Yann Tiersen - Dust Lane (2010)

nie tylko metalem człowiek żyje :)

Moderatorzy: Heretyk, Nasum, Sybir, Gore_Obsessed, ultravox

Awatar użytkownika
Scaarph
zahartowany metalizator
Posty: 6143
Rejestracja: 16-01-2008, 16:28
Lokalizacja: Scarlet Woman's Womb

Re: Yann Tiersen - Dust Lane (2010)

26-04-2011, 15:04

żebyś się nie przeliczył :)
ON TO RUPTURE

Obrazek
Necro Skins Society
Awatar użytkownika
0ms
rasowy masterfulowicz
Posty: 3286
Rejestracja: 02-02-2009, 22:05

Re: Yann Tiersen - Dust Lane (2010)

26-04-2011, 15:08

reszta czeka az trocki kupi to na cd ;)
Karkasonne

Re: Yann Tiersen - Dust Lane (2010)

26-04-2011, 16:18

Riven pisze:zajebista plyta 121/10
zartuje, nie sluchalem, chuj wam w dupy
jezus, wez sie wyluzuj rivenek, cos taki agresor ? ;'<
Awatar użytkownika
Block69
zahartowany metalizator
Posty: 4979
Rejestracja: 04-02-2006, 12:14
Lokalizacja: Górny Śląsk

Re: Yann Tiersen - Dust Lane (2010)

26-04-2011, 16:38

Jak na Tricepsowe klimaty to nawet da sie tego słuchać ;)
PENIS METAL
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15990
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: Yann Tiersen - Dust Lane (2010)

26-04-2011, 22:26

Niezwykle ciesze sie z takiego obrotu sprawy i mam nadzieje, ze ostatni nie beda pierwszymi.
woodpecker from space
Awatar użytkownika
Riven
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16717
Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
Lokalizacja: behind the crooked cross
Kontakt:

Re: Yann Tiersen - Dust Lane (2010)

27-04-2011, 00:31

Karkasonne pisze:
Riven pisze:zajebista plyta 121/10
zartuje, nie sluchalem, chuj wam w dupy
jezus, wez sie wyluzuj rivenek, cos taki agresor ? ;'<
powiedzial :DDD
this is a land of wolves now
Arisowicz
w mackach Zła
Posty: 788
Rejestracja: 27-06-2009, 01:48

Re: Yann Tiersen - Dust Lane (2010)

27-04-2011, 00:39

dysydent agresor
Awatar użytkownika
Riven
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16717
Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
Lokalizacja: behind the crooked cross
Kontakt:

Re: Yann Tiersen - Dust Lane (2010)

27-04-2011, 00:39

\m/
this is a land of wolves now
Karkasonne

Re: Yann Tiersen - Dust Lane (2010)

27-04-2011, 01:06

Riven pisze:
Karkasonne pisze:
Riven pisze:zajebista plyta 121/10
zartuje, nie sluchalem, chuj wam w dupy
jezus, wez sie wyluzuj rivenek, cos taki agresor ? ;'<
powiedzial :DDD
ja pierdole, ze tez sa tacy ludzie
i potem sie taki madruje naokolo
Awatar użytkownika
Riven
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16717
Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
Lokalizacja: behind the crooked cross
Kontakt:

Re: Yann Tiersen - Dust Lane (2010)

27-04-2011, 01:07

no nie od dzis wiadomo, ze nie masz nic do powiedzenia : --- )
this is a land of wolves now
Karkasonne

Re: Yann Tiersen - Dust Lane (2010)

27-04-2011, 01:14

Dlatego cytuję mądrzejszych od siebie. Wybieram ich na podstawie liczby postów.
Awatar użytkownika
Pteroczłek
postuje jak opętany!
Posty: 504
Rejestracja: 27-12-2010, 10:07

Re: Yann Tiersen - Dust Lane (2010)

27-04-2011, 11:20

Drone pisze:francuski intelektualista przyjechał do rodziny mieszkającej pod Paryżem, aby pomóc starszym ludziom w instalacji pompy ogrodowej kupionej we francuskim supermarkecie budowlanym. Zakasuje rękawy i bierze się do roboty z animuszem, otwiera pudło z urządzeniem, na trawę wysypują się śrubki z przedartego opakowania. Schyla się, aby je pozbierać i wtedy czuje pierwsze ukłucie niechęci. Podnosi się, zapala papierosa i smutno patrzy w niebo, jakby z tęsknoty za deszczem. Niestety, na niebie nie ma ani chmurki, słońce bezlitośnie świeci, intelektualista czuje się wątły i mały. Wyjmuje ogromną płachtę instrukcji do pompy, która nie chce się wyprostować, a więc kładzie ją na ziemi. Klęka, aby przyjrzeć się instrukcji montażu i w tej chwili czuje ukąszenia gza w kark. "Ach, dlaczego nie mogę być dziś w mojej ulubionej, zadymionej kawiarni wraz z Pierrem i Louisem, przecież natura jest piękna tylko zza okna". Marzy o tym, aby stąd uciec, aby usiąść za kierownicą starego Peugeota 504 i znaleźć się z powrotem w pachnącym benzyną i gorącym powietrzem z kanałów metra Paryżu. Ale nic z tego, ciotka Marie przyniosła już na taras talerzyk z ciasteczkami różanymi, słońce praży coraz mocniej, w paczce został tylko jeden papieros, muchy, gzy i komary kłębią się wokół, chyba nie ma ratunku, jak przetrwać, jak wytrzymać ten upiorny dzień.
Zajebisty opis :D Ponowoczesne lęki egzystencjalne, opozycja natura-kultura, hedonizm (ciastka różane), jest nawet element industrialny (pompa). Intrygujące. Ciekaw jestem jak się zakończą perypetie paryskiego jajogłowca... Aż chyba se sprawdzę tę płytę w majowy weekend. ;)
Awatar użytkownika
twoja_stara_trotzky
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9857
Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
Lokalizacja: 3city

Re: Yann Tiersen - Dust Lane (2010)

27-04-2011, 20:10

Drone pisze:Włączyłem to. Zaczyna się apaszkowo.

Mam wizję: francuski intelektualista przyjechał do rodziny mieszkającej pod Paryżem, aby pomóc starszym ludziom w instalacji pompy ogrodowej kupionej we francuskim supermarkecie budowlanym. Zakasuje rękawy i bierze się do roboty z animuszem, otwiera pudło z urządzeniem, na trawę wysypują się śrubki z przedartego opakowania. Schyla się, aby je pozbierać i wtedy czuje pierwsze ukłucie niechęci. Podnosi się, zapala papierosa i smutno patrzy w niebo, jakby z tęsknoty za deszczem. Niestety, na niebie nie ma ani chmurki, słońce bezlitośnie świeci, intelektualista czuje się wątły i mały. Wyjmuje ogromną płachtę instrukcji do pompy, która nie chce się wyprostować, a więc kładzie ją na ziemi. Klęka, aby przyjrzeć się instrukcji montażu i w tej chwili czuje ukąszenia gza w kark. "Ach, dlaczego nie mogę być dziś w mojej ulubionej, zadymionej kawiarni wraz z Pierrem i Louisem, przecież natura jest piękna tylko zza okna". Marzy o tym, aby stąd uciec, aby usiąść za kierownicą starego Peugeota 504 i znaleźć się z powrotem w pachnącym benzyną i gorącym powietrzem z kanałów metra Paryżu. Ale nic z tego, ciotka Marie przyniosła już na taras talerzyk z ciasteczkami różanymi, słońce praży coraz mocniej, w paczce został tylko jeden papieros, muchy, gzy i komary kłębią się wokół, chyba nie ma ratunku, jak przetrwać, jak wytrzymać ten upiorny dzień.
gdybym jeszcze nie słuchał, to byś mnie zachęcił ;)
streetcleaner
rasowy masterfulowicz
Posty: 2218
Rejestracja: 11-04-2006, 09:36

Re: Yann Tiersen - Dust Lane (2010)

27-04-2011, 20:16

A główną rolę w tym filmie powinien oczywiście zagrać Jean-Paul Belmondo ;)
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15990
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: Yann Tiersen - Dust Lane (2010)

27-04-2011, 21:04

twoja_stara_trotzky pisze:
Drone pisze:Włączyłem to. Zaczyna się apaszkowo.

Mam wizję: francuski intelektualista przyjechał do rodziny mieszkającej pod Paryżem, aby pomóc starszym ludziom w instalacji pompy ogrodowej kupionej we francuskim supermarkecie budowlanym. Zakasuje rękawy i bierze się do roboty z animuszem, otwiera pudło z urządzeniem, na trawę wysypują się śrubki z przedartego opakowania. Schyla się, aby je pozbierać i wtedy czuje pierwsze ukłucie niechęci. Podnosi się, zapala papierosa i smutno patrzy w niebo, jakby z tęsknoty za deszczem. Niestety, na niebie nie ma ani chmurki, słońce bezlitośnie świeci, intelektualista czuje się wątły i mały. Wyjmuje ogromną płachtę instrukcji do pompy, która nie chce się wyprostować, a więc kładzie ją na ziemi. Klęka, aby przyjrzeć się instrukcji montażu i w tej chwili czuje ukąszenia gza w kark. "Ach, dlaczego nie mogę być dziś w mojej ulubionej, zadymionej kawiarni wraz z Pierrem i Louisem, przecież natura jest piękna tylko zza okna". Marzy o tym, aby stąd uciec, aby usiąść za kierownicą starego Peugeota 504 i znaleźć się z powrotem w pachnącym benzyną i gorącym powietrzem z kanałów metra Paryżu. Ale nic z tego, ciotka Marie przyniosła już na taras talerzyk z ciasteczkami różanymi, słońce praży coraz mocniej, w paczce został tylko jeden papieros, muchy, gzy i komary kłębią się wokół, chyba nie ma ratunku, jak przetrwać, jak wytrzymać ten upiorny dzień.
gdybym jeszcze nie słuchał, to byś mnie zachęcił ;)
No wyszedl mu chyba efekt odwrotny do zamierzonego :D
woodpecker from space
Awatar użytkownika
grot
weteran forumowych bitew
Posty: 1352
Rejestracja: 24-05-2008, 11:30
Lokalizacja: Transformed God Basement

Re: Yann Tiersen - Dust Lane (2010)

27-04-2011, 23:31

pomijając już tradycyjne fochy i przepychanki kto kogo wypierze - dobry materiał, ładnie wchodzi.
- Odkryłem swoją drugą osobowość. Ma na imię Jan.
- O, czym się zajmuje?
- Jan, generalnie, pogardza.
Awatar użytkownika
Pteroczłek
postuje jak opętany!
Posty: 504
Rejestracja: 27-12-2010, 10:07

Re: Yann Tiersen - Dust Lane (2010)

27-04-2011, 23:49

twoja_stara_trotzky pisze:gdybym jeszcze nie słuchał, to byś mnie zachęcił ;)
Muszę przyznać, że dawno nie czytałem równie zachęcającej recenzji. :) Po pobieżnym odsłuchu jakichś próbek z youtube'a w ogóle nie zamierzałem sprawdzać tej płyty. Pompa, ciasteczka różane ciotki Marie i gzy to jednak mieszanka wobec której nie mogę przejść obojętnie. :)
Awatar użytkownika
Bezdech
weteran forumowych bitew
Posty: 1470
Rejestracja: 21-12-2010, 10:43

Re: Yann Tiersen - Dust Lane (2010)

28-04-2011, 09:14

Przesłuchałem ową płytę parę razy w aucie. Miało to miesce jakieś dwa miesiące temu. Używając poetyki pewnego brytyjskiego wisielca "I remember nothing".
They told them not to fear, they couldn't be prepared
Then came the day that not a single soul was spared
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15990
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: Yann Tiersen - Dust Lane (2010)

01-05-2011, 21:12

a jaka?
woodpecker from space
ODPOWIEDZ