Noise Magazine

ogólne rozmowy o tym i owym... tylko metal prosimy....

Moderatorzy: Heretyk, Nasum, Sybir, Gore_Obsessed, ultravox

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
ultravox
zahartowany metalizator
Posty: 5081
Rejestracja: 31-08-2006, 23:09

Re: Noise Magazine

08-09-2014, 19:57

longinus696 pisze:Bardzo fajna rzecz. Wymaga jeszcze dopracowania, ale początek obiecujący. Szkoda tylko, że w tak dużym stopniu wyprofilowane na metal. Jest masa innej ekstremy na świecie.
Dla mnie to w tej gazecie jest dość mało metalu, ale jak widać wszystko zależy od punktu widzenia. ;)
longinus696 pisze:Jedna rzecz mnie zniesmaczyła - na co komu ten felieton "Det Som Engang Var"? Kogo mają interesować takie "kombatanckie" wynurzenia? Rzecz, która zawsze mnie najbardziej śmieszyła u metalowców, to ten ich sentymentalizm. Takich historyjek jest pewnie tyle, ilu słuchaczy.
A mnie się ten właśnie podobał najbardziej ze wszystkich felietonów. Przynajmniej dotyczył jakichś życiowych spraw, a nie "branżowych" rozterek typu crowdfunding, które z kolei mnie niespecjalnie interesują. No, ale ja też bywam sentymentalny, co zrobić. ;)
Awatar użytkownika
uglak
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9673
Rejestracja: 15-06-2012, 12:03
Lokalizacja: ארץ ישראל

Re: Noise Magazine

08-09-2014, 23:54

moonfire pisze:Gostek w całości tekstu zadaje pytanie, po co papierowe wydanie? Co za osioł. Dziecko internetu, z obowiązkowym tabletem przy ryju.
przeciez to akurat wazne pytania. na dodatek czesciowo na nie odpowiada i to wcale nie z pozycji dziecka internetu.
Guilty of being right
Awatar użytkownika
longinus696
zahartowany metalizator
Posty: 3644
Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
Lokalizacja: Łódź

Re: Noise Magazine

09-09-2014, 00:20

ultravox pisze:
longinus696 pisze:Jedna rzecz mnie zniesmaczyła - na co komu ten felieton "Det Som Engang Var"? Kogo mają interesować takie "kombatanckie" wynurzenia? Rzecz, która zawsze mnie najbardziej śmieszyła u metalowców, to ten ich sentymentalizm. Takich historyjek jest pewnie tyle, ilu słuchaczy.
A mnie się ten właśnie podobał najbardziej ze wszystkich felietonów. Przynajmniej dotyczył jakichś życiowych spraw, a nie "branżowych" rozterek typu crowdfunding, które z kolei mnie niespecjalnie interesują. No, ale ja też bywam sentymentalny, co zrobić . ;)
W porządku. Co kto lubi. Dla mnie takie rozważania o niczym, to strata papieru. Co mnie obchodzą jacyś goście, dla których czas się zatrzymał 20 lat temu?
Może chodzi o to, że z tego artykułu wyziera jakaś pustka przerażająca. Ostateczna pointa jest taka, że kolesie siedzą przy tej muzyce właściwie z rutyny i jest im fajnie, tylko dlatego, że te nagrania przywołują stare czasy, ale iskry już w tym żadnej nie ma, tylko reanimacja resztek uczuć. Gdybym miał tak słuchać muzy, to już bym wolał wywalić wszystkie swoje płyty do kosza i nie słuchać niczego. Albo mnie jakaś muzyka porusza, napędza i odpowiada aktualnej sytuacji życiowej, albo wypad z baru. :)
The imagination is a muscle. It has to be exercised. Luis Bunuel

http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
ultravox
zahartowany metalizator
Posty: 5081
Rejestracja: 31-08-2006, 23:09

Re: Noise Magazine

09-09-2014, 19:09

Ja trochę inaczej to odebrałem. Nie doszukiwałbym się w tym rutyny, raczej zaskoczenia, że po latach wciąż można się odnaleźć w dźwiękach przeznaczonych w gruncie rzeczy dla nastolatków. Zgodzę się, że tego rodzaju historii jest tyle, ilu słuchaczy, ale jeśli ktoś potrafi o tym opowiadać w ciekawy sposób, to mi to pasuje. Uczciwie rzecz ujmując muzycy w wywiadach też zbyt wielu oryginalnych historii nie opowiadają. A tu mamy kawałek czyjegoś życia - czy interesujący dla innych, to już zależy od czytelnika, ale przynajmniej tekst ten dotyczy rzeczy (z mojego punktu widzenia) istotniejszych niż to, czy coś jest black metalem czy nie, albo czy powinno się nagrywać za swoje pieniądze, czy za cudze ;)
Awatar użytkownika
longinus696
zahartowany metalizator
Posty: 3644
Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
Lokalizacja: Łódź

Re: Noise Magazine

09-09-2014, 20:00

ultravox pisze:Ja trochę inaczej to odebrałem. Nie doszukiwałbym się w tym rutyny, raczej zaskoczenia, że po latach wciąż można się odnaleźć w dźwiękach przeznaczonych w gruncie rzeczy dla nastolatków.
Może w tym, co mówisz jest jakiś klucz do zrozumienia dlaczego tak odmiennie postrzegamy ten artykuł. Ja nigdy nie uważałem metalu za muzykę przeznaczoną wyłącznie dla nastolatków, dlatego takie konstatacje mnie nie zaskakują. Owszem, do pewnego stopnia metal taki jest, bo przecież ludzie, którzy go robią, na początku swojej drogi najczęściej są nastolatkami - podobnie jak odbiorcy, ale to można powiedzieć o niemal wszystkich gatunkach związanych z subkulturami. Natomiast w muzyce najpiękniejsze jest to, że po jakimś czasie okazuje się, że można ją odbierać na różnych poziomach emocjonalnych (jeśli tyko jest wystarczająco wartościowa).
ultravox pisze:Zgodzę się, że tego rodzaju historii jest tyle, ilu słuchaczy, ale jeśli ktoś potrafi o tym opowiadać w ciekawy sposób, to mi to pasuje. Uczciwie rzecz ujmując muzycy w wywiadach też zbyt wielu oryginalnych historii nie opowiadają. A tu mamy kawałek czyjegoś życia - czy interesujący dla innych, to już zależy od czytelnika, ale przynajmniej tekst ten dotyczy rzeczy (z mojego punktu widzenia) istotniejszych niż to, czy coś jest black metalem czy nie, albo czy powinno się nagrywać za swoje pieniądze, czy za cudze ;)
Akurat to, co jest black metalem, a co nim nie jest, to ciekawa sprawa, bo mówi o meandrach interpretacyjnych wśród twórców i odbiorców, więc dotyczy bezpośrednio rozwoju pewnej niszy muzycznej i reakcji na nią (czyli też odbioru, ale bez niepotrzebnych biografizmów). Pomijam kwestię, że samo ujęcie problemu rzekomej "hipsteriady" jest trochę chybione, ale to już temat na inną rozmowę.

No nic, wygląda na to, że jednak taki rozrzut tematyczny wychodzi na plus, bo każdy coś ciekawego dla siebie znajdzie.
The imagination is a muscle. It has to be exercised. Luis Bunuel

http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
ultravox
zahartowany metalizator
Posty: 5081
Rejestracja: 31-08-2006, 23:09

Re: Noise Magazine

09-09-2014, 20:26

longinus696 pisze:Może w tym, co mówisz jest jakiś klucz do zrozumienia dlaczego tak odmiennie postrzegamy ten artykuł. Ja nigdy nie uważałem metalu za muzykę przeznaczoną wyłącznie dla nastolatków, dlatego takie konstatacje mnie nie zaskakują.
Może nie wyłącznie, ale głównie. Nie uważam tego jednak za wadę.
longinus696 pisze:Natomiast w muzyce najpiękniejsze jest to, że po jakimś czasie okazuje się, że można ją odbierać na różnych poziomach emocjonalnych (jeśli tyko jest wystarczająco wartościowa).
Tutaj się zgodzę, ale też nie widzę nic złego w tym, żeby okazjonalnie powspominać "stare czasy" przy butelce wina czy wódki, bo to też w jakimś stopniu świadczy o tym, że ta muzyka ma wpływ na życie ludzi nie tylko na wczesnym jego etapie. Gdyby było inaczej, to nie tylko nikt by tych "kombatanckich" historii nie czytał, ale też nie opowiadał.
longinus696 pisze:Akurat to, co jest black metalem, a co nim nie jest, to ciekawa sprawa, bo mówi o meandrach interpretacyjnych wśród twórców i odbiorców, więc dotyczy bezpośrednio rozwoju pewnej niszy muzycznej i reakcji na nią (czyli też odbioru, ale bez niepotrzebnych biografizmów).
Jasne, o tym też można podyskutować. Jednak to, jak z biegiem lat zmieniają się (bądź też nie zmieniają) relacje między ludźmi wydaje mi się ciekawsze niż to, jak zmienia się black metal. I w sumie tylko o to mi chodziło.
Awatar użytkownika
Maleficio
zahartowany metalizator
Posty: 5311
Rejestracja: 13-11-2005, 14:38
Lokalizacja: Sjakk Matt Jesu Krist
Kontakt:

Re: Noise Magazine

22-09-2014, 22:51

Ile zajmuję dostawa Noise mag drogą pocztową? Już 2 tyg i nic nie ma nadal po wpłaceniu kasy
Awatar użytkownika
Oki
weteran forumowych bitew
Posty: 1949
Rejestracja: 16-09-2012, 00:30

Re: Noise Magazine

23-09-2014, 17:57

Deviant pisze:Na drugi dzień od wpłacenia kasy,miałem już Noise mag. w kiblu.Warto.
cobra_verde
zaczyna szaleć
Posty: 155
Rejestracja: 23-12-2010, 18:16

Re: Noise Magazine

15-11-2014, 16:35

facebook Noise Magazine pisze:Po dłuższej przerwie technicznej wypełnionej głównie wzmożoną pracą naszego grafika, z przyjemnością informujemy, że drugi numer Noise Magazine będzie dostępny w Empikach planowo, czyli 21 listopada.
Chcemy się pochwalić również tym, że udało nam się znacząco dopracować stronę graficzno-edytorską magazynu i zwiększyć jego objętość do 100 stron - bez podnoszenia ceny!

A w numerze będziecie mogli poczytać między innymi o:
LUSTMORD
GODFLESH
THAW
APHEX TWIN
BEASTMILK
GOAT (!)
NURSE WITH WOUND

Jako pierwsi przepytaliśmy też ZBIGNIEWA M. BIELAKA, który udzielił nam bardzo wyczerpującego wywiadu!

A to tylko tak zwany wierzchołek góry lodowej, bo gwarantujemy że zaskoczeń nie zabraknie.

Więcej szczegółów już wkrótce, wypatrujcie okładki już w najbliższy poniedziałek.
[V]
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8581
Rejestracja: 07-06-2009, 16:29

Re: Noise Magazine

15-11-2014, 16:40

jak nie ma wywiadu z Aphex twin tylko jakiś felieton to nie uznaje tego magazynu i odbieram mu zwycięstwo.
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
cobra_verde
zaczyna szaleć
Posty: 155
Rejestracja: 23-12-2010, 18:16

Re: Noise Magazine

17-11-2014, 21:54

Obrazek
Awatar użytkownika
Oki
weteran forumowych bitew
Posty: 1949
Rejestracja: 16-09-2012, 00:30

Re: Noise Magazine

18-11-2014, 14:52

habity z kapturami rulez:)
Awatar użytkownika
Plastek
zahartowany metalizator
Posty: 5031
Rejestracja: 29-08-2011, 10:58
Lokalizacja: Pot pod pachami
Kontakt:

Re: Noise Magazine

18-11-2014, 18:36

Mogliby jakąś dobrą, darmową składankę dołączyć.
Ufoludku ufoludku zerżnij mnie. Ufoludku ufoludku zerżnij mnie. Zerżnij, zerżnij u-f-o-l-u-d-k-u mnie.
Jesteśmy Fisted Sister i lubimy się jebać!!!! Wyjebiemy nawet owcę!!!!
Wszyscy ręce w górę! Wszyscy ręce w górę!
Wolę kakaową dziurę!!
valmir
postuje jak opętany!
Posty: 317
Rejestracja: 17-08-2004, 15:32
Lokalizacja: Warszawa

Re: Noise Magazine

18-11-2014, 19:45

borze, dekapitejtet?

w następnym numerze składanka hitów empire

kupie o/
controle and abuse
Awatar użytkownika
trup
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 14773
Rejestracja: 26-11-2009, 14:38

Re: Noise Magazine

18-11-2014, 19:49

LUSTMORD! Nooo w końcu! Mam nadzieję, że długi interview. Ostatnia płyta zajebista!
hO Aster Tor Pente - "Give Light and The People Will Follow."
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
Awatar użytkownika
moonfire
zahartowany metalizator
Posty: 3483
Rejestracja: 10-05-2011, 00:48

Re: Noise Magazine

18-11-2014, 23:17

Solstafir - nie rozumiem fenomenu tej kapeli.
Wuja
postuje jak opętany!
Posty: 395
Rejestracja: 15-10-2012, 21:44

Re: Noise Magazine

19-11-2014, 08:08

moonfire pisze:Solstafir - nie rozumiem fenomenu tej kapeli.
Mam podobnie. A już zupełnie kuriozalny jest dla mnie zachwyt ich ostatnią płytą.
I didn't hear voices. It was a conscious decision on my part.
Awatar użytkownika
uglak
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9673
Rejestracja: 15-06-2012, 12:03
Lokalizacja: ארץ ישראל

Re: Noise Magazine

19-11-2014, 10:54

ostatniej nie znam, ale zespol bardzo solidny. dobra muzyka, dobre koncerty. nie rozumiem to fenomenu anathemy: od kilkunastu lat graja srake, ich koncerty to juz w ogole zbiorowe zatrucie pokarmowe, a ludzie dalej sie nabieraja.
Guilty of being right
Awatar użytkownika
moonfire
zahartowany metalizator
Posty: 3483
Rejestracja: 10-05-2011, 00:48

Re: Noise Magazine

19-11-2014, 18:02

uglak pisze:ostatniej nie znam, ale zespol bardzo solidny. dobra muzyka, dobre koncerty. nie rozumiem to fenomenu anathemy: od kilkunastu lat graja srake, ich koncerty to juz w ogole zbiorowe zatrucie pokarmowe, a ludzie dalej sie nabieraja.
Podobnie w sumie, natomiast kilka numerów tej nowej Anathemy mi wchodzi, gdy grają pop bez artystowskiej spiny. Kilka razy im wyszło.
Awatar użytkownika
Oki
weteran forumowych bitew
Posty: 1949
Rejestracja: 16-09-2012, 00:30

Re: Noise Magazine

22-11-2014, 18:38

Maleficio pisze:daje im 3 numery
pierwszy numer wyprzedany, to chyba nie będzie tak źle:)
ODPOWIEDZ