Winyl nad CD?

ogólne rozmowy o tym i owym... tylko metal prosimy....

Moderatorzy: Gore_Obsessed, ultravox, Heretyk, Nasum, Sybir

ODPOWIEDZ
aniola
weteran forumowych bitew
Posty: 1126
Rejestracja: 19-07-2011, 15:06

Re: Winyl nad CD?

28-12-2011, 22:36

Szanowny Panie juz sie boje:)))I to nie jest zart:(((
Awatar użytkownika
Hellpiss
zaczyna szaleć
Posty: 241
Rejestracja: 26-01-2009, 21:54

Re: Winyl nad CD?

28-12-2011, 22:39

Nie ma czego, po prostu trzeba to odpowiednio wyłożyć. ;-)
Demonic Swamper
zaczyna szaleć
Posty: 131
Rejestracja: 27-11-2011, 23:31

Re: Winyl nad CD?

29-12-2011, 12:19

Świetnie napisane. Moim głównym nośnikiem muzyki jest CD i na pewno już tak pozostanie. CD jest zdecydowanie bardziej wygodny, mniej z nim pierdolenia i zachodu, dlatego nie widzę żadnej przewagi płyty gramofonowej nad CD. Poza tym każdy, kto ma jakiekolwiek pojęcie o fizyce nie będzie pisał, że dźwięk z gramofonu jest lepszy. TO FIZYCZNIE NIE JEST MOŻLIWE.
Może się mylę, ale: żadna płyta cd nie jest idealnie prosta, laser który zbiera dane stara się zebrać ich jak najwięcej, a czego nie zebrał - sam interpretuje, dlatego jeżeli chodzi o idealne odzwierciedlenie tego co zostało nagrane - tylko format bezstratny, czy format studyjny.
Dodatkowo dochodzi sprawa sprzętu, bo ja nie rozumiem, jak może brzmieć lepiej winyl z adaptera za 50 zł, który jest podłączony do komputera czy wieży z komunii...
Awatar użytkownika
nicram
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12097
Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
Lokalizacja: Litzmannstadt

Re: Winyl nad CD?

29-12-2011, 13:23

^ twierdzisz, że słucham płyt "z adaptera za 50 zł, który jest podłączony do komputera czy wieży z komunii..."? To proponuję sprawdzić temat adaptery. ;-)

Kilka faktów dla miłośników winyli (zaznaczam, że także je lubię). Jak wspomniał Morph - taki niesistotny szczegół jak stosunek sygnału do szumu (SNR) na płycie gramofonowej jest niski, krótko powiedziawszy szumy i trzaski troszkę przeszkadzają. Druga bardzo ważna rzecz to dynamika zapisu dźwięku na płycie gramofonowej to około 55 dB czyli mniej więcej tyle samo ile na kasecie analogowej!!!!! CD ma 96 dB. Dość miażdżąca różnica prawda? Tym niemniej jeżeli porównać odbiór muzyki z płyty gramofonowej i CD na reprezentatywnej grupie ludzi, na porównywalnym sprzęcie, to okaże się, że żaden muzykolog, ani audiofil nie jest w stanie rozróżnić nośnika z jakiego owa muzyka leci. Tym samym - płyta gramofonowa w zakresie słyszalnym przez ucho człowieka nie może być lepszym nośnikiem dźwięków niż CD (abstrakt artykułu opisującego doświadczenie: http://www.aes.org/e-lib/browse.cfm?elib=14195 ). Gdy jednak porównamy parametry o których wspomniałem wcześniej (czyli bardziej obiektywne bo fizyczne) jest nośnikiem gorszym.
all the monsters will break your heart
aniola
weteran forumowych bitew
Posty: 1126
Rejestracja: 19-07-2011, 15:06

Re: Winyl nad CD?

29-12-2011, 13:44

Moglbym sie teoretycznie z toba zgodzic gdyby nie male ale.Podajesz dane techniczne ale nie wiem czy wiesz przygotowanie do tloczenia winylu jest zupelnie inne niz w przypadku cd /nie mowie o trzaskanych winylach z cd co staje sie modne/.Otoz na winylu masz czysty dzwiek podczas gdy na cd jest on czyszczony w trakcie produkcji.Pisalem wczesniej gdyz mialem taka mozliwosc odsluchu jednoczesnego na jednym sprzecie plyty "Hammerheart" z winylu i cd i uwierz ze trzeba byloby byc naprawde gluchym zeby nie zauwazyc ze winyl bil cd na leb.Oczywiscie kiedy kupujesz winyl na ktorym ktos smazyl frytki to szkoda igly porownuje nowe plyty 1 wydanie.Poza tym poprzez mniejsza trwalosc wiadoma rzecza jest ze na Lp uwazasz bardziej niz na cd:)))
Awatar użytkownika
Morph
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8973
Rejestracja: 27-12-2002, 12:50
Lokalizacja: hyperborea
Kontakt:

Re: Winyl nad CD?

29-12-2011, 13:53

Ale my tu o samych nośnikach, a nie o jakości masterów ;)
Give birth to something dead
Give birth to something old
Demonic Swamper
zaczyna szaleć
Posty: 131
Rejestracja: 27-11-2011, 23:31

Re: Winyl nad CD?

29-12-2011, 15:25

nicram pisze:^ twierdzisz, że słucham płyt "z adaptera za 50 zł, który jest podłączony do komputera czy wieży z komunii..."? To proponuję sprawdzić temat adaptery. ;-)

Kilka faktów dla miłośników winyli (zaznaczam, że także je lubię). Jak wspomniał Morph - taki niesistotny szczegół jak stosunek sygnału do szumu (SNR) na płycie gramofonowej jest niski, krótko powiedziawszy szumy i trzaski troszkę przeszkadzają. Druga bardzo ważna rzecz to dynamika zapisu dźwięku na płycie gramofonowej to około 55 dB czyli mniej więcej tyle samo ile na kasecie analogowej!!!!! CD ma 96 dB. Dość miażdżąca różnica prawda? Tym niemniej jeżeli porównać odbiór muzyki z płyty gramofonowej i CD na reprezentatywnej grupie ludzi, na porównywalnym sprzęcie, to okaże się, że żaden muzykolog, ani audiofil nie jest w stanie rozróżnić nośnika z jakiego owa muzyka leci. Tym samym - płyta gramofonowa w zakresie słyszalnym przez ucho człowieka nie może być lepszym nośnikiem dźwięków niż CD (abstrakt artykułu opisującego doświadczenie: http://www.aes.org/e-lib/browse.cfm?elib=14195 ). Gdy jednak porównamy parametry o których wspomniałem wcześniej (czyli bardziej obiektywne bo fizyczne) jest nośnikiem gorszym.
Nie twierdzę, po prostu znam taką osobę, Co miesiąc pół klocka na winyle słuchane z kompa :( smutne. A co powiesz na temat 'interpretacji' przez odtwarzacz?
Agony
postuje jak opętany!
Posty: 611
Rejestracja: 07-03-2002, 15:34
Lokalizacja: ZSRE

Re: Winyl nad CD?

29-12-2011, 17:39

Xapapote pisze:
Agony pisze:Niestety, fizyka nie cieszy się tu popularnością.
A jak Ci się laska podoba to analizuje swoje wrażenia estetyczne badając jej skład chemiczny? Fermentacja alkoholowa to też "błąd", a jaki pożyteczny! [...] Nie uważam, że jakiś nośnik jest obiektywnie lepszy i tak najważniejsza i najwartościowsza jest muzyka. To oczywiste.
Zdaje się, że mówimy o tym samym. Technika płyt winylowych, zwłaszcza jeśli połączona z techniką wzmacniaczy lampowych, wprowadza do toru dźwięku swoisty ''błąd'', w postaci parzystych harmonicznych, które - już o tym pisałem - są ''pożyteczne'', bo przyjemne. Nie można jednak mówić, że dźwięk z winyla jest bardziej realistyczny czy dokładny od CDka, bo to nieprawda.
Ponadto - dla Twojej informacji: cechy dźwięku, takie jak barwa, dynamika, gładkość czy jak to tam zwał w języku poetów - są pochodnymi czysto fizycznych i jak najbardziej mierzalnych wielkości. Nikt nie każe Ci ich mierzyć i sam tego nie robię, ale warto wiedzieć, że tak jest.
In God We Trust
Awatar użytkownika
Xapapote
weteran forumowych bitew
Posty: 1427
Rejestracja: 20-01-2006, 16:53

Re: Winyl nad CD?

29-12-2011, 19:59

Agony pisze: Nie można jednak mówić, że dźwięk z winyla jest bardziej realistyczny czy dokładny od CDka, bo to nieprawda..
Okej, masz 100% racji. ale ja teraz słucham sobie nowiutkiego, zieloniutkiego Dopefight, zapaliłem super spliffa, sączę piwko i nie mam teraz głowy do realizmu. :))))
Poza tym uczucie kiedy igła opada na winyl i spośród szmerów wyłania się MUZYKA można porównać tylko do wrażenia z ciemni fotograficznej kiedy na papierze pojawia się obraz.
Czucie i wiara więcej mówią do mnie niż mędrca szkiełko i oko. :)
...:::jeśli mają jakąś czarną listę, chcę na niej być:::..
AdrianSmith
w mackach Zła
Posty: 966
Rejestracja: 25-12-2011, 15:29

Re: Winyl nad CD?

29-12-2011, 20:03

Główna, a może raczej jedyna wada analogu to fakt, że zajmuje zdecydowanie więcej miejsca na półce. :-))) Poza tym "drobnym faktem" (może jeszcze brak możliwości odsłuchu w aucie) jest jak dla mnie atrakcyjniejszy. Różnica w słuchaniu cedek/analog jest moim zdaniem porównywalna do różnicy w uprawianiu sexu w gumie lub bez. :-))) Dzieci chyba tu nie bywają???
aniola
weteran forumowych bitew
Posty: 1126
Rejestracja: 19-07-2011, 15:06

Re: Winyl nad CD?

22-01-2012, 01:14

Ten argument wyjasnil mo wszystko :))) http://allegro.pl/gramofon-onkyo-100-sp ... 27173.html
Naprawde musi dzwiek byc lepszy
Maria Konopnicka

Re: Winyl nad CD?

22-01-2012, 03:27

AdrianSmith pisze:analog jest moim zdaniem porównywalna do różnicy w uprawianiu sexu w gumie lub bez.
Cholera, nigdy nie uprawiałem seksu - ani w gumie ani bez. Zawsze wolałem w tym czasie słuchać muzyki. :)) Dobrze, że mi przypomniałeś - skoro tak późno kupiłem gramofon i zacząłem słuchać LP to może i jeszcze na seks nie jest dla mnie za późno. :)
Metalized Blood
starszy świeżak
Posty: 15
Rejestracja: 27-09-2011, 23:52

Re: Winyl nad CD?

22-01-2012, 03:32

na analog nigdy nie jest za poźno,a na sex....?
ONLY DEATH IS REAL ...
Awatar użytkownika
Edinazzu
weteran forumowych bitew
Posty: 1035
Rejestracja: 28-12-2003, 22:32
Lokalizacja: Beyond Political Correctness

Re: Winyl nad CD?

22-01-2012, 03:33

A ja jeszcze nie mam gramofonu....Ale jeżeli chodzi o seks to jestem przed toba ;-)
"Volenti non fit iniuria" - Chcącemu nie dzieje się krzywda
Demonic Swamper
zaczyna szaleć
Posty: 131
Rejestracja: 27-11-2011, 23:31

Re: Winyl nad CD?

22-01-2012, 04:11

aniola pisze:Ten argument wyjasnil mo wszystko :))) http://allegro.pl/gramofon-onkyo-100-sp ... 27173.html
Naprawde musi dzwiek byc lepszy
A w kafulandzie są gramofony "jakość mp3", no to musi być lepszy, nie?
Awatar użytkownika
Lykantrop
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8015
Rejestracja: 23-12-2009, 17:51

Re: Winyl nad CD?

22-01-2012, 08:07

Metalized Blood pisze:na analog nigdy nie jest za poźno,a na sex....?
Czyżbyś był fanem Rysia Rynkowskiego, że tak dedukujesz na co ktoś za stary, a na co nie? ;>
Only pierwsze bicia are real!
manieczki pisze:Proszę tutaj pana lykantropa nie denerwować dzisiaj już, bo wypił 5(pięć) piwek, d.o.k.u.r.w.i.l wor metalem i cisnienie jego wynosi tera 150/95
Awatar użytkownika
Kraft
weteran forumowych bitew
Posty: 1164
Rejestracja: 24-06-2011, 19:12

Re: Winyl nad CD?

22-01-2012, 17:37

nicram pisze:Jak wspomniał Morph - taki nieistotny szczegół jak stosunek sygnału do szumu (SNR) na płycie gramofonowej jest niski, krótko powiedziawszy szumy i trzaski troszkę przeszkadzają. Druga bardzo ważna rzecz to dynamika zapisu dźwięku na płycie gramofonowej to około 55 dB czyli mniej więcej tyle samo ile na kasecie analogowej!!!!! CD ma 96 dB. Dość miażdżąca różnica prawda?
Sprawdziłem wartości na "Persecution Mania", pierwsze bicie, jeszcze z okresu kiedy się dbało o dynamikę nagrań. I wyszło, że średnie SPL mierzone w RMS wynosi około -18 dB, a dynamika około 13 dB. Dziś średnio w nagraniach metalowych masz SPL trzy razy wyższe, a dynamikę dwa razy niższą. No fakt, format CD pozwala teoretycznie na oszałamiające parametry, ale wszystko rozbija się o jakość masterów, o czym wspomniał Morph. A te są dziś na winylach lepsze, bo paradoksalnie fizyczne ograniczenia nośnika hamują realizatorów np. przy kompresji.
Awatar użytkownika
FENIKS
w mackach Zła
Posty: 679
Rejestracja: 27-11-2010, 12:04

Re: Winyl nad CD?

25-01-2012, 00:34

porywajaca dyskusja. chciałem sobie kupić gramofon ale odpadło wydatek rzędu 2-3k plus np. lampa to po za zasięgiem. dodaj do tego ze 200 pozycji to juz kosmos. potrafię zrozumieć ekskluzywnosc odsluchu w warunkach domowych w pełnej stereofonii z winem czy piwkiem, ale tak może być i z płyta cd. kwestia fizyki niby jest prosta do zrozumienia ale odczucia każdy ma inne i biorą wartość wyższa.

co do mastera to chciałbym wiedzieć czy na pewno są robione inne pod cd a vinyl.
Awatar użytkownika
Scaarph
zahartowany metalizator
Posty: 6143
Rejestracja: 16-01-2008, 16:28
Lokalizacja: Scarlet Woman's Womb

Re: Winyl nad CD?

25-01-2012, 00:38

FENIKS pisze: co do mastera to chciałbym wiedzieć czy na pewno są robione inne pod cd a vinyl.
powinny, ale różnie to bywa.
ON TO RUPTURE

Obrazek
Necro Skins Society
Awatar użytkownika
Maleficio
zahartowany metalizator
Posty: 5311
Rejestracja: 13-11-2005, 14:38
Lokalizacja: Sjakk Matt Jesu Krist
Kontakt:

Re: Winyl nad CD?

25-01-2012, 01:03

Scaarph pisze:
FENIKS pisze:Co do mastera to chciałbym wiedzieć czy na pewno są robione inne pod cd a vinyl.
Powinny, ale różnie to bywa.
Winyle metalowe od kilku lat coraz gorzej brzmia i jest to wina i firm, ktore nie maja pojecia/checi wydawania kasy na porzadny mastering analogowy pod winyl no i fabryki w Czechach, ktora sobie absolutnie na jakosci odpuscila.
ODPOWIEDZ