KOLEKCJE

[Nasum]

Jeden z naszych forumowych kolegów chwalił się nieodfoliowanymi kompaktami kilka miesięcy po zakupie. Albo i dłużej.

[AdrianSmith]

fajnie
jak kto ma życzenie to proszę jeszcze jutro patrzeć , kto chce podziwiać :-)
w piątek zamykam na jakiś rok , biorę się dalej za wklepywanie . Mam nadzieję że skończę w tym czasie cedeki i zacznę vinyle
z nimi będzie o niebo trudniej

[COFFIN]

Jedno z głupszych pytań w temacie kolekcjonerstwa to: "kiedy tego wszystkiego posłuchasz". Przecież takie zbiory się buduje kilkanaście czy dziesiąt lat. Wszystko jest słuchane na bieżąco i mniej więcej poznane. Owszem, prawdopodobnie do niektórych pozycji już się nigdy nie powróci, ale wspaniała jest świadomość, że je się ma na półce i w razie potrzeby odpalamy i słuchamy.

Sorry knaar, ale ziew. Temat niejednokrotnie przez lata poruszany i kolejny raz raczej zostało udowodnione, że mylenie pojęć występuje nadal, tak z jednej, jak i z drugiej strony. Jakbyś potrzebował kolejny raz rozwinięcia, to mogę, ale niekoniecznie mi się chce:>

[maciek z klanu]

Adrian świetne zbiory!!! Ile ci pokazuje średnia wartość?

Ja pdlę, a wyżej co pisał.....

No pisał ale mógł dodawać na bieżąco. Jak uzupełniałem discogs to kilkadziesiąt płyt w godzinę można spokojnie dodać na telefonie. Mając do dyspozycji kompa to może to iść ekspresowo. Chciałem zobaczyć przyrost.

[maciek z klanu]

Jebać fb. Pokolenie 40+,czy tam 50+ nie uznaje tego guwnu.

Tak FB nie uznają bo są elitarni, ale inne internety to już spoko :)))) takie tam pierdolenie

[AdrianSmith]

Dziś to samo przybyło
Max było - 177tys . Jest 179
Śr. Było - 107 tys. A jest 108,5
Czary

[maciek z klanu]

Bo to się zmienia na podstawie cen z ilus tam transakcji lub z jakiegoś przedzialu czasowego

[nagrobek]

orientuje sie ktoś jaki moze byc powód blokady sprzedaży danej płyty na discogs? i nie chodzi o jakiś brutal extreme shit, bootleg czy jakichś hitlerowców z malezji.

[SODOMOUSE]

Ktoś podjebał, nie analizują zbytnio. Wiele jest przykładów abstrakcyjnych. Pierwsze wydanie może być zablokowane, a reedycja identyczna, już nie. Zablokowana kaseta, a np. Cd jest dostępny, do czasu...

[Plagueis]

Jebać fb. Pokolenie 40+,czy tam 50+ nie uznaje tego guwnu.

Tak FB nie uznają bo są elitarni, ale inne internety to już spoko :)))) takie tam pierdolenie

Ja pierdolę, naprawdę nie widzisz różnicy między Facebook'iem, a "innymi internetami"?

[SODOMOUSE]

ja nie lubię fb z racji jego masowości, przypadkowości osób, zwykłego pierdolenia osób, z którymi na co dzień nie miałbym
przyjemności obcować. Może, można i tam zawęzić pole, do tamtejszej bytności, powiedzmy tworząc grupę zamkniętą,
przykładowo dla 10 osób. Akurat tyle wystarczyłoby mi by wyczerpać temat kontaktu, zainteresowania płytami, muzyką etc.

[Plagueis]

To też. Ja jednak bardziej skłaniam się ku obchodzeniu bokiem wszelakiego szpiegującego syfilizu, a w tym temacie Facebook'a nic chyba nie przebija. ;) Może z wyjątkiem Google...

[fugazi]

Miałem ci ja kiedyś fazę na ten kapel i kupowanie przeróżnych wydań tego samego matexu. Ostatni zakup poczyniłem w 2014 kupując w ciemno „Siren Charms” oczywiście na różnych nośnikach. Od tamtej pory zaniechałem temu procederu. Fociaki są z 2015. Nic nie doszło i nic nie wyszło. CDeki I MC w kartonie, LP (wszystkie kupione jeszcze zanim zanabyłem odpowiedni sprzęt) czasami posłucham. I nie to że już nie lubię sobie zarzucić od czasu do czasu. Przeciwnie. Zwyczajnie przez lata słuchałem tego dzień w dzień. Aż się ulało. Coś jak z kukurydzą z puszki, kiedyś się obżarłem tak, że nie mogłem na to patrzeć. Wciąż jednak przeglądam raz na ruski rok czeluści netu w poszukiwaniu kilku rarów, np „Black Ash Ihheritance” unshaped CD.

[SODOMOUSE]

^ kolekcja może i wypas, ale muzycznie przeca to cepeliada max.

[Ascetic]

in flames. prima aprilis w pełnej krasie :-)

[Plagueis]

No i takich akcji, jak ta powyżej, to ja własnie nie rozumiem. ;) Już teraz mam coraz większe problemy z ulokowaniem płyt, a co by było, gdybym każdego tytułu miał po 15 różnych wydań. ;)

[535]

No i takich akcji, jak ta powyżej, to ja własnie nie rozumiem. ;) Już teraz mam coraz większe problemy z ulokowaniem płyt, a co by było, gdybym każdego tytułu miał po 15 różnych wydań. ;)

Wielki problem.

https://www.youtube.com/watch?v=iX99dkxqumo" onclick="window.open(this.href);return false;

[Plagueis]

No w sumie. Ale nawet wtedy nie widziałbym uzasadnienia dla posiadania tego samego tytułu na kilkunastu różnych wydaniach. :)

[Stoigniew]

mając ostatnio odrobinę więcej czasu zacząłem sie bawić na discogs. sprawdzałem sobie wydania płyt które mam, zacząłem wprowadzać do działu kolekcja i takie tam. okazało się że kilkanaście, albo i kilkadziesiąt sztuk z tego co posiadam nie ma na discogs, a ja myślałem że jest tam wszystko, hehe. chodzi mi o konkretne wydania danego tytułu, które różni sie od tych w bazie discogs jakimiś detalami typu matrix, kod kreskowy, jakieś szczegóły na okładkach itp. pomijam już rzeczy nazwijmy to mainstremowe, takie jak AC/DC czy Queen, które potrafią mieć nawet kilkaset wersji jednego tytułu, ale są tytuły które w bazie mają kilka lub kilkanaście wersji (LP, CD kasety) i akurat nie ma tej która mnie interesuje.

i teraz o co mi chodzi - chciałbym dodać do bazy swoja wersję, tylko za bardzo nie wiem jak. ktoś robił już takie wygibasy jak dodawanie kolejnej wersji danego tytułu ? podpowie jak to sie robi ? czy trzeba mieć jakieś specjalne uprawnienia administracyjny na discogs czy każdy to może zrobić byle wiedział jak ?

cos tam kombinowałem ale mi nie wyszło, zamiast dodać kolejną wersje do danego tytułu, to zdublowałem ten tytuł i widniały dwa te same tytuły jako osobne pozycje, na szczęście po moich chaotycznych próbach naprawienia tego ktoś to po mnie poprawił i już jest dobrze, tylko że ja dalej nie wiem jak to zrobić

[maciek z klanu]

Ja próbowałem ale taka ilość rzeczy do wpisywania że się poddałem. A tandety nie chciałem odwalać.

Jaki masz nick na discogs? Lubię oglądać kolekcje znajomych