The Sisters of Mercy

nie tylko metalem człowiek żyje :)

Moderatorzy: Heretyk, Nasum, Sybir, Gore_Obsessed, ultravox

Awatar użytkownika
gałgan
zaczyna szaleć
Posty: 159
Rejestracja: 22-04-2006, 19:33
Lokalizacja: naked city

The Sisters of Mercy

11-05-2007, 16:50

naszlo mnie dzis na sluchanie cohena, lecz po uslyszeniu 'sisters of mercy' przerzucilem sie na 'first and last and always', ktora to plyta zawsze wzbudza we mnie nostalgie za jaskrawozoltymi ramoneskami i kulami dyskotekowymi...bodaj mille petrozza powiedzial, ze nienawidzi lat 80., gdyz wowczas wszystko bylo sztuczne. z calym szacunkiem, ale sam jest sztuczny. takie zespoly jak depeche mode, the sisters of mercy, bauhaus, joy division, the cure, killing joke, czy kapele z 4ad, to sa moje kamienie milowe, a nie badziewiasty kreator (zartuje, zajebiscie szanuje ten zespol). 'floodland' i 'vision thing' dopelnily dyskografie siostr milosierdzia, a wszystkie trzy bardzo ukochalem, miloscia smutna, lecz piekna;p jeszcze smutniej mi sie zrobilo, gdy puscilem jedną po drugiej. ten band to jeden z first and last and always. the mission i the sisterhood srednio juz lubie. pewnie dlatemu, ze nie bylo tam doktora avalanche:)
Gość

11-05-2007, 19:17

[quote][i]Wysłane przez gałgan[/i]
takie zespoly jak depeche mode, the sisters of mercy, bauhaus, joy division, the cure, killing joke, czy kapele z 4ad, to sa moje kamienie milowe[/quote]

przykro mi :(
Awatar użytkownika
ultravox
zahartowany metalizator
Posty: 5081
Rejestracja: 31-08-2006, 23:09

11-05-2007, 19:18

Znam bardzo wyrywkowo, więc nie zabłysnę ;) Dobry zespół. A lata 80-te to podstawa ;)
Awatar użytkownika
gałgan
zaczyna szaleć
Posty: 159
Rejestracja: 22-04-2006, 19:33
Lokalizacja: naked city

11-05-2007, 19:39

[quote][i]Wysłane przez Bełek[/i]
[quote][i]Wysłane przez gałgan[/i]
takie zespoly jak depeche mode, the sisters of mercy, bauhaus, joy division, the cure, killing joke, czy kapele z 4ad, to sa moje kamienie milowe[/quote]

przykro mi :( [/quote]
pierdolisz tam:) chyba nie jestes siostra milosierdzia?;p
Awatar użytkownika
sveneld
zaczyna szaleć
Posty: 249
Rejestracja: 18-03-2004, 08:58
Lokalizacja: Wrocław

11-05-2007, 21:10

SoM lubię, chociaż słucham raczej sporadycznie, najczęściej chyba Vision thing. Z tych klimatów zdecydowanie wyżej cenię Fields of the Nephilim.
Jakoś na przełomie lat 80/90 grali we wrocławiu w Hali Ludowej. Przed koncertem stojąc w kiblu przy PISuarze, dwa stanowiska obok zobaczyłem kolesia w ciemnych okularach, i ramonce poobwieszanej łańcuszkami i temu podobnym błyszczącym śmieciem. Na poczatku zastanawiałem się skąd we wrocku czescy metalowcy. Dopiero po chwili poznałem Andrew Eldritcha w scenicznym ubranku. :)
Only dead fish flows with the stream...
Awatar użytkownika
gałgan
zaczyna szaleć
Posty: 159
Rejestracja: 22-04-2006, 19:33
Lokalizacja: naked city

11-05-2007, 21:22

[quote][i]Wysłane przez sveneld[/i]
Dopiero po chwili poznałem Andrew Aldridga w scenicznym ubranku. :) [/quote]
Eldritcha:)

grali bodaj w 1990 roku, moj ojciec byl tez na tym koncercie. ja bylem w krakowie rok temu:)
Awatar użytkownika
sveneld
zaczyna szaleć
Posty: 249
Rejestracja: 18-03-2004, 08:58
Lokalizacja: Wrocław

11-05-2007, 21:28

[quote][i]Wysłane przez gałgan[/i]
[quote][i]Wysłane przez sveneld[/i]
[/quote]
Eldritcha:)

[/quote]

:D Racja. Tuman ze mnie. Po prostu nie mam Sisters na CD, tylko stare taśmy opisane flamastrem i przepomniałem pisowni.
Only dead fish flows with the stream...
Awatar użytkownika
twoja_stara_trotzky
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9857
Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
Lokalizacja: 3city

11-05-2007, 22:07

banda ignorantów ;)

kocham bezgranicznie.
Awatar użytkownika
gałgan
zaczyna szaleć
Posty: 159
Rejestracja: 22-04-2006, 19:33
Lokalizacja: naked city

11-05-2007, 22:08

a the mission choc lubisz?;p
Awatar użytkownika
twoja_stara_trotzky
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9857
Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
Lokalizacja: 3city

11-05-2007, 22:25

bardzo lubię, chociaż nei wszystko.
Awatar użytkownika
lumpskaut
zaczyna szaleć
Posty: 129
Rejestracja: 23-09-2009, 12:07

Re: The Sisters of Mercy

15-07-2011, 11:02

Jakoś tak dziwnie wyszło, że najbardziej lubię składankę "Some Girls Wonder by Mistake", słuchałem chyba z 200 000 razy.
Chciałbym zalać Twój polder.
Awatar użytkownika
maciek z klanu
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12504
Rejestracja: 23-12-2008, 22:34

Re: The Sisters of Mercy

15-07-2011, 11:12

swietny zespol. bardzo lubie.
Adrian696 pisze:nie, BURZUM jest emo ;)
Jestem Maciek, szukam klanu.
Awatar użytkownika
twoja_stara_trotzky
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9857
Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
Lokalizacja: 3city

Re: The Sisters of Mercy

15-07-2011, 23:24

a ja kocham i uważam, że i tak są niedoceniani. w zasadzie WIELBIĘ wszystko, poza... debiutem, który traktuję jako najlepszy album The Mission (i najgorszy Siostrzyczek).
Awatar użytkownika
AroHien
rasowy masterfulowicz
Posty: 2266
Rejestracja: 18-06-2007, 19:35

Re: The Sisters of Mercy

15-07-2011, 23:41

Nie uważasz debiutu za wybitny album??? Nie rozumiem, cholera nie rozumiem. Napisz co tam jest na nie. I aby jasność była ja najbardziej cenię 'dwójkę' . Tyle, że ten zespół nagrał same wybitne płyty.
535

Re: The Sisters of Mercy

15-07-2011, 23:46

twoja_stara_trotzky pisze:a ja kocham i uważam, że i tak są niedoceniani. w zasadzie WIELBIĘ wszystko, poza... debiutem, który traktuję jako najlepszy album The Mission (i najgorszy Siostrzyczek).
Nieeee...
Awatar użytkownika
twoja_stara_trotzky
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9857
Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
Lokalizacja: 3city

Re: The Sisters of Mercy

15-07-2011, 23:51

AroHien pisze:Nie uważasz debiutu za wybitny album??? Nie rozumiem, cholera nie rozumiem. Napisz co tam jest na nie. I aby jasność była ja najbardziej cenię 'dwójkę' . Tyle, że ten zespół nagrał same wybitne płyty.
On jest wybitny, ale w swojej niszy - gdzie tam mu pod piękne, podchodzące pod The Stooges pierwsze epiki, nie mówiąc o kolejnych płytach. Debiut to spięte poślady i smutne gotyckie plumkanie (nie mówię, że złe - może nawet najlepsze, ale zawsze plumkanie).
535

Re: The Sisters of Mercy

15-07-2011, 23:55

Biorąc pod uwagę to z czym obecnie kojarzy mi się tzw gotyk to , owo "plumkanie" jest rajem dla mej duszy i prawdopodobnie kosmosem dla dzisiejszych "twórców".

E
Widzę, że Kolega bardziej Lucretia, niż Marian:)

Nigdy nie zapomnę słów nieodżałowanego Redaktora, zapowiadającego Lucretia My Reflection - cytuję z pamięci "Ten utwór jest jak pociąg pędzący do..." i tu nie jestem pewien, czy użył słowa wieczności, nicości, zapomnienia, kurwa miałem to gdzieś nagrane :(
Ostatnio zmieniony 16-07-2011, 00:02 przez 535, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
twoja_stara_trotzky
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9857
Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
Lokalizacja: 3city

Re: The Sisters of Mercy

16-07-2011, 00:00

tak, co nie zmienia zdania, że to najsłabsze Siostrzyczki i chyba jedyne, które brzmią dziś trochę śmiesznie :D
535

Re: The Sisters of Mercy

16-07-2011, 00:05

Przy tak "bogatej" dyskografii The Sisters Of Mercy trudno się z Tobą nie zgodzić:))
Awatar użytkownika
AroHien
rasowy masterfulowicz
Posty: 2266
Rejestracja: 18-06-2007, 19:35

Re: The Sisters of Mercy

16-07-2011, 00:21

twoja_stara_trotzky pisze:
AroHien pisze:Nie uważasz debiutu za wybitny album??? Nie rozumiem, cholera nie rozumiem. Napisz co tam jest na nie. I aby jasność była ja najbardziej cenię 'dwójkę' . Tyle, że ten zespół nagrał same wybitne płyty.
On jest wybitny, ale w swojej niszy - gdzie tam mu pod piękne, podchodzące pod The Stooges pierwsze epiki, nie mówiąc o kolejnych płytach. debiut to spięte poślady i smutne gotyckie plumkanie (nie mówię, że złe - może nawet najlepsze, ale zawsze plumkanie).
Ja jakoś nie mogę tej płyty zobaczyć przez pryzmat 'spiętych pośladów'. Może dlatego, że słuchałem jej chwilę po wydaniu i wtedy całe to 'smutne gotyckie plumkanie' wcale tym się nie wydawało. Trudno mi obiektywnie oceniać nagrania tego zespołu, bo to mój elementarz...
ODPOWIEDZ