Masterful Magazine

Meskie tematy Karkasonne z polecankami ciesza sie niezlym powodzeniem to wystartuje z nastepnym dotyczacym innego ciekawego kierunku w kinie. Film Noir, czyli twardzi faceci, piekne kobiety, brak prostego podzialu na dobro/zlo i posepny klimat.
O dziwo stare filmy sa dosc dobrze dostepne we wszelkiej masci wypozyczalniach, wiec mozna latwo nadrobiac zaleglosci i tutaj pojawia sie pytanie: co polecacie?
Mile widziane zarowno znane przez wszystkich sztosy (typu Sokol maltanski, Mroczne przejscie czy Laura) jak i przypadkiem wylowione perelki ;-)

DST pisze:ZŁY PORUCZNIK!!!

???


A co do tematu, dla mnie najlepsze: Touch of evil, asphalt jungle, sunset boulevard, double indemnity, night and The City, out of the past, big sleep, treasure of the Sierra madre, night of the hunter.
Ps. Właśnie myślę, że za długa przerwę miałem od noirow. Idę coś obejrzeć. :)

Chinatown

Może nie do końca NOIR, bardziej Groza, ale jednak ma i elementy NOIR, więc polecam oczywistą owczywistość jeden z najlepszych filmów ever:

NOSFERATU - VAMPIR z przegenialną rolą Kinsky'ego. Co pewnie każdy oglądał, ale musiałem :-)
+ niemy pierwowzór "Symfonia grozy"

Ze starszych wspomniany wyżej "Dotyk zła", oczywisty "Sokół Maltański", " Lowca Androidów" (s-f noir), "Mroczne przejście", "Naked Alibi", "D.O.A.", "Borderline", "TRUPOSZ" (choć nie jest to czysty noir),

Z nowszych
"Plac Pięciu Księżyców",

Dlaczego wszyscy omijacie najlepsze tytuły a wklejacie jakieś dziwne pozycje? Temat o noir, a nikt prawie nie pisze o noir.

+1 noir to nie neo-noir ani inne gatunki ;-)

na pewno z niewymienionych warto dodac jeszcze chocby:
- Murder, My Sweet
- Cape Fear
- Key Largo
- The Night of the Hunter
- The Lady from Shanghai

ale jest jeszcze masa innych - byloby fajnie miec tutaj liste co trzeba koniecznie nadrobic ;-)

Wypraszam sobie, night of the hunter wymienialem. Kocham mitchuma te 2 noir z nim to podstawa.

trup pisze:Może nie do końca NOIR, bardziej Groza, ale jednak ma i elementy NOIR, więc polecam oczywistą owczywistość jeden z najlepszych filmów ever:

NOSFERATU - VAMPIR z przegenialną rolą Kinsky'ego. Co pewnie każdy oglądał, ale musiałem :-)
+ niemy pierwowzór "Symfonia grozy"

Ze starszych wspomniany wyżej "Dotyk zła", oczywisty "Sokół Maltański", " Lowca Androidów" (s-f noir), "Mroczne przejście", "Naked Alibi", "D.O.A.", "Borderline", "TRUPOSZ" (choć nie jest to czysty noir),

Z nowszych
"Plac Pięciu Księżyców",

Z ciekawosci, jakie elementy noir posiada nosferatu?

sin city :D

Z ciut innej strony: Nightmare Alley.

Triceratops pisze:sin city :D

Nie broni sie zupelnie, abstrahujac od kwestii gatunkowej.

Angel Heart, The Seventh Victim... dużo tego. Z nowszych Dark Country można podciągnąć, mnie się podobało.

Znów zero noir ;(

oglądałem tylko Double Indemnity (1944), było spoko

Blade Runner bezkonkurencyjny w tym temacie, mimo, że sci-fi. ze stricte noirowych natomiast uwielbiam Trylogię Paranoi, tj.:
-Klute
-The Parallax View
-All The Presidents Men

tzn. Klute był OK, z kolei dwa następne - miazga: konspira, niewidzialna ręka, ponurość i uczucie podskórnego napięcia na pełnej. bez fajerwerków, ale za to z jakim efektem. przy czym dodam tylko, że The Parallax View jest fikcyjny, All The Presidents Man na faktach, dotyczy skandalu Watergate.

Trzeci Człowiek
Kiss of Death

HSVV pisze:Blade Runner bezkonkurencyjny w tym temacie, mimo, że sci-fi. ze stricte noirowych natomiast uwielbiam Trylogię Paranoi, tj.:
-Klute
-The Parallax View
-All The Presidents Men

tzn. Klute był OK, z kolei dwa następne - miazga: konspira, niewidzialna ręka, ponurość i uczucie podskórnego napięcia na pełnej. bez fajerwerków, ale za to z jakim efektem. przy czym dodam tylko, że The Parallax View jest fikcyjny, All The Presidents Man na faktach, dotyczy skandalu Watergate.

Jak to są filmy stricte noir to jednak chyba nie wiem czym są filmy noir.

neo-noir w takim razie? chyba, że źle zrozumiałem temat i tu chodzi tylko o te czarno-białe filmy z lat '40 czy '50.

Chodzi o kanon filmów noir. Nie ma miejsca tu na klute, blade runnera czy Chinatown.

Chinatown jak Chinatown, ale sadzac po typach niektorzy z czystym sumieniem gotowi tutaj sa Blacula wpisac ;)