Now playing / Czego teraz słuchacie v.5

[SamborWilk]

[Gumiak]

[tomaszm]

Na rowerek DSKNT oraz Nexwomb.

[Sybir]

Wpierw Eternal Rot, teraz zaś Clairvoyance.

[szczylun]

[Kilgore]

[Triceratops]

do kawusi

[Sybir]

Wpierw Eternal Rot, teraz zaś Clairvoyance.

Poprawiłem ostatnim Koldbrann i cyk, już jestem z powrotem na Mazurach. B)

[Metsejmikin]

[SamborWilk]

[DST]

R A P

[Hellion]

Urlop trwa

[Metsejmikin]

[Bolt]

[Rattlehead]

Weekend z Krzyśkiem

[Ascetic]

Córka w upalnym Alicante, podebrałem jej płyty, w sensie moje, ale przekazane w dobre ręce. Żona nad polskim niełaskawym pogodowo morzoŁebą, podebrałem książkę. Ja z krecikiem, maślaną, rnr-lem i tym co lubię wybitnie & totalnie. Mzk'a, lktr'a, wyjebane (nareszcie) jj'a na śmieciach swych = czilowanie.



Frenzy, wiadomka. Czołóweczka lat 80'90' europejskiego psycho-neo-rockabilly. A, że mieli kowery "I see red", czy "Mexican Radio" (znane raczej granie metaluchom, ok, ten drugi pewnie), to ja nie pamiętał. Tak to jest jak po 20 latach coś się odświeża, to się i przypomina. Ta muzyka akurat nabiera smaku po latach. Tym bardziej, że nowa scena sajkowa to taka typu hujaszczego raczej. Co się szarpnie człowiek na sentyment i szukanie cotamcotam to się odbija, jak piłeczka od ściany.

O. Kolejny nowy luk na płytę po prawie połowie swojego życia. "In my prison". Konkretnie wykręcony kawałek. Jakiś post-punk (oczywiście tak jak się kiedyś myślało, widziało PP, jak powstawał kierunek muzyczny, a nie teraz) przechodzący w galopujące, końsko-westernowe rockabilly. Zdrowo pojebany pomysł muzyczny. Podoba mi się.


DP. "B". Jak się słucha blues'woego"Sail Away" to ma się nieodparte wrażenie, że Chris Cornell leciał u siebie w solowych, A, czy w MS albo w TotD, Coverdale'em leciał, po całości. I dobrze.

[tabaluga]

weekend z kasetkami

[trup]

Tylko pedały pija herbatę przez słomkę

[Sybir]

[Ascetic]

Tylko pedały pija herbatę przez słomkę

Pamiętaj. Jesteśmy tolerancyjni! No chyba, że jeszcze sączy piwko z soczkiem malinowym, przez tę samą zapleśniałą w środku słomkę ... to powiedzieć ƑⱯǴ, to nic nie powiedzieć.