Sąd kapturowy: Setherial,Lord Belial, Unlord,Dark Funeral

ogólne rozmowy o tym i owym... tylko metal prosimy....

Moderatorzy: Heretyk, Nasum, Sybir, Gore_Obsessed, ultravox

Awatar użytkownika
uglak
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9673
Rejestracja: 15-06-2012, 12:03
Lokalizacja: ארץ ישראל

Re: Sąd kapturowy: Setherial,Lord Belial, Unlord,Dark Funera

02-08-2015, 12:22

nie pamietam jak dawno nie sluchalem, ale mam sentyment do pierwszych dwoch lord belial i dark funeral. z rzeczy ktorych wyprodukowali duza ilosc podobal mi sie jeszcze mork gryning i jego akurat niedawno sobie przypominalem
Guilty of being right
Awatar użytkownika
REINHARD IRRUMATOR
postuje jak opętany!
Posty: 656
Rejestracja: 21-11-2011, 17:05

Re: Sąd kapturowy: Setherial,Lord Belial, Unlord,Dark Funera

02-08-2015, 16:09

vicek pisze:
REINHARD IRRUMATOR pisze:
vicek pisze:mi sie najbardziej podoba lord belial i tyle
kto jak kto, ale że Ty wychwalasz taką popelinę
hmn no nie wiem Nergal .... [youtube][/youtube]

klasyk .. może i sentymenty ale tam są takie riffy ...
gówno absolutne Shagrath
Norma to głupota, degeneracja to geniusz
Awatar użytkownika
Stoigniew
zahartowany metalizator
Posty: 3928
Rejestracja: 09-01-2012, 18:20

Re: Sąd kapturowy: Setherial,Lord Belial, Unlord,Dark Funera

03-08-2015, 15:14

oj tam, cepiocie się...
pierwszy Setherial, drugi Lord Belial i pierwsze trzy Dark Funerale to płyty które u mnie stoją na półce i od czasu do czasu z przyjemnością ich sobie słucham. Unlord mi jakoś umknął, a teraz to bym się chyba nie przekonał :)
owszem, zdecydowanie przeważa tu sentyment, bo te płyty poznawało się jak wychodziły, a więc w połowie lat dziewięćdziesiątych i pytanie czy podobały by mi się tak dzisiaj gdybym je pierwszy raz usłyszał pozostaje otwarte.

a na marginesie - późniejsze Dark Funerale też mam ale to już męczenie buły i nie wracam. trzymam z sentymentu do zespołu :)
Awatar użytkownika
Najprzewielebniejszy
zahartowany metalizator
Posty: 4458
Rejestracja: 31-12-2001, 18:22

Re: Sąd kapturowy: Setherial,Lord Belial, Unlord,Dark Funera

04-08-2015, 08:31

Dark funeral ma jeden problem - brak Parlanda. Teraz niestety nie sa juz w stanie tego odkrecic. Stad prosta oczywistosc, ze DF to wyłacznie s/t epka i Secrets. Później pozostaje jedynie Infernal, bądź jak kto woli Infernal 666.
Unlord - dziecinada, Setherial nie oparli się próbie czasu, podobnie jak Lord Belial, którzy serwują ciężkie kloce ala Amon Amarth.
konkluzja - Infernal i zamykamy temat :)
WINYLE na sprzedaz viewtopic.php?f=25&t=18597
CeDeki na sprzedaz viewtopic.php?f=25&t=18589
Nebelwerfer
zaczyna szaleć
Posty: 193
Rejestracja: 26-07-2015, 18:03

Re: Sąd kapturowy: Setherial,Lord Belial, Unlord,Dark Funera

04-08-2015, 13:05

Prawie zgoda, tylko w przypadku DF dochodzi jeszcze kwestia ich image. Ten zespół byłby zupełnie inaczej odbierany, gdyby nie to, że do mniej więcej VS starał się być najbardziej blackmetalowy ze wszystkich zespołów gatunku. Teksty, zdjęcia, wywiady - nawet jak an standardy sceny BM, to niemiłosiernie żenowało. Pamiętam, że kiedy Mystic się strasznie tym zespołem podniecał, bo wiadomo - arkana czarnej sztuki, kompozycje ocierające się o geniusz, itd. - to ktoś ich zaprosił na koncert do Polski, bodajże Vox Mortiis Fest w Janowie k. Katowic. Wieść gminna niosła, że jeden z panów dostał bombę od kogoś z publiki. Wtedy w ogóle był czas list wrogów black metalu :) i akcje tych typów nie stały wysoko, właśnie ze względu na tą infantylną otoczkę. Jakby nie oglądać się na to, to sama muzyka w swojej klasie bardzo w porządku, spokojnie na półce można obok Marduka postawić.
knaar
rasowy masterfulowicz
Posty: 2712
Rejestracja: 05-04-2005, 22:53

Re: Sąd kapturowy: Setherial,Lord Belial, Unlord,Dark Funera

07-08-2015, 11:34

Czytając wcześniejsze wpisy wychodzi na to, że się kompletnie nie znam na muzyce. Lubię bowiem wszystkie zespoły z tematu i mam na półce prawie wszystkie ich pełniaki. Każdy zespół znam od początku i chętnie poznawałem ich wszystkie kolejne płyty, które nie zawsze bywały wybitne, ale co najmniej dobre. Nie będę teraz pod presją otoczenia udawał, że dojrzałem i już tego nie słucham.

Na szczególne wyróżnienie zasługują:
Dark Funeral - The Secrets of the Black Arts (za całokształt)
Setherial - Nord (jedna z najlepszych płyt szwedzkiego BM ! )
Lord Belial - Enter the Moonlight Gate (za niesamowity klimat)
Unlord - Schwarzwald (zespół stworzony dla jaj przez muzyków DM, a płyta wyszła im wyborna)

p.s. Skoro tak bardzo Wam nie po drodze z w.w. zespołami może ktoś dyskretnie chce się pozbyć:
Setherial - Death Triumphant (wersja jewel case z Candlelight USA)
Unlord - Schwarzwald (wersja jewel case z Displeased)
Unlord - Lord of Beneath (Displeased)
Awatar użytkownika
Gore_Obsessed
zahartowany metalizator
Posty: 5472
Rejestracja: 10-06-2003, 06:33

Re: Sąd kapturowy: Setherial,Lord Belial, Unlord,Dark Funera

17-07-2017, 01:12

Proszę jaki temacik w sezonie ogórkowym przegapiłem... Dwa lata później znowu mamy wakacje i nastał dobry moment na jego odkopanie.

SETHERIAL bardzo cenię za cztery pierwsze albumy. Każdy inny, wszystkie świetne. Wtedy słuchałem takiej muzy niewiele, obecnie nie słucham już prawie wcale, ale miejsce na półce mają zapewnione. Szalenie intensywna muzyka z masą świetnych melodii i opętanym wokalem. Od "Death Triumphant" włącznie nie słyszałem chyba nic i raczej się to nie zmieni, bo zapotrzebowanie na nowe rzeczy z takich rejonów muzycznych od dawna jest u mnie praktycznie zerowe.

LORD BELIAL to mierna kapela. Przynajmniej na początku tacy byli, bo piszę na podstawie znajomości debiutu (który sobie nawet całkiem niedawno w ramach sadomasochistycznych praktyk zapodałem z YouTube'a) oraz sporych fragmentów dwóch późniejszych płyt. Pamiętam jak ogromną różnicę klas czułem odsłuchując w '99 r. parę kawałków z "Unholy Crusade" i zestawiając je z "Panzer Division Marduk", "Hell Eternal" czy nawet "The Apocalypse Manifesto". Z kretesem przegrywał również z "Knights from Hell" ich pobocznego projektu VASSAGO.

DARK FUNERAL mam trzy pierwsze albumy plus mini "Teach children to worship Satan". Reszty (oprócz pierwszego mini) nie warto kupować, a i to co mam szalenie się przewartościowało. W sumie mogę sprzedać jak ktoś chce. Digipak w którym wyszła dwójka jest nieco sfatygowany. Zawsze wolałem SETHERIAL. Teledysk do kawałka tytułowego z debiutu nadal robi wrażenie. Może nie tak piorunujące jak dwadzieścia lat temu, ale radę daje. Co do tych 100 piw z Mystica - może chodziło na przykład o 3% 330 ml? Wychodziłoby jak 10-11 półlitrowych o normalnej mocy. Nadal sporo, ale to już nie są nadludzkie osiągi.

Na deser zostawiłem sobie Holendrów z UNLORD. Ponieważ w dupie mam co forumowy ogół myśli na temat mojego gustu muzycznego napiszę, że ich debiut to dla mnie doskonały i oryginalny album o niepospolitym poziomie dzikości. Jedna z najbardziej hołubionych płyt nagranych w takiej stylistyce. Trochę kojarzy mi się z niemieckim TSATTHOGGUA na którego punkcie również mam hopla.
Im dalej w las tym jednak gorzej. "Gladiator" to album tylko dobry, a "Lord of beneath" jedynie przyzwoity. Dobrze, że tego nie ciągnęli i skończyli zanim narobili smrodu.
Only SŁUCHANIE płyt is real!
ODPOWIEDZ