Celny też pewnie za nic nie odpowiada.