Najlepsze pornoski

[Lukass]

Nic udowodnić lecz przypomnieć jak bardzo uroda i zdrowie są ulotne, chciałem oszczędzić tego banalnego komentarza przy wklejce ale kolega mnie zmusił do jego napisania.

No są, są. Ale zaczęliśmy zdaje się od "kobiety bez makijażu wyglądają strasznie". Myślę, że tu to najmniejszy z problemów. A i kilka pięknych kobiet w branży bez problemu bym wskazał. Większość zresztą nie zagrzała chyba miejsca na długo, może i dobrze.

[trup]

Nic udowodnić lecz przypomnieć jak bardzo uroda i zdrowie są ulotne, chciałem oszczędzić tego banalnego komentarza przy wklejce ale kolega mnie zmusił do jego napisania.

Ale nadal niemca by Ci tak ustami wytarmosila że by Ci galoty w odbytnice wessalo.

[empir]

dziwne. temat o pornoskach bez pornosków

[Lukass]

dziwne. temat o pornoskach bez pornosków

Panie, my już starzy

[empir]

dziwne. temat o pornoskach bez pornosków

Panie, my już starzy

czyli pierdolenie jedynie w tematach o polityce xD

PS. ja jeszcze młody, dopiero 47

[Lukass]

czyli pierdolenie jedynie w tematach o polityce xD

PS. ja jeszcze młody, dopiero 47

[hcpig]

dziwne. temat o pornoskach bez pornosków

Kiedyś każdy wiedział kto to Rocco albo Jenna Jameson, dzisiaj nie ma już takich postaci. Można za to pogadać o np. społecznej roli dupografii albo o możliwościach i zagrożeniach ze strony AI.

[empir]

Są inne, może nołnejmowe, które zajebiście opierdalają berło.

[hcpig]

Chodzi o to że p-no przestało być zcentralizowanym fenomenem kulturowym a stało się zbyt rozproszone by ktoś miał na ten temat wspólne zdanie, stąd brak dyskusji. Tak samo jak z muzyką, kiedyś gdy dostęp do muzyki był ograniczony, kult gromadził się wobec jednostek-liderow, dzisiaj jednak czasy wyczynów takich bohaterów jak David Perry czy Jean Pierre Armand odeszły do lamusa na skutek ogromnej decentralizacji kontentu.

[Lukass]

Chodzi o to że p-no przestało być zcentralizowanym fenomenem kulturowym a stało się zbyt rozproszone by ktoś miał na ten temat wspólne zdanie, stąd brak dyskusji. Tak samo jak z muzyką, kiedyś gdy dostęp do muzyki był ograniczony, kult gromadził się wobec jednostek-liderow, dzisiaj jednak czasy wyczynów takich bohaterów jak David Perry czy Jean Pierre Armand odeszły do lamusa na skutek ogromnej decentralizacji kontentu.

Po pierwsze PORNO, nie musisz się autocenzurować, to nie YouTube. Po drugie, myślę, że diagnoza nie jest zbyt trafna. Czasy, o których mówisz, to dominacja pornografii amerykańskiej, plus odrobina europejskiej. Kilku większych firm, w uproszczeniu. A teraz masz wielki wybór pornografii z całego świata, plus masę produkcji amatorskich, plus prawie nieograniczony dostęp do klasyków, często remasterowanych. Po prostu, jest tego mnóstwo, a kiedyś nie było. Zaryzykuję, że produkcje europejskie odebrały USA palmę pierwszeństwa. Ale to nie do końca to samo, co w przypadku muzyki.

[empir]

Ja to się zastanawiałem, czy brak linków do pornusków, to jakaś cenzura w obawie przed posądzeniem o rozpowszechnianie pornografii

[Żułek]

Ja to się zastanawiałem, czy brak linków do pornusków, to jakaś cenzura w obawie przed posądzeniem o rozpowszechnianie pornografii

no to daj jakiegoś

[empir]

A ja nie wiem czy można

[hcpig]

A teraz masz wielki wybór pornografii z całego świata, plus masę produkcji amatorskich, plus prawie nieograniczony dostęp do klasyków, często remasterowanych.

Przecież to jest właśnie ta decentralizacja kiedy to wielkie produkcje Dorcela, Private itp. tracą monopol na rzecz pomniejszych ale licznych wydawców lub amatorów. Wielkie mainstreamowe nazwy thrashowe straciły publikę na rzecz rozwijającej się jak robaki sceny death/black, to jest to samo, ten sam mechanizm. A jak jest to samo to o czym dyskutować skoro to się zbyt rozproszyło żeby każdy kojarzył wszystko. Na tym forum ludzie nie kojarzyli Capri Cavanni a jest to wielka (no była już) gwiazda wg współczesnych standardów.