Pink Floyd

nie tylko metalem człowiek żyje :)

Moderatorzy: Heretyk, Nasum, Sybir, Gore_Obsessed, ultravox

ODPOWIEDZ
kenediusze
weteran forumowych bitew
Posty: 1568
Rejestracja: 21-08-2014, 09:03
Lokalizacja: Electric Ladyland

Re: Pink Floyd

21-07-2015, 18:21

Kurwaćukoglu pisze:Cokolwiek nagrał, poziom The Endless River i tak zapewne zostanie przebity ;) .
No nie wiem, słucham skobie po raz kolejny tego kawałka i chyba wolę Endless River niż te koszmarne chórki :D

Jest JOE COCKER ewidentnie. I jest bardzo wąsato. "On An Island" to niezła, chociaż także gdzieniegdzie nieco wąsująca, wariacja na temat Division Bell, tu zapowiada się kupa. Słabo. Ale nie ma co dzielić skóry na Gilmurze, zobaczymy całość.
Ciekaw jestem jak pod kątem wąsatości wypadnie nowy Waters, ale to zdaje się dopiero na początku przyszłego roku.
Baton na tropach Yeti

You are just a
PART OF ME
Awatar użytkownika
Kurwaćukoglu
postuje jak opętany!
Posty: 458
Rejestracja: 13-07-2015, 21:43
Lokalizacja: Ciemna Dolina

Re: Pink Floyd

21-07-2015, 18:31

Tak czy owak, zapowiada się wąsaty ro(c)k ;) .
"Nigdy nie rozumiałem metalu" -
Baha Kurwaćukoglu
Awatar użytkownika
manieczki
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12171
Rejestracja: 25-07-2010, 03:07

Re: Pink Floyd

05-08-2015, 01:24

[youtube][/youtube]
http://krucjatarozancowazaojczyzne.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Kurwaćukoglu
postuje jak opętany!
Posty: 458
Rejestracja: 13-07-2015, 21:43
Lokalizacja: Ciemna Dolina

Re: Pink Floyd

05-08-2015, 09:15

Fajny ten pośmiertny teledysk Cockera ;) .
"Nigdy nie rozumiałem metalu" -
Baha Kurwaćukoglu
Awatar użytkownika
Drone
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10020
Rejestracja: 11-06-2012, 15:28

Re: Pink Floyd

05-08-2015, 09:51

kenediusze pisze:
Kurwaćukoglu pisze:Cokolwiek nagrał, poziom The Endless River i tak zapewne zostanie przebity ;) .
No nie wiem, słucham skobie po raz kolejny tego kawałka i chyba wolę Endless River niż te koszmarne chórki :D

Jest JOE COCKER ewidentnie. I jest bardzo wąsato. "On An Island" to niezła, chociaż także gdzieniegdzie nieco wąsująca, wariacja na temat Division Bell, tu zapowiada się kupa. Słabo. Ale nie ma co dzielić skóry na Gilmurze, zobaczymy całość.
Ciekaw jestem jak pod kątem wąsatości wypadnie nowy Waters, ale to zdaje się dopiero na początku przyszłego roku.
Solowy Waters >>>>>>>>>>> solowy Gilmour.

Gilmour jest miękki, wąsaty, wypełniony tymi ckliwymi solówkami. Waters z kolei jest jak zwykle pretensjonalny, nadęty i napuszony, ale jemu to uchodzi na sucho. Paradoksalnie najmniej napuszoną płytą Watersa jest ta opera "Ca Ira" :)
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
Awatar użytkownika
Kurwaćukoglu
postuje jak opętany!
Posty: 458
Rejestracja: 13-07-2015, 21:43
Lokalizacja: Ciemna Dolina

Re: Pink Floyd

05-08-2015, 10:39

O ile w Pink Floyd te dwa "temperamenty" sumowały się dając jakąś tam jakość (chociaż fanem tego zespoły nigdy nie byłem), to już solowa twórczość obydwu panów zupełnie do mnie nie przemawia, w przeważającej większości będąc dla mnie niestrawną.
"Nigdy nie rozumiałem metalu" -
Baha Kurwaćukoglu
kenediusze
weteran forumowych bitew
Posty: 1568
Rejestracja: 21-08-2014, 09:03
Lokalizacja: Electric Ladyland

Re: Pink Floyd

05-08-2015, 10:40

Drone pisze:Solowy Waters >>>>>>>>>>> solowy Gilmour.
A co z Wrightem? Tu akurat mam zerową wiedzę na temat, kumpel mi kiedyś bardzo wysoce polecał "Broken China", ale jakoś nigdy się za to nie zabrałem. O solowej twórczości Wrighta wśród fanów się rzadko mówi, a o ile wiem to jest oceniana dość pozytywnie.
Baton na tropach Yeti

You are just a
PART OF ME
Awatar użytkownika
Kurwaćukoglu
postuje jak opętany!
Posty: 458
Rejestracja: 13-07-2015, 21:43
Lokalizacja: Ciemna Dolina

Re: Pink Floyd

05-08-2015, 10:43

Niewiele moim zdaniem straciłeś. Pomimo wiadomych wad, skala talentu Gilmoura i Watersa jest nieporównywalna z potencjałem Wrighta. Zresztą to i tak muzyka mocno "floydopodobna".
"Nigdy nie rozumiałem metalu" -
Baha Kurwaćukoglu
Awatar użytkownika
Drone
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10020
Rejestracja: 11-06-2012, 15:28

Re: Pink Floyd

05-08-2015, 11:09

kenediusze pisze:
Drone pisze:Solowy Waters >>>>>>>>>>> solowy Gilmour.
A co z Wrightem? Tu akurat mam zerową wiedzę na temat, kumpel mi kiedyś bardzo wysoce polecał "Broken China", ale jakoś nigdy się za to nie zabrałem. O solowej twórczości Wrighta wśród fanów się rzadko mówi, a o ile wiem to jest oceniana dość pozytywnie.
Solowy Waters >>>>>> solowy Gilmour = solowy Wright > solowy Barrett > solowy Mason :)
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
kenediusze
weteran forumowych bitew
Posty: 1568
Rejestracja: 21-08-2014, 09:03
Lokalizacja: Electric Ladyland

Re: Pink Floyd

05-08-2015, 11:29

Solowy Mason w ogóle nie powinien funkcjonować w tym nierównaniu :D bo to okrutnie słabe rzeczy są.
Wrighta sprawdzę więc.
Baton na tropach Yeti

You are just a
PART OF ME
Awatar użytkownika
Drone
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10020
Rejestracja: 11-06-2012, 15:28

Re: Pink Floyd

05-08-2015, 11:31

Posłuchaj "Wet Dream" Wrighta - to przyjemny, ilustracyjny album, bez szczególnych pretensji i ambicji, co jest dzisiaj jego zaletą.
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
Awatar użytkownika
Kurwaćukoglu
postuje jak opętany!
Posty: 458
Rejestracja: 13-07-2015, 21:43
Lokalizacja: Ciemna Dolina

Re: Pink Floyd

05-08-2015, 14:19

Sprawdzi się jako muzyka tła do golenia ;) .
"Nigdy nie rozumiałem metalu" -
Baha Kurwaćukoglu
Awatar użytkownika
Żułek
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 14295
Rejestracja: 10-07-2013, 15:43
Lokalizacja: from hell

Re: Pink Floyd

05-08-2015, 14:26

wole wąsatego Gilmoura od nadętego Watersa

[youtube]www.youtube.com/watch?v=oaGUGaHWc2I[/youtube]
a ten kawałek uwielbiam
Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.

memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
Awatar użytkownika
Kurwaćukoglu
postuje jak opętany!
Posty: 458
Rejestracja: 13-07-2015, 21:43
Lokalizacja: Ciemna Dolina

Re: Pink Floyd

05-08-2015, 15:06

Za całym szacunkiem dla ich dorobku w macierzystej formacji i długoletniej działalności, ale solową twórczością żadnego z tych panów dobrowolnie katować się nie zamierzam.
"Nigdy nie rozumiałem metalu" -
Baha Kurwaćukoglu
Awatar użytkownika
Lukass
zahartowany metalizator
Posty: 4046
Rejestracja: 13-08-2015, 23:28
Lokalizacja: Trójmiasto

Re: Pink Floyd

23-08-2015, 01:18

Zawsze i wszędzie: Gilmour >>> Waters. W solowej twórczości też, chociaż kawałek zapowiadający nową płytę istotnie nie porywa. Natomiast "On an Island" było bardzo przyjemne, z albumu i na żywo.
To those who did not dare to sing out of tune
Or sing a different song
To march to the beat of a different drum and speak
The truths others fear
Awatar użytkownika
Kurwaćukoglu
postuje jak opętany!
Posty: 458
Rejestracja: 13-07-2015, 21:43
Lokalizacja: Ciemna Dolina

Re: Pink Floyd

23-08-2015, 12:07

No właśnie. Przyjemne, to jedyne co się da o tej muzyce powiedzieć. Przyjemne reminiscencje późnego Pink Floyd.
"Nigdy nie rozumiałem metalu" -
Baha Kurwaćukoglu
Awatar użytkownika
Lukass
zahartowany metalizator
Posty: 4046
Rejestracja: 13-08-2015, 23:28
Lokalizacja: Trójmiasto

Re: Pink Floyd

23-08-2015, 12:59

Kurwaćukoglu pisze:No właśnie. Przyjemne, to jedyne co się da o tej muzyce powiedzieć. Przyjemne reminiscencje późnego Pink Floyd.
Tak właśnie, przyjemne z kilkoma mocnymi punktami. Na słynnym już koncercie w Gdańsku materiał ten bronił się bez problemu, ale też nie ma co na siłę udawać, że jest jakiś szczególnie genialny. Pompatyczności Watersa (plus pakowania dość wątłych intelektualnie przemyśleń politycznych do muzyki) natomiast nie trawię, i to się raczej nie zmieni.
To those who did not dare to sing out of tune
Or sing a different song
To march to the beat of a different drum and speak
The truths others fear
Awatar użytkownika
Kurwaćukoglu
postuje jak opętany!
Posty: 458
Rejestracja: 13-07-2015, 21:43
Lokalizacja: Ciemna Dolina

Re: Pink Floyd

23-08-2015, 13:10

Muzyka Gilmoura generalnie ma taki charakter, że dobrze sprawdza się na koncertach.
"Nigdy nie rozumiałem metalu" -
Baha Kurwaćukoglu
Awatar użytkownika
manieczki
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12171
Rejestracja: 25-07-2010, 03:07

Re: Pink Floyd

23-08-2015, 22:55

Kurwaćukoglu pisze:Muzyka Gilmoura generalnie ma taki charakter, że dobrze sprawdza się na koncertach.
a twoje posty generalnie maja taki charakter, ze dobrze sprawdzaja sie jak mam zatwardzenie i nie moge sie wysrac na sraczu.
http://krucjatarozancowazaojczyzne.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Kurwaćukoglu
postuje jak opętany!
Posty: 458
Rejestracja: 13-07-2015, 21:43
Lokalizacja: Ciemna Dolina

Re: Pink Floyd

24-08-2015, 13:35

Cieszę się, moje skromne posty przynajmniej do czegoś się przydają. Niniejszym życzę Ci tylko i wyłącznie miłych oraz skutecznych defekacji pod ich wpływem. Na zdrowie :) !
"Nigdy nie rozumiałem metalu" -
Baha Kurwaćukoglu
ODPOWIEDZ