Dobre i kiepskie okładki v.2

[byrgh]

Kojarzy? To chyba miał być Sałron właśnie ;)

[Nostromo]

Kojarzy? To chyba miał być Sałron właśnie ;)

To najwidoczniej się udało, o nie wiedziałem, ale prawidłowo skojarzyłem. Do jakiejś grupy docelowej można mnie dopisać :)

[Pacjent]

[Pacjent]

[Pacjent]

[TheDude]

[byrgh]

Zazwyczaj za takimi fajnymi okładkami czai się beztreść. Dlaczego.

[Nasum]

Bez treści jest własnie ta okładka. Nie odbieram nikomu prawa do zachwytów nad takimi obrazami, nie deprecjonuję ich, nie wyszydzam, ale dla mnie to taka słabizna nie przedstawiajaca niczego sensownego. Nie podobają mi się osobiście takie okładki, zdanie zmieniam w momencie kiedy muzyka która się pod nią skrywa jest wystarczająco dobra aby zatrzeć pierwsze złe wrażenie. Nie zgodzę się, że tak bardzo artystyczna okładka musi mieć słabą muzykę - bardzo często jest odwrotnie.

[Pacjent]

[TheDude]

[Gumiak]

O, nowy Nucleus idzie? Bardzo miłe info, okładka też gites.

[Pacjent]

[ultravox]

Ci to ostatnio przechodzą samych siebie w tych bohomazach.

[Nasum]

Ta okładka najbardziej wystrzałowa nie jest, ale w porównaniu z tym bohomazem z najnowszej płyty, to prezentuje się nawet całkiem ok. Przy okazji która to już kompilacja Malevolent Creation? Troszkę przesada...

[smooker]

Inter Arma ma naprawdę bardzo fajne okładki.

[Harlequin]

Inter Arma ma naprawdę bardzo fajne okładki.

Piękny cover

[Scorn]

Inter Arma ma naprawdę bardzo fajne okładki.

Tak, uwielbiam cover Sky Burial

[Pacjent]

[Pacjent]

[Plagueis]

Lovecraft'y ręcznie malowane...