Melodyjny death z naciskiem na klasykę
Moderatorzy: Heretyk, Nasum, Sybir, Gore_Obsessed, ultravox
- Ars
- starszy świeżak
- Posty: 22
- Rejestracja: 28-05-2020, 18:48
Melodyjny death z naciskiem na klasykę
Melodyjny death w stylu CoB, broń panie boże At the Gates.
Kierunek: klasyka, nie metalcore
Bonusowe punkty za podobne do wczesnego CoB (choć do reszty twórczości Laiho też mile widziane.
Kierunek: klasyka, nie metalcore
Bonusowe punkty za podobne do wczesnego CoB (choć do reszty twórczości Laiho też mile widziane.
- ŚWIAT BEZ KOŃCA
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10599
- Rejestracja: 27-08-2018, 10:24
- SODOMOUSE
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11496
- Rejestracja: 21-06-2006, 20:27
- Lokalizacja: POSERSnań
Re: Melodyjny death z naciskiem na klasykę
Corrosion of Bornformity
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16342
- Rejestracja: 10-01-2015, 15:54
Re: Melodyjny death z naciskiem na klasykę
Temat idealny dla me(n)darda.
Ostatnio zmieniony 07-02-2022, 19:28 przez Ascetic, łącznie zmieniany 1 raz.
13.04.2024
- hcpig
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9348
- Rejestracja: 06-07-2008, 13:23
- bartwa
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8169
- Rejestracja: 16-11-2016, 13:21
- Lokalizacja: pruska dziura
Re: Melodyjny death z naciskiem na klasykę
Nie znam CoB, ale zajebisty, klasyczny melodyjny death to dla mnie:
albo:
albo:
PLASTIK NIE JEST METALEM
- wonsz
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2657
- Rejestracja: 18-02-2018, 14:59
- ŚWIAT BEZ KOŃCA
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10599
- Rejestracja: 27-08-2018, 10:24
Re: Melodyjny death z naciskiem na klasykę
Ciekawostka, na "My Kantele" nie gra w ogóle kantele.
I am Jerusalem.
- Ars
- starszy świeżak
- Posty: 22
- Rejestracja: 28-05-2020, 18:48
Re: Melodyjny death z naciskiem na klasykę
Ludzie, czy wyście powariowali? To nawet nie leży obok tematu. Chodzi mi o zapierdalanie we wczesnym stylu CoB, Something Wild, Hatebreeder panowie (i panie potencjalnie). Czy ktoś potrafi tak grać? Nie pogardzę podobiznami do późniejszych albumów typu Are you dead yet?, lub Blooddrunk.
Generalnie chodzi o wczesny CoB. Solo w każdym utworze, riffy haczące o muzykę klasyczną i takie tam.
Jak nie czujecie klimatu, to dajcie sobie spokój. Mam nadzieję, że są jacyś naśladowcy czy coś.
Mam ze wczesnym CoB problem jak z Burzum - Filosofem. Niby można, niby się da, ale jakoś nigdy nie słyszałem, żeby ktoś zagrał podobnie.
Dlatego rzućcie coś choćby, na zbliżonym poziomie.
Generalnie chodzi o wczesny CoB. Solo w każdym utworze, riffy haczące o muzykę klasyczną i takie tam.
Jak nie czujecie klimatu, to dajcie sobie spokój. Mam nadzieję, że są jacyś naśladowcy czy coś.
Mam ze wczesnym CoB problem jak z Burzum - Filosofem. Niby można, niby się da, ale jakoś nigdy nie słyszałem, żeby ktoś zagrał podobnie.
Dlatego rzućcie coś choćby, na zbliżonym poziomie.
- Bolt
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2062
- Rejestracja: 25-12-2010, 18:32
Re: Melodyjny death z naciskiem na klasykę
https://www.metal-archives.com/bands/Ch ... f_Bodom/22
Klikasz tutaj, potem na "similar artists" i Ci bzyczą klawisze i melodyjki.
Klikasz tutaj, potem na "similar artists" i Ci bzyczą klawisze i melodyjki.
I was born in this town
Live here my whole life
Probably come to die in this town
Live here my whole life
Never anything to do in this town
Live here my whole life
Probably come to die in this town
Live here my whole life
Never anything to do in this town
- Harlequin
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10824
- Rejestracja: 12-03-2010, 13:38
- Lokalizacja: Koko City
- Lukass
- zahartowany metalizator
- Posty: 4046
- Rejestracja: 13-08-2015, 23:28
- Lokalizacja: Trójmiasto
Re: Melodyjny death z naciskiem na klasykę
Myślę, że kluczowym błędem było użycie słów "death metal". Można to jeszcze od biedy przeboleć dla debiutu, ale już na "Hatebreeder" nie mogę się dosłuchać ani grama melodyjnego death metalu, nawet biorąc za punkt odniesienia In Flames. Power, bzyczki, syntezatory. Ale sądzę, że podpowiedź kolegi Bolta jest stosowna - jeśli już szukać, to tylko w Finlandii.Ars pisze: ↑10-02-2022, 21:23Ludzie, czy wyście powariowali? To nawet nie leży obok tematu. Chodzi mi o zapierdalanie we wczesnym stylu CoB, Something Wild, Hatebreeder panowie (i panie potencjalnie). Czy ktoś potrafi tak grać? Nie pogardzę podobiznami do późniejszych albumów typu Are you dead yet?, lub Blooddrunk.
Ja jednak zostanę przy "Purgatory Afterglow".
To those who did not dare to sing out of tune
Or sing a different song
To march to the beat of a different drum and speak
The truths others fear
Or sing a different song
To march to the beat of a different drum and speak
The truths others fear
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2452
- Rejestracja: 25-08-2006, 22:15
Re: Melodyjny death z naciskiem na klasykę
Może Desultory?
- Ubzdur
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1003
- Rejestracja: 16-02-2015, 19:12
Re: Melodyjny death z naciskiem na klasykę
A dobra, włączę się. Jeśli dobrze zrozumiałem opis, to szukasz kolego power metalu (np. helloween, blind Guardian, helstar, riot RW i masa innych z których CoB rżnęli po całości). Nie wiem po co słowo „death” bo z death metali „melodyjnych” i „klasycznych” to Arghoslent jedynie przyszedł na myśl, w black idąc masz cały podgatunek melodyjnego grania, kilka podnurtów, z najbardziej „klasycznym” reprezentantem- Dissection i ich całą rzeszą klonów, ale zakładam, że żadna z tych nazw nie jest obca, bo to nie jest wiedza tajemna.
- Ars
- starszy świeżak
- Posty: 22
- Rejestracja: 28-05-2020, 18:48
Re: Melodyjny death z naciskiem na klasykę
Chyba się nie zrozumieliśmy Panowie. Sprawdziłem lub znałem wszystko co podesłaliście, kompletnie nie o to mi chodzi.
Może tak, więcej w tej stylówie:
Bonusowe punkty za ilość szesnastkowych, 32jkowych zagrywek i solówek.
Generalnie chodzi mi o to, żeby muzyka była naszpikowana totalnym wymiataniem.
Może tak, więcej w tej stylówie:
Bonusowe punkty za ilość szesnastkowych, 32jkowych zagrywek i solówek.
Generalnie chodzi mi o to, żeby muzyka była naszpikowana totalnym wymiataniem.
- Ars
- starszy świeżak
- Posty: 22
- Rejestracja: 28-05-2020, 18:48
Re: Melodyjny death z naciskiem na klasykę
PS: Przez "klasykę" chodziło mi o nawiązania do muzyki klasycznej, nie o "klasyczne" czy też "kultowe" kapele.
- wonsz
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2657
- Rejestracja: 18-02-2018, 14:59
Re: Melodyjny death z naciskiem na klasykę
to Dragonforce.Ars pisze: ↑11-02-2022, 14:09Chyba się nie zrozumieliśmy Panowie. Sprawdziłem lub znałem wszystko co podesłaliście, kompletnie nie o to mi chodzi.
Może tak, więcej w tej stylówie:
Bonusowe punkty za ilość szesnastkowych, 32jkowych zagrywek i solówek.
Generalnie chodzi mi o to, żeby muzyka była naszpikowana totalnym wymiataniem.
rzułf
- Ars
- starszy świeżak
- Posty: 22
- Rejestracja: 28-05-2020, 18:48
Re: Melodyjny death z naciskiem na klasykę
Nie szukam czystych wokali ani cukierkowego brzmienia, które pojawia się w późniejszym CoBie.
Ani power metalowego patataj typu Dragonforce, Hammerfall, Helloween.
Ani power metalowego patataj typu Dragonforce, Hammerfall, Helloween.
- Ars
- starszy świeżak
- Posty: 22
- Rejestracja: 28-05-2020, 18:48
Re: Melodyjny death z naciskiem na klasykę
Hmm, a jak byś zdefiniował gatunek pod jakim CoB występował na Hatebreeder i Follow the Reaper?Lukass pisze: ↑10-02-2022, 21:46Myślę, że kluczowym błędem było użycie słów "death metal". Można to jeszcze od biedy przeboleć dla debiutu, ale już na "Hatebreeder" nie mogę się dosłuchać ani grama melodyjnego death metalu, nawet biorąc za punkt odniesienia In Flames. Power, bzyczki, syntezatory. Ale sądzę, że podpowiedź kolegi Bolta jest stosowna - jeśli już szukać, to tylko w Finlandii.Ars pisze: ↑10-02-2022, 21:23Ludzie, czy wyście powariowali? To nawet nie leży obok tematu. Chodzi mi o zapierdalanie we wczesnym stylu CoB, Something Wild, Hatebreeder panowie (i panie potencjalnie). Czy ktoś potrafi tak grać? Nie pogardzę podobiznami do późniejszych albumów typu Are you dead yet?, lub Blooddrunk.
Ja jednak zostanę przy "Purgatory Afterglow".
Sam chyba nie potrafię tego zakwalifikować, w każdym razie szukam podobnych rzeczy.