Dobre i kiepskie okładki v.2
Moderatorzy: Heretyk, Nasum, Sybir, Gore_Obsessed, ultravox
- Hellion
- w mackach Zła
- Posty: 761
- Rejestracja: 11-08-2012, 22:26
Re: Dobre i kiepskie okładki v.2
Mnie to zastanawia jak ktoś słucha np porn grind czy inne gore things, z okładkami lasek z chujami w paszczach albo prawdziwych zwłok po spotkaniu z sekatorem a ma małe dzieci w domu. Chowa cd na klucz, ma drzwi pod prądem, na hasło czy jak? Przecież wiadomo, że dzieci grzebią po rzeczach rodziców, a nawet samemu wystarczy w roztargnieniu zostawić na wierzchu.
Wiadomo, cenzurze mówimy stanowcze wypierdalać, ale z drugiej strony ze sklepów muzycznych, stacjonarnych i internetowych nie korzystają tylko miłośnicy ekstremy, więc jakieś slipcase to żaden problem byle by nie ingerować w szatę graficzną.
Wiadomo, cenzurze mówimy stanowcze wypierdalać, ale z drugiej strony ze sklepów muzycznych, stacjonarnych i internetowych nie korzystają tylko miłośnicy ekstremy, więc jakieś slipcase to żaden problem byle by nie ingerować w szatę graficzną.
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15054
- Rejestracja: 21-01-2011, 11:12
Re: Dobre i kiepskie okładki v.2
Ok, w przypadku porn grind czy pochodnych, których okładki potrafią mocno zniesmaczyć zgodziłbym się na slipcase. Ale bardzo często są cenzurowane okładki które w zasadzie nie wiadomo dlaczego spotkał taki los - komiksowe trupy na "Eaten back to life" może w latach 90-tych zaskakiwały, dziś w dobie internetu kiedy każdy może wejść na strony poświęcone mordom filmowanym przez meksykańskie kartele takie akcje jedynie śmieszą.
- SODOMOUSE
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11496
- Rejestracja: 21-06-2006, 20:27
- Lokalizacja: POSERSnań
Re: Dobre i kiepskie okładki v.2
edit. Nasum, pisałem to w czasie, gdy wbiłeś , posta, ale sens widzę taki sam... jak zwykle : )
"to już niech się wypowiedzo ci, co majo dzieci w wieku "ciekawskim". A nie co som dziadkami : ) Ja w latach 90tych, to te
skrajne okładki , to miałem na ostatniej , górnej półce na 2,7m. A pismo Zły , czy inne gore, w kartonach, pod stosami innych
papierów. A w tych czasach, gdzie w 20 s można na darmowych stronach wyklikać, odcinanie łbów przez kartele, nie wiem
czy nastolatka interesowałoby co stary ma na okładce płyty. Tylko chyba formalnego , rodzinnego (kim jest zatem mój stary?),
wynikałoby takie zainteresowanie..."
"to już niech się wypowiedzo ci, co majo dzieci w wieku "ciekawskim". A nie co som dziadkami : ) Ja w latach 90tych, to te
skrajne okładki , to miałem na ostatniej , górnej półce na 2,7m. A pismo Zły , czy inne gore, w kartonach, pod stosami innych
papierów. A w tych czasach, gdzie w 20 s można na darmowych stronach wyklikać, odcinanie łbów przez kartele, nie wiem
czy nastolatka interesowałoby co stary ma na okładce płyty. Tylko chyba formalnego , rodzinnego (kim jest zatem mój stary?),
wynikałoby takie zainteresowanie..."
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15990
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
Re: Dobre i kiepskie okładki v.2
Zlego gdzies mialem cale roczniki, ale ostatnio grzebiac w pudlach na strychu okazalo sie, ze jednak nie wyjebalem calych rocznikow Playstara xD Radosc
woodpecker from space
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1973
- Rejestracja: 30-04-2019, 07:55
Re: Dobre i kiepskie okładki v.2
W związku z tym, że debata o cenzurze zaczęła się od wklejonej przeze mnie okładki Sodom, to ja powiem, że trochę skłaniam się ku myśleniu, że w przypadku tej kombinacji jest to jednak jakiegoś rodzaju przewrotność (chociaż nie znam rzeczywistych zamiarów z tym zabiegiem związanych) - napis na naklejce głosi zasadniczo "autocenzura" - zaklejona jest czaszka i nabrzmiałe brzuszki, które i tak widać, a cycki w ogóle zostają na wierzchu... Poza tym to była zdaje się tylko naklejka na pudełku.
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15054
- Rejestracja: 21-01-2011, 11:12
Re: Dobre i kiepskie okładki v.2
Ale temat ogólnie pozostaje ciekawy - czy w tak niszowej muzyce jak grind ( bo tam jest najwięcej drastycznych zdjęć na okładkach ) cenzurowanie ich, ma jakis większy sens? Większość tych albumow raczej w sklepie z płytami nie kupisz, większość kupujesz albo na koncertach albo przez internet, poza tym kwestia dzieci....Rozumiem ciekawość, rozumiem że to może być źle odebrane, ale powiedzmy sobie szczerze, że większość programów pokroju Big Brothera czy iinych w tym stylu robią większą sieczkę z mózgu małolatów niż jakakolwiek okładka i jakakolwiek muzyka. Dodajmy jeszcze do tego internet w którym mogą odnaleźć w pięć minut treści o jakich nam się pewnie nie śniło. W Bytomiu 15 latek zadźgał nożem swoją 13 letnią dziewczynę, która była z nim w ciązy. Na pewno nie był pod wpływem przesłuchania "Skin her alive " Dismember....
- Hellion
- w mackach Zła
- Posty: 761
- Rejestracja: 11-08-2012, 22:26
Re: Dobre i kiepskie okładki v.2
Jasne, ale dziecko 13 lat a dziecko 8,9 czy 10 to jest różnica, sam wiem, bo moja córka ma 9 lat i jak jej miganie jakiś kadr na netflixie z mojego profilu, to mówi, że to było nieprzyjemne i potem ma problem ze spaniem, a przecież nie pokazuje jej tego specjalnie.
A nastolatki to juz inna para kaloszy, same wyszukują pojebane rzeczy w necie dla beki.
A nastolatki to juz inna para kaloszy, same wyszukują pojebane rzeczy w necie dla beki.
- frankmullen
- w mackach Zła
- Posty: 835
- Rejestracja: 29-01-2017, 17:33
Re: Dobre i kiepskie okładki v.2
Jakoś nie mogę ścierpieć tych komputerowych dzieł. Takie to sztuczne i infantylne do bólu. Pierwsza lepsza okładka ze starych horrorów Mastertona, czy też innych pisarzy tego stylu, kasuje taki obrazek w jednej chwili. Tamte grafiki miały zajebisty klimat, czuło się "ZŁO" nawet patrząc na nie... A to? Ehh... szkoda gadać. Ale na płytę czekam - owszem. Swoją drogą ciekawe czy współcześnie jest jakiś grafik związany ze sceną metalową, który potrafi uchwycić klimacik ilustracji z połowy lat 80-tych i początku 90-tych. Jakoś nie kojarzę w tej chwili....
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15054
- Rejestracja: 21-01-2011, 11:12
Re: Dobre i kiepskie okładki v.2
Fakt, okładki książek Mastertona miały klimat i mogły śmiało pojawić się jako okładka jakiegoś albumu...
- frankmullen
- w mackach Zła
- Posty: 835
- Rejestracja: 29-01-2017, 17:33
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1973
- Rejestracja: 30-04-2019, 07:55
Re: Dobre i kiepskie okładki v.2
Obrazek z "Wyklętego" nadałby się na Necrophagię.
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 17700
- Rejestracja: 12-12-2006, 09:30
Re: Dobre i kiepskie okładki v.2
Jeśli prawdę można wypowiedzieć tylko szeptem, oznacza to, że kraj został opanowany przez wrogów.
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15054
- Rejestracja: 21-01-2011, 11:12
Re: Dobre i kiepskie okładki v.2
Arcydzieło chały.
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 17700
- Rejestracja: 12-12-2006, 09:30
Re: Dobre i kiepskie okładki v.2
Jeśli prawdę można wypowiedzieć tylko szeptem, oznacza to, że kraj został opanowany przez wrogów.
- Antton213
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1349
- Rejestracja: 26-07-2019, 08:54
Re: Dobre i kiepskie okładki v.2
poprzednia, 22 lata temu, także pod skrzydłami metal mind;)
- vicek
- zahartowany metalizator
- Posty: 4594
- Rejestracja: 26-10-2011, 19:49
- Lokalizacja: dolinki
- Kontakt:
- devastator77
- zahartowany metalizator
- Posty: 6639
- Rejestracja: 04-09-2016, 10:26
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15054
- Rejestracja: 21-01-2011, 11:12
- Antton213
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1349
- Rejestracja: 26-07-2019, 08:54
Re: Dobre i kiepskie okładki v.2
mogli zostać przy Kurczak'owych wizjach
ciekawe kto klecił okładkę do najnowszej płyty
ciekawe kto klecił okładkę do najnowszej płyty
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1421
- Rejestracja: 28-12-2012, 19:41
Re: Dobre i kiepskie okładki v.2
Tygrys i mordy jak z tego jezusowego bohomazu.