Winyl nad CD?

[Artur_burzum]

Jestem starszy od Gylve. o kilka latek.

[535]

...bo tutaj KAŻDY zaczynał przygodę z metalem od winyli Von i Blasphemy. Hail Satan i Czaszka!

He,he. Zaczyna to do mnie docierać. Casus Fenriza, który dorwał Uriah Heep w 1974...

Ale co masz do Fenriza,, ja również swoją edukację zaczynałem od dinozaurów muzyki ciężkiej.

Ja nie mam nic do Fenriza, tym bardziej nie mam nic do Uriah Heep, zmolestowany w wieku pacholęcym, przez radiową trójkę słynnym July morning, nie mógłbym złego słowa na nich powiedzieć. Leję tylko z tego jak sobie chłop buduje martyrologię, we wspomnianym wieku trzech lat, dorywając coś więcej poza nocnikiem. Pachnie świeżym styropianem.

[Artur_burzum]

He,he. Zaczyna to do mnie docierać. Casus Fenriza, który dorwał Uriah Heep w 1974...[/quote]
Ale co masz do Fenriza,, ja również swoją edukację zaczynałem od dinozaurów muzyki ciężkiej.[/quote]

Ja nie mam nic do Fenriza, tym bardziej nie mam nic do Uriah Heep, zmolestowany w wieku pacholęcym, przez radiową trójkę słynnym July morning, nie mógłbym złego słowa na nich powiedzieć. Leję tylko z tego jak sobie chłop buduje martyrologię, we wspomnianym wieku trzech lat, dorywając coś więcej poza nocnikiem. Pachnie świeżym styropianem.[/quote]
Ach do tego pijesz no fakt trudno uwierzyć w słuchanie metalu w wieku 3 lat.

[SCREAMBLOODYGORE]

Przedwczoraj otwieram 2LP, a tam dodatkowo dołączona wersja CD w kopercie. Zupełnie przegapiłem ten fakt w momencie zamawiania tego winyla. Super, mam wersję do samochodu! W sumie mogłoby to stać się normą.


Teraz coś z innej beczki. Warto odwiedzając Poznań zahaczyć o ten sklepik?

[manieczki]

Kod: Zaznacz cały

Pressed to the Edge: Why vinyl hype is destroying the record

http://www.factmag.com/2015/05/07/press ... dge-vinyl/" onclick="window.open(this.href);return false;

[SCREAMBLOODYGORE]

Winyle lepsze od YouTube:

http://www4.rp.pl/Media-i-internet/1511 ... uTube.html" onclick="window.open(this.href);return false;

[Najprzewielebniejszy]

Takie pytanie - porównanie jakość DŹWIĘKU tłoczeń czarnych i tłoczeń kolorowych. Nie pytam o picture - bo wiadomo, to raczej ozdoba, ale.. spotkałem się z opiniami, że niektóre kolory gorzej brzmią. Ba! niektórzy użytkownicy forów dla audiofili dosłuchiwali się różnicy w dźwięku przy przejściu z koloru na kolor w splatterach.
Jak jest u Was?

[Plastek]

U nas w porządku, nie jesteśmy psychicznie chorzy i nie wymyślamy idiotyzmów.

[Drone]

Takie pytanie - porównanie jakość DŹWIĘKU tłoczeń czarnych i tłoczeń kolorowych. Nie pytam o picture - bo wiadomo, to raczej ozdoba, ale.. spotkałem się z opiniami, że niektóre kolory gorzej brzmią. Ba! niektórzy użytkownicy forów dla audiofili dosłuchiwali się różnicy w dźwięku przy przejściu z koloru na kolor w splatterach.
Jak jest u Was?

Generalnie to prawda i wynika z przyczyn czysto technologicznych.

[Harlequin]

Przedwczoraj otwieram 2LP, a tam dodatkowo dołączona wersja CD w kopercie. Zupełnie przegapiłem ten fakt w momencie zamawiania tego winyla. Super, mam wersję do samochodu! W sumie mogłoby to stać się normą.


Teraz coś z innej beczki. Warto odwiedzając Poznań zahaczyć o ten sklepik?

Dawniej bywałem tam raz po raz, ale od jakiegos półtora roku byłem tam może ze 2 razy. Duzo starego rocka na CD, głównie w nowych reedycjach za pejsiate ceny, choć trafiały się tez stare wydania (kumpel kupił tam nówke 1st pressa Arzachela). Bywały też zawsze 3-4 kartonów płyt komisowych - także metal (np. Demented Ted czy Psychotic Waltz). Teraz bida w tym temacie. Sporo winyli jest, ale jako, że nie słucham winyli, to nie patrzyłem co i jakiej jakości. Jest tez trochę płyt okołometowych - jakies chujowe progmetale, ale widzialem tez np. płyty Cynic czy ostatni Atheist. Sprzedawca raczej niemiły i mrukowaty, choc czasem ze znajomymi popijaja tam piwko i gadają o muzyce. W sumie odwiedzić warto, ale raczej nie jest to miejsce do regularnego monitorowania.

[manieczki]

Takie pytanie - porównanie jakość DŹWIĘKU tłoczeń czarnych i tłoczeń kolorowych. Nie pytam o picture - bo wiadomo, to raczej ozdoba, ale.. spotkałem się z opiniami, że niektóre kolory gorzej brzmią. Ba! niektórzy użytkownicy forów dla audiofili dosłuchiwali się różnicy w dźwięku przy przejściu z koloru na kolor w splatterach.
Jak jest u Was?

co



>forum dla audiofili
i wszystko jasne

[Plastek]

Spoko, mi kiedyś koledzy audiofile powiedzieli, że kolor farby na booklecie ma wpływ na dźwięk odtwarzanego winyla. Podejrzewam także, ze kolor półki na którym winyl leży także wpływa na dźwięk. Ech audiofile - kojeni zakompleksieni pajace wymyślający debilizmy byle tylko poczuć się lepszym od kogoś.

[Stoigniew]

zawsze mnie ciekawiło czy ci audiofile to wszyscy są posiadaczami słuchu absolutnego... no bo chyba tylko takowy pozwala wysłyszeć te różnice między kolorem vinylu, te niuanse sprzętowe, igły, słuchawki, masteringi i inne chuje muje...
ergo - ja nie jestem audiofilem :)

[Plastek]

Oczywiście! Tylko i wyłącznie słucha absolutny! Także tylko wyrobieni słuchacze dosłyszą te różnice!

[Artur_burzum]

zawsze mnie ciekawiło czy ci audiofile to wszyscy są posiadaczami słuchu absolutnego... no bo chyba tylko takowy pozwala wysłyszeć te różnice między kolorem vinylu, te niuanse sprzętowe, igły, słuchawki, masteringi i inne chuje muje...
ergo - ja nie jestem audiofilem :)

Mam takiego kumpla i powiem ci,że jaku u niego słuchałem Bolero na jego sprzęcie(drogi), to byłem w stanie określić gdzie stoi każdy muzyk orkiestry.

[Najprzewielebniejszy]

Dokladnie, dobry sprzet audio pozwala na takie rzeczy.
I zeby nie bylo, pytalem o kolor vs czarnuch bo mialem dylemat przy zakupach dem Unleashed z Floga. Dziekuje Plastek za wyczerpujaca odpowiedz. Nie ma to jak byc ekspertem od wszystkiego.
Mam kilka tytulow w roznych biciach. I mam swoje porownanie, picture roznia sie sposobem produkcji, sa kawalkiem foli na kartce, dopiero pod spodem jest wax.
Zas produkcja kolorowych i czarnych plackow nie rozni sie miedz soba, jak sugeruje Drone. Roznia sie jedynie barwnikiem. Ewentualne roznice wynikaja z dokladnosci uzytych matryc, oraz temperatur ustawionych przez Gienia podczas tloczenia.

[Drone]

Zas produkcja kolorowych i czarnych plackow nie rozni sie miedz soba, jak sugeruje Drone. Roznia sie jedynie barwnikiem. Ewentualne roznice wynikaja z dokladnosci uzytych matryc, oraz temperatur ustawionych przez Gienia podczas tloczenia.

Nie chodziło mi o różnice w produkcji, tylko różnice technologicznie polegające właśnie na tym, że różne barwniki przekładają się na różną jakość odtwarzania i trwałość płyty. Tzw. "carbon black" ma pod tym względem najlepsze właściowości i został - historycznie rzecz biorąc - po to opracowany. Kolorowe barwniki nie są zoptymalizowane pod kątem użycia do winyli, bo nikomu takie badania jak dotąd się nie opłacały. Chodzi o to, że kolorowe winyle generują większy szum przy tradycyjnym odtwarzaniu, poszczególne barwniki różnią się nawet między sobą pod tym względem. Jeżeli użyjemy do odtwarzania gramofon laserowy, to wtedy to nie ma znaczenia, bo geometria rowków jest taka sama, niezależna od barwnika.

[Plastek]

Dziekuje Plastek za wyczerpujaca odpowiedz. Nie ma to jak byc ekspertem od wszystkiego.

Nie ma za co, ciągle powtarzam że jestem człowiekiem renesansu i posiadam wiedzę przewyższającą wiedzę przeciętnego śmiertelnika. Tak czy owak wal jak w dym w razie jakichś wątpliwości.

[Najprzewielebniejszy]

spoko, jak coś jest od wszystkiego, to jest do niczego, witaj na planecie Gówno.

[Plastek]

Maksyma ukuta przez słabych. Nadczłowiek jak ja niszczy takie maksymy.