To, co robi bardziej niż kiedykolwiek
Moderatorzy: Heretyk, Nasum, Sybir, Gore_Obsessed, ultravox
- hcpig
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9347
- Rejestracja: 06-07-2008, 13:23
Re: To, co robi bardziej niż kiedykolwiek
Zwracasz w ten sposób dług wobec zespołów, których dyskografie poznawałeś hurtem siedząc na kiblu - była taka historia.
Yare Yare Daze
- ŚWIAT BEZ KOŃCA
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10596
- Rejestracja: 27-08-2018, 10:24
- Medard
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10148
- Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
- Lokalizacja: Prag
Re: To, co robi bardziej niż kiedykolwiek
Wychodzi na to, że płyta przesłuchana dwa razy co całkiem dużo.ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze: ↑04-07-2020, 23:25Czasem to sie zastanawiam czy ludzie pisza takie rzeczy na serio czy to jakas autoironia. Przez ostatnie dwa dni przesluchalem kilkanascie razy dungeon synthowa epke limitowana do 50 sztuk ktorej tytuly ne bede nawet przytaczal bo nie ma to nawet znaczenia.
Normalnie ocenia się płytę po utworze promocyjnym
Die Welt ist meine Vorstellung.
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15994
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
Re: To, co robi bardziej niż kiedykolwiek
Mysle, ze to nowy narybek na forum, trzeba jakos nabijac te posty, wiec pisza co uznaja za sluszne.
woodpecker from space
- Żułek
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 14305
- Rejestracja: 10-07-2013, 15:43
- Lokalizacja: from hell
Re: To, co robi bardziej niż kiedykolwiek
Kreator - CFC nagle stał się bardziej słuchalny, nawet bym powiedział że go polubiłem
Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
- Gunman
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2261
- Rejestracja: 13-07-2012, 20:23
Re: To, co robi bardziej niż kiedykolwiek
To jak tak, to muszę sobie odświeżyć.
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2291
- Rejestracja: 08-09-2007, 00:55
- Lokalizacja: Jeteborie
- hcpig
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9347
- Rejestracja: 06-07-2008, 13:23
Re: To, co robi bardziej niż kiedykolwiek
Wielu ceni 'Renewal' za rzekome wpływy industrialu ale jak dla mnie to CFC ma właśnie taki charakter ale obecnie najbardziej lubię 'Outcast' Reszty już praktycznie nie słucham.
Yare Yare Daze
- Drone
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10020
- Rejestracja: 11-06-2012, 15:28
Re: To, co robi bardziej niż kiedykolwiek
No tak, ale CFC było po "Renewal". Poza tym to nie są rzekome wpływy, tylko tak faktycznie było, przecież Petrozza o tym mówił wiele razy.
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
- hcpig
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9347
- Rejestracja: 06-07-2008, 13:23
Re: To, co robi bardziej niż kiedykolwiek
Tam tam nigdy tego nie słyszałem, prędzej takie tłuczenie jak na 'Requiem' / 'Octagon' w pierwszym kawałku.
Yare Yare Daze
- Drone
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10020
- Rejestracja: 11-06-2012, 15:28
Re: To, co robi bardziej niż kiedykolwiek
Przecież nad całą płytą (i muzyką, i tekstami) unosi się mechaniczna, odhumanizowana aura, do tego te plamy dźwiękowe, sample, fabryczne, tłuczące brzmienie itp.
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
- hcpig
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9347
- Rejestracja: 06-07-2008, 13:23
Re: To, co robi bardziej niż kiedykolwiek
W takim razie na 'Requiem' / 'Octagon' też jest industrial.
Yare Yare Daze
- Ars
- starszy świeżak
- Posty: 22
- Rejestracja: 28-05-2020, 18:48
Re: To, co robi bardziej niż kiedykolwiek
Podbijam to posta powyżej. Moim zdaniem płyta jest dobra w chuj i dziwi mnie ironiczne sranie. Za pierwszym razem weszła jak ciepła wódka, ale drugi i trzeci do już było przyjemne chłodzenie i szlachetne pieczenie w przełyku. Teraz to dla mnie sztosiwo i gówno mnie będą obchodziły opinie pseudowyjadaczy z metallum.
Polecam Firepower, Judasi ze wszystkim wielkich kapel a la Iron Maiden, Black Sabbath czy Metallica jedyni chyba potrafią nagrać jeszcze płytę dobrą od początku do końca. Amen.
- Drone
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10020
- Rejestracja: 11-06-2012, 15:28
Re: To, co robi bardziej niż kiedykolwiek
Na "Requiem" nie bardzo, na "Octagon" faktycznie jest coś na kształt industrialnego posmaku.
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
- Żułek
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 14305
- Rejestracja: 10-07-2013, 15:43
- Lokalizacja: from hell
Re: To, co robi bardziej niż kiedykolwiek
dokładnie, na CFC nie ma nic takiego, przynajmniej nie w takim wymiarze
Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
- ŚWIAT BEZ KOŃCA
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10596
- Rejestracja: 27-08-2018, 10:24
Re: To, co robi bardziej niż kiedykolwiek
Panie, płyta jest jak najbardziej spoko, my się śmiejemy z tego, że 10 odsłuchów to ma być ,,skatowanie";))Ars pisze: ↑06-07-2020, 18:36Podbijam to posta powyżej. Moim zdaniem płyta jest dobra w chuj i dziwi mnie ironiczne sranie. Za pierwszym razem weszła jak ciepła wódka, ale drugi i trzeci do już było przyjemne chłodzenie i szlachetne pieczenie w przełyku. Teraz to dla mnie sztosiwo i gówno mnie będą obchodziły opinie pseudowyjadaczy z metallum.
Polecam Firepower, Judasi ze wszystkim wielkich kapel a la Iron Maiden, Black Sabbath czy Metallica jedyni chyba potrafią nagrać jeszcze płytę dobrą od początku do końca. Amen.
I am Jerusalem.
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15994
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
- Darekthrone
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1242
- Rejestracja: 24-02-2018, 17:53
Re: To, co robi bardziej niż kiedykolwiek
Oczywiście, że to bardzo dobra płyta. Najlepsza od czasów Painkillera.Ars pisze: ↑06-07-2020, 18:36
Podbijam to posta powyżej. Moim zdaniem płyta jest dobra w chuj i dziwi mnie ironiczne sranie. Za pierwszym razem weszła jak ciepła wódka, ale drugi i trzeci do już było przyjemne chłodzenie i szlachetne pieczenie w przełyku. Teraz to dla mnie sztosiwo i gówno mnie będą obchodziły opinie pseudowyjadaczy z metallum.
Polecam Firepower, Judasi ze wszystkim wielkich kapel a la Iron Maiden, Black Sabbath czy Metallica jedyni chyba potrafią nagrać jeszcze płytę dobrą od początku do końca. Amen.
- Drone
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10020
- Rejestracja: 11-06-2012, 15:28
Re: To, co robi bardziej niż kiedykolwiek
CFC to powrót do grania thrashowego, choć z większym oddechem niż dotąd. Zawsze lubiłem tę płytę, podobnie zresztą jak "Outcast" i "Endoramę". Nie uważam wcale, że to były złe produkcje. Podobnie "Violent Revolution" - to jeszcze był ogień i prawda. Nieszczęście rozpoczęło się dopiero po VR i postępowało sukcesywnie dalej, choć było to nieszczęście niestety dobrze wykalkulowane. Kiedy pan Mille z kolegami odkryli, że perliste solówki bez odstępstw od skali i wyrównane co do milisekundy wzbudzają w niemieckiej młodzieży coś na kształt uczuć wyższych, było już po tym zespole. Poszli dokładnie tą samą drogą, którą poszedł Amott z ARCH ENEMY, których trzy pierwsze płyty z panem Liivą na wokalu przecież były zupełnie słuchalne (tak to pamiętam, może się mylę).
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
- hcpig
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9347
- Rejestracja: 06-07-2008, 13:23
Re: To, co robi bardziej niż kiedykolwiek
'Endorama' jest nieco wiejska ale przynajmniej ma jakąś tożsamość, a traszyk dla piniędzy typu 'Violent Revolution' to już ostateczny upadek tego zespołu.
Yare Yare Daze