Masterful Magazine

Sgt. Barnes pisze:

Żułek pisze:co ja poradze że w radio graja tylko ten numer (Europe) :P

To tak, jakby opinię o Depeche Mode wyrabiać sobie na podstawie Enjoy the silence ;-)

nie bardzo bo akurat ich kawałków leci dosyć sporo w przeciwieństwie do Europe ;)

Album bardzo fajny. Hard rock w starym stylu.

Sgt. Barnes pisze:

Żułek pisze:co ja poradze że w radio graja tylko ten numer (Europe) :P

To tak, jakby opinię o Depeche Mode wyrabiać sobie na podstawie Enjoy the silence ;-)
War of the Kings to znakomita płyta, zero analogii do pudeliady, chociaż nawiązania do klasyki hard rocka aż nazbyt wyraźne...
Dla jednych wada, dla drugich zaleta. dla mnie jednak kierunek który obrali na Sacred society był chyba bardziej naturalny:
[youtube][/youtube]

ten numer akurat jest zajebisty (i chyba najlepszy z płyty) ale potem jakoś napięcie siada
tak czy siak, śledzę "nowe" Europe od początku i w zasadzie ani razu nie byłem rozczarowany - każda płyta była miłym zaskoczeniem po poprzedniej

Fajny kawałek, fajne brzmienie gitarry. Hammerfall zwsze chcieli tak grać ale nie umiom :)

A mi sie ta plyta przecietnie widzi. Pozyczyli sobie co chcieli stad i stamtad, ale jakos w 2015 nie brzmi to przesadnie przekonujaco dla mnie. Plusem jest, ze poszerzyli skale zapozyczen i odzeppelinowali sie nieco, bo poprzedniej plyty strawic po prostu nie bylem w stanie. Na plus rainbowowy Days of Rock'n'Roll, ktory jest tak hiciarsko wlazidupski, ze trudno mi kolo niego przejsc nie usmiechajac skrycie, myslac o tamtych dniach rock'n'rolla (o czym ja kurwa mowie w ogole?).

Za to koncertowo jak zwykle na poziomie, mimo tempestowego przeziebienia.

Chłopaki przyjeżdżają do Wawy w listopadzie. I to do Progresji, a nie na jakiś spęd z okazji dnia ogóra kiszonego.
Zajebiście!

A mi sie ta plyta przecietnie widzi. Pozyczyli sobie co chcieli stad i stamtad, ale jakos w 2015 nie brzmi to przesadnie przekonujaco dla mnie. Plusem jest, ze poszerzyli skale zapozyczen i odzeppelinowali sie nieco, bo poprzedniej plyty strawic po prostu nie bylem w stanie. Na plus rainbowowy Days of Rock'n'Roll, ktory jest tak hiciarsko wlazidupski, ze trudno mi kolo niego przejsc nie usmiechajac skrycie, myslac o tamtych dniach rock'n'rolla (o czym ja kurwa mowie w ogole?).

nie marudź ;)
jakby mi ktoś nawet te 10 lat temu (czyli po reaktywacji) powiedział że będą się tak pięknie starzeć, to bym nie uwierzył
a 15 lat temu zabiłbym śmiechem ;)

Nowa płyta w październiku.
http://www.terazrock.pl/aktualnosci/czy ... rniku.html" onclick="window.open(this.href);return false;

Sgt. Barnes pisze:Nowa płyta w październiku.
http://www.terazrock.pl/aktualnosci/czy ... rniku.html" onclick="window.open(this.href);return false;

Jestem pewien, że nie będzie lipy.

ostatni raz słyszałemc okolwiek Europe jak 15 lat temu przyjaciel wyciągał jakieś VHS, koszule w grochy kibordzisty pamiętam, fajnal countdown itd. , i dzisiaj poszperałem:
O.o

wtf? morda się cieszy, ;) takie rzeczy przez ten czas robili???

[youtube][/youtube]

Wszystkie ich płyty od wydanej w 2004 roku płyty Start from the dark zawierają praktycznie inną muzykę od tego co tworzyli w latach 80 - sporo rasowego, nowoczesnego hardrocka ze smakowitymi nawiązaniami do bluesa i klasyków ze szczególnym uwzględnieniem Thin Lizzy i Deep Purple.
a koncertowo to nadal petarda - podoba mi się , ze na ostatnim koncercie w Warszawie wzięli na support Vintage Caravan, a sam koncert w Progresji (wyprzedany na kilka miesięcy przed wydarzeniem) był jednym z najlepszych, na jakim byłem. Tempest włada!

Sgt. Barnes pisze:Wszystkie ich płyty od wydanej w 2004 roku płyty Start from the dark zawierają praktycznie inną muzykę od tego co tworzyli w latach 80 - sporo rasowego, nowoczesnego hardrocka ze smakowitymi nawiązaniami do bluesa i klasyków ze szczególnym uwzględnieniem Thin Lizzy i Deep Purple.
a koncertowo to nadal petarda - podoba mi się , ze na ostatnim koncercie w Warszawie wzięli na support Vintage Caravan, a sam koncert w Progresji (wyprzedany na kilka miesięcy przed wydarzeniem) był jednym z najlepszych, na jakim byłem. Tempest włada!

Musze ich kiedyś zobaczyć. Dwie ostatnie płyty podobają mi sie. W sumie to poza "Start From the Dark" lipy nie nagrali

http://www.blabbermouth.net/news/europe ... -unveiled/" onclick="window.open(this.href);return false;

Sgt. Barnes pisze:http://www.blabbermouth.net/news/europe ... -unveiled/

Mam nadzieję, że będzie dobrze jak zawsze. Okładka bardzo dobra.

[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=HNsFSimANzM[/youtube]

Wow, super przestrzenne brzmienie, ale w najlepszym sensie nawiązujące do klasyków. Jednak coś innego, klawisze kojarza mi się troche z prog rockiem, cos z WIlsona może, nowym Opeth. Całkiem ciekawe. Dawno mnie w tym gatunku cos tak nie ujeło ;)
Ps. w połowie jakiś ,,Kashmir" nawet :D

Bardzo fajny kawałek, jestem za, chociaż te zbyt bezpośrednie nawiązania do LeDPurple mogą już trochę nużyć...

[youtube][/youtube]
brzmi zachęcająco

Nie słucham już, w ciemno biorę.

[youtube][/youtube]