Tłuste bity i chędogie zajawki spuściportów

nie tylko metalem człowiek żyje :)

Moderatorzy: Heretyk, Nasum, Sybir, Gore_Obsessed, ultravox

ODPOWIEDZ
blasfimer
rozkręca się
Posty: 64
Rejestracja: 08-10-2012, 17:57

Re: Tłuste bity i chędogie zajawki spuściportów

04-03-2016, 09:59

Uważam że to porównanie jest bardzo zasadne, illmatic i aom nie były pierwsze, ale to one przeprowadziły rewolucję i do dziś maja najwiecej naśladowcow
Awatar użytkownika
Drone
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10020
Rejestracja: 11-06-2012, 15:28

Re: Tłuste bity i chędogie zajawki spuściportów

04-03-2016, 10:10

Zgadza się, ale o ile AoM to dobry drogowskaz dla innych, tak NAS już nie bardzo. To szkodliwa płyta dla gatunku jako takiego.
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
blasfimer
rozkręca się
Posty: 64
Rejestracja: 08-10-2012, 17:57

Re: Tłuste bity i chędogie zajawki spuściportów

04-03-2016, 11:05

To przede wszystkim wielka płyta w każdym aspekcie, jako fan gustu obiektywnego powinieneś wziąć pod uwagę też ilość klasyków zainspirowanych illmaticiem, to ta płyta zmieniła grę, i to ona na równi z enter the wu jest zdecydowanie najczęściej wspominana jako inspiracja to ona także wyznaczyła nowy kierunek, to on zebrał wszystko do najlepsze w tej muzyce, dodał wyjątkowa charyzma i liryzm, zebrał śmietankę producencka (pierwsza płyta wyprodukowana przez więcej niż 1 producenta, dzisiaj to standard)
Awatar użytkownika
Drone
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10020
Rejestracja: 11-06-2012, 15:28

Re: Tłuste bity i chędogie zajawki spuściportów

04-03-2016, 15:01

blasfimer pisze:To przede wszystkim wielka płyta w każdym aspekcie
Nie w każdym. To jest wielka płyta na tej samej zasadzie, na jakiej wielką płytą jest czarny album METALLIKI. Taki archetypowy pop rap - stąd jego wielka popularność i siła oddziaływania.
blasfimer pisze: jako fan gustu obiektywnego powinieneś wziąć pod uwagę też ilość klasyków zainspirowanych illmaticiem, to ta płyta zmieniła grę, i to ona na równi z enter the wu jest zdecydowanie najczęściej wspominana jako inspiracja to ona także wyznaczyła nowy kierunek,
Zgadza się! Też tak uważam. Tylko, że podchwycono z tej płyty NIEWŁAŚCIWE elementy, a może raczej wzmocniono je. Cieniarski bicik + 3 dźwięki na pianinku - oto, co płodzą "polscy raperzy" zauroczeni tą płytą (choć polski hh to trochę jak legendarne polskie reggae, to inna sprawa).
blasfimer pisze:to on zebrał wszystko do najlepsze w tej muzyce, dodał wyjątkowa charyzma i liryzm, zebrał śmietankę producencka (pierwsza płyta wyprodukowana przez więcej niż 1 producenta, dzisiaj to standard)
Tak naprawdę ta płyta nie jest ani nowatorska, ani przełomowa. Idealnie się wstrzeliła w zapotrzebowanie rynku. Tak jak czarny album METALLIKI (podoba mi się to porównanie). Przełomowe to było np. "Paid In Full".
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
blasfimer
rozkręca się
Posty: 64
Rejestracja: 08-10-2012, 17:57

Re: Tłuste bity i chędogie zajawki spuściportów

04-03-2016, 17:02

Mylisz się ojcze, illmatic wcale popularny nie był, złota płyta przyszła dopiero sporo po premierze, zarzut o popowości tego materiału zleje ciepłym moczem, przypominam, to rok '94, wszędzie szaleje g funk, a nad Illmaticiem unosi się smród zaśnieżonych nowojorskich ulic i murzynów stojących pod koksownikami, większość albumów z tego okresu brzmi przy tym jak pan yapa. Inspirowanie polskiego rapu to też nie bardzo argument, większość zespołów metalkor defkor podaje artystów pokroju Cannibal Corpse jako największą inspirację, a to chyba nie ujmuje nic Tomb of the Mutilated co. To jest płyta bez słabego elementu, to ona zapoczątkowała drugą falę nowojorskiego hip hopu, to w końcu sam Nas jest drugim wcieleniem Rakima którego imo przebił samą długowiecznością.
No i Nas najlepszym mc w hisotrii jest
Awatar użytkownika
Drone
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10020
Rejestracja: 11-06-2012, 15:28

Re: Tłuste bity i chędogie zajawki spuściportów

04-03-2016, 19:21

Znakomity trop z tą trójką CC! O to właśnie chodzi - sama płyta nie jest zła (ale przełomowa też nie), natomiast najbardziej popowa z całej dyskografii CC. Dlatego tak ją ukochali defkorowczycy, tyle że wzięli z niej nie to, co trzeba... Tak jakby ktoś po wypiciu piwa typu porter, zachwycił się nim i uwarzył własną wersję, która okazała się bezalkoholowym karmelowym karmi. Znikła moc i aromat, pozostała tylko słodycz.
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
blasfimer
rozkręca się
Posty: 64
Rejestracja: 08-10-2012, 17:57

Re: Tłuste bity i chędogie zajawki spuściportów

05-03-2016, 12:16

mylisz sie znowu, illmatic jest przełomowe zmieniło CAŁY rap, ma wyraźny wpływ na kulturę stanów, oprócz tego jest świetna pod każdym względem, rap wcześniej oprócz paru przypadków brzmiał płasko, jeden sampelek na rewerbie, najprostsza perkusja i właściwie tyle, to illamtic zachwyca do dzisiaj zachwyca brudem w każdym samplu, perkusja do dzisiaj brzmi wspaniale, jak lubie płyty public enemy to nie mogę ich dzisiaj słuchać, w porównaniu do illmatica brzmią płasko, są ubogie tekstowo i populistyczne na krążku nasa tego nie ma i słucha się tego 100000 razy lepiej
Awatar użytkownika
hcpig
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9323
Rejestracja: 06-07-2008, 13:23

Re: Tłuste bity i chędogie zajawki spuściportów

05-03-2016, 14:09

Z ciekawości, a jak jest oceniania wśród ludzi 'z klimatów' jedna z moich ulubionych płytek hh czyli 'The Great Milenko' ICP?
Yare Yare Daze
Mort
rasowy masterfulowicz
Posty: 3049
Rejestracja: 08-08-2006, 12:48
Lokalizacja: mosh pit

Re: Tłuste bity i chędogie zajawki spuściportów

05-03-2016, 16:06

Drone pisze:Znakomity trop z tą trójką CC! O to właśnie chodzi - sama płyta nie jest zła (ale przełomowa też nie), natomiast najbardziej popowa z całej dyskografii CC. Dlatego tak ją ukochali defkorowczycy, tyle że wzięli z niej nie to, co trzeba... Tak jakby ktoś po wypiciu piwa typu porter, zachwycił się nim i uwarzył własną wersję, która okazała się bezalkoholowym karmelowym karmi. Znikła moc i aromat, pozostała tylko słodycz.
Drone, przyznaj się, że pierwszy raz przesłuchałeś Illmatic przedwczoraj. To jest natchniona płyta. Polecam przeczytać: http://pitchfork.com/reviews/albums/17497-illmatic/" onclick="window.open(this.href);return false;
I AM MORBID
Awatar użytkownika
WaszJudasz
rasowy masterfulowicz
Posty: 3223
Rejestracja: 16-11-2010, 13:18

Re: Tłuste bity i chędogie zajawki spuściportów

06-03-2016, 13:06

Nie zabiorę głosu, bo się nie znam, ale chętnie skorzytam z list :)

Np. to
Drone pisze: GOATS Tricks Of The Shade, 1992
okazało się zajebiste, dzięki.
Mózg powiększa się w czaszce, kiedy wody w rzece wzbierają. Wtenczas błony czerepu się wznoszą, przybliżając do czaszki.
Awatar użytkownika
Drone
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10020
Rejestracja: 11-06-2012, 15:28

Re: Tłuste bity i chędogie zajawki spuściportów

06-03-2016, 13:14

WaszJudasz pisze:Nie zabiorę głosu, bo się nie znam, ale chętnie skorzytam z list :)

Np. to
Drone pisze: GOATS Tricks Of The Shade, 1992
okazało się zajebiste, dzięki.
Świetna rzecz, bezwzględnie jedna z najlepszych w ogóle!

A co do "Illmatic" to tak, przesłuchałem ją po raz pierwszy przedwczoraj, ale po raz pierwszy od wielu lat ;) Nigdy się w to nie wsłuchiwałem specjalnie, ale jako "klasyk" była mi znana. Nie odkryłem nic nowego, czego nie słyszałem wcześniej. Podobnie z WU-TANG CLAN i ich debiutem. Powtórzę: to nie są płyty przełomowe w sensie stricte muzycznym, one były przełomowe w sensie popowym (tak i jak czarny album METALLIKI czy wspomniana trójka CANNIBAL CORPSE, to znakomite analogie).
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
blasfimer
rozkręca się
Posty: 64
Rejestracja: 08-10-2012, 17:57

Re: Tłuste bity i chędogie zajawki spuściportów

06-03-2016, 17:50

" onclick="window.open(this.href);return false;
no pop jak chuj, chciałbym żeby wszystkie gwiazdy pop nawijały o handlu kokainą i strzelaniu do złych murzynów
Awatar użytkownika
hcpig
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9323
Rejestracja: 06-07-2008, 13:23

Re: Tłuste bity i chędogie zajawki spuściportów

06-03-2016, 19:29

" onclick="window.open(this.href);return false;

To jest IMHO najbardziej obskurne z płyty, tak kawałek jak i sam klip.
Yare Yare Daze
Awatar użytkownika
Wasyl
weteran forumowych bitew
Posty: 1526
Rejestracja: 09-03-2007, 13:44

Re: Tłuste bity i chędogie zajawki spuściportów

06-03-2016, 20:33

Ciekawy wątek. Obserwuję z zainteresowaniem. Sporadycznie sięgam po taką muzę.
Niegdyś z tego nurtu to 2 pierwsze Onyx-y lubiłem. Nie mam już tych kaset, ale muzykę tych miłych afroamerykanów chętnie sobie przypomnę
Awatar użytkownika
Drone
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10020
Rejestracja: 11-06-2012, 15:28

Re: Tłuste bity i chędogie zajawki spuściportów

06-03-2016, 23:48

Nie ma się co uprzedzać do takiej muzyki. Na szczęście nie cały rap brzmi jak marna podróbka "Illmatic" w wykonaniu wychudłych ziomeczków spod trzepaka w Zgierzu. Są naprawdę świetne płyty, tylko że jak i w metalu - złoto jest często ukryte pod warstwą chłamu.
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
Awatar użytkownika
Fanatyk
weteran forumowych bitew
Posty: 1339
Rejestracja: 02-09-2015, 20:23

Re: Tłuste bity i chędogie zajawki spuściportów

09-03-2016, 22:40

[youtube][/youtube]
DBAJ O SWÓJ NÓŻ! Nigdy nie wiadomo kiedy uratuje Ci życie!
Awatar użytkownika
Ascetic
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16166
Rejestracja: 10-01-2015, 15:54

Re: Tłuste bity i chędogie zajawki spuściportów

10-03-2016, 22:21

że zabiorę głos w temacie na którym kompletnie się nie znam …


dobre to?

[youtube][/youtube]
tomaszm
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7919
Rejestracja: 26-12-2010, 12:33

Re: Tłuste bity i chędogie zajawki spuściportów

10-03-2016, 23:52

Ascetic pisze:że zabiorę głos w temacie na którym kompletnie się nie znam …


dobre to?

[youtube][/youtube]
Nie znam ale z Polski to

klasyka psychodelii i eksperymentu

[youtube][/youtube]

[youtube][/youtube]


Gangsta hip-hop

[youtube][/youtube]

najlepszy instrumentalny

[youtube][/youtube]

Nowe zjawiska

[youtube][/youtube]

Szatan polubił HH

[youtube][/youtube]

Piosenki o życiu

[youtube][/youtube]
Awatar użytkownika
Lucek
weteran forumowych bitew
Posty: 1402
Rejestracja: 15-04-2009, 17:27

Re: Tłuste bity i chędogie zajawki spuściportów

11-03-2016, 02:03

o kurwa jaki rynsztok, tomusz jednak nie zawodzisz, nie było Cie dłuższy czas, myślałem ze jako dziecko przestałeś lubić metal poprostu, ale widać sie myliłem :)
Awatar użytkownika
BOLEK
rasowy masterfulowicz
Posty: 2431
Rejestracja: 22-10-2010, 19:19

Re: Tłuste bity i chędogie zajawki spuściportów

11-03-2016, 08:35

[youtube][/youtube]
Tomuś pocisk?
"Mnie się podobają melodie, które już raz słyszałem. Po prostu. No... To... Poprzez... No reminiscencję. No jakże może podobać mi się piosenka, którą pierwszy raz słyszę."
ODPOWIEDZ