No wiadomo;) Ale kurwa, po miesiącu?:P Szybciej raczej tanieją płyty z dużych wytwórni, tłoczone w wielkich ilościach.Harlequin pisze:Skoro kupiłeś ten krążek za 55zł, to znaczy że byłeś skłonny za niego tyle dać. Ot, co. A plucie sobie w brodę, że za jakis czas ten sam krążek jest tańszy - normalne zachowanie rynku w zdecydowanie przeważającej części przypadków.
Promocje poniżej pasa!
Moderatorzy: Heretyk, Nasum, Sybir, Gore_Obsessed, ultravox
- COFFIN
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8066
- Rejestracja: 23-11-2005, 21:28
Re: Promocje poniżej pasa!
'Come the Blessed Madness'
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9234
- Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
- Lokalizacja: Trockenwald
Re: Promocje poniżej pasa!
A gdybyś poczekał z miesiąc to móglbyś jakiś Amon Amarth dorzucić do zakupów:)Rattlehead pisze:Ja przykładowo z każdym kolejnym wydawnictwem Rudego nie mam problemów. Może to kosztować nawet 200 pln i tak mam to mieć w dniu premiery, ewentualnie dzień po. No takie są kurwa fakty za przeproszeniem.
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9234
- Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
- Lokalizacja: Trockenwald
Re: Promocje poniżej pasa!
W przypadku NB to stalo się już normą. Tylko In Flames mają ciągle w cenie.Deviant pisze:Tak miałem z ostatnim Immolation.Najpierw 54,99,potem nie było tego wcale,a NB jebli promocję i kupiłem za 27,99.I dobrze.
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 611
- Rejestracja: 07-03-2002, 15:34
- Lokalizacja: ZSRE
Re: Promocje poniżej pasa!
Mam tylko jedno zastrzeżenie do takich promocji, mianowicie dlaczego aż 7 złotych, a nie 0,7 albo 0,07? W ''Wielkiej'' Brytanii płyty można kupić nawet poniżej połowy funta a nawet za 10 pensów i najwyższy czas, abyśmy doczekali podobnych cen w Polsce. Płyty naprawdę nie są warte więcej, niż tych kilkadziesiąt pensów. W naszym kraju nadal jest wielu ludzi wierzących w olbrzymią wartość plastikowych krążków i skłonnych kupować je w dniu premiery po horrendalnie wysokich cenach. To ich wybór. Ale oczekiwanie, aby wytwórnie niszczyły płyty zamiast sprzedawać je po promocyjnych cenach (choćby za jeden procent ceny początkowej) świadczy moim zdaniem o braku rozwagi. Przecież dobro kupującego - Klienta, w gospodarce aspirującej do miana wolnorynkowej należy stawiać zawsze ponad dobrem sprzedającego - Producenta. Poza tym, należy pogodzić się z faktem, że uczestnicząc w owczym pędzie pogoni za nowościami i kupując płytę w dniu premiery płacimy dodatkową cenę za możliwość zajęcia w tej pogoni wysokiej lokaty. To coś jak dodatkowa zapłata za szybką dostawę. Kto nie chce ścigać się z innymi o to, kto pierwszy postawi krążek na półce - ten nie musi płacić dodatkowej ceny za szybką dostawę. Każdy, kto kolekcjonuje płyty, miał okazję już dawno zauważyć i przyzwyczaić się do tego, że kompakty przestały być dobrą lokatą kapitału, bowiem ich ceny spadają i spadać będą. Tak - kilkanaście tysięcy płyt na półce Mariana wkrótce będziecie mogli odkupić za równowartość dobrego roweru i ja poniekąd rozumiem, że Autor tego tematu może czuć się przez to rozgoryczony. Po prostu, decydując się na kolekcjonowanie płyt musimy pogodzić się z faktem, że wartość kolekcji będzie maleć, a w sklepach coraz częściej będą pojawiać się płyty za grosze.
In God We Trust
- Morph
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8973
- Rejestracja: 27-12-2002, 12:50
- Lokalizacja: hyperborea
- Kontakt:
Re: Promocje poniżej pasa!
<trzask bicza uderzającego w moje grzeszne plecy>
Kupiłem Godflesh - Streetcleaner za 3$
<trzask bicza uderzającego w moje grzeszne plecy>
Kupiłem całe dicho Dalek za 30$
<trzask bicza uderzającego w moje grzeszne plecy>
...
<trzask bicza uderzającego w moje grzeszne plecy>
Mea Culpa, Mea Culpa, Mea Maxima Culpa!
Kupiłem Godflesh - Streetcleaner za 3$
<trzask bicza uderzającego w moje grzeszne plecy>
Kupiłem całe dicho Dalek za 30$
<trzask bicza uderzającego w moje grzeszne plecy>
...
<trzask bicza uderzającego w moje grzeszne plecy>
Mea Culpa, Mea Culpa, Mea Maxima Culpa!
Give birth to something dead
Give birth to something old
Give birth to something old
- Duban
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1080
- Rejestracja: 14-03-2006, 13:32
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Promocje poniżej pasa!
Ale to oczywista sprawa, że "już" kupuję tylko to, co MUSZĘ mieć (czyli np. tak, jak Rattlehead - Megadeth) lub to, co może szybko "wyjść", względnie jest w limicie.
Z resztą nowości czekam i zazwyczaj wychodzi 2 w cenie 1. Ta promocja akurat mnie ucieszyła - uzupełniłem kolekcję i jest ok.
Z resztą nowości czekam i zazwyczaj wychodzi 2 w cenie 1. Ta promocja akurat mnie ucieszyła - uzupełniłem kolekcję i jest ok.
If you believe the western sun
is falling down on everyone.
You're breaking free and the morning's come.
If you would know your time has come.
is falling down on everyone.
You're breaking free and the morning's come.
If you would know your time has come.
- Skaut
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7410
- Rejestracja: 27-03-2004, 13:19
- Drone
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10020
- Rejestracja: 11-06-2012, 15:28
Re: Promocje poniżej pasa!
Pesten wiedział, kiedy trzeba się wyprzedać :)
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
- Drone
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10020
- Rejestracja: 11-06-2012, 15:28
Re: Promocje poniżej pasa!
Ostatnio kolekcjonował horrory klasy Ę :)
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
Re: Promocje poniżej pasa!
O właśnie, choć akurat ten egzemplarz opisany jest jako używany, myślę, że warto o nim wspomnieć.Morph pisze:Mea Culpa, Mea Culpa, Mea Maxima Culpa!
http://allegro.pl/morbid-angel-illud-di ... 94289.html
- COFFIN
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8066
- Rejestracja: 23-11-2005, 21:28
Re: Promocje poniżej pasa!
A kto Ci powiedział, że 'się'?:PDrone pisze:Pesten wiedział, kiedy trzeba się wyprzedać :)
'Come the Blessed Madness'
- Gore_Obsessed
- zahartowany metalizator
- Posty: 5472
- Rejestracja: 10-06-2003, 06:33
Re: Promocje poniżej pasa!
Ja tam lubię promocje. Możliwość zakupu "Fallen Angels" VENOM za równowartość paczki papierosów, albo "Immortalis" OVERKILL za cenę dobrej jakości piwka - to jest to!
Only SŁUCHANIE płyt is real!
- Aron
- postuje jak opętany!
- Posty: 490
- Rejestracja: 19-01-2006, 19:00
- Lokalizacja: ראדומסק
Re: Promocje poniżej pasa!
Maniek, piwo Donner po ile teraz stoi?
Pierwsze płyty Kreatora to wg mnie straszny łomot, w pamięci pozostała mi tylko "The Flag Of Hate" , natomiast Hordes Of Chaos, zawiera więcej melodyki i ogólnie nawet całkiem mi się podoba.
z forum fanów Metalliki
z forum fanów Metalliki
- megawat
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1354
- Rejestracja: 24-08-2010, 12:12
- Lokalizacja: mathplanet
Re: Promocje poniżej pasa!
Nie widzę problemu. Niech każdy kupuje kiedy chce, gdzie chce, za tyle na ile go stać, lub kiedy trafi mu się okazja.
A co do artystów... Podam (może dla Was nieadekwatny) przykład z polskiego podwórka. Znam członków nieistniejącej już, ale swego czasu dość popularnej w pewnych (niemetalowych) kręgach formacji. Ich płyta parę lat temu trafiła do dystrybucji EMPiK, sprzedali tym kanałem cały nakład (1000 szt.). Od jednej płyty zespół miał 1zł. Wyszło po 250,00 zł na łebka, więc WYDAJE MI SIĘ, że biorąc pod uwagę skurwiałą machinę przemysłu muzycznego - artystów (powiedzmy "niszowych") serdecznie jebie to, za ile sprzedaje się ich płyta. Chyba, że wydają wszystko we własnych oficynach i mają swoje, bardziej drugoobiegowe kanały dystrybucji. To pewnie nie jest reguła, ale jakąś tam prawdę pokazuje. Dla muzyków pieniądze to przede wszystkim koncerty i inny Merchandise.
A co do artystów... Podam (może dla Was nieadekwatny) przykład z polskiego podwórka. Znam członków nieistniejącej już, ale swego czasu dość popularnej w pewnych (niemetalowych) kręgach formacji. Ich płyta parę lat temu trafiła do dystrybucji EMPiK, sprzedali tym kanałem cały nakład (1000 szt.). Od jednej płyty zespół miał 1zł. Wyszło po 250,00 zł na łebka, więc WYDAJE MI SIĘ, że biorąc pod uwagę skurwiałą machinę przemysłu muzycznego - artystów (powiedzmy "niszowych") serdecznie jebie to, za ile sprzedaje się ich płyta. Chyba, że wydają wszystko we własnych oficynach i mają swoje, bardziej drugoobiegowe kanały dystrybucji. To pewnie nie jest reguła, ale jakąś tam prawdę pokazuje. Dla muzyków pieniądze to przede wszystkim koncerty i inny Merchandise.
"Funkcjonariusze po wstępnych oględzinach poćwiartowanych i nagich zwłok stwierdzili, że morderca musiał być szczególnym zboczeńcem".
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2725
- Rejestracja: 05-04-2005, 22:53
Re: Promocje poniżej pasa!
Jeśli ktoś buszował w zagranicznych sklepach, to takie niskie ceny go nie zdziwią. Tam jest to norma, a w Polsce próbują nam wmówić, że płyta ma kosztować 50-60zł. Za granicą na starcie nowa płyta jest już tańsza niż w Polsce, a po pewnym czasie można wyrwać prawie za darmo i nawet płacąc za wysyłkę do Polski wychodzi taniej niż kupować to u nas. Oprócz kilku ulubionych distro w Polsce już dawno olałem oferty dystrybutorów pokroju Mystic.
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2218
- Rejestracja: 11-04-2006, 09:36
Re: Promocje poniżej pasa!
http://www.fan.pl/shopping/pe.php?id=17 ... st_Jupiter
oczywiście trzeba kliknąć, oburzyć się i broń boże nie kupić! :)
oczywiście trzeba kliknąć, oburzyć się i broń boże nie kupić! :)
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9234
- Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
- Lokalizacja: Trockenwald
Re: Promocje poniżej pasa!
Tańszy niż CD :)