Strona 29 z 30

Re: Najlepsze płyty roku 2017

: 03-01-2018, 20:02
autor: Medard
Przesĺuchalem raz Drab Majesty 'The demonstration' i nie zainteresowało mnie zbytnio. Nic nie usłyszałem dla siebie,
ale to może skutek tego, że słuchałem będąc w kuchni. Obierałem ziemniaki, muzyka leciała z YouTube odpalonego na lapie w pokoju 10 m od kuchni. Nie muszę pisać, że drzwi do pokoju były lekko uchylone, ale ja się spinam i w tym roku 400 nowych płyt chcē przesłuchać. Jak mus to mus :)

Re: Najlepsze płyty roku 2017

: 03-01-2018, 20:07
autor: byrgh
Bo tu kontekst jest ważny, a Ty nie ubrałeś różowych lateksowych spodni i nie nażelowałeś czupryny. Przeproś i zrób to (albo odwrotnie).

Re: Najlepsze płyty roku 2017

: 03-01-2018, 20:10
autor: Medard
Tak słabo działa forum, że nie wiadomo, czy post został opublikowany. W efekcie dałem drugi raz to samo

Re: Najlepsze płyty roku 2017

: 03-01-2018, 20:13
autor: byrgh
Nie został, a co pisałeś

Re: Najlepsze płyty roku 2017

: 03-01-2018, 23:12
autor: Medard
To przesłucham jutro płyty Ultravox: Vienna, Rage in Eden, Quartet, i Lament. Będę miał porównanie do Ulvera.
Bo z tego, co pamiętam, to Ultravox nawiązywało do DM, ale muszę być tego pewien.

Przy okazji nadam sobie dobre tempo i może z 500 z płyt przesłucham do końca 2018.

Re: Najlepsze płyty roku 2017

: 03-01-2018, 23:13
autor: Medard
A jak będzie na liczniku 500 płyt, to może z 1000 postów dam radę napisać, kto to wie?

Re: Najlepsze płyty roku 2017

: 03-01-2018, 23:18
autor: Sybir
500 płyt w ogóle, czy tylko nowości?

Re: Najlepsze płyty roku 2017

: 03-01-2018, 23:24
autor: Medard
Sybir pisze:500 płyt w ogóle, czy tylko nowości?
500 nowości, albo staroci. W każdym razie takich, których nie znam, albo już nie pamiętam, czy kiedyś słuchałem.

Po wysłuchaniu 10 000 płyt można już niektóre zapomnieć. Albo chociaż nie być w stanie pamiętać wszystkich tytułów
utworów :)

Re: Najlepsze płyty roku 2017

: 04-01-2018, 08:16
autor: [V]
Może zacznij nadrabiać od Talk talk, tears for fears, Roxy music np wtedy może dostrzezesz z jakiej gliny ulepiono norweski zamach na Juliusza.

Re: Najlepsze płyty roku 2017

: 04-01-2018, 08:43
autor: Triceratops
Medard pisze:Bo z tego, co pamiętam, to Ultravox nawiązywało do DM, ale muszę być tego pewien.
Mozesz byc pewien, ze tak nie bylo, jezeli juz to odwrotnie, choc to tez watpliwe.

Re: Najlepsze płyty roku 2017

: 04-01-2018, 13:14
autor: pr0metheus
pr0metheus pisze:troche mnie nie bylo, okolice sylwestra oddzielily mnie od internetu i forumka, ale ze bardzo teskniliscie pobawie sie w male podsumowanie z tego waskiego nurtu black metal ktory jeszcze chce mi sie sledzic.
2017 bardzo dobry rok, zreszta nawet nie musi byc dobry , jak dostane 3-4 plyty to w zupelnosci wystarczy, wciaz wiecej czasu poswiecam na plyty z lat poprzednich. Jedziemy z top 6 :

Najlepsze albumy:
1. Black Cilice- Banished From Time
Obrazek
Troche zawartosc odbiega od poprzednich wydawnictw , ale wciaz wyczuwalny jest klaustrofobiczny klimat piwnicy. Black cilice znalazl sposob by wyroznic sie w gaszczu projektow, nie przekraczajac waskich ram gatunku. Kolejny doskonaly album

2. Forgjord- Uhripuu
Obrazek
Bardzo sie udał ten album finom. Mimo lekkiego "zmiękczenia" materialu w porownaniu z poprzednia plyta, pieknie to plynie. Wielokrotnie wracam i nic mi sie tu nie nudzi, kopalnia dobrych riffow.

3. Wulkanaz- Paralys
Obrazek
Sytuacja podobna do wyzej omawianych BC. Wagner ma swoja wizje bm i charakterystyczny rozpoznawalny sznyt, pozostajac gatunkowym purysta. Jest brzydko, koslawo, brudno, jest lupniecie w kociol. Ja to kupuje. Swietny album

4. Ostots- Ezer Ezaren Araztasuna
Obrazek
Trzeci duzy album katalonczykow bardzo mi podszedl. Ze wszystkich plyt z tego podsumowania najbardziej nawiazuje do lat 90. Troche srednich temp, melancholijna, nostalgiczna atmosfera. Teksty w jezyku katalonskim. Warto sprawdzic.

5. Striborg-Procession of lost souls.
Obrazek
Ponoc ostatni black metalowy striborg. teraz beda tylko dziwne dzwieki w stylu dark wave czy jak im tam... Szkoda , bo to najlepszy album od lat. Konsekwencja robi swoje.


6. Clandestine Blaze- City of Slaughter.
Obrazek
Kazdy album Mikko jest troche inny, kazdy atakuje sluchacza w troche inny sposob. Wciaz najlepszy sposob na mnie mieli na Night of Unholy Flames, ale najnowszy krazek tez mocno meczylem i znalazl sie w podsumowaniu.


Najlepsza EPa tego roku to Warloghe- Lucifer Ascends.
Obrazek
Jedna z ulubionych finskich hord. Byc moze zapowiedz nadchodzacej plyty. W kazdym razie narobili smaka na wiecej. Bardzo posepny black metal dla wytrwalych.

Najlepszy split. Paysage d'hiver/ Drudkh.
Obrazek
W sumie tylko za sprawa czesci Pd'H, bo Drudkh nie lezy mi zupelnie. Szkoda ze na potrzeby splitu Saenko nie reaktywowal Hate Forest, wtedy by sie zadzialo... A tak pozostaje mi sie cieszyc nowym materialem Paysage d'hiver, ktory jest rewelacyjny.


Z Polski wyróżnienie dostaje Useless-Departure.
Obrazek
2 dlugie hipnotyczne wałki z mocno wysunietym wokalem. Ostre, surowe brzmienie. Bardzo dobre, malo w polsce takich projektow wiec im kibicuje.

Drugie miejsce Selbstmord- Radical declaration
Obrazek
Szybki, brutalny atak nienawisci. Mocny strzal

Ponizej 2 albumy ktorych nie mam , a jakbym wiecej posluchal moze by weszly do podsumowania:)
Byyrth-Saviors of Armageddon
[youtube][/youtube]
Vampyric Blood- Howling in Candlelight
[youtube][/youtube]


Wciaz nie poznane, ale MOGĄ byc dobre:
Goatblood-Hate Division
Drowning the light -Varcolaci Rising
Grav-Projektioner af död
Grav- Tomb of Agony

Zapomniałem o Aosoth , wiec uzupełniam. Również znakomity album, chociaż III nie przebili
Obrazek

Re: Najlepsze płyty roku 2017

: 04-01-2018, 14:06
autor: Medard
Triceratops pisze:
Medard pisze:Bo z tego, co pamiętam, to Ultravox nawiązywało do DM, ale muszę być tego pewien.
Mozesz byc pewien, ze tak nie bylo, jezeli juz to odwrotnie, choc to tez watpliwe.
Nie ma wielu powiązań, to już sprawdziłem.

Ale tak słucham i wcale nie słyszę w nowym Ulver zbyt dużo Ultravox.

Inna sprawa, że 'Vienna' wysluchalem w męczarniach, szczególnie te melodyjki typowe dla new romantic mi nie pasują.
'Quartet' przebojowe, ale to nie moja działka. ' Lament' najlepiej, zresztą wcześniej znałem.

Re: Najlepsze płyty roku 2017

: 04-01-2018, 14:10
autor: Triceratops
Medard pisze:Ale tak słucham i wcale nie słyszę w nowym Ulver zbyt dużo Ultravox.
Ja tez tak uwazam, bo jakby tam bylo chocby z 10% Ultravox to prawdopodobnie ta plyta powinna mi sie podobac, a tak nie jest.

Re: Najlepsze płyty roku 2017

: 04-01-2018, 19:06
autor: byrgh
Wysłuchaj stu innych płyt, żeby stworzyć sobie wytyczoną iluzję, a to wszystko po to, by zadowolić kogoś z internetu, bo ten słyszy w prostych jak drut piosenkach serce Chopina.

Mniej Danielsa, Sępie :)

Re: Najlepsze płyty roku 2017

: 04-01-2018, 20:21
autor: Medard
byrgh pisze:Wysłuchaj stu innych płyt, żeby stworzyć sobie wytyczoną iluzję, a to wszystko po to, by zadowolić kogoś z internetu, bo ten słyszy w prostych jak drut piosenkach serce Chopina.

Mniej Danielsa, Sępie :)
dzisiaj przesłuchałem 4 płyty Ultravox, zmęczyło mnie to bardzo i jutro wracam do Scarve

Re: Najlepsze płyty roku 2017

: 04-01-2018, 20:34
autor: wolff
Może nie wybrałeś w tym zestawie "Lament"?
Dziwne to co piszesz skoro to jest kapela z tych których muzyka w zasadzie wchodzi od kopa. Miłe, relaksujące pitolenie pozbawione religijności, brutalności i zezwierzęcenia.

Re: Najlepsze płyty roku 2017

: 04-01-2018, 20:39
autor: Medard
wolff pisze:Może nie wybrałeś w tym zestawie "Lament"?
Dziwne to co piszesz skoro to jest kapela z tych których muzyka w zasadzie wchodzi od kopa. Miłe, relaksujące pitolenie pozbawione religijności, brutalności i zezwierzęcenia.
Lament słuchałem jako 3 płytę. Jest najlepsza z całego zestawu. Niebawem do niej wrócę.

Re: Najlepsze płyty roku 2017

: 05-01-2018, 08:35
autor: Triceratops
Nie jest najlepsza

Re: Najlepsze płyty roku 2017

: 13-01-2018, 00:18
autor: gorguts
Płyty wydane w 2017 przy których zatrzymałem się na dłużej i do których sądzę, że będę wracał. Kolejność według daty poznania. Te najważniejsze z najważniejszych wytłuszczonym.

Oleś Brothers and Antoni Ziut Gralak - Primitivo
Pain of Salvation – In the passing light of day
Steve Jansen – The Extinct Suite
Immolation – Atomnent
Depeche Mode - Spirit
Sunless – Urraca
Voo Voo - 7
Ulver – The Assassination of Julius Ceasar
Bjorn Riis - Forever Comes to an End
Phrenelith - Desolate Endscape
Anathema – the optimist
Suffocation - ...of the Dark Light
So Slow – 3T
Electric Moon – Stardust Ritual
London Grammar – Thruth is the beautiful thing
Elbow – Little Fiction
Cenotaph – Perverse Dehumanized Dysfunction
Krzta – Krzta
Lebowski – Lebowski plays Lebowski
Amarok – Hunt
Arve Henriksen - Towards Language
Gov't Mule – Revolution Go...
Chelsea Wolfe – Hiss Spun
Incantation – Profane Nexus
Lunatic Soul – Fractured
Soup - Remedies
Danny Cavanagh – Monochrome
Coma Cluster Void – Thoughts from a Stone
Spectral Voice- Eroded Corridors of Unbeing
Himmellegeme – Myth of Earth
Mythic Sunship - Land Between Rivers
Godflesh – Post Self
Ketha – 0 Houres Starlight
Antigama - Depressant
Get Your Gun - Doubt Is My Rope Back To You
Morbid Angel – Kingdoms Disdained

Re: Najlepsze płyty roku 2017

: 13-01-2018, 10:36
autor: dzik
Najciekawsze w 2017:
Whoredom Rife
Satyricon
Clandestine Blaze
Immolation
Obituary
Taake
Marilyn Manson
Altarage
Svartsyn
Memoriam
Order
Cradle Of Filth
Paradise Lost
Aosoth
Morbid Angel