Nasze małe herezje
Moderatorzy: Heretyk, Nasum, Sybir, Gore_Obsessed, ultravox
- Lykantrop
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8015
- Rejestracja: 23-12-2009, 17:51
Nasze małe herezje
Ten temat to będzie taki azyl dla tych, którzy czują presję ze strony większości użyszkodników i czują się napiętnowani w związku z nielubieniem, ergo: jebaniem czegoś czego się w towarzystwie nie godzi. Coś, co jakby powiedział jeden z myślicieli epoki odpierdzenia, ma wartość obiektywną taką, że jest nietykalną dla grzeszników sferą sacrum, a próby subiektywnego targnięcia się nań będą karane chłostą, a w najgorszym przypadku karą mutylacyjną. Tutaj grzesznikom udziela się dyspensy. Możecie wykrzyczeć wprost czego nie cierpicie i dlaczego.
U mnie to będzie Atheist i Cynic. No nigdy, za chuja, nie mogłem zrozumieć co ludzie widzą w tych kapelach. Próbowałem podejść z jednej, z drugiej, od dupy strony i za każdym razem rezygnowałem. Podobnież z niemieckim Atrocity - nawet powszechnie uznawany debiut dla mnie zawsze był ciężkim i niestrawnym klocem (że o "Blut" nie wspomnę...). Kolejna w kolejce będzie grupa Schuldinera - oprócz 2óch pierwszych płyt, które jeszcze jakoś trawię, tak od "Human" wzwyż zaczęło się to robić tak przebojowe, że aż do pożygu.
Ten sam kazus dotyczy intrygującego przypadku z Meksyku i kreowanego na wyjeb mega kult The Chasm - nigdy nie mogłem się dopatrzeć co poza tą całą otoczką kultowości i skrajnych limitów jest fajnego w tym przepitolonym średniactwie.
Tyle, ulżyło mi. Teraz głos oddaję publiczności.
U mnie to będzie Atheist i Cynic. No nigdy, za chuja, nie mogłem zrozumieć co ludzie widzą w tych kapelach. Próbowałem podejść z jednej, z drugiej, od dupy strony i za każdym razem rezygnowałem. Podobnież z niemieckim Atrocity - nawet powszechnie uznawany debiut dla mnie zawsze był ciężkim i niestrawnym klocem (że o "Blut" nie wspomnę...). Kolejna w kolejce będzie grupa Schuldinera - oprócz 2óch pierwszych płyt, które jeszcze jakoś trawię, tak od "Human" wzwyż zaczęło się to robić tak przebojowe, że aż do pożygu.
Ten sam kazus dotyczy intrygującego przypadku z Meksyku i kreowanego na wyjeb mega kult The Chasm - nigdy nie mogłem się dopatrzeć co poza tą całą otoczką kultowości i skrajnych limitów jest fajnego w tym przepitolonym średniactwie.
Tyle, ulżyło mi. Teraz głos oddaję publiczności.
Only pierwsze bicia are real!
manieczki pisze:Proszę tutaj pana lykantropa nie denerwować dzisiaj już, bo wypił 5(pięć) piwek, d.o.k.u.r.w.i.l wor metalem i cisnienie jego wynosi tera 150/95
Re: Nasze małe herezje
Właściwie to wszystko co wymieniłeś i znam, to też nie lubię - Atheist, Cynic, Death. Mam nadzieję, że poczułeś się chociaż trochę lepiej :)
- black_lava
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2031
- Rejestracja: 25-08-2005, 09:24
- Lokalizacja: O.
Re: Nasze małe herezje
kapele wymienione przez założyciela tematu mam, podobnie jak on, w głębokiej pogardzie.
"And the scars I will see
Like the face of the moon
Cast no blessings at me
Necro as fuck! "
Like the face of the moon
Cast no blessings at me
Necro as fuck! "
- 0ms
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3286
- Rejestracja: 02-02-2009, 22:05
Re: Nasze małe herezje
pelna zgoda, jesli chodzi o The Chasm. nie wiem, czy przebrnalem przez ktoras z ich plyt do konca. nie da sie po prostu
- boroowa
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1623
- Rejestracja: 25-11-2005, 21:07
- Lokalizacja: 3miasto
Re: Nasze małe herezje
ATHEIST - wszystko genialne, ale klęczę tylko przed debiutem
DEATH - jednyny przypadek na świecie, kiedy trąd nie doprowadził do rozpadu
CYNIC - przepitolone
ATROCITY - 1 i 2 arcygenialne, reszta to kiepski kabaret
THE CHASM - nuda, nuda, nuda
dodam od siebie
wszystkie albumy Metki nagrane bez Cliffa
Darkthrone po Panzeraust jest w przeważającej części nudny, a po "Cult is Alive" powinien się przemianować na Necro Big Cyc
Goatlord - ponoć kultowe
Mystifier - ponoć kultowe
DEATH - jednyny przypadek na świecie, kiedy trąd nie doprowadził do rozpadu
CYNIC - przepitolone
ATROCITY - 1 i 2 arcygenialne, reszta to kiepski kabaret
THE CHASM - nuda, nuda, nuda
dodam od siebie
wszystkie albumy Metki nagrane bez Cliffa
Darkthrone po Panzeraust jest w przeważającej części nudny, a po "Cult is Alive" powinien się przemianować na Necro Big Cyc
Goatlord - ponoć kultowe
Mystifier - ponoć kultowe
I'll give you black sensations up and down your spine
If you're into evil, you're a friend of mine
See the white light flashing as I split the night
Cos if good's on the left then I'm sticking to the right
If you're into evil, you're a friend of mine
See the white light flashing as I split the night
Cos if good's on the left then I'm sticking to the right
- antek_cryst
- postuje jak opętany!
- Posty: 571
- Rejestracja: 25-02-2011, 23:01
- Lokalizacja: stolnica
Re: Nasze małe herezje
U mnie takimi, może nie pogardzanymi, bo to za mocne słowo, ale średnio szanowanymi będami są Blasphemy, Beherit, Archogoat. Blasphemy przez kawał czasu ( tzn w okresie, gdy miałem jakieś 13-18 lat) strasznie mnie jarało i było poza wszelka krytyką. Dziś są dla mnie oczko powyżej zepsutej betoniarki... no dobra, niech będą dwa oczka.
Jak się nawalę to lubię sobie zapuścić fallen angel czy inny Oath of black blood - ale to bardziej dla zabawy, powspominania dawnych czasów, niż dla przyjemności obcowania z muzyką
Jak się nawalę to lubię sobie zapuścić fallen angel czy inny Oath of black blood - ale to bardziej dla zabawy, powspominania dawnych czasów, niż dla przyjemności obcowania z muzyką
uważam, że cudownie być pijanym. Nawet chyba lepiej niż oświeconym.
- Block69
- zahartowany metalizator
- Posty: 4979
- Rejestracja: 04-02-2006, 12:14
- Lokalizacja: Górny Śląsk
Re: Nasze małe herezje
Blasphemy, Beherit, Archogoat, Death, Goatlord, Mystifier, The Chasm... ostro sie zaczyna :)
ENTOMBED to kupa :D
ENTOMBED to kupa :D
PENIS METAL
- Morph
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8973
- Rejestracja: 27-12-2002, 12:50
- Lokalizacja: hyperborea
- Kontakt:
- Block69
- zahartowany metalizator
- Posty: 4979
- Rejestracja: 04-02-2006, 12:14
- Lokalizacja: Górny Śląsk
Re: Nasze małe herezje
Slayer frajer, Sodom do dom, Motorhead wszystkie płyty na jedno kopyto a Venom to pozery
PENIS METAL
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9022
- Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
- Lokalizacja: beskidy
Re: Nasze małe herezje
jest tego na pewno więcej, ale jako pierwsze przychodzi mi do głowy U2. nienawidzę ;)
z kolei jak można Athesit nie trawić? nie pojmuję zupełnie, dwójka to geniusz, pozostałe niewiele ustępują :)
z kolei jak można Athesit nie trawić? nie pojmuję zupełnie, dwójka to geniusz, pozostałe niewiele ustępują :)
- Block69
- zahartowany metalizator
- Posty: 4979
- Rejestracja: 04-02-2006, 12:14
- Lokalizacja: Górny Śląsk
Re: Nasze małe herezje
Dobry typ. Straszny syf.Heretyk pisze:jest tego na pewno więcej, ale jako pierwsze przychodzi mi do głowy U2. nienawidzę ;)
PENIS METAL
- Castor
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1915
- Rejestracja: 08-10-2009, 20:26
- Lokalizacja: z lasu
Re: Nasze małe herezje
a w metalu?Heretyk pisze:jest tego na pewno więcej, ale jako pierwsze przychodzi mi do głowy U2. nienawidzę ;)
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9022
- Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
- Lokalizacja: beskidy
Re: Nasze małe herezje
no właśnie sobie nie mogę przypomnieć, bo jestem kurewsko zmęczony. może jutro :)
- Duvelor
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1487
- Rejestracja: 12-10-2006, 20:16
Re: Nasze małe herezje
Deathspell Omega to kupa, Autopsy to jakiś żart, Slayer to hardcore'owe gówno, Sodom to pederaści, Venom cioty, Celtic Frost barachło, no i cała rockowa scena: Hawkwind, Marillion, itd. Wszystko syf.
Aaaaa, byłbym zapomniał: Obliteration śmiech na sali, Teitanblood podobnie, Funeral Mist i Marduk do wora, Entombed jak już ktoś wcześniej wspomniał to prima aprilis.
...
...
Odnośnie niektórych kapel pisałem poważnie :)
Aaaaa, byłbym zapomniał: Obliteration śmiech na sali, Teitanblood podobnie, Funeral Mist i Marduk do wora, Entombed jak już ktoś wcześniej wspomniał to prima aprilis.
...
...
Odnośnie niektórych kapel pisałem poważnie :)
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 17700
- Rejestracja: 12-12-2006, 09:30
Re: Nasze małe herezje
Zdecydowanie Black Sabbath. Owszem mieli duży wpływ na rozwój sceny, ale dali tylko podwaliny. Natomiast ich muzyka jest nudna jak cholera i strawna dopiero po przeróbkach dokonanych przez jakieś konkretne kapele np. Brutality.
Później Iron Maiden - straszne g...o. Obiekt mojej niechęci i kpin... z kolesi, którzy tego słuchają. Podobnie mam z większością sceny heavy metal.
Ulver - miotali się między różnymi stylami, w końcu wdepnęli w coś maksymalnie nudnego i są obiektem kultu.
Motorhead - dobre wyłącznie do knajpy, gdzie głośne rozmowy zagłuszają ich średniej jakości pierdy.
Później Iron Maiden - straszne g...o. Obiekt mojej niechęci i kpin... z kolesi, którzy tego słuchają. Podobnie mam z większością sceny heavy metal.
Ulver - miotali się między różnymi stylami, w końcu wdepnęli w coś maksymalnie nudnego i są obiektem kultu.
Motorhead - dobre wyłącznie do knajpy, gdzie głośne rozmowy zagłuszają ich średniej jakości pierdy.
Jeśli prawdę można wypowiedzieć tylko szeptem, oznacza to, że kraj został opanowany przez wrogów.
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9022
- Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
- Lokalizacja: beskidy
Re: Nasze małe herezje
srogo :))
- Headcrab
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1950
- Rejestracja: 18-12-2010, 16:46
- Kontakt:
Re: Nasze małe herezje
Nie klękam przed Slayer, kiedyś nawet myślałem że to zespół jednej płyty.
Ỏ̷͖͈̞̩͎̻̫̫̜͉̠̫͕̭̭̫̫̹̗̹͈̼̠̖͍͚̥͈̮̼͕̠̤̯̻̥̬̗̼̳̤̳̬̪̹͚̞̼̠͕̼̠̦͚̫͔̯̹͉͉̘͎͕̼̣̝͙̱̟̹̩̟̳̦̭͉̮̖̭̣̣̞̙̗̜̺̭̻̥͚͙̝̦̲̱͉͖͉̰̦͎̫̣̼͎͍̠̮͓̹̹͉̤̰̗̙͕͇͔̱͕̭͈̳̗̭͔̘̖̺̮̜̠͖̘͓̳͕̟̠̱̫̤͓͔̘̰̲͙͍͇̙͎̣̼̗̖͙̯͉̠̟͈͍͕̪͓̝̩̦̖̹̼̠̘̮͚̟͉̺̜͍͓̯̳̱̻͕̣̳͉̻̭̭̱͍̪̩̭̺͕̺̼̥̪͖̦
- Loathe
- postuje jak opętany!
- Posty: 424
- Rejestracja: 27-09-2011, 19:08
- Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
Re: Nasze małe herezje
Też bardzo nie lubie, a Vader na sybir!Morph pisze:Slayer obsysa
Nic, naprawdę nic nie pomoże
jeśli Ty nie pomożesz dziś miłości
jeśli Ty nie pomożesz dziś miłości
- Castor
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1915
- Rejestracja: 08-10-2009, 20:26
- Lokalizacja: z lasu
Re: Nasze małe herezje
Tylko, że Morf sobie jaja robi:)
edit: a szkoda bo temat fajny ;)
edit: a szkoda bo temat fajny ;)
Ostatnio zmieniony 25-10-2011, 17:13 przez Castor, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9022
- Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
- Lokalizacja: beskidy
Re: Nasze małe herezje
ale zaznaczajcie może czy akurat żartujecie, bo ja już kurwa nie wiem :/