Podział black metalu na ligi

ogólne rozmowy o tym i owym... tylko metal prosimy....

Moderatorzy: Heretyk, Nasum, Sybir, Gore_Obsessed, ultravox

Awatar użytkownika
Gall
weteran forumowych bitew
Posty: 1129
Rejestracja: 17-08-2015, 21:51

Re: Podział black metalu na ligi

04-09-2018, 01:35

SODOMOUSE pisze:jest kapela Lampir, daje radę....zatem postanowiłem też założyć blek metal hord. Mam już nawet nazwę :)
Obrazek

Myłbym nagrobek Euro...
For there is no folly of the beasts of the earth which is not infinitely outdone by the madness of men.
Awatar użytkownika
maciek z klanu
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12504
Rejestracja: 23-12-2008, 22:34

Re: Podział black metalu na ligi

08-09-2018, 21:37

Anzhelmoo pisze:
ozob pisze:
Gall pisze:Tutaj ten temat został bardziej niż wyczerpany:
viewtopic.php?f=13&t=11145&p=710578&hil ... lu#p710578" onclick="window.open(this.href);return false;
Bardzo interesujace rzeczy tam wylowilem. (:
Poza oczywistym faktem braku Gorgoroth, dziwi mnie tekst kogoś o tym, że to Euronymous dawał wytyczne całemu gatunkowi. Rozumiem co autor miał na myśli, bo materiał z DMDS rzeczywiście wyznaczał kierunek, ale trudno powiedzieć na ile w tym zasługa Euronymousa, a na ile reszty (chodzi tutaj o prekursorstwo i wizjonerstwo przede wszystkim). Zauważyłem bowiem, że mit Euro cieszy się dużą popularnością, na przestrzeni lat narósł do kolosalnych rozmiarów, robiąc z niego Boga i geniusza. Ale czy naprawdę był kimś, za kogo ludzie go dziś uważają?

Owszem, mógł intrygować osobowością, ale nie sądzicie, że jego wpływ na riffy jest nieco przeceniany? Wszakże ten cały jego legendarny styl gry w dużej mierze wywodzi się od Snorre'a. A tremola w black metalu, których autorstwo także mu się przypisuje, pojawiały się już w podobnej formie na "Anno Domini" Tormentora. Ja wiem, że wiele osób przyjmuje zgodnie z książeczką, że Euronymous jest autorem całego materiału, a Snorre jedynie poszczególnych zagrywek. Tylko cholera wie ile procent one stanowiły rzeczywiście, a różnie ludzie mówią... Zresztą każdy może dziś posłuchać dem Thorns i samemu ocenić uchem.

W jednym z wywiadów w interesujący sposób do kultu Euro odniósł się Ihsahn. Powiedział, że nie czyta książek o black metalu, bo zazwyczaj są tam głupoty, które nie mają związku z rzeczywistością. Jako przykład przytoczył właśnie legendarny sklep Euronymousa - w książkach jest opisywany jako miejsce kultu, mekka wszystkich metalowców, przedstawiony dostojnie, z szacunkiem i koniec końców wizja czytelników na podstawie tych informacji jest bliższa świątyni, aniżeli sklepikowi z kasetami. Ihsahn twierdzi, że to wszystko bujda i to było coś najnormalniejszego w świecie - zwykły bazarek, któremu nie towarzyszyła żadna nadprzyrodzona atmosfera i specyficzny klimat...

Swoją drogą powtórzę pytanie z poprzedniego wpisu:
Do których lig zakwalifikowalibyście następujące kapele: Tormentor, Limbonic Art, Samael, Impaled Nazerene?
Z tym słynnym helvete to ciężki temat. Sporo ikon z tamtego czasu mówi że kultowe miejsce jak sam skurwysyny a pedał ihsahn mówi że bujda. Myślę że i tak się nie dowiemy co i jak. Moim zdaniem za dużo osób twierdzi że jednak kult. Trzeba by zapytać ozdoba on będzie wiedział, toż to specjalista Black metalowy (: myślę że wpływ Euro na cały Black metal brał w Norwegii brał się z tego że był starszy niż większość sceny i imponował małolatom wiedzą, przedsiębiorczością itd. tak to widzę.
Adrian696 pisze:nie, BURZUM jest emo ;)
Jestem Maciek, szukam klanu.
Awatar użytkownika
Medard
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10148
Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
Lokalizacja: Prag

Re: Podział black metalu na ligi

08-09-2018, 23:21

Przypomnę tylko, że Euronymus jest autorem głównego motywu w „Ye Entrancemperium” z "Anthems to the Welkin at Dusk".
Wtedy to Ihsahnowi nie przeszkadzało, a wręcz przeciwnie, przypominał to i wykorzystywał marketingowo.



Z moich postów wychodzi, że nie lubię Ihsahna, ale tak nie jest.
Lubię niektóre solowe płyty, ale odnoszę wrażenie, że powinien dołączyć do Leprous,
bo jest na takim etapie życiowym, że mu tam blisko. Teraz jest w rozkroku, chciałby się odciąć od pewnych spraw z przeszłości, ale z drugiej strony koncertuje z Emprorem, bo tamta twórczość jest wyżej ceniona przez starszych fanów.
Tak się nie da, powinien zamknąć rozdział grania płyt Emperora, albo grać dalej i przestać gadać głupoty.
Janusz Kobus
rozkręca się
Posty: 88
Rejestracja: 09-03-2018, 00:02

Re: Podział black metalu na ligi

13-09-2018, 23:14

nicram pisze:
HSVV pisze:załóżmy temat 'podział black metalu na fale' dla rozwiania wątpliwości zatem.
+11111 mocno mnie rozśmieszyło to co napisałeś, bardzo dobrze operujesz sarkazmem. :-)
Podlizales wora?, pedale?
Awatar użytkownika
Hatefire
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10215
Rejestracja: 21-12-2010, 12:19
Lokalizacja: Katowice - miasto wielkich wydarzeń ;)

Re: Podział black metalu na ligi

13-09-2018, 23:22

Ja natomiast pytam, czy w ramach lig są spadki i awanse, no i czy są jakieś międzynarodowe rozgrywki, np Puchar Zdobywców Pucharów Pierwszej Ligi Black Metalu.
Od braci dla braci
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
535

Re: Podział black metalu na ligi

14-09-2018, 06:18

Hatefire pisze:Ja natomiast pytam, czy w ramach lig są spadki i awanse, no i czy są jakieś międzynarodowe rozgrywki, np Puchar Zdobywców Pucharów Pierwszej Ligi Black Metalu.
...oraz czy Gorgoroth jest odpowiednikiem szczecińskiej Pogoni?
Awatar użytkownika
vicek
zahartowany metalizator
Posty: 4597
Rejestracja: 26-10-2011, 19:49
Lokalizacja: dolinki
Kontakt:

Re: Podział black metalu na ligi

15-09-2018, 06:05

Wiadomo że im dalsza liga tym lepszy black metal.
Awatar użytkownika
BOLEK
rasowy masterfulowicz
Posty: 2477
Rejestracja: 22-10-2010, 19:19

Re: Podział black metalu na ligi

15-09-2018, 09:23

535 pisze:
Hatefire pisze:Ja natomiast pytam, czy w ramach lig są spadki i awanse, no i czy są jakieś międzynarodowe rozgrywki, np Puchar Zdobywców Pucharów Pierwszej Ligi Black Metalu.
...oraz czy Gorgoroth jest odpowiednikiem szczecińskiej Pogoni?
kol zdecydowanie nietrafione porównanie
"Mnie się podobają melodie, które już raz słyszałem. Po prostu. No... To... Poprzez... No reminiscencję. No jakże może podobać mi się piosenka, którą pierwszy raz słyszę."
Awatar użytkownika
BOLEK
rasowy masterfulowicz
Posty: 2477
Rejestracja: 22-10-2010, 19:19

Re: Podział black metalu na ligi

15-09-2018, 12:08

535 pisze:Wydaje się być idealne.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Tabela_ws ... o%C5%BCnej" onclick="window.open(this.href);return false;
ciekawe zestawienie
"Mnie się podobają melodie, które już raz słyszałem. Po prostu. No... To... Poprzez... No reminiscencję. No jakże może podobać mi się piosenka, którą pierwszy raz słyszę."
Heretyk
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9022
Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
Lokalizacja: beskidy

Re: Podział black metalu na ligi

15-09-2018, 14:54

vicek pisze:Wiadomo że im dalsza liga tym lepszy black metal.
o! można chyba zamykać temat :)
Awatar użytkownika
dzik
zahartowany metalizator
Posty: 3577
Rejestracja: 21-12-2010, 15:52
Lokalizacja: Połaniec

Re: Podział black metalu na ligi

15-09-2018, 19:26

535 pisze:Wydaje się być idealne.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Tabela_ws ... o%C5%BCnej" onclick="window.open(this.href);return false;
A w sumie to wychodzi na to, że masz rację. Coś w tym jest. :)
dobry kościół to kościół spalony
Awatar użytkownika
Sybir
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10356
Rejestracja: 16-11-2011, 22:15
Lokalizacja: Voivodowice

Re: Podział black metalu na ligi

15-09-2018, 19:51

Drone pisze:Właśnie. Gdzie jest doktor? Doktorze, tutaj możecie ciąć do kości!
Poczekam, aż się martwica zdemarkuje.
nicram pisze:Antichrist niszczy UaFM w pięć sekund.
Triceratops pisze:szczepic sie mozna na rzadko mutujace i w miare stale genetycznie wirusy, jak gruzlica, krztusiec, blonica czy np koklusz
Awatar użytkownika
Anzhelmoo
weteran forumowych bitew
Posty: 1272
Rejestracja: 19-03-2017, 08:51

Re: Podział black metalu na ligi

16-09-2018, 18:59

Medard pisze:Przypomnę tylko, że Euronymus jest autorem głównego motywu w „Ye Entrancemperium” z "Anthems to the Welkin at Dusk".
Wtedy to Ihsahnowi nie przeszkadzało, a wręcz przeciwnie, przypominał to i wykorzystywał marketingowo.

Z moich postów wychodzi, że nie lubię Ihsahna, ale tak nie jest.
Lubię niektóre solowe płyty, ale odnoszę wrażenie, że powinien dołączyć do Leprous,
bo jest na takim etapie życiowym, że mu tam blisko. Teraz jest w rozkroku, chciałby się odciąć od pewnych spraw z przeszłości, ale z drugiej strony koncertuje z Emprorem, bo tamta twórczość jest wyżej ceniona przez starszych fanów.
Tak się nie da, powinien zamknąć rozdział grania płyt Emperora, albo grać dalej i przestać gadać głupoty.
To dla kontrastu wcielę się nieco w adwokata Ihsahna.

Euronymous i riff:
To nie do końca tak. Ihsahn nie powiedział, że Euronymous jest be, tylko, że z perspektywy czasu w jego sklepiku nie było nic nadnaturalnego i magicznego, jak to opisuje się w książkach. Wówczas wszyscy byli szczeniakami, chcieli być jak najmroczniejsi itp. - fakt, że po kilkudziesięciu latach patrzą na to nieco inaczej, nie jest niczym dziwnym, sam Euronymous pewnie miałby po latach bekę z tego co wówczas robił...

Ale co do tego czemu wszyscy akurat do niego lgnęli i skąd kult, podpisuję się pod słowami kolegi maćka: "myślę że wpływ Euro na cały Black metal brał w Norwegii brał się z tego że był starszy niż większość sceny i imponował małolatom wiedzą, przedsiębiorczością itd. tak to widzę."

Jeśli chodzi o motyw w "Ye Entrancemperium" - była to forma tributu dla kolegi, poza tym mowa o riffie otwierającym, a nie żadnym głównym. Kilka sekund i 3 powerchordy z ponad 5 minutowego kawałka :D

Solowa kariera:
Tutaj również się nie zgodzę. Ihsahn jest przykładem osoby, która odcięła się kompozytorsko od przeszłości i konsekwentnie idzie naprzód, realizując swoje ambicje pod własnym nazwiskiem. Dlatego dziwi mnie czemu po tylu latach nieustannie pojawiają się w stosunku do jego płyt porównania do Emperor, czy oceniania w kategoriach black metalowych, gdy tak naprawdę to black metal nie jest. Kilka lat temu ukazało się chociażby "Das Seelenbrechen", o której nie wiedzieć czemu zbyt często się nie mówi. Chyba nawet najzagorzalsi przeciwnicy nie znaleźli na nim kompromitujących wpływów i większych wad (oczywiście względem formuły, jaka na tym albumie została zaprezentowana...). W mojej opinii to chyba opus magnum solowego Ihsahna.

Bycie w rozkroku:
Czy fakt kilku występów raz na kilka lat oznacza od razu bycie w rozkroku i hipokryzję? Aktualny układ jest korzystny dla wszystkich - fani Emperor są szczęśliwi, bo mogą zobaczyć ulubioną kapelę, wspomnieć stare czasy; i chłopaki, bo mogą się spotkać przy browarze i pograć stare hity dla własnej przyjemności. Owszem, zarabiają na tym, ale nie nazwałbym tego odcinaniem kuponów, jest to wręcz przeciwieństwo tego co obecnie wyczynia Mayhem. Poza tym nie robią żadnej wiochy - są profesjonalistami, zawsze wszystko na najwyższym poziomie. Odniosłem wrażenie, że autentycznie mają z tego fun - czuć na scenie tę chemię między nimi, zresztą mowy ciała nie oszukasz.

Ciekawostka - po 1999, zagrali tylko 34 koncert. Czyli statystycznie niecałe dwa rocznie (1,78), co mówi samo za siebie. A kolejna ciekawostka, że to Samoth musiał przekonywać Ihsahna, by się zgodził zagrać w 2006 te koncerty, odwrotna sytuacja była w 2014. Podczas trasy Anthems obaj byli zgodni.

Porównanie do Leprous:
Owszem, pewne analogie do Leprous można odnaleźć, głównie chodzi o brzmienie i pojawienie się syntezatorowych/elektronicznych wstawek. Ale na tym te podobieństwa się kończą. Choć stylistycznie jest lata świetlne od Emperor i tak znacznie bliżej tej muzyce do macierzystej formacji, niż zespołu Einara. W każdym kawałku Ihsahna jest więcej dysonansów, zachrypniętych wokaliz i zwyczajnie jadu, niż w jakimkolwiek z dyskografii Leprous (wyłączywszy "Contaminate Me"), także na tej nowej "pedalskiej" płycie, którą otwiera taki utwór jak "Lend Me The Eyes of The Millenia". Generalnie klimat i wibracje rzeczywiście nieco podobne, jeśli chodzi o bezpośrednie porównanie Amr i Maliny, ale odnoszę wrażenie, że to albumy z dwóch różnych biegunów - Ihsahn raczej spod znaku diabełka, a Leprous aniołka ;)
Często jest tak...że nie, a potem coraz częściej jest tak...że nie, a potem zwykle jest tak...że nie. I potem zostaje już samo nie.
Awatar użytkownika
Medard
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10148
Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
Lokalizacja: Prag

Re: Podział black metalu na ligi

16-09-2018, 22:50

Napisałeś niezły elaborat.

1. Nie do końca Ihsahn odciął się od Emperora, mógł występować pod swoim nazwiskiem, ale wolał stary pseudonim.
To coś znaczy, to oczko do fanów Emperora, żeby się zainteresowali.

2. Das... to ciekawa płyta, gdzieś już to pisałem, ale nie będzie wszystkim pasować jej awangardowość.

3 Cieszę się, że Emperor gra koncerty,
nie widzę w tym problemu.

4 Problem to postawa samego Ihsahna, który stał się jakimś hipsterem. Może przechodzi kryzys wieku średniego.

5 Wiem, że Euro zapodał tylko wstępne akordy, ale kiedyś bardzo opłacało się o tym wspominać.
ODPOWIEDZ