najszybsi perkusiści świata

[Husar]

to jest miszczu

[Maleficio]

ten kolo z Mortician jest niezly...

[lucass]

Usiadzcie wygodnie

[esq]

Usiadzcie wygodnie

giba się jak pojebany, poza tym mógłby strzelić ze 2 serie blastów, bym mu może jeszcze darował

[lucass]

Jebac to, ze sie giba napierdala jak zly

[Heretyk]

dobry jest chłopak

[manieczki]

a tego interview nie widziałem:
[youtube][/youtube]

[christhate]

" onclick="window.open(this.href);return false;

I pozamiatane

[Riven]

^ zieeeew
to ma byc dobra perkusja? nuda jak chuj

TO jest dobra perkusja:
[youtube][/youtube]

[Heretyk]

Mounier jest doskonały. może to kogoś nudzić, jasne, ale umiejętności ma nieziemskie. jeśli chodzi o Lombardo... wiadomo, nic nie trzeba pisać

[Nasum]

Jeśli chodzi o szybkość to Mournier ścisła czołówka, może to i jednostajne, ale trzeba mieć nie lada kondycję i umiejętności by to zagrać. Ja dodałbym do tego zestawu najlepszych / najszybszych perkusistów Georga Kolliasa, lubię ogladać jak dewastuje swój zestaw.

[youtube][/youtube]

[Heretyk]

szybkość tak, ale on jest w ogóle technicznie niesamowity. wystarczy sobie posłuchać Whisper Supremacy albo And thne you'll beg, by zbierać szczękę z podłogi

[Foxhound]

Jeśli chodzi o szybkość to Mournier ścisła czołówka, może to i jednostajne, ale trzeba mieć nie lada kondycję i umiejętności by to zagrać. Ja dodałbym do tego zestawu najlepszych / najszybszych perkusistów Georga Kolliasa, lubię ogladać jak dewastuje swój zestaw.

[youtube][/youtube]

no ba ;)

[youtube][/youtube]

[Rattlehead]

Może nie ma hiper szybkości, ale technicznie to jest majstersztyk.

[youtube][/youtube]
[youtube][/youtube]

Tych dwóch jegomości zawsze sobie ceniłem.

[Nasum]

szybkość tak, ale on jest w ogóle technicznie niesamowity. wystarczy sobie posłuchać Whisper Supremacy albo And thne you'll beg, by zbierać szczękę z podłogi

Szczególnie podoba mi się jego gra właśnie na Whisper Supremacy. Majstersztyk.

[Self]

Moim skromnym - ale oczywiście jedynym słusznym - zdaniem szczyt swoich możliwości w ramach Cryptopsy osiągnął na Once Was Not. Płyta jako całość nie jest idealna, ale partie perkusyjne - jak najbardziej. Morderstwo.

Najkrócej rzecz ujmując - Flo to dla mnie najlepszy perkusista w death metalu. Kiedykolwiek. I nie boli mnie nawet, że brał udział w nagrywaniu tego metalkorowego gówna zwanego Niewymownym (niewypowiedzianym? a może niemym?) Królem. Jest najlepszy i chuj.

[SOWIX666]

" onclick="window.open(this.href);return false;

Jak Kanada to Kanada.

[lysstay]

[youtube][/youtube]
fajne kamerzystki :)

[DST]

Dla mnie Inferno jest prawdopodobnie najlepszym bębniarzem do grania black/death metalu na świecie. Ma mega zezwierzęcony styl, olbrzymie pierdolnięcie i dużo finezji. Wszystko słychać na ostatnim Azarath. Jednym z najbardziej technicznie sprawnych jest natomiast ten oto pan:

[youtube][/youtube]

Nie mogę jednak do końca zaakceptować grania na stopach dwójkami i związanego z tym smyrania naciągów, które preferuje Longstreth. Wolę standardowe naprzemienne (RLRL) granie, tak jak robi to Roddy czy Kollias.

[dr Kill]

Flo Mounier to oczywiście mistrz nad mistrze. Tutaj nie ma żadnego pola do dyskusji. Natłokiem pomysłów, kombinacji i tym jak wykorzystuje zestaw zjada wszystkich. On znajduje się na innym poziomie nieosiągalnym dla większości.

A Lombardo oczywiście na płytach znakomicie, ale te jego jamy to są po prostu nudne.