SWANS
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
- Lykantrop
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8015
- Rejestracja: 23-12-2009, 17:51
Re: SWANS
Zahipnotyzował mnie "To be kind". Druga płyta mocno lepsza od pierwszej, jakaś taka... bardziej hiciarska, w swansowym tego słowa znaczeniu. Ostatni numer, ten wieńczący dzieło, to apogeum kwasowej symfonii z lat 70. Szkoda, że siwy i spółka nie grają nic z repertuaru 2giej części na koncertach...
Only pierwsze bicia are real!
manieczki pisze:Proszę tutaj pana lykantropa nie denerwować dzisiaj już, bo wypił 5(pięć) piwek, d.o.k.u.r.w.i.l wor metalem i cisnienie jego wynosi tera 150/95
- longinus696
- zahartowany metalizator
- Posty: 3644
- Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
- Lokalizacja: Łódź
Re: SWANS
Wspominki na temat "Cop" z okazji 30-lecia wydania tej betonowej płyty:
http://thequietus.com/articles/15465-sw ... ary-review" onclick="window.open(this.href);return false;
http://thequietus.com/articles/15465-sw ... ary-review" onclick="window.open(this.href);return false;
The imagination is a muscle. It has to be exercised. Luis Bunuel
http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
- Bloodcult
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7404
- Rejestracja: 09-12-2006, 00:01
- Lokalizacja: Łódź
Re: SWANS
reedycje vinyli w przyszłym roku:
http://boards.vinylcollective.com/topic ... -reissues/" onclick="window.open(this.href);return false;
http://boards.vinylcollective.com/topic ... -reissues/" onclick="window.open(this.href);return false;
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
Re: SWANS
Swans to pretensjonalane gówno*.
There, I said it.
*w sensie ze dziś na koncertach. Jak ktoś girze wyjmje kija z dupy to rozwaze zmianę zdania
There, I said it.
*w sensie ze dziś na koncertach. Jak ktoś girze wyjmje kija z dupy to rozwaze zmianę zdania
this is a land of wolves now
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
- Harlequin
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10873
- Rejestracja: 12-03-2010, 13:38
- Lokalizacja: Koko City
Re: SWANS
Idź, wyrobisz sobie zdanie że nudne i stwierdzisz, że więcej nie pojdziesz :) Ale zawsze możesz powiedzieć, że WIDZIAŁEŚ i że NUDA ;)Hollowman pisze:Też bym się wybrał, Riven mówi że zamułka, nie wiem co myśleć:(
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 395
- Rejestracja: 15-10-2012, 21:44
Re: SWANS
Dlaczego pretensjonalne?Riven pisze:Swans to pretensjonalane gówno*.
There, I said it.
*w sensie ze dziś na koncertach. Jak ktoś girze wyjmje kija z dupy to rozwaze zmianę zdania
Fakt, że Gira na koncertach zachowuje się dość specyficznie nie może przecież przesłaniać całokształtu. Miałem okazję widzieć ich w klubie gdy promowali "My Father..." i było bardzo dobrze, rzekłbym, że to jeden z najlepszych koncertów w których miałem przyjemność uczestniczyć.
I didn't hear voices. It was a conscious decision on my part.
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
Re: SWANS
nie lubie napietej dupy na koncertach, tyle. koles sie zachowuje jakby byl przynajmniej arvo partem, a nie jest
niech sie nauczy jak grac religijnego rock n rolla od davida edwardsa
niech sie nauczy jak grac religijnego rock n rolla od davida edwardsa
this is a land of wolves now
- Skaut
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7410
- Rejestracja: 27-03-2004, 13:19
LOL. Gira, który tworzy najlepsze rzeczy w muzyce w ogóle, zdefiniował gatunek, wpłynął na miliony zespołów, które bez niego nie sięgnęłyby nawet po instrumenty nie ma się zachowywać jak arvo part? Już abstrahuję od jego podejścia do muzyki i szacunku do niej. To jest facet, który w samych wywiadach nie pierdoli od rzeczy tylko po prostu tą muzyką JEST. Nie wiem czy obecnie znajdzie się druga osoba, z takim natchnionym podejściem do dźwiękowej ekstremy w ogóle. I nawet nie piszę tego z pozycji fana, co po prostu doskonale obrazują 3 ostatnie wydawnictwa świadczące o tym, że jego powrót był potrzebny, bo wiele jeszcze dobrego ma do zaoferowania. A kij w dupie? Edwards to dopiero ma kija w dupie na koncertach. Ale to też dobrze, bo do muzyki ma podobne podejście co lider SWANS, tyle że płaszczyzna nieco skromniejsza.Riven pisze:nie lubie napietej dupy na koncertach, tyle. koles sie zachowuje jakby byl przynajmniej arvo partem, a nie jest
niech sie nauczy jak grac religijnego rock n rolla od davida edwardsa
Coś tam było! Człowiek!
- ultravox
- zahartowany metalizator
- Posty: 5081
- Rejestracja: 31-08-2006, 23:09
Re:
Wow, naprawdę tak uważasz? Bardzo lubię Swans i jest nawet jeden taki numer, który pewnie bym wrzucił do swojego życiowego "best of", ale żeby zaraz takimi tytułami gościa obsypywać, to by mi nie przyszło do głowy.Skaut pisze:Gira, który tworzy najlepsze rzeczy w muzyce w ogóle
- Skaut
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7410
- Rejestracja: 27-03-2004, 13:19
Wystarczy posłuchać nawet ostatniej płyty. Masz tam baśń, orkiestrę, muzykę klasyczną, rock, noise, industrial, kołysanki. No kurwa, nie wiem czy obecnie jest ktoś w stanie wpływać bardziej na muzykę w taki sposób. Przecież wizja Giry wymyka się jakimkolwiek schematom, choć i tak uważam że "To Be Kind" jest słabsza od dwóch poprzednich.ultravox pisze:Wow, naprawdę tak uważasz? Bardzo lubię Swans i jest nawet jeden taki numer, który pewnie bym wrzucił do swojego życiowego "best of", ale żeby zaraz takimi tytułami gościa obsypywać, to by mi nie przyszło do głowy.Skaut pisze:Gira, który tworzy najlepsze rzeczy w muzyce w ogóle
Coś tam było! Człowiek!
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1568
- Rejestracja: 21-08-2014, 09:03
- Lokalizacja: Electric Ladyland
Re: SWANS
Chyba byliśmy na różnych koncertach, ja tam żadnej spiny nie widziałem. Raczej szyderę z publiki, jeśli jużRiven pisze:nie lubie napietej dupy na koncertach, tyle. koles sie zachowuje jakby byl przynajmniej arvo partem
Baton na tropach Yeti
You are just a
PART OF ME
You are just a
PART OF ME
- Kurt
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3179
- Rejestracja: 24-12-2010, 15:54
- Lokalizacja: Łódź
Re:
O to to, właśnie. Ten Pan ma rację.Skaut pisze:Wystarczy posłuchać nawet ostatniej płyty. Masz tam baśń, orkiestrę, muzykę klasyczną, rock, noise, industrial, kołysanki. No kurwa, nie wiem czy obecnie jest ktoś w stanie wpływać bardziej na muzykę w taki sposób. Przecież wizja Giry wymyka się jakimkolwiek schematom, choć i tak uważam że "To Be Kind" jest słabsza od dwóch poprzednich.
The madness and the damage done.
- Nerwowy
- zahartowany metalizator
- Posty: 6300
- Rejestracja: 20-06-2009, 14:07
Re: SWANS
A ja właśnie uważam, że kompozytorem wcale nie jest jakimś wspaniałym co akurat nie przeszkadza mu w byciu wspaniałym muzykiem. Ot, taka subtelność.Wasyl pisze:Ja natomiast, zgadzam się ze Skautem w kwestii, że Gira wielkim kompozytorem jest. Dwoma ostatnimi płytami Swans to potwierdził. Moim zdaniem to Wielka Muzyka.
De Mysteriis Dom Niggeriis
Slayer to kał i ogólnie rzecz biorąc beznadziejna kapela.
- Przyczajony Wonsz
- rozkręca się
- Posty: 32
- Rejestracja: 14-06-2014, 18:12
Re: SWANS
A ja za niecałe dwa tygodnie zobaczę sobie Swansy na Unsound. Pierwszy raz, więc mam spore oczekiwania - po gigu chciałbym napisać "chuj w dupe malkontentom" ;)