Masterful Magazine

Dalszego dewastowania już kompletnie zdewastowanego Universum ciąg dalszy. Zaskoczony w sumie nie jestem - wszak Przebudzenie Mocy swoje zarobiło...

Plastek pisze:

Co też mnie kurwa podkusiło.
Zapamiętam tylko chujowe gagi i zjebane, familijne poczucie humoru.
OBORNIK.

Poważnie? Tylko tyle?

Ja zapamiętam przede wszystkim wejście Tego, Który za dzieciaka zmienił mi psyche. ;) O takiego Vadera nic nie robiłem przez ponad trzy dekady - sieka poziom MISTRZ!

To uniwersum jest martwe. Trzy "pierwsze" filmy rządzą, reszta to tylko chujowe produkty, a już ostatnie dwie części to syf przeokrutny. Następne filmy (wszak napewno będzie ich kilka) to tylko ruchanie trupa. Bez sensu.

Plastek pisze:To uniwersum jest martwe.

Z tym, niestety, muszę się zgodzić. Akceptuję nową Trylogię, bo jestem fanboyem SW, ale nie powiem, żebym był zachwycony tym, co się tu odjaniepawla. A wystarczyło sfilmować świetną Trylogię Zahna, która była gotowym scenariuszem, no ale wiadomo - prawa autorskie, Disney etc....

Plastek pisze: Trzy "pierwsze" filmy rządzą

Bez wątpienia!

Plastek pisze:reszta to tylko chujowe produkty

Druga Trylogia też jest bardzo dobrze zrobiona i fajnie wprowadza w temat pierwszej - dużo tu robi tło polityczne, którego kompletnie brakuje w Przebudzeniu Mocy.
Przyznaję publicznie i bez skrępowania, że pierwszy oddech Vadera w Zemście Sithów wywołał u mnie ciary na plecach - tyle lat na to czekałem, że chyba nie mogło być inaczej. ;)

Plastek pisze:ostatnie dwie części to syf przeokrutny

Mi się bardzo podoba takie spojrzenie na świat SW z perspektywy ulicy, jakie mam miejsce w Rogue One i mam nadzieję, że ta linia będzie kontynuowana w kolejnych spin off'ach. Brakuje tylko "płynących" napisów, które - bądź co bądź - są znakiem rozpoznawczym serii, ale to jestem w stanie zrozumieć; w końcu to poboczne tematy.

Plastek pisze:Następne filmy (wszak napewno będzie ich kilka) to tylko ruchanie trupa. Bez sensu.

Na wiele nie liczę, ale przygody Boby Fetta chętnie bym zobaczył. ;) Tylko niech nie zrobi tego Abrams...

dawno nie oglądałem czegoś tak nudnego i bezpłciowego jak ostatnie dwa filmy spod szyldu Star Wars, Druga Trylogia to arcydzieło w porównaniu z tymi gniotami

Ilu ludzi, tyle opinii. :)

Jak można być fanboyem i pisać,że uniwersum jest martwe.Dwa ostatnie filmy bardzo dobre,ze wskazaniem na Rogue One.

PureHate pisze:Dwa ostatnie filmy bardzo dobre,ze wskazaniem na Rogue One.

uważam podobnie

PureHate pisze:Jak można być fanboyem i pisać,że uniwersum jest martwe.

Normalnie, po polsku i tak też zrobiłem. Jestem fanboyem SW, ale SW to dla mnie dwie pierwsze trylogie i Rogue One, a nie Przebudzenie Mocy ze swoimi Nowymi Ładami, Rycerzami Ren i innym syfem. Jako fanboy akceptuję, gdybym nim nie był, zlałbym ciepłym moczem.

ojej

Widzisz jakie to proste. :)

Biały pisze:dawno nie oglądałem czegoś tak nudnego i bezpłciowego jak ostatnie dwa filmy spod szyldu Star Wars, Druga Trylogia to arcydzieło w porównaniu z tymi gniotami

woot, nigdy by mi to nie przyszło nawet do głowy, choć TFA żenujący. wizualna sraka kontra patetyczny Disney worship, nie wiem już sam, co gorsze.

Nowe Star Wars to tragedia - szablonowa fabuła - wszystko wokół "Gwiazdy Śmierci". Za to żal że nie powstała trzecia część KOTOR - scenariusz tej gry bił nowe gwiezdne wojny na głowę.

[youtube][/youtube]

No nic, zobaczymy...

Obejrzałem w końcu tego całego Łotra 1. Straszny szit, jedynie inkarnacja Ronalda Scotta z jako taką klasą wypadła.

Nowy trailer obsysa na bogato. Co to kurwa ma być xD. Wygląda to jak Transformers. Jeszcze ta zjebana muzyka.

Plagueis pisze:[youtube][/youtube]

No nic, zobaczymy...

Będzie gówno. Pytanie tylko, czy większe, czy mniejsze niż The Force Awakens, które było koszmarne. Spin off od biedy dawał radę, ale to też nie była żadna rewelacja.

booshee pisze:Wygląda to jak Transformers.

Coś w tym jest, kolorowo i cukierkowo bez ładu i składu.

Do spin off'a nic nie mam, Łotr jest ok (choć ocenę mocno winduje pojawienie się Vadera), ale te "nowe" Gwiezdne Wojny...

kenediusze pisze: Coś w tym jest, kolorowo i cukierkowo bez ładu i składu.

No sam powiedz o co chodzi w tym trailerze, bo ja pojęcia nie mam xD. I jeszcze tak powiem: grafika komputerowa zabija film, wypierdalać. W sumie to już zabiła. HWDP.

No chodzi o to, że się wypełnia destiny i że Luke to jeszcze takiego śmocy nie widział.
Nie sądziłem że to kiedyś napisze, ale zdecydowanie bardziej podobają mi się kiczowate komputerowe obrazki z drugiej trylogii niż to :D

Najgorsze w tym wszystkim jest to, że Kylo Ren ma teraz powód do tego, by nosić maskę, a jej nie nosi. ;)