Masterful Magazine

A niech będzie Sępie. Panie i panowie, krótko a zdaniem jednym:

Soundtrack do sesji sado-maso z nieletnimi lolitkami, narkotyczne spotkanie z mrocznymi dominami, 2 tony perwersji, nieprzyzwoitości i ryjącej mózg muzyki.

Wpisujcie miasta, które wielbią Combichrist:

Kto nie lubi - SHUT UP AND SWALLOW

Tworki

no,kurwa,to mi sie podoba,Evil has no boundaries

bardzo lubie,choć na początku dość opornie ,teraz ok,z tendencją zwyżkową

Myślałem że The Joy of Gunz to było coś ,ale później przyszło Everybody Hates You i już wiedziałem czym jest dla mnie black met.. eee..acha..Brud,moc,rispekt for de tradiszon - Berlin 90's. bardzo mocna pozycja.

Ostatnia znam słabo,nie słyszałem też Get Your Body Beat,co pewnie nadrobie w niedługim czasie.

Za to dzisiejszy wieczór spędzam z najnowsza ep i doceniam ją coraz bardziej -jeden numer naprawdę mocarny,z mega wyjebanym wokalem i świetnym podkładem muzycznym - [ prince of e-ville] ,kto ma ,niech obczai także remiksy tej kompozycji.WARTO.

Może tak przy okazji coś o innych zespołach z familli ?

Zainteresowani wiedzą o co biega.

SEX DROGEN UND INDUSTRIAL

Nie ma innych zespołów z familii

Jest Combichrist, długo długo nic, potem SC i SS. Z bardziej harshowych rzeczy zawsze dobre RS i DL, trochę A. H ostatnio łapie sporą zwiechę formy.

Morph pisze: potem SC i SS. Z bardziej harshowych rzeczy zawsze dobre RS i DL, trochę A. H ostatnio łapie sporą zwiechę formy.

ke?? SC rozszyfrowalem - bo lubie...

a P AG?

o IOC nie pytam nawet

choć mają kilka niezłych numerów,ale to inna para kaloszy

Zasadniczo IOC ssie, przynajmniej jak ktoś się na jad nastawia. Jedynka P AG była całkiem niezła, przynajmniej 2/3 utworów. Dwójka ssie. Z projektów andyego ściąga mi się jedyny album Scandy "13 Ways to Masturbate", podobno Combichrist'like.

Słowniczek:
SC - Suicide Commando
SS - Stin Scatzor
RS - Rabia Sorda (debiut rozniszczowywuje)
H - Hocico
DL - Dulce Liquido
A - Amduscias

To się nazywa gwiazda i frekwencja:




EDIT:

O w pizdyetz - Scandy też słodkie

Niewiele wniosę: Słyszałem tylko to, co ktoś wcześniej umieścił na linkach do youtube'a. Nie mam żadnego układu odniesienia w stosunku do takich dźwięków, ale nie skłamię jeśli powiem, że od pierwszego słuchania byłem kupiony. I jak zwykle nie starczyło czasu na więcej, bo znowu usłyszałem coś równie dobrego. Obiecuję poprawę.

Pelson pisze:Niewiele wniosę:

Tu się nie wnosi, stąd się wynosi.

Morph pisze:

Pelson pisze:Niewiele wniosę:

Tu się nie wnosi, stąd się wynosi.

Rzuć liną żeby i mi było dane wynieść

Nie no, nie można przecież udostępniać linków do oryginalnych albumów

Morph pisze: nowe Combichrist:

Ultra-deep bass, thudding beats, searing sequencers
and whipping shouts - on the "Frost EP" Combichrist deliver the
full package! You have a picture-perfect, full-fledged dance floor attack ...
this is the one record that no club DJ will be able to pass by
this summer. Combichrist are sent to destroy...

Jeeez, robicie dyskotekę na Masterfulu?

thx za S-13..

obadam sprawe as soon as it possible

jeśli chodzi o inne akty, nie nastawione na jad i bezpośrednie przyłozenie,tylko mieszczące sie gdzieś w okolicach ebm/future pop kiedyś nawet wysmarowałem tu topic gdzie rekomendowałem IOC, Covenant czy ' Empires" VNV Nation..dziś już mnie bawi to mniej,inna sprawa ze też szukam w muzyce czegoś innego i zamiast sięgnąć po np. Welcome to Goodbye wole obadać coś bardziej wymagającego...
Ciekawe,tak już zupełnie odpływając w inne rejony,czy jednak są tu ludzie którzy mają na półkach klasyki Front 242 czy takiego Nitzerr Ebb ..

4m pisze:

Morph pisze: nowe Combichrist:

Ultra-deep bass, thudding beats, searing sequencers
and whipping shouts - on the "Frost EP" Combichrist deliver the
full package! You have a picture-perfect, full-fledged dance floor attack ...
this is the one record that no club DJ will be able to pass by
this summer. Combichrist are sent to destroy...

Jeeez, robicie dyskotekę na Masterfulu?

Jeżeli tak ma wyglądać dyskoteka to bardzo proszę.

vulture pisze: jeśli chodzi o inne akty, nie nastawione na jad i bezpośrednie przyłozenie,tylko mieszczące sie gdzieś w okolicach ebm/future pop kiedyś nawet wysmarowałem tu topic gdzie rekomendowałem IOC, Covenant czy ' Empires" VNV Nation..dziś już mnie bawi to mniej,inna sprawa ze też szukam w muzyce czegoś innego i zamiast sięgnąć po np. Welcome to Goodbye wole obadać coś bardziej wymagającego...
Ciekawe,tak już zupełnie odpływając w inne rejony,czy jednak są tu ludzie którzy mają na półkach klasyki Front 242 czy takiego Nitzerr Ebb ..

Lekkie electro/future pop/ebm mnie nie bawi, lubię jak jebie czerep.
Z fajnych rzeczy mi się jeszcze przypomniało: Grendel, Spetsnaz, Tactical Sekt i Kiev

wiesz co,jak ma ryć beret to trza temat o G.G.F.H założyć
To jest kurwa dopiero moc

jeszcze jedno pytanie z dupy: wielbisz Too Dark Park?

vulture pisze:wiesz co,jak ma ryć beret to trza temat o G.G.F.H założyć
To jest kurwa dopiero moc

jeszcze jedno pytanie z dupy: wielbisz Too Dark Park?

GGFH niezłe, wiem że klasyka i blablabla ale aż tak mnie nie wciągnęło.

TDP nie znam.

polecam pogrzebać w przeszłości.szczególnie TDP to naprawdę wybitny album.
Zresztą gdzies tu kiedys był vulturowski topic o SP.

vulture pisze:

polecam pogrzebać w przeszłości.szczególnie TDP to naprawdę wybitny album.
Zresztą gdzies tu kiedys był vulturowski topic o SP.

Skyny pupy nigdy specjalnie nie lubiłem