CURRENT 93

nie tylko metalem człowiek żyje :)

Moderatorzy: Heretyk, Nasum, Sybir, Gore_Obsessed, ultravox

ODPOWIEDZ
vulture

CURRENT 93

13-09-2006, 22:18

David Tibet presents...musiał sie w końcu pojawic i ten temat ;)
"zespół" szalenie dziwny, odjechany, właściwie umykajacy wszelkim klasyfikacjom..właśnie słucham Lucifer over London ..mmm
wiem że kochacie ;) że macie każdy singiel ;) że w temacie wypowie sie 5 osób ;)
wiem że kilku użytkowników słyszało najnowszy opus - stąd prośba o jakiekolwiek przyblizenie tego materiału..poza zajebistą okładką, nic o nim nie wiem.
Studiujcie Theleme i kochajcie Pana ;)
Awatar użytkownika
Brzachwo Wój
w mackach Zła
Posty: 869
Rejestracja: 30-08-2004, 12:21

13-09-2006, 22:46

Bezgranicznie i bezwarunkowo.
To samo dotyczy innych wielkich sceny - Throbbing Gristle, Psychic TV, Nurse With Wound, DIJ, NON i w chuj innych. Można wprowadzic tu około 200 tematów o genialnych twórcach, ale myślę, że ortoksyjni metalowcy w rajstopach mogliby nas zaszlachtować.
Nie podzielę się tym wszystkim, co wprowadził w moją głowę Current 93, nie jestem w stanie, zresztą, dawno juz nie rozpatruję tego w kategoriach materiałów muzycznych, więc kiepski ze mnie dyskutant będzie. To bogowie, z Tibetem na czele, więc co o bogach rzec można...
Ludwiku Dorn i Sabo, nie idźcie tą drogą !!!
nan
postuje jak opętany!
Posty: 475
Rejestracja: 29-06-2002, 15:04

13-09-2006, 22:52

"Thunder Perfect Mind" alright!
Awatar użytkownika
twoja_stara_trotzky
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9857
Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
Lokalizacja: 3city

13-09-2006, 22:58

Bezgranicznie i bezwarunkowo.
To samo dotyczy innych wielkich sceny - Throbbing Gristle, Nature & Organization, Nurse With Wound, DIJ, NON i w chuj innych. Można wprowadzic tu około 200 tematów o genialnych twórcach, ale myślę, że ortoksyjni metalowcy w rajstopach mogliby nas zaszlachtować.
Nie podzielę się tym wszystkim, co wprowadził w moją głowę Current 93, nie jestem w stanie, zresztą, dawno juz nie rozpatruję tego w kategoriach materiałów muzycznych, więc kiepski ze mnie dyskutant będzie. To bogowie, z Tibetem na czele, więc co o bogach rzec można...
Awatar użytkownika
longinus696
zahartowany metalizator
Posty: 3644
Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
Lokalizacja: Łódź

13-09-2006, 23:34

Podczas zakładania tych wszystkich tematów zapomniano o pewnej dobrej manierze, która przyświecała nam wcześniej.
Chodzi mianowicie o to, że zakładający pisał kilka konkretów o każdej z płyt danego zespołu (a tak poza tym, temat zakładano znając zdecydowaną większość pozycji z dyskografii). Następnie reszta jakoś się do tej wypowiedzi ustosunkowywała.
Proponuję przywrócenie tego kulturalnego zwyczaju. Ograniczy to powstawanie niepotrzebnych tematów, na które nie da się nic powiedzieć, bo albo zespół nie jest znany uczestnikom rozmowy, albo są oni tak dalece wyedukowani, że przeczuwają błahość każdego ewentualnego zdania i dlatego milczą.
The imagination is a muscle. It has to be exercised. Luis Bunuel

http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
nan
postuje jak opętany!
Posty: 475
Rejestracja: 29-06-2002, 15:04

13-09-2006, 23:41

[quote][i]Originally posted by longinus696[/i]
zakładający pisał kilka konkretów o każdej z płyt danego zespołu [/quote]

W tym wypadku odstąpiłbym od tej reguły :)
Awatar użytkownika
Block69
zahartowany metalizator
Posty: 4979
Rejestracja: 04-02-2006, 12:14
Lokalizacja: Górny Śląsk

13-09-2006, 23:45

[quote][i]Wysłane przez longinus696[/i]
Podczas zakładania tych wszystkich tematów zapomniano o pewnej dobrej manierze, która przyświecała nam wcześniej.
Chodzi mianowicie o to, że zakładający pisał kilka konkretów o każdej z płyt danego zespołu (a tak poza tym, temat zakładano znając zdecydowaną większość pozycji z dyskografii). Następnie reszta jakoś się do tej wypowiedzi ustosunkowywała.
Proponuję przywrócenie tego kulturalnego zwyczaju. Ograniczy to powstawanie niepotrzebnych tematów, na które nie da się nic powiedzieć, bo albo zespół nie jest znany uczestnikom rozmowy, albo są oni tak dalece wyedukowani, że przeczuwają błahość każdego ewentualnego zdania i dlatego milczą. [/quote]

Jestem za. Jakoś jedno zdanie w stylu "zespół szalenie dziwny, odjechany, właściwie umykajacy wszelkim klasyfikacjom" oraz to, że nagrali jakiś Lucifer over London niezbyt wiele mi mówi a może jakby coś więcej napisano to miałbym ochotę poszperać trochę za płytami ww kapeli. Nawet niewiem czy to zespół czy jakiś sam David Tibet czy David Tibet i jego stary.
PENIS METAL
Awatar użytkownika
Menel
postuje jak opętany!
Posty: 385
Rejestracja: 01-03-2006, 21:07
Kontakt:

13-09-2006, 23:54

jw. popieram.
Awatar użytkownika
Set
postuje jak opętany!
Posty: 609
Rejestracja: 02-02-2006, 21:23

14-09-2006, 00:01

kurwa, tez nie znam i wcale mi z tym zle nie jest. najgorsze jest to, ze przez te pare waszych tematow, zassalem m.in. "sleep has his house" wylacznie do odsluchu oczywiscie, i jeszcze sie tego nie tknalem. czeka to w kolejce. i niech czeka, bo jeszcze mnie zadziwi jak ktorys tam Coil. no to pyk, szklaneczke irlandzkiej whiskey
NECRO SKINS SOCIETY
Awatar użytkownika
Ihasan
rasowy masterfulowicz
Posty: 2386
Rejestracja: 15-03-2006, 23:53
Lokalizacja: East Prussia
Kontakt:

14-09-2006, 00:27

[quote][i]Wysłane przez Brzachwo Wój[/i]
Nie podzielę się tym wszystkim, co wprowadził w moją głowę Current 93, nie jestem w stanie, zresztą, dawno juz nie rozpatruję tego w kategoriach materiałów muzycznych, więc kiepski ze mnie dyskutant będzie. To bogowie, z Tibetem na czele, więc co o bogach rzec można... [/quote]

... no i przed tym "w chuj innych" powinieneś dopisać Sol Invictus z Wakefordem na czele; dla mnie to jedna z czołowych kapel w tym gatunku.

najgorzej z takimi dyskutować, którzy bezgranicznie są zapatrzeni i zakochani w każdym dźwięku zespołu, gdyż wtedy nie potrafią obiektywnie ocenić zawartości krążka :)
... i w przypadku Current 93 niestety się również do nich zaliczam.

Dawno nie sięgałem po płytki Current (chyba z miesiąc, dwa), nie mniej gdy zaczynam słuchać, nie potrafię się oderwać od ich muzyki. Niestety nie słyszałem wszystkiego co wyszło pod szyldem Current 93, a trzeba obiektywnie przyznać, że jest tego sporo.
Z tego co słyszałem i mam, to polecam tym którzy nie mieli możliwości zaznajomić się z twórczością C93 płytkę "Thunder Perfect Mind", mam do niej ogromny sentyment, może dlatego że był to pierwszy oryginał Current jaki udało mi się zakupić, a może dlatego że jest najzwyczajniej w świecie kurewsko dobra. Opisać słownie twórczość Current jest wg mnie kurewsko trudno, gdyż każda z płyt jest inna, nie mniej równie dobra.

Trotz, ile masz płytek Current 93, tak bez ściemniania?
Awatar użytkownika
Ulfr
zaczyna szaleć
Posty: 153
Rejestracja: 16-03-2006, 00:23
Lokalizacja: Wawa

14-09-2006, 00:50

Ja muzyke Current 93 odkrylem stosunkowo niedawno (miedzy innymi dzieki mojemu przedmowcy), stad tez znam bardzo malo ich albumow (w kolekcji nie mam, poki co, zadnego, co pewnie sie kiedys zmieni). W ich muzyce najbardziej cenie sobie pewien rodzaj "rytualnej repetytywnosci" zauwazalnej nie tylko w samych utworach, lecz w strukturze albumow. (Na ostatnim na przyklad ciagle powraca "Idumea", protestancka piesn religijna, za kazdym razem wykonywana przez innego artyste zaproszonego przez Davida Tibeta do kolaboracji).
Poza tym, rozwala mnie zaposredniczanie zlozonych okultystycznych, profetycznych i apokaliptycznych wizji za pomoca "blahych" srodkow jak wyliczanki, piosenki dzieciece, wierszyki czy proste utwory spiewane bardzo charakterystycznym glosem a capella lub z oszczednym akompaniamentem. Wszystko to tworzy skrajnie niesamowita atmosfere, ktora gdy wessie sluchacza, moze latwo spowodowac ciary na plecach. Ta muzyka wybitnie ukazuje jakas nieokreslona groze i niepokoj skryte za fasada pozornie prostych dzwiekow i "slodkich" melodyjek.
Nie musze dodawac, ze jest to muzyka trudna, zwlaszcza przy pierwszych przesluchaniach. Dla mnie najtrudniejsza jest (z tej niklej czesci ich dyskografii, ktora znam) chyba plyta "Sleep Has His House" - przyznaje, ze sa tam utwory przy ktorych nieco "odpadam" jak na przyklad utwor tytulowy, czy tez "Hypnagogic Christ" konczacy trzecia plyte specjalnej edycji. Nie zmienia to faktu, ze sa tam utwory genialne, jak "Good Morning, Great Moloch" czy "Red Hawthorn Tree". Poza tym albumem znam tylko "Swastikas for Noddy", "All the Pretty Little Horses", wspomniany wyzej "Thunder Perfect Mind" oraz najnowszy "Black Ships Ate the Sky", od ktorego zaczalem poznawac ten zespol. Jest to tyle, co nic, wiec nie bede bawil sie w klasyfikacje, ktorym ta muzyka i tak sie wymyka.

Edit: poprawilem tytul plyty, nie chce by ktos pomyslal ze mam zle podpisane mp3, bo mam dobrze. ;))
VIVA MEGALOMANIA
Awatar użytkownika
Set
postuje jak opętany!
Posty: 609
Rejestracja: 02-02-2006, 21:23

14-09-2006, 00:53

[quote][i]Wysłane przez Ulfr[/i]
Dla mnie najtrudniejsza jest (z tej niklej czesci ich dyskografii, ktora znam) chyba plyta "Sleep Has House" [/quote]
dzieki za slowa otuchy:-)))
NECRO SKINS SOCIETY
Awatar użytkownika
Ulfr
zaczyna szaleć
Posty: 153
Rejestracja: 16-03-2006, 00:23
Lokalizacja: Wawa

14-09-2006, 00:58

[quote][i]Wysłane przez Set[/i]
[quote][i]Wysłane przez Ulfr[/i]
Dla mnie najtrudniejsza jest (z tej niklej czesci ich dyskografii, ktora znam) chyba plyta "Sleep Has House" [/quote]
dzieki za slowa otuchy:-))) [/quote]

Spoko, dasz rade. ;))
VIVA MEGALOMANIA
Awatar użytkownika
longinus696
zahartowany metalizator
Posty: 3644
Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
Lokalizacja: Łódź

14-09-2006, 01:38

Skoro się ruszyło, to i ja coś powiem od siebie.
Najlepiej znam "Thunder Perfect Mind" oraz "Of Ruin Or Some Blazing Starre". Zresztą mam sporo do nadrobienia w tej kwestii.
Jeśli można gdziekolwiek uzyć określenia "apokaliptyczny folk" to najlepiej przy tym zespole. Jest to poza tym świetny przykład na to, jak przy oszczędnej formie przekazać maximum treści.
W ogóle konstrukcja wspomnianego "TPM" jest rozwalająca. Od spokojnych stonowanych utworów po coraz bardziej "zeschizowane" motywy, które wkradają się w momencie, gdy człowiek jest już wyciszony i wydaje mu się, że ten album będzie tak trwał i trwał. Tymczasem z każdym utworem zapadamy się coraz głębiej... W "All The Stars Are Dead Now" napięcie sięga chyba zenitu. Zwielokrotniony głos Tibeta przypomina tam chórek upiornych dzieci ze złośliwymi grymasami na twarzach. To tylko bezradne próby opisania tego, co tam się dzieje.
Co do wymagań, jakie stawia ta muzyka to się zgadzam, że kogoś nieprzygotowanego może skasować, tak jak podziemny death kasuje pozera wychowanego na czyściutkim brzmieniu. Ja miałem podobnie. Kiedy pierwszy raz usłyszałem zgrane od kumpla płyty Death In June i Current 93, to poczułem się jak zaszczute zwierzę i kazałem wyłączyć. Taaa...
The imagination is a muscle. It has to be exercised. Luis Bunuel

http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
zekke
weteran forumowych bitew
Posty: 1873
Rejestracja: 03-08-2006, 16:01

14-09-2006, 02:40

mysle ze vulture, brzachwo i trotzky to jedna i ta sama osoba, a tak naprawde to ich stara w 3 postaciach.
Awatar użytkownika
Set
postuje jak opętany!
Posty: 609
Rejestracja: 02-02-2006, 21:23

14-09-2006, 02:42

[quote][i]Wysłane przez zekke[/i]
mysle ze vulture, brzachwo i trotzky to jedna i ta sama osoba, a tak naprawde to ich stara w 3 postaciach. [/quote]
bylbym sklonny zastanowic sie nad tym
NECRO SKINS SOCIETY
Awatar użytkownika
twoja_stara_trotzky
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9857
Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
Lokalizacja: 3city

14-09-2006, 07:23

no dobra, przyznaję się. brzachwo to ja.
Awatar użytkownika
twoja_stara_trotzky
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9857
Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
Lokalizacja: 3city

14-09-2006, 07:25

[quote][i]Wysłane przez nan[/i]
[quote][i]Originally posted by longinus696[/i]
zakładający pisał kilka konkretów o każdej z płyt danego zespołu [/quote]

W tym wypadku odstąpiłbym od tej reguły :) [/quote]

czemu?

te mam:

CURRENT 93 all dolled up like christ (digipack)
CURRENT 93 all the pretty little horses
CURRENT 93 black ships ate the sky (digipack)
CURRENT 93 christ and the pale queens - mighty in sorrow
CURRENT 93 crooked crosses for the noding god
CURRENT 93 crowleymass
CURRENT 93 dawn (digipack)
CURRENT 93 dogs blood order
CURRENT 93 emblems
CURRENT 93 hapnagogue (digipack)
CURRENT 93 horsey
CURRENT 93 i have a special plan for this world (digipack)
CURRENT 93 imperium (digipack)
CURRENT 93 in a foreign town, in a foreign land (digipack)
CURRENT 93 live at the bar maldoror (digipack)
CURRENT 93 lucifer over london
CURRENT 93 of ruine or some blazzing starre
CURRENT 93 sleep has his house (digipack)
CURRENT 93 soft black stars (digipack)
CURRENT 93 soft black stars seen over london (digipack)
CURRENT 93 the great in the small (digipack)
CURRENT 93 the nodding folk in
CURRENT 93 the seashores rears to oblivion
CURRENT 93 the starres are marching sadly home
CURRENT 93 thunder perfect mind
CURRENT 93 w/ friends (tzw. kotek ;))
CURRENT 93 when the may rain comes
CURRENT 93 an introduction to suffering
CURRENT 93 as the world disapears
CURRENT 93 at sunset black ships ate the sky
CURRENT 93 dogs blood rising
CURRENT 93 earth covers earth
CURRENT 93 hitler as kalki
CURRENT 93 how i devoured theapocalypse baloon
CURRENT 93 i am black ship
CURRENT 93 in menstrual night
CURRENT 93 looney runes
CURRENT 93 maldoror is dead
CURRENT 93 nature unveiled
CURRENT 93 swastikas for goddy
CURRENT 93 tamlin
CURRENT 93 the courtyard / jerusalem
CURRENT 93 where the long shadows fall
CURRENT 93 / ANTHONY AND THE JOHNSONS immortal bird
CURRENT 93 / HOH island
CURRENT 93 / NWW bright yellow moon (digipack)
CURRENT 93 / NWW music for the horse hospital / salt
CURRENT 93 / NWW prutle
CURRENT 93 presents THE ARYAN AQUARIANS meet their waterloo
CURRENT 93 presents The Venerable 'Chr'med. Rig.'dzin Lama Rinpoche tantric rNying ma chant of tibet

i moge opisac ;)
Awatar użytkownika
Brzachwo Wój
w mackach Zła
Posty: 869
Rejestracja: 30-08-2004, 12:21

14-09-2006, 07:49

[quote][i]Wysłane przez twoja_stara_trotzky[/i]
no dobra, przyznaję się. brzachwo to ja. [/quote]

zbierałem się właśnie do tego wyznania, że trotzky to ja, ale z przerażeniem stwierdziłem, że mam mniej płyt C93 na półce i to dokładnie o 6, w związku z tym nie mogę być trotzkim, co jest rzeczą straszliwą, właśnie ze względu na te brakujące 6 płyt C93 !
Ludwiku Dorn i Sabo, nie idźcie tą drogą !!!
ODPOWIEDZ