Strona 26 z 30

Re: kolekcjonerska emerytura czyli wesołe jest życie staruszka

: 23-11-2023, 12:10
autor: AdrianSmith
Stoigniew pisze:
22-11-2023, 20:17
Adrian, mam pytanko. Żeby był jasność - nie odbieraj tego jako czepianie się czy jakaś inna uszczypliwość, nic z tych rzeczy, to tylko niezdrowa ciekawość statystyczna :)
jesteś w stanie policzyć, masz to jakoś skatalogowane w tych ponad już 21 tysiącach sztuk nośników, jaką masz liczbę tytułów ??
mam na myśli to że jeśli masz jakiś tytuł w kilku wersjach i nośnikach to jeśli byś policzył to jako jeden to ile by Ci wyszło tytułów na półkach ?
przykładowo - Mayhem De mysteriis masz w 5 egzemplarzach, Burzum Hviss lysett masz w 4 egzemplarzach Darkthrone a blaze w 5, łącznie te trzy tytuły są w 14 sztukach w Twojej kolekcji na discogs

masz to jakoś policzone ?? nie wiem, może z dokładnością plus minus 10-20 tytułów ?
to świetne pytanie , sam nieraz sobie je zadawałem :-)
Ale brak czasu nie pozwala mi na takie przeliczenie - wklepywałem na Discogs ponad 3 lata .
ale...... takich tytułów których mam więcej niz DWA .... powtarzam DWA ( vinyl /cd ) nie jest aż tak dużo .
Temat - to samo na cd i vinylu na razie odkładam ....
Rzeczy których mam wiecej wydań - taki sam nośnik - myślę że takich pozycji jesyt między 50 a 100 ( Katy Bathory Mayhemy Darkthrone - Blaze mam też kilka , ale jest też na pewno kilkadziesiąt wydań z THe CRypt ( vinyle ) ... no powiększmy do 120 :-)
teraz temat zdublowanych rzeczy - pozbyłem sie tego w dużej ilości ale na pewno ok 100 takich cd jest vinyli nie więcej niż 10-15 epki - nie więcej niż 10 .
teraz główny problem ile jest cd a ile vinyli ?
1. epek znacznie ponad 1000 sztuk - może bliżej 1200 . Pewnie jest jakaś ilość tytułów które wyszły jako epki na cd - Helloween , Iron Maiden czy Nocturnus - 50-100 sztuk ???? nie wiecej chyba .
2. Vinyli ilość oceniam na 6500 - 7000 a może juz wiecej
3. cd na pewno ponad 12 tyś
Wracamy do największego problemu w tej kwestii .... ILe się dubluje ???? NIE wiem :-)
Ale rozpatrując z punktu Vinyli mniemam że dubluje się nie więcej niz poława z tendencją że jednak mniej ... więc 3500 to liczba raczej max . Raczej za duża
reasumując - czyli biorąc to wszystko do kupy myślę że powinienem mieć co najmniej 15000 tytułów
być może się myle , moze kiedyś zabawię sie i w kilka lat to dokładnie zliczę .
Jest nad czym rozmyślać :-)
pozdrawiam

Re: kolekcjonerska emerytura czyli wesołe jest życie staruszka

: 23-11-2023, 12:29
autor: devastator77
Ja tu piszę od lat,że przez takich ludzi jak ten płytowy psychopata ludzie,zwykli,normalni nie mogą się cieszyć muzyką,do kurwy nędzy o to mi właśnie chodzi,o NORMALNYCH kolesi którzy kochają muzykę!
Pierdolić to,że jakiś psychol czy murzyn płytowy kupuje jakie barachło muzyczne,jakieś płyty trzeciorzędnych zespolików z Norwegii,Finlandii czy innego Bangladeszu,jebać to,niech sobie to muzyczne gówno kupują,problem w tym,że te pojeby kupują też zacne płyty dobrych zespołów które miały tylko jedno bicie,czasem dwa i normalny człowiek nie może ich kupić by cieszyć się muzyką,a wszystko dlatego,że ta płyta stoi na półce u jakiegoś popaprańca,niegrana i po której łażą koty.
Czy widzieliście spis tych tytułów u Adrianny Płaczki?,ja przejrzałem kilka stron,tam 70-80% to syf,kiła i mogiła,normalny człowiek nigdy by ich nie postawił na swojej półce z płytami,nawet jak by mu dawano je za darmo,ale kilka tytułów ucieszyłyby niejednego gościa który kocha muzykę,niestety,nie ma na to szans,one stoją na półce,niegrane.

Re: kolekcjonerska emerytura czyli wesołe jest życie staruszka

: 23-11-2023, 13:07
autor: AdrianSmith
devastator77 pisze:
23-11-2023, 12:29
Ja tu piszę od lat,że przez takich ludzi jak ten płytowy psychopata ludzie,zwykli,normalni nie mogą się cieszyć muzyką,do kurwy nędzy o to mi właśnie chodzi,o NORMALNYCH kolesi którzy kochają muzykę!
Pierdolić to,że jakiś psychol czy murzyn płytowy kupuje jakie barachło muzyczne,jakieś płyty trzeciorzędnych zespolików z Norwegii,Finlandii czy innego Bangladeszu,jebać to,niech sobie to muzyczne gówno kupują,problem w tym,że te pojeby kupują też zacne płyty dobrych zespołów które miały tylko jedno bicie,czasem dwa i normalny człowiek nie może ich kupić by cieszyć się muzyką,a wszystko dlatego,że ta płyta stoi na półce u jakiegoś popaprańca,niegrana i po której łażą koty.
Czy widzieliście spis tych tytułów u Adrianny Płaczki?,ja przejrzałem kilka stron,tam 70-80% to syf,kiła i mogiła,normalny człowiek nigdy by ich nie postawił na swojej półce z płytami,nawet jak by mu dawano je za darmo,ale kilka tytułów ucieszyłyby niejednego gościa który kocha muzykę,niestety,nie ma na to szans,one stoją na półce,niegrane.
bujaj się frajerze jeden
a za tego pedfila to cie kiedys dojadę
płaczkiem sam jesteś
kupuję to co chcę i nie będzie mi taki dzban jak ty nrzucał co mi wolno a co nie
mam nadzieje że się kiedyś spotkamy - tak to groźba

Re: kolekcjonerska emerytura czyli wesołe jest życie staruszka

: 23-11-2023, 13:14
autor: gelO
Olej, niech sobie pisze sam do siebie, po cholerę wchodzić z typem w polemikę. Zabawny wąs z niego :D

Re: kolekcjonerska emerytura czyli wesołe jest życie staruszka

: 23-11-2023, 13:19
autor: AdrianSmith
gelO pisze:
23-11-2023, 13:14
Olej, niech sobie pisze sam do siebie, po cholerę wchodzić z typem w polemikę. Zabawny wąs z niego :D
tak czyniłem , ale teraz przesadził , nie będzie mnie wyzywał od PEDOFILA .... albo niech mi to powie w twarz jak taki fifarafa ...

Re: kolekcjonerska emerytura czyli wesołe jest życie staruszka

: 23-11-2023, 13:27
autor: 6IMP-|-OUS6
Masterful MMA XD

Re: kolekcjonerska emerytura czyli wesołe jest życie staruszka

: 23-11-2023, 13:36
autor: vicotnick
Czy Wielicka jest nadal czynna ?

Re: kolekcjonerska emerytura czyli wesołe jest życie staruszka

: 23-11-2023, 15:08
autor: bartwa
Adrian łobuzie, czyli to przez ciebie nie mogę cieszyć się muzyką ; )

Re: kolekcjonerska emerytura czyli wesołe jest życie staruszka

: 23-11-2023, 15:12
autor: ŚWIAT BEZ KOŃCA
devastator77 pisze:
23-11-2023, 12:29
Ja tu piszę od lat,że przez takich ludzi jak ten płytowy psychopata ludzie,zwykli,normalni nie mogą się cieszyć muzyką,do kurwy nędzy o to mi właśnie chodzi,o NORMALNYCH kolesi którzy kochają muzykę!
Pierdolić to,że jakiś psychol czy murzyn płytowy kupuje jakie barachło muzyczne,jakieś płyty trzeciorzędnych zespolików z Norwegii,Finlandii czy innego Bangladeszu,jebać to,niech sobie to muzyczne gówno kupują,problem w tym,że te pojeby kupują też zacne płyty dobrych zespołów które miały tylko jedno bicie,czasem dwa i normalny człowiek nie może ich kupić by cieszyć się muzyką,a wszystko dlatego,że ta płyta stoi na półce u jakiegoś popaprańca,niegrana i po której łażą koty.
Czy widzieliście spis tych tytułów u Adrianny Płaczki?,ja przejrzałem kilka stron,tam 70-80% to syf,kiła i mogiła,normalny człowiek nigdy by ich nie postawił na swojej półce z płytami,nawet jak by mu dawano je za darmo,ale kilka tytułów ucieszyłyby niejednego gościa który kocha muzykę,niestety,nie ma na to szans,one stoją na półce,niegrane.
Życie jest ciężkie, kup sobie kask.

Re: kolekcjonerska emerytura czyli wesołe jest życie staruszka

: 23-11-2023, 15:24
autor: trup
o żesz...
Czyli że źli ludzie wykupili Podwawelską, kaszankę i została tylko chuda słonina z wczoraj?
A miał być wchuj smaczny grill z musztardooo a bedzie chleb ze szmalcem...

Bo inni, różni wykupili, wędliny,
To nie ludzie! To szumowiny!

Re: kolekcjonerska emerytura czyli wesołe jest życie staruszka

: 23-11-2023, 15:38
autor: uglak
Ja to widzę tak, że jak devastator77 puszcza sobie jakąś płytę, żeby pocieszyć się muzyką to zza szafy wyskakuje miniaturowy AdrianSmith w czerwonej, szpiczastej czapeczce, rekwiruje płytę mrucząc pod nosem "nie no kurwa, tego wydania to jeszcze nie mam, wiem gdzie je postawię!" i znika za szafą. Co prawda wszystko dzieje się w głowie devastatora77, ale radość ze słuchania muzyki znika ;-)

Re: kolekcjonerska emerytura czyli wesołe jest życie staruszka

: 23-11-2023, 15:39
autor: Mass-Turbo
Też jestem zdania, że przed zakupem płyty powinna odbywać się weryfikacja, czy kupujący nie posiada już innego wydania danego tytułu. Jeśli tak to odmowa sprzedaży i kara kręcenia wora za próbę pozbawienia "NORMALNYCH kolesi" możliwości słuchania i kochania muzyki.
Ponadto, każdy kupujący powinien deklarować, że będzie słuchał tej płyty przynajmniej raz w miesiącu. Jeżeli nie to również adekwatna kara i przepadek płyty na rzecz kogoś kto naprawdę kocha muzykę.
Wnioskuję o powołanie specjalnej Komisji ds. Zwalczania Płytowego Murzynoswta, pod przewodnictwem Komisarza Dewastatora.

Re: kolekcjonerska emerytura czyli wesołe jest życie staruszka

: 23-11-2023, 15:45
autor: piotraz
Ja to się zastanawiam czy buldożer66 pisze to na serio. Nie znam takiego człowieka który by tak po innym/innych jechał....
Ściany zapewne wyglądają pięknie, bo to ładny widok jest. Stać cię- kupujesz, chcesz to mieć - zdobywasz PROSTE! nie mam czasu przeglądać co tam masz ale pewnie znalazłbym coś dla siebie :) GRATULUJE!
Mam znajomego który jak budował dom zrobił sobie pokój czytelniczy i.... Tu trochę jego podejście mi się nie podoba bo przyjmuje, odkupuje wszystko co zwie się książka, wszystkie ściany mają być pozastawiane książkami. Oczywiście czyta i kupuje książki które go interesują, ale efekt wizualny jest najważniejszy;)

Re: kolekcjonerska emerytura czyli wesołe jest życie staruszka

: 23-11-2023, 15:46
autor: piotraz
Ciekawe czy devi słucha zespołów w których grał Adrian Smith?

Re: kolekcjonerska emerytura czyli wesołe jest życie staruszka

: 23-11-2023, 16:06
autor: Stoigniew
AdrianSmith pisze:
23-11-2023, 12:10
Stoigniew pisze:
22-11-2023, 20:17
Adrian, mam pytanko. Żeby był jasność - nie odbieraj tego jako czepianie się czy jakaś inna uszczypliwość, nic z tych rzeczy, to tylko niezdrowa ciekawość statystyczna :)
jesteś w stanie policzyć, masz to jakoś skatalogowane w tych ponad już 21 tysiącach sztuk nośników, jaką masz liczbę tytułów ??
mam na myśli to że jeśli masz jakiś tytuł w kilku wersjach i nośnikach to jeśli byś policzył to jako jeden to ile by Ci wyszło tytułów na półkach ?
przykładowo - Mayhem De mysteriis masz w 5 egzemplarzach, Burzum Hviss lysett masz w 4 egzemplarzach Darkthrone a blaze w 5, łącznie te trzy tytuły są w 14 sztukach w Twojej kolekcji na discogs

masz to jakoś policzone ?? nie wiem, może z dokładnością plus minus 10-20 tytułów ?
to świetne pytanie , sam nieraz sobie je zadawałem :-)
Ale brak czasu nie pozwala mi na takie przeliczenie - wklepywałem na Discogs ponad 3 lata .
ale...... takich tytułów których mam więcej niz DWA .... powtarzam DWA ( vinyl /cd ) nie jest aż tak dużo .
Temat - to samo na cd i vinylu na razie odkładam ....
Rzeczy których mam wiecej wydań - taki sam nośnik - myślę że takich pozycji jesyt między 50 a 100 ( Katy Bathory Mayhemy Darkthrone - Blaze mam też kilka , ale jest też na pewno kilkadziesiąt wydań z THe CRypt ( vinyle ) ... no powiększmy do 120 :-)
teraz temat zdublowanych rzeczy - pozbyłem sie tego w dużej ilości ale na pewno ok 100 takich cd jest vinyli nie więcej niż 10-15 epki - nie więcej niż 10 .
teraz główny problem ile jest cd a ile vinyli ?
1. epek znacznie ponad 1000 sztuk - może bliżej 1200 . Pewnie jest jakaś ilość tytułów które wyszły jako epki na cd - Helloween , Iron Maiden czy Nocturnus - 50-100 sztuk ???? nie wiecej chyba .
2. Vinyli ilość oceniam na 6500 - 7000 a może juz wiecej
3. cd na pewno ponad 12 tyś
Wracamy do największego problemu w tej kwestii .... ILe się dubluje ???? NIE wiem :-)
Ale rozpatrując z punktu Vinyli mniemam że dubluje się nie więcej niz poława z tendencją że jednak mniej ... więc 3500 to liczba raczej max . Raczej za duża
reasumując - czyli biorąc to wszystko do kupy myślę że powinienem mieć co najmniej 15000 tytułów
być może się myle , moze kiedyś zabawię sie i w kilka lat to dokładnie zliczę .
Jest nad czym rozmyślać :-)
pozdrawiam
dzięki za odpowiedź, mniej więcej o to mi chodziło
jak się już kiedyś doliczysz i porachujesz to w miarę dokładnie to nie zapomnij o tym tutaj napisać :)

Re: kolekcjonerska emerytura czyli wesołe jest życie staruszka

: 23-11-2023, 16:28
autor: ozob
A jak z czasem na słuchanie muzyki? Zakładam, że obróciłes każdą sztukę tak z 5 razy, nie? Bo jeżeli nie, to jest to pozerstwo level hard.

Re: kolekcjonerska emerytura czyli wesołe jest życie staruszka

: 23-11-2023, 17:08
autor: ŚWIAT BEZ KOŃCA
uglak pisze:
23-11-2023, 15:38
Ja to widzę tak, że jak devastator77 puszcza sobie jakąś płytę, żeby pocieszyć się muzyką to zza szafy wyskakuje miniaturowy AdrianSmith w czerwonej, szpiczastej czapeczce, rekwiruje płytę mrucząc pod nosem "nie no kurwa, tego wydania to jeszcze nie mam, wiem gdzie je postawię!" i znika za szafą. Co prawda wszystko dzieje się w głowie devastatora77, ale radość ze słuchania muzyki znika ;-)
Devastator nie ma żadnej płyty, bo Adrian wszystkie wykupił jak wuj Sknerus.

Re: kolekcjonerska emerytura czyli wesołe jest życie staruszka

: 23-11-2023, 17:18
autor: TheDude
Obrazek

Re: kolekcjonerska emerytura czyli wesołe jest życie staruszka

: 23-11-2023, 17:50
autor: Triceratops
Czy kasety sie wliczaja do murzynstwa i patologicznego kolekcjonerstwa? Dla kolegi pytam.

Re: kolekcjonerska emerytura czyli wesołe jest życie staruszka

: 23-11-2023, 18:07
autor: Bohdan
uglak pisze:
23-11-2023, 15:38
Ja to widzę tak, że jak devastator77 puszcza sobie jakąś płytę, żeby pocieszyć się muzyką to zza szafy wyskakuje miniaturowy AdrianSmith w czerwonej, szpiczastej czapeczce, rekwiruje płytę mrucząc pod nosem "nie no kurwa, tego wydania to jeszcze nie mam, wiem gdzie je postawię!" i znika za szafą. Co prawda wszystko dzieje się w głowie devastatora77, ale radość ze słuchania muzyki znika ;-)
TheDude pisze:
23-11-2023, 17:18
Obrazek
kuuurwa łzawię! :lol: :lol: :lol: :lol: