SCORN

nie tylko metalem człowiek żyje :)

Moderatorzy: Heretyk, Nasum, Sybir, Gore_Obsessed, ultravox

Awatar użytkownika
Kurt
rasowy masterfulowicz
Posty: 3179
Rejestracja: 24-12-2010, 15:54
Lokalizacja: Łódź

Re: SCORN

24-11-2011, 20:57

Nie chce się czepiać, ale trudno uznać, co dla niego jest "tą najlepszą" płytą Scorn :D Ale jest coś na rzeczy, tu zdecydowanie masz rację ;)
The madness and the damage done.
byrgh
zahartowany metalizator
Posty: 6122
Rejestracja: 09-09-2010, 00:01

Re: SCORN

24-11-2011, 22:31

ales ty Morpo przewidujacy. po prostu znam za slabo, albo w ogole. a czemu kurwa niby Colossus ma nie byc najlepszy, bo SCORN ma mocniejsze strzaly, czy bo jest chujowy?

i tak - DLA MNIE to jest najlepszy SCORN, najwiekszym uczuciem darze i chuj. poza tym post byl autoironiczny, bo z tym bandem mam zawsze tak, ze dzis podoba mi sie to, a jutro tamto
Ostatnio zmieniony 24-11-2011, 22:33 przez byrgh, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Morph
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8973
Rejestracja: 27-12-2002, 12:50
Lokalizacja: hyperborea
Kontakt:

Re: SCORN

24-11-2011, 22:33

Bo Scorn ma dwa lepsze strzały (Vae Solis i Evanescence) i co najmniej jeden równie dobry (Plan B) ;). Sam Kolos jest naturalnie fcipku.
Give birth to something dead
Give birth to something old
Awatar użytkownika
longinus696
zahartowany metalizator
Posty: 3644
Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
Lokalizacja: Łódź

Re: SCORN

25-11-2011, 07:39

Morph pisze:Bo Scorn ma dwa lepsze strzały (Vae Solis i Evanescence) i co najmniej jeden równie dobry (Plan B) ;). Sam Kolos jest naturalnie fcipku.
O to to. Słuchajcie Morpha, bo mądrze prawi.
The imagination is a muscle. It has to be exercised. Luis Bunuel

http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Melepeta
w mackach Zła
Posty: 709
Rejestracja: 07-02-2007, 12:51

Re: SCORN

25-11-2011, 08:27

No cóż. Szanuję Micka i jego decyzję.
Six o clock.
Awatar użytkownika
Kurt
rasowy masterfulowicz
Posty: 3179
Rejestracja: 24-12-2010, 15:54
Lokalizacja: Łódź

Re: SCORN

25-11-2011, 12:08

Nie potrzebuję Morpha, żeby wiedzieć, że debiut i Evanescence niszczą galaktyki ;)
The madness and the damage done.
Awatar użytkownika
Morph
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8973
Rejestracja: 27-12-2002, 12:50
Lokalizacja: hyperborea
Kontakt:

Re: SCORN

25-11-2011, 12:20

Kurt pisze:Nie potrzebuję Morpha, żeby wiedzieć, że debiut i Evanescence niszczą galaktyki ;)
One te galaktyki TWORZĄ!
Give birth to something dead
Give birth to something old
Awatar użytkownika
Riven
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16717
Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
Lokalizacja: behind the crooked cross
Kontakt:

Re: SCORN

25-11-2011, 12:56

e tam, evanescence tworzy, vae solis niszczy :p
this is a land of wolves now
Awatar użytkownika
Morph
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8973
Rejestracja: 27-12-2002, 12:50
Lokalizacja: hyperborea
Kontakt:

Re: SCORN

25-11-2011, 12:59

To trochę niechronologicznie ;)

No chyba, że to Creation Through Destruction.
Give birth to something dead
Give birth to something old
Awatar użytkownika
Riven
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16717
Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
Lokalizacja: behind the crooked cross
Kontakt:

Re: SCORN

25-11-2011, 12:59

czas to przereklamowane pojecie :)
this is a land of wolves now
Awatar użytkownika
megawat
weteran forumowych bitew
Posty: 1354
Rejestracja: 24-08-2010, 12:12
Lokalizacja: mathplanet

Re: SCORN

25-11-2011, 14:22

Ciekawe. Może Mick stwierdził, że pod tą nazwą zrobił już wszystko co chciał, albo nie widział już możliwości rozwijania tej formuły. Chuj wie. Powiem szczerze, że mi chyba nie będzie brakowało Scorn, bo Harris to dość płodny koleś o zajebiście specyficznym stylu. Na 100% jestem pewien, że usłyszymy jeszcze od niego wielką muzykę. A że pod innymi nazwami niż Scorn, to mi to niewiele robi.
Z resztą o ile dobrze pamiętam, to już kiedyś Mick musiał zrezygnować z tej nazwy na jakiś ze względów prawnych, o coś się chyba pożarł z Earache... Był z nim kiedyś dość obszerny wywiad w jedym z numerów "Anteny Krzyku" i chyba tam wyczytałem tą informację. Ten wywiad w ogóle był ciekawy, chyba tam coś wspominał, że podczas realizacji jednej z płyt ponoć pobił się z właścicielem studio bo skończyła mu się kasa na nagrania a on tegoż studio nie chciał opuścić z własnej woli, hehe!
Może koloryzuję i pierdolę głupoty, pamięć w końcu zawodna jest, ale pamięta ktoś ten wywiad?
"Funkcjonariusze po wstępnych oględzinach poćwiartowanych i nagich zwłok stwierdzili, że morderca musiał być szczególnym zboczeńcem".
Awatar użytkownika
Melepeta
w mackach Zła
Posty: 709
Rejestracja: 07-02-2007, 12:51

Re: SCORN

25-11-2011, 20:02

Chętnie bym obczaił ów wywiad.
Six o clock.
Awatar użytkownika
Pöstmörtem
postuje jak opętany!
Posty: 498
Rejestracja: 04-11-2011, 19:59

Re: SCORN

27-11-2011, 00:01

Scorn miał swoje pięć minut wraz z populranością Godflesh etc. wciąż nagrywają zaangażowaną muzykę, z tymże jej popularyzowanie wśród metalowej gawiedzi stało się problemem...
Awatar użytkownika
Morph
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8973
Rejestracja: 27-12-2002, 12:50
Lokalizacja: hyperborea
Kontakt:

Re: SCORN

27-11-2011, 00:05

Pöstmörtem pisze:Scorn miał swoje pięć minut wraz z populranością Godflesh

ojapierdolé
Give birth to something dead
Give birth to something old
535

Re: SCORN

27-11-2011, 00:08

Nie, nie, Kolego idziesz na mistrza, zdecydowanie i samymi walkowerami...

e
Kto wkleja we właściwy dla takich myśli dział? , a może to prowokacja?

e2
I zagadka dla prawdziwych fanów. Określ (lata, przedział) kiedy zjawisko noszące nazwę GODFLESH było popularne. Dalibóg kurwa nie pamiętam, ale być może?
Awatar użytkownika
Skaut
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7410
Rejestracja: 27-03-2004, 13:19

27-11-2011, 00:32

535 pisze: e2
I zagadka dla prawdziwych fanów. Określ (lata, przedział) kiedy zjawisko noszące nazwę GODFLESH było popularne. Dalibóg kurwa nie pamiętam, ale być może?
to bardzo proste, były to czasy kiedy trocinak wyprał Polskę na Godflesh ;)
Coś tam było! Człowiek!
535

Re: SCORN

27-11-2011, 01:08

Myślę, że gdy ja poznałem GODFLESH to , z całym szacunkiem, Kolega Piotr to ewentualnie o praniu skarpetek mógł myśleć...
Awatar użytkownika
Skaut
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7410
Rejestracja: 27-03-2004, 13:19

27-11-2011, 01:17

535 pisze:Myślę, że gdy ja poznałem GODFLESH to , z całym szacunkiem, Kolega Piotr to ewentualnie o praniu skarpetek mógł myśleć...
Całkiem możliwe, nie zamierzam z tym polemizować. Chodziło mi raczej o to ;)

http://www.masterful-magazine.com/forum ... 40#p368286
Coś tam było! Człowiek!
Awatar użytkownika
beastov23
weteran forumowych bitew
Posty: 1303
Rejestracja: 16-08-2008, 14:17

Re: SCORN

27-11-2011, 01:22

Pöstmörtem pisze:z tymże jej popularyzowanie wśród metalowej gawiedzi stało się problemem...
1. Jakiż to problem?
2. Poważnie? Godflesh jest popularny wśród "metalowej gawiedzi"? Śmiem twierdzić, że jest wręcz odwrotnie. Lepiej wierzyć, że płyta składająca się z blastów i sweepów to brutalność i ekstrema, zamiast po prostu słuchać głośno (dla podbicia efektu - na kacu) Streetcleaner.
maximum walrus yields maximum walrus

:3
535

Re: SCORN

27-11-2011, 01:25

W porządku, ja jestem nowy, więc nie wiem o wszystkich Waszych zabobonach, ale te "tłumy" we Wrocławiu mnie nie przekonują. Poza tym znam ten zespół ponad dwadzieścia lat i nie sądzę, by wtedy ktokolwiek mógł prać coś więcej ponad majty i skarpety.
ODPOWIEDZ