Najlepsza metalowa plyta XXI wieku.

[Heretyk]

tak się troszkę zastanowiłem i wyszło tego (w sensie - zajebistych płyt) naprawdę w chuj i trochę. musiałbym się zastanowić głębiej, co umieścić w dziesiątce, a nie mam za bardzo czasu ani sił, ale na pewno Fas, Monotheist, Ordo Ad Chao albo Chimera, Smear Campaign, Unholy Cult

[ozob]

No, to juz jest jakis zaczatek. Tylko subiektywne strzaly.

[Arisowicz]

Hatred for mankind

wszystko na niej jest, blek, def, tresz, więc kandydat idealny.

[Mental]

MARLIWO - Pieśni

[Scorn]

Od cholery tego, nie potrafiłbym wskazać tej najlepszej. Po zastanowieniu pierwsza dziesiątka wyglądałaby tak (alfabetycznie):

Cobalt - Gin
Darkthrone - Hate Them
Deathspell Omega - Fas - Ite, Maledicti, in Ignem Aeternum
Electric Wizard - We Live
Funeral Mist - Salvation
Godflesh - Hymns
Isis - Panopticon
Mastodon - Leviathan
Mayhem - Chimera
Neurosis - A Sun That Never Sets

ale dalej więcej doskonałych materiałów:

Abscess - Dawn of Inhumanity
Agalloch - Ashes Agains the Grain
Antaeus - Blood Libels
Autopsy - Macabre Eternal
Bölzer - Hero
Burzum - Belus
Celtic Frost - Monotheist
Cobalt - Eater of Birds
Cobalt - Slow Forever
Deathspell Omega - Si Monumentum Requires, Circumspice
Deathspell Omega - Paracletus
Immolation - Unholy Cult
Immolation - Harnessing Ruin
Isis - Oceanic
Marduk - Plague Angel
Mayhem - Ordo Ad Chao
Minsk - The Ritual Fires of Abandonment
Neurosis - The Eye of Every Storm
Neurosis - Given to the Rising
Nevermore - Enemies of Reality
Reverend Bizarre - In the Rectory of the Bizarre Reverend
Slayer - God Hates Us All
Strapping Young Lad - Alien
Sunn O))) - Monoliths & Dimensions

...i jeszcze w chuj więcej, ale teraz nie pomnę.

[Mental]

Mastodon - Plague Angel

zdecydowanie.

[Stoigniew]

ej, taki temat był już na pewno !
ktoś go wyjebał że zakładacie nowy ??

[Scorn]

Mastodon - Plague Angel

zdecydowanie.

No kurwa, raczej!

[Ogre]

Ożesz kierwa maść...
Ograniczając się tylko do DM i małych wtrętów grindcore, odrzucając mnóstwo dobrych i bardzo dobrych materiałów, za cholerę nie mogłem oprzeć się dodatkowemu rozłamowi na Polskę i resztę świata (po 10 tytułów)

Na szybko wychodzi mi to co poniżej (alfabetycznie)

Świat:

Anaal Nathrakh "Eschaton"
Blood Incantation "Starspawn"
Dead Congregation "Promulgation The Fall"
Deranged "Planified Cemetary"
Disma "Monolith Deathcult"
Immolation "Unholy Cult"
Nasum "Shift"
Nile "In Their Darkened Shrines"
Origin "Omnipresent"
Vital Remains "Dechristianize"

Polska:

Anima Damnata "Agonizing Journey Through the Burning Universe and Transcendental Ritual of Transfiguration"

Antigama "Discomfort"

Azarath "Infernal Blasting"

Dissenter "Furor Arma Ministrat"

Decapitated "The Negation"

Dies Irae "Sculpture of Stone"

Embrional "Devil Inside"

Stillborn "Manifiesto de blasfemia"

Yattering "Murders Concept"

Witchmaster "Masochistic Devil Worship" - no nie mogłem się oprzeć, wiem to nie DM, ale MDW wygrał, zajebista dzicz :)

Im dłuzej patrzę na powyższe tym mocniej chciałbym dopisać następne lub zmienić ....do dalszej modyfikacji i przemyślenia.

[Oferma]

1. "Monotheist"
2. "Engram"
Pozostałe nie są najlepsze.

[535]

I gdzie w tym widzicie miejsce dla Behemoth? Uczciwie należy powiedzieć że trzeba mieć gówno zamiast mózgu żeby zasugerować to co raczyli zasugerować dziennikarze tego metalowego pisemka. Tak powstają mity.

[wolff]

Przecież nikt nie wymieniał żadnego z materiałów Behemoth, z wyjątkiem jednej osoby :)

[Anzhelmoo]

Bardzo subiektywne zestawienie zrobiłem, są to płyty do których chyba wracam najczęściej (regularnie) i zawsze z uśmiechem na twarzy.

Black:
Celtic Frost - Monotheist
Satyricon - Deep Calleth Upon Deep/Volcano
Thorns - Thorns
Deus Mortem - Emanations Of The Black Light
Watain - Casus Luciferi/Lawless Darkness
Destroyer 666 - Cold Steel...for an Iron Age/Terror Abraxas
Furia - Księżyc Milczy Luty/Martwa Polska Jesień
Mayhem - Chimera/Esoteric Warfare
Death Like Mass - Kręte Drogi
Ihsahn - Das Seelenbrechen

Death:
Zyklon - World Ov Worms
Azarath - Infernal Blasting
Bolzer - Hero
Philip H. Anselmo & The Illegals - Choosing Mental Illness as a Virtue
Cattle Decapitation - The Anthropocene Extinction
Gojira - Terra Incognita/From Mars to Sirius
Decapitated - Organic Hallucinosis/The Negation
Portal - Outre/Vexovoid
Gorguts - Pleiades' Dust

Niskie stroje, wolniejsze tempa:
Bongzilla - Gateway
Boris - Pink
CoC - In The Arms of God
Om - Advaitic Songs/Conference of the Birds
YOB - kurde, tutaj nie wiem, nastrzelali ich sporo i wszystkie świetne. Zgłaszam całą dyskografię.
Eyehategod - Eyehategod
Down - II - A Bustle in Your Hedegerow
Thaw - Grains
Sunn O))) - Domkirke (zdaję sobie sprawo jak bardzo nietypowy jest to wybór)

Thrash:
Slayer - God Hates Us All
Exodus - Tempo of the Damned
Alkatraz - Error
Heathen - The Evolution Of Chaos
Superjoint - A Lethal Dose Of American Hatred

Pozostałe:
Devin Townsend - Terria/Deconstruction/Accelerated Evolution
Fantomas - Director's Cut
Killing Joke - Hosannas From The Basement of Hell
Mastodon - Leviathan
Heaven & Hell - Devil You Know
Neurosis - Eye of Every Storm
Tool - 10 000 Days

[ozob]

To ja sie bede jednak trzymac wyznaczonych ram:

1. Blood Incantation - Starspawn,
2. Bolzer - Hero,
3. Vector - Terminal Redux,
4. Burzum - Fallen
5. Nile - In their Darkened Shrines,
6. Immolation - Unholy Cult,
7. Mayhem - Chimera,
8. Hate Eternal - King of All Kings,
9. Funeral Mist - Maranatha,
10. Dead Congregation - Promulgation of the Fall.

[hcpig]

Death:
Zyklon - World Ov Worms
Gojira - Terra Incognita/From Mars to Sirius

Jak tak się bawimy to gdzie jest 'Iowa'?

[Scorn]

I gdzie w tym widzicie miejsce dla Behemoth?

Gdzieś pod koniec drugiej setki

[bullet]

dorzuciłbym Massive Conspiracy Against All Life

[Medard]

Bardzo subiektywne zestawienie zrobiłem, są to płyty do których chyba wracam najczęściej (regularnie) i zawsze z uśmiechem na twarzy.

Black:
Celtic Frost - Monotheist
Satyricon - Deep Calleth Upon Deep/Volcano
Thorns - Thorns
Deus Mortem - Emanations Of The Black Light
Watain - Casus Luciferi/Lawless Darkness
Destroyer 666 - Cold Steel...for an Iron Age/Terror Abraxas
Furia - Księżyc Milczy Luty/Martwa Polska Jesień
Mayhem - Chimera/Esoteric Warfare
Death Like Mass - Kręte Drogi
Ihsahn - Das Seelenbrechen

Death:
Zyklon - World Ov Worms
Azarath - Infernal Blasting
Bolzer - Hero
Philip H. Anselmo & The Illegals - Choosing Mental Illness as a Virtue
Cattle Decapitation - The Anthropocene Extinction
Gojira - Terra Incognita/From Mars to Sirius
Decapitated - Organic Hallucinosis/The Negation
Portal - Outre/Vexovoid
Gorguts - Pleiades' Dust

Niskie stroje, wolniejsze tempa:
Bongzilla - Gateway
Boris - Pink
CoC - In The Arms of God
Om - Advaitic Songs/Conference of the Birds
YOB - kurde, tutaj nie wiem, nastrzelali ich sporo i wszystkie świetne. Zgłaszam całą dyskografię.
Eyehategod - Eyehategod
Down - II - A Bustle in Your Hedegerow
Thaw - Grains
Sunn O))) - Domkirke (zdaję sobie sprawo jak bardzo nietypowy jest to wybór)

Thrash:
Slayer - God Hates Us All
Exodus - Tempo of the Damned
Alkatraz - Error
Heathen - The Evolution Of Chaos
Superjoint - A Lethal Dose Of American Hatred

Pozostałe:
Devin Townsend - Terria/Deconstruction/Accelerated Evolution
Fantomas - Director's Cut
Killing Joke - Hosannas From The Basement of Hell
Mastodon - Leviathan
Heaven & Hell - Devil You Know
Neurosis - Eye of Every Storm
Tool - 10 000 Days

Tylko, że część tych płyt to nie metal, na ten przykład:
Om - Advaitic Songs/Conference of the Birds
Fantomas - Director's Cut

[Stoigniew]

w poprzednim wątku na ten sam temat który jakiś prędki moderator wyjebał w kosmos miałem kilka swoich typów których trzymam się jak na razie do dziś
kolejnośc przypadkowa

STUTTHOF - "And cosmos from..."
ACHERONTAS - "Tat tvam asi"
KING DIAMOND - "The puppet master"
ANCIENT RITES - "Dim Carcosa"
CELTIC FROST - "Monotheist"
DISSECTION - "Reinkaos"
THUNDERBOLT - "Inhuman...", "Apocalyptic..."
INFERNAL WAR - "Terrorfront"

pewnie coś jeszcze było ale na razie nie pamiętam

[Triceratops]

Thrash:
Slayer - God Hates Us All
Exodus - Tempo of the Damned
Alkatraz - Error
Heathen - The Evolution Of Chaos
Superjoint - A Lethal Dose Of American Hatred

Troche smiechlem pod wasem. Ogolnie kolejny temat beka