Bardzo fajna płyta. A ostatni utwór ma piękny, refleksyjny tekst.
@wonsz, jak tam Ci leży? Oprócz mnie, Ciebie i zapewne tomaszam jikt tego tu nie słucha.
Przyzwoita płyta taka nostalgiczna ale wolę zdecydowanie kwasy od Dannego
U Niego to rózne stany między jednym odwykiem a drugim:D
Cała ta jego ekipa się nie oszczędza:)
Amerykański raper Danny Brown wystąpi w Polsce!
13 maja 2024klub Stodoła, Warszawa
Przedsprzedaż dla klientów i osób zainteresowanych ofertą Citi Handlowy rozpocznie się w środę, 17 stycznia o godz. 10:00
Przedsprzedaż dla klientów Ticketmaster Polska rozpocznie się w czwartek, 18 stycznia o godz. 10:00
Sprzedaż ogólna rozpocznie się w piątek, 19 stycznia na LiveNation.pl o godz. 10:00
Kariera Danny'ego Browna to bezkompromisowa praca wirtuoza muzyki, który wie, jak wykorzystać swoją unikalną osobowość jako instrument. Jest jednym z najbardziej rozchwytywanych wykonawców na świecie i oferuje unikalne połączenie najlepszego żyjącego rapera, refleksji i celebracji w każdym występie.
Więcej informacji na www.LiveNation.pl
skojarzyłem po focie
Re: Tłuste bity i chędogie zajawki spuściportów
: 16-01-2024, 16:07
autor: wonsz
najgorzej, że chuje z Live Nation, ale trza przezwyciężyć niechęć.
Bardzo fajna płyta. A ostatni utwór ma piękny, refleksyjny tekst.
@wonsz, jak tam Ci leży? Oprócz mnie, Ciebie i zapewne tomaszam jikt tego tu nie słucha.
Przyzwoita płyta taka nostalgiczna ale wolę zdecydowanie kwasy od Dannego
U Niego to rózne stany między jednym odwykiem a drugim:D
Cała ta jego ekipa się nie oszczędza:)
Amerykański raper Danny Brown wystąpi w Polsce!
13 maja 2024klub Stodoła, Warszawa
Przedsprzedaż dla klientów i osób zainteresowanych ofertą Citi Handlowy rozpocznie się w środę, 17 stycznia o godz. 10:00
Przedsprzedaż dla klientów Ticketmaster Polska rozpocznie się w czwartek, 18 stycznia o godz. 10:00
Sprzedaż ogólna rozpocznie się w piątek, 19 stycznia na LiveNation.pl o godz. 10:00
Kariera Danny'ego Browna to bezkompromisowa praca wirtuoza muzyki, który wie, jak wykorzystać swoją unikalną osobowość jako instrument. Jest jednym z najbardziej rozchwytywanych wykonawców na świecie i oferuje unikalne połączenie najlepszego żyjącego rapera, refleksji i celebracji w każdym występie.
Więcej informacji na www.LiveNation.pl
Na nowy materiał od Zgreda czekam tak jak na nową płytę Adversalial.
Re: Tłuste bity i chędogie zajawki spuściportów
: 03-02-2024, 12:26
autor: tomaszm
Nowy Benny mnie rozczarował. Są na tej płycie wyjebiste kawałki, które przeplatają się z gównianymi. Jakby tą płytę wyprodukował kolektyw Griselda współ z Alchemistem byłoby zajebiscie. Tak to jest przeciętnie.
Nie trafia do mnie ta trapowa produkcja. Zsmykacz to jebany koszmar.
Przyzwoita płyta taka nostalgiczna ale wolę zdecydowanie kwasy od Dannego
U Niego to rózne stany między jednym odwykiem a drugim:D
Cała ta jego ekipa się nie oszczędza:)
Amerykański raper Danny Brown wystąpi w Polsce!
13 maja 2024klub Stodoła, Warszawa
Przedsprzedaż dla klientów i osób zainteresowanych ofertą Citi Handlowy rozpocznie się w środę, 17 stycznia o godz. 10:00
Przedsprzedaż dla klientów Ticketmaster Polska rozpocznie się w czwartek, 18 stycznia o godz. 10:00
Sprzedaż ogólna rozpocznie się w piątek, 19 stycznia na LiveNation.pl o godz. 10:00
Kariera Danny'ego Browna to bezkompromisowa praca wirtuoza muzyki, który wie, jak wykorzystać swoją unikalną osobowość jako instrument. Jest jednym z najbardziej rozchwytywanych wykonawców na świecie i oferuje unikalne połączenie najlepszego żyjącego rapera, refleksji i celebracji w każdym występie.
Więcej informacji na www.LiveNation.pl
Nowy Kanye West wyszedł i zaskakująco dobrze to leci. Ma trochę klimat "The Life of Pablo". Na featach YG, Freddie Gibbs, Quavo czy Playboi Carti. Black metalu na razie nie stwierdzono
Re: Tłuste bity i chędogie zajawki spuściportów
: 12-02-2024, 17:58
autor: TrombaZaguady
Czy faktycznie w klimacie TLOP? Częściowo tak, ale dla mnie to taka płyta retrospekcyjna mieszająca różne brzmienia z poprzednich wydawnictw. Czasem można tu usłyszeć starego Kanye, np. na Burn, z kolei Paperwork spokojnie mógłby się znaleźć na Yeezusie. Przez to że ten album tak miesza te klimaty jest też dosyć nierówny, ale ostatecznie mi się podoba.
Myślę że kolaboracja była dobrym pomysłem i Ty Dolla Sign, jako druga osoba podpisująca się pod Vultures, trzymał trochę szaleństwo Westa w ryzach. A w temacie metalu, to szkoda że Ozzy ostatecznie nie dał zgody na sampel.
Czy faktycznie w klimacie TLOP? Częściowo tak, ale dla mnie to taka płyta retrospekcyjna mieszająca różne brzmienia z poprzednich wydawnictw. Czasem można tu usłyszeć starego Kanye, np. na Burn, z kolei Paperwork spokojnie mógłby się znaleźć na Yeezusie. Przez to że ten album tak miesza te klimaty jest też dosyć nierówny, ale ostatecznie mi się podoba.
Myślę że kolaboracja była dobrym pomysłem i Ty Dolla Sign, jako druga osoba podpisująca się pod Vultures, trzymał trochę szaleństwo Westa w ryzach. A w temacie metalu, to szkoda że Ozzy ostatecznie nie dał zgody na sampel.
To bardzo ogólne odczucia na razie, po jednym odsłuchu zaledwie. Potem pewnie się rozpiszę jak będzie o czym. Na razie wychwyciłem właśnie ten vibe TLOP trochę i fajne sample z Three Six Mafia (lub solówki Koopsta Knicca, nie jestem do końca pewny).