Soundgarden

nie tylko metalem człowiek żyje :)

Moderatorzy: Heretyk, Nasum, Sybir, Gore_Obsessed, ultravox

Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15996
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: Soundgarden

20-12-2012, 17:32

o dobrych zespolach trzeba pamietac
zreszta kiedys juz o nich wspominalem viewtopic.php?f=36&t=8659&p=451486
woodpecker from space
Awatar użytkownika
Self
rasowy masterfulowicz
Posty: 2522
Rejestracja: 03-03-2011, 23:30

Re: Re:

20-12-2012, 20:53

Triceratops pisze:
Sgt. Barnes pisze:A Alice in Chains to przede wszystkim zajebista jedynka. Dirt już tylko miejscami
Raczej odwrotnie, wczoraj sobie zarzucilem alicje w calosci i jedynka to z paroma wyjatkami nudny, koslawy kloc, ktory sie okrutnie zestarzal. jedynie dirt sobie zostawie, reszta do zyda
Ale pierdolicie. Obie pierwsze Alicje to płyty tektoniczne i trzeba mieć spore pokłady złej woli, żeby uważać inaczej.
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15996
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: Soundgarden

20-12-2012, 21:04

moge ci przytoczyc owa liste plyt tektonicznych i zaloze sie ze ich tam nie bedzie ;')
woodpecker from space
[V]
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8581
Rejestracja: 07-06-2009, 16:29

Re: Soundgarden

20-12-2012, 21:05

znacie jakies plyty kredensowe?
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
Awatar użytkownika
Self
rasowy masterfulowicz
Posty: 2522
Rejestracja: 03-03-2011, 23:30

Re: Soundgarden

20-12-2012, 21:06

Nie, Drone zna za to parę meblościankowych.
Awatar użytkownika
longinus696
zahartowany metalizator
Posty: 3644
Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
Lokalizacja: Łódź

20-12-2012, 22:00

Self pisze: Ale pierdolicie. Obie pierwsze Alicje to płyty tektoniczne i trzeba mieć spore pokłady złej woli, żeby uważać inaczej.
Tektoniczne to są płyty Sunn O))), albo tegoroczny JK Flesh, a nie jakieś Alice in Chains. Chyba, że mamy inaczej podpisaną "tektoniczność".
Triceratops pisze: Raczej odwrotnie, wczoraj sobie zarzucilem alicje w calosci i jedynka to z paroma wyjatkami nudny, koslawy kloc, ktory sie okrutnie zestarzal.
Nie zgadzam się. Spoko płyta. Też ostatnio odpaliłem i byłem zaskoczony, że tak fajnie brzmi. Zawsze myślałem, że jest średnia, a teraz dochodzę do wniosku, że to bardzo dobra pozycja w ich dyskografii. Fakt, że "Dirt" jednak lepszy, ale prawdę mówiąc "Facelift" ma masę smacznych momentów.

A Soundgarden oczywiście stawiam wyżej i kocham od góry do dołu, w całości (poza ostatnią, ma się rozumieć). Jak mnie najdzie to wysmaruję recki każdej ich płyty, po kolei.
The imagination is a muscle. It has to be exercised. Luis Bunuel

http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15996
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re:

20-12-2012, 22:11

longinus696 pisze:Nie zgadzam się. Spoko płyta. Też ostatnio odpaliłem i byłem zaskoczony, że tak fajnie brzmi. Zawsze myślałem, że jest średnia, a teraz dochodzę do wniosku, że to bardzo dobra pozycja w ich dyskografii. Fakt, że "Dirt" jednak lepszy, ale prawdę mówiąc "Facelift" ma masę smacznych momentów.
kazdy jest inny, ja ja zawsze troche lubilem za ta siermieznosc, taki sabbath dla flanelowych brudasow od pierwszych dzwiekow mi sie skojarzylo, ale ostatnio to oprocz hitow typu man in a box czy we die young wialo nuda jak choler, wole juz beznogiego psa
longinus696 pisze:A Soundgarden oczywiście stawiam wyżej i kocham od góry do dołu, w całości (poza ostatnią, ma się rozumieć).
u mnie sytuacja aktualnie wyglada tak, ze oczywiscie bez dwoch zdan najlepszy jest Badmotorfinger a zaraz za nim sa Louder i nowa, potem dopiero Superunknown, ostatnia i pierwsza. tak to dzisiaj widze jako radosny i dojrzaly sluchacz ostatniej plyty
woodpecker from space
Pelson
rasowy masterfulowicz
Posty: 2293
Rejestracja: 08-09-2007, 00:55
Lokalizacja: Jeteborie

Re: Soundgarden

20-12-2012, 22:44

YNKE pisze:"Badmotorfinger" to płyta tektoniczna, Cantrell to wokalny heros, a na nowej się jeszcze nie poznałem( odrzuca mnie skutecznie ten radiowy "hit")
Lykantrop pisze:Od Soundgarden jeszcze bardziej sobie poważam "Degradation Trip" Cantrella.
Co podmioty liryczne miały na myśli, bo topic dotyczy Soundgarden? :)
megawat pisze:Dobre to?
No ba.



Kiedyś nie mogłem zdzierżyć. Na szczęście dorosłem, zacząłem się golić, polubiłem Badmotorfinger i Superunknown. Nie żałuje tego.
Awatar użytkownika
longinus696
zahartowany metalizator
Posty: 3644
Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
Lokalizacja: Łódź

Re: Re:

21-12-2012, 09:54

Triceratops pisze: u mnie sytuacja aktualnie wyglada tak, ze oczywiscie bez dwoch zdan najlepszy jest Badmotorfinger a zaraz za nim sa Louder i nowa, potem dopiero Superunknown, ostatnia i pierwsza. tak to dzisiaj widze jako radosny i dojrzaly sluchacz ostatniej plyty
A ja już nie potrafię wskazać, która jest najlepsza spośród moich 4 ulubionych, czyli od LTL do DotU. Zresztą nawet nie czuję takiej potrzeby. Każda oferuje coś innego przy jednoczesnym zachowaniu tego charakterystycznego stylu.
The imagination is a muscle. It has to be exercised. Luis Bunuel

http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Raagoon
weteran forumowych bitew
Posty: 1177
Rejestracja: 14-01-2005, 15:53

Re: Soundgarden

21-12-2012, 10:09

Cantrell wokalny heros, spod znaku country chyba;) To juz bardziej Cornell zasługuje na miano jednego z bardziej charakterystycznych i lepszych wokali rockowych.
Awatar użytkownika
Riven
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16717
Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
Lokalizacja: behind the crooked cross
Kontakt:

Re: Soundgarden

21-12-2012, 12:12

Przecież Cantrell ma świetny głos, doskonale się uzupełniał z laynem
this is a land of wolves now
Agony
postuje jak opętany!
Posty: 611
Rejestracja: 07-03-2002, 15:34
Lokalizacja: ZSRE

Re: Soundgarden

21-12-2012, 12:31

Moim zdaniem Soundgarden był (przed rozpadem) najlepszym zespołem z kręgu grunge rocka, zaś ich płyta ''Badmotorfinger'' jest najlepszym, znanym mi, albumem w tym gatunku. Dopiero na drugim miejscu umieściłbym twórczość takich zespołów, jak Alice In Chains i Stone Temple Pilots. W zasadzie nie słucham niczego grunge-podobnego oprócz tych trzech zespołów, plus ''In Utero'' Nirvany. Wracając do Soundgarden - uważam, że muzyka tego zespołu jest na tyle bogata w środki wyrazu, że śmiało można porównać ich z zespołami działającymi w latach 60. i 70. Cenię Soundgarden także za to, że podczas nagrywania skutecznie opierali się trendom związanym z ''loudness war'', czego niestety nie można powiedzieć o Alice In Chains.
Płyty Soungarden brzmią ''cicho'', ale za to bardzo dynamicznie i bogato.
In God We Trust
Awatar użytkownika
YNKE
w mackach Zła
Posty: 865
Rejestracja: 08-03-2009, 22:13
Lokalizacja: Kłodzko

Re: Soundgarden

21-12-2012, 15:03

Raagoon pisze:Cantrell wokalny heros, spod znaku country chyba;) To juz bardziej Cornell zasługuje na miano jednego z bardziej charakterystycznych i lepszych wokali rockowych.

:D już się nacieszyli ????, najlepszym się zdarza, wracając do Cornella do zcieniował ostatnio niestety, ogień się wypalił
„Z delikatną ostrożnością pierdzę, żebym się nie zesrał”
Awatar użytkownika
Raagoon
weteran forumowych bitew
Posty: 1177
Rejestracja: 14-01-2005, 15:53

Re: Soundgarden

21-12-2012, 17:09

Riven pisze:Przecież Cantrell ma świetny głos, doskonale się uzupełniał z laynem
Bez Stanleya jednak, pozostaje mu country style:)
Awatar użytkownika
megawat
weteran forumowych bitew
Posty: 1354
Rejestracja: 24-08-2010, 12:12
Lokalizacja: mathplanet

Re: Soundgarden

23-12-2012, 15:17

Przepraszam Was bardzo, ale to jest temat o Soundgarden i nie piszemy tu o Nirvanie ani Alice in Chains. Zakazuję Wam pisania w tym temacie o Alice in Chains, Nirvanie, Seattle, Screaming Trees albo Blood of Heroes. Pozwalam Wam jeno na pisanie o Soundgarden, solowych płytach Cantrella albo o wspaniałym Audioslave. Chyba, że przenosimy dyskusje do tematu o JK Flesh, wtedy spoko.
"Funkcjonariusze po wstępnych oględzinach poćwiartowanych i nagich zwłok stwierdzili, że morderca musiał być szczególnym zboczeńcem".
Awatar użytkownika
Raagoon
weteran forumowych bitew
Posty: 1177
Rejestracja: 14-01-2005, 15:53

Re: Soundgarden

23-12-2012, 15:56

megawat pisze:solowych płytach Cantrella
done.
Awatar użytkownika
megawat
weteran forumowych bitew
Posty: 1354
Rejestracja: 24-08-2010, 12:12
Lokalizacja: mathplanet

Re: Soundgarden

23-12-2012, 16:08

Yyy... Kurwa...
"Funkcjonariusze po wstępnych oględzinach poćwiartowanych i nagich zwłok stwierdzili, że morderca musiał być szczególnym zboczeńcem".
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15996
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: Soundgarden

23-12-2012, 22:52

megawat pisze:Przepraszam Was bardzo, ale to jest temat o Soundgarden i nie piszemy tu o Nirvanie ani Alice in Chains. Zakazuję Wam pisania w tym temacie o Alice in Chains, Nirvanie, Seattle, Screaming Trees albo Blood of Heroes. Pozwalam Wam jeno na pisanie o Soundgarden, solowych płytach Cantrella albo o wspaniałym Audioslave. Chyba, że przenosimy dyskusje do tematu o JK Flesh, wtedy spoko.
Dokladnie, Soundgarden to zbyt wspanialy zespol zeby jakimis flanelami w alicjach go zasmiecac.
woodpecker from space
Awatar użytkownika
Sgt. Barnes
zahartowany metalizator
Posty: 5367
Rejestracja: 13-07-2012, 07:37

Re: Soundgarden

24-12-2012, 10:04

Jak dla mnie, nowa płyta powoli się przegryza. Fajny jest ostatni kawałek, darzyło mi się 2 x zapętlić. Ale do poziomu chociażby "Do góry Nogami" to jeszcze sporo brakuje.
Aha, dzisiaj śnił mi się Cornell z dziećmi. Chyba własnymi. Co to może znaczyć w senniku?;-)
Prawdziwy mężczyzna powinien być...ogolony i ciut, ciut pijany.
Bolesław Wieniawa-Długoszowski.
Awatar użytkownika
Zenek
weteran forumowych bitew
Posty: 1568
Rejestracja: 15-04-2004, 20:23

Re: Soundgarden

30-12-2012, 11:00

Obrazek
ODPOWIEDZ