Zioło szatan i metal

ogólne rozmowy o tym i owym... tylko metal prosimy....

Moderatorzy: Heretyk, Nasum, Sybir, Gore_Obsessed, ultravox

Awatar użytkownika
Anthropophagus
w mackach Zła
Posty: 739
Rejestracja: 15-04-2006, 22:00
Lokalizacja: Kondominium Rosyjsko-Niemieckie pod Żydowskim zarządem powierniczym

Re: Zioło szatan i metal

31-01-2017, 01:25

Też bym chciał ale lata już studnia sucha :/
"Dla mnie to jest naród zesrany a nie naród wybrany".
- Piotr Rybak
Karkasonne

Re: Zioło szatan i metal

31-01-2017, 08:55

Heretyk pisze: mam znajomego, który pali regularnie (ale na pewno nie codziennie) i zachowuje się całkiem normalnie i mam też takiego, któremu kompletnie odpierdala. jakieś dziury w pamięci, bełkotanie, zmiany nastroju, nawet agresja.po prostu nie ten człowiek. ale z tego co wiem, on nie stroni również od amfy czy opiatów, a co takie połączenie może wywołać, to strach się bać. poza tym z tego co słyszałem, mieszają teraz dość ostro dosypując do ziółek chuj wie czego, więc chyba trzeba mieć po prostu jakiegoś pewnego dilera, żeby wykluczyć ryzyko
Co do obu zagadnień: koleżanka przyniosła kiedyś jakiś syf, pewnie z domestosem albo formaliną wymieszany. Trzy z czterech osób sponiewierało totalnie, nie mogłem rozluźnić mięśni twarzy, druga koleżanka miała fazę, że to nie ona mówi tylko coś z wewnątrz niej, kolejna zwiesiła się na maxa i dopiero po 15 minutach podniosła głowę pytając "a gdzie ten piąty co z nami siedział?" - gdzie oczywiście żadnego piątego nie było. A ostatni kolega w ogóle nic nie poczuł i myślał, że go wkręcamy.
kenediusze
weteran forumowych bitew
Posty: 1568
Rejestracja: 21-08-2014, 09:03
Lokalizacja: Electric Ladyland

Re: Zioło szatan i metal

31-01-2017, 09:16

A jeszcze dwie rzeczy, która wchodzą bajecznie po paleniu:

[youtube][/youtube]
[youtube][/youtube]

Minimalizm w ogóle się dobrze sprawdza do słuchania, jeśli ktoś sprawdzi to niech da znać czy warto było.
Baton na tropach Yeti

You are just a
PART OF ME
Awatar użytkownika
WaszJudasz
rasowy masterfulowicz
Posty: 3223
Rejestracja: 16-11-2010, 13:18

Re: Zioło szatan i metal

31-01-2017, 09:42

Bambi pisze:Trawa jest lepsza do słuchania muzyki niż grzyby czy LSD.
A to już widać kwestia osobnicza, u mnie na odwrót.
Mózg powiększa się w czaszce, kiedy wody w rzece wzbierają. Wtenczas błony czerepu się wznoszą, przybliżając do czaszki.
Bambi
rasowy masterfulowicz
Posty: 2163
Rejestracja: 15-06-2011, 13:00
Lokalizacja: Trzymiasto

Re: Zioło szatan i metal

31-01-2017, 13:55

kenediusze pisze:A jeszcze dwie rzeczy, która wchodzą bajecznie po paleniu:

[youtube][/youtube]
[youtube][/youtube]

Minimalizm w ogóle się dobrze sprawdza do słuchania, jeśli ktoś sprawdzi to niech da znać czy warto było.
Dokładnie tak. Reich jest super. W ogóle im mniej dźwięków i łagodniejsze tym dla mnie lepiej. Są oczywiście wyjątki ale to tylko wyjątki. Z minimalizmow jeszcze lull i max richter są spoko po paleniu. Kurwa czuje ze byśmy się dogadali skopceni :D
HAILSA!!!!!
Awatar użytkownika
So_It_Is_Done
rasowy masterfulowicz
Posty: 3019
Rejestracja: 28-06-2006, 08:25
Lokalizacja: Warszawa

Re: Zioło szatan i metal

31-01-2017, 15:02

[youtube][/youtube]

To jest wyjątkowo tripowe, niezależnie od stanu trzeźwości.
Dziękuję Boże, że istnieje black metal.
Heretyk
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9022
Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
Lokalizacja: beskidy

Re: Zioło szatan i metal

30-05-2017, 20:16

takie pytanie, po ile teraz, mniej więcej chodzi "u was" jeden gram? bo albo mi się wydaje, albo kureswtwo jakoś zdrożało
Karkasonne

Re: Zioło szatan i metal

30-05-2017, 20:37

Ostatnio 40 zł, lepszy bez znajomości 50
Awatar użytkownika
DST
weteran forumowych bitew
Posty: 1895
Rejestracja: 23-12-2010, 23:02

Re: Zioło szatan i metal

30-05-2017, 21:38

Karkasonne pisze:Ostatnio 40 zł, lepszy bez znajomości 50
U mnie obie opcje o dychę mniej. W Poznaniu jest popularne sprzedawanie po 0.7 grama na przykład, co mnie zawsze powalało jak tam studiowałem.
Awatar użytkownika
brb
postuje jak opętany!
Posty: 474
Rejestracja: 10-03-2008, 23:38
Lokalizacja: Łódź

Re: Zioło szatan i metal

30-05-2017, 21:47

Karkasonne pisze:
Heretyk pisze: mam znajomego, który pali regularnie (ale na pewno nie codziennie) i zachowuje się całkiem normalnie i mam też takiego, któremu kompletnie odpierdala. jakieś dziury w pamięci, bełkotanie, zmiany nastroju, nawet agresja.po prostu nie ten człowiek. ale z tego co wiem, on nie stroni również od amfy czy opiatów, a co takie połączenie może wywołać, to strach się bać. poza tym z tego co słyszałem, mieszają teraz dość ostro dosypując do ziółek chuj wie czego, więc chyba trzeba mieć po prostu jakiegoś pewnego dilera, żeby wykluczyć ryzyko
Co do obu zagadnień: koleżanka przyniosła kiedyś jakiś syf, pewnie z domestosem albo formaliną wymieszany. Trzy z czterech osób sponiewierało totalnie, nie mogłem rozluźnić mięśni twarzy, druga koleżanka miała fazę, że to nie ona mówi tylko coś z wewnątrz niej, kolejna zwiesiła się na maxa i dopiero po 15 minutach podniosła głowę pytając "a gdzie ten piąty co z nami siedział?" - gdzie oczywiście żadnego piątego nie było. A ostatni kolega w ogóle nic nie poczuł i myślał, że go wkręcamy.
Niezła wyobraźnia. Widzę że co drugi specjalista z tego tematu nigdy nie miał tej delicji w płucach. Fazy, wkręty, agresja po wstrzykiwaniu marihuany... LOL

Muzyki raczej nie słucham, wolę jakiś niezobowiązujący film. Gastrofazę mam kosmiczną i pochłaniam wszystko w zasięgu ręki.

Widziałem też takich co się staczali ale to nie zioło było tego przyczyną. Ci ludzie pikowali w dół od dłuższego czasu.
Karkasonne

Re: Zioło szatan i metal

30-05-2017, 22:19

brb pisze: Niezła wyobraźnia. Widzę że co drugi specjalista z tego tematu nigdy nie miał tej delicji w płucach. Fazy, wkręty, agresja po wstrzykiwaniu marihuany... LOL
Rozgryzłeś mnie. Siedzę na forum internetowym i wymyślam historię o tym, jak paliłem zioło.
Awatar użytkownika
Lukass
zahartowany metalizator
Posty: 4029
Rejestracja: 13-08-2015, 23:28
Lokalizacja: Trójmiasto

Re: Zioło szatan i metal

30-05-2017, 23:21

brb pisze:
Karkasonne pisze:
Heretyk pisze: mam znajomego, który pali regularnie (ale na pewno nie codziennie) i zachowuje się całkiem normalnie i mam też takiego, któremu kompletnie odpierdala. jakieś dziury w pamięci, bełkotanie, zmiany nastroju, nawet agresja.po prostu nie ten człowiek. ale z tego co wiem, on nie stroni również od amfy czy opiatów, a co takie połączenie może wywołać, to strach się bać. poza tym z tego co słyszałem, mieszają teraz dość ostro dosypując do ziółek chuj wie czego, więc chyba trzeba mieć po prostu jakiegoś pewnego dilera, żeby wykluczyć ryzyko
Co do obu zagadnień: koleżanka przyniosła kiedyś jakiś syf, pewnie z domestosem albo formaliną wymieszany. Trzy z czterech osób sponiewierało totalnie, nie mogłem rozluźnić mięśni twarzy, druga koleżanka miała fazę, że to nie ona mówi tylko coś z wewnątrz niej, kolejna zwiesiła się na maxa i dopiero po 15 minutach podniosła głowę pytając "a gdzie ten piąty co z nami siedział?" - gdzie oczywiście żadnego piątego nie było. A ostatni kolega w ogóle nic nie poczuł i myślał, że go wkręcamy.
Niezła wyobraźnia. Widzę że co drugi specjalista z tego tematu nigdy nie miał tej delicji w płucach. Fazy, wkręty, agresja po wstrzykiwaniu marihuany... LOL

Muzyki raczej nie słucham, wolę jakiś niezobowiązujący film. Gastrofazę mam kosmiczną i pochłaniam wszystko w zasięgu ręki.

Widziałem też takich co się staczali ale to nie zioło było tego przyczyną. Ci ludzie pikowali w dół od dłuższego czasu.
Teraz to kolega fantazjuje, odnosząc swoje doświadczenia do całości populacji. Fazy? Oczywiście, że bywają. Wkręty? No pewnie, że tak, mózg po zielsku u niektórych ludzi jest bardzo podatny na wszelkie sugestie, nie mam pojęcia dlaczego. Agresja? Tu trudniej, jeśli się nie mieszało z innym świństwem.

A z takich historii, co tu kolega Karkasonne zapodał - raz byłem na imprezie, na której parę osób sobie zapaliło jakiś nieudany towar. Szczęśliwie nie byłem w ich gronie. Nie mieli żadnych szczególnie szokujących objawów. Po prostu wszyscy stracili przytomność w ciągu kilku-kilkunastu minut. Trzeba ich było wywlec (wynieść) na świeże powietrze, po czym długo czekać, aż złapią jakikolwiek kontakt z rzeczywistością. Nie twierdzę, że to wina zielska, ale coś to spowodowało, a tak długo, jak kupujesz kota w worku od kolesia, który sprzedaje nie-wiadomo-co, nigdy nie wiesz, co tak naprawdę przyjmujesz. Dlatego, pomimo że dawno już dałem sobie z tym spokój, jestem za legalizacją, przynajmniej będzie pewniej i bezpieczniej.
To those who did not dare to sing out of tune
Or sing a different song
To march to the beat of a different drum and speak
The truths others fear
Awatar użytkownika
Hatefire
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10109
Rejestracja: 21-12-2010, 12:19
Lokalizacja: Katowice - miasto wielkich wydarzeń ;)

Re: Zioło szatan i metal

30-05-2017, 23:46

Legalizacji nie będzie, w tym kraju. Swoją drogą zadziwia mnie logika rządzących. Tysiące alkoholików, kolesie tłukący w pijanym widzie żony i dzieci nie przeszkadzają. Akcyza nałożona i wpływa. Jednocześnie łamią życia ludziom, bo akurat trochę trawy ma przy sobie i zalicza wyrok. Nie żeby, to była właściwość obecnego rządu. To stan zastany od wielu lat.
Od braci dla braci
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
Bambi
rasowy masterfulowicz
Posty: 2163
Rejestracja: 15-06-2011, 13:00
Lokalizacja: Trzymiasto

Re: Zioło szatan i metal

31-05-2017, 01:20

Ale narobiliscie mi apetytu znowu
HAILSA!!!!!
Awatar użytkownika
Anthropophagus
w mackach Zła
Posty: 739
Rejestracja: 15-04-2006, 22:00
Lokalizacja: Kondominium Rosyjsko-Niemieckie pod Żydowskim zarządem powierniczym

Re: Zioło szatan i metal

31-05-2017, 01:45

Wy tu pierdu-pierdu o legalizacji MJ a tymczasem w Kondominium od wielu miesięcy w pełni legalnie można kupić Hexen, CPRC, MPD i wszelkie inne post-mefedronowe mutacje, które w niektórych przypadkach nie daleko mają do FLAKKA, rządzący troszczą się przecież o swoje stado baranów ;)
"Dla mnie to jest naród zesrany a nie naród wybrany".
- Piotr Rybak
Karkasonne

Re: Zioło szatan i metal

31-05-2017, 06:49

Lukass pisze: A z takich historii, co tu kolega Karkasonne zapodał - raz byłem na imprezie, na której parę osób sobie zapaliło jakiś nieudany towar. Szczęśliwie nie byłem w ich gronie. Nie mieli żadnych szczególnie szokujących objawów. Po prostu wszyscy stracili przytomność w ciągu kilku-kilkunastu minut. Trzeba ich było wywlec (wynieść) na świeże powietrze, po czym długo czekać, aż złapią jakikolwiek kontakt z rzeczywistością. Nie twierdzę, że to wina zielska, ale coś to spowodowało, a tak długo, jak kupujesz kota w worku od kolesia, który sprzedaje nie-wiadomo-co, nigdy nie wiesz, co tak naprawdę przyjmujesz. Dlatego, pomimo że dawno już dałem sobie z tym spokój, jestem za legalizacją, przynajmniej będzie pewniej i bezpieczniej.
Nie wiem skąd się wzięło to hasło o agresji w sumie, może ktoś inny o tym pisał, ale tak czy siak zaznaczyłem że mieliśmy jakiś syfny towar.
Awatar użytkownika
bartwa
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8107
Rejestracja: 16-11-2016, 13:21
Lokalizacja: pruska dziura

Re: Zioło szatan i metal

31-05-2017, 15:28

Hatefire pisze:Legalizacji nie będzie, w tym kraju. Swoją drogą zadziwia mnie logika rządzących. Tysiące alkoholików, kolesie tłukący w pijanym widzie żony i dzieci nie przeszkadzają. Akcyza nałożona i wpływa. Jednocześnie łamią życia ludziom, bo akurat trochę trawy ma przy sobie i zalicza wyrok. Nie żeby, to była właściwość obecnego rządu. To stan zastany od wielu lat.
Rządzący rzadko kierują się logiką. Jeśli chodzi o madziąg to jego legalizacja oznaczałaby koniec większości leków przeciwbólowych i innych również. Myślę że koncerny farma robią wszystko, żeby do legalizacji nie dopuścić.
PLASTIK NIE JEST METALEM
Awatar użytkownika
Pierec
postuje jak opętany!
Posty: 313
Rejestracja: 26-11-2014, 17:53

Re: Zioło szatan i metal

05-06-2017, 22:38

jakoś wybitnie podchodzi to:

[youtube][/youtube]
[youtube][/youtube]

tak dobrze znaleźć po latach "skryta skrytke" kiedy akurat jest chęć.:)

i jeszcze Black Sabbath przeplatany tym cudeńkiem:
[youtube][/youtube]
Awatar użytkownika
Totengott
świeżak
Posty: 4
Rejestracja: 19-07-2016, 00:37

Re: Zioło szatan i metal

17-06-2017, 21:49

Cephalic Carnage - Anomalies i jest total.
:lol:
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15935
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: Zioło szatan i metal

22-04-2020, 09:50

Temat zalozony przez hipokrytycznego wegusa, ktory sprzedawal pizze z miesem i wykorzystywal ludzi do pracy za glodowe stawki, za ktore zamiast ziola, mogli sobie conajwyzej kupic Harnasia albo Tatre. Co za czasy.
woodpecker from space
ODPOWIEDZ