EARTH - The Bees Made Honey In The Lion's Skull (2008)

nie tylko metalem człowiek żyje :)

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
twoja_stara_trotzky
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9857
Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
Lokalizacja: 3city

Re: EARTH - The Bees Made Honey In The Lion's Skull (2008)

13-02-2012, 23:00

dobra ta nowa płyta
Maria Konopnicka

Re: EARTH - The Bees Made Honey In The Lion's Skull (2008)

15-03-2012, 00:46

I co z tym nowym EARTH? Wyszedł? Można go gdzieś kupić?
Awatar użytkownika
twoja_stara_trotzky
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9857
Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
Lokalizacja: 3city

Re: EARTH - The Bees Made Honey In The Lion's Skull (2008)

15-03-2012, 01:09

no już dawno wyszedł. CD mam od dwóch tygodni. amazon.
Maria Konopnicka

Re: EARTH - The Bees Made Honey In The Lion's Skull (2008)

15-03-2012, 01:17

Kurwa! Muszę jednak iść do tego cholernego banku po kartę kredytową :(
Awatar użytkownika
twoja_stara_trotzky
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9857
Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
Lokalizacja: 3city

Re: EARTH - The Bees Made Honey In The Lion's Skull (2008)

15-03-2012, 01:24

nie masz karty kredytowej? :DDDD
Awatar użytkownika
witchfinder
weteran forumowych bitew
Posty: 1064
Rejestracja: 13-01-2010, 21:45

Re: EARTH - The Bees Made Honey In The Lion's Skull (2008)

15-03-2012, 01:28

Są w tym kraju wyżej postawieni bez konta bankowego ;)

W temacie: jedynka Aniołów jest świetna, a Old Black to jeden z najbardziej klimatycznych i dzikozachodnich utworów ever :D
O tempora, o mores! ||| HARDCORE JP OGIEŃ JP
Maria Konopnicka

Re: EARTH - The Bees Made Honey In The Lion's Skull (2008)

15-03-2012, 01:49

twoja_stara_trotzky pisze:nie masz karty kredytowej? :DDDD
Nie - milion razy mnie namawiano, ale milion razy odmawiałem bo mi nie była potrzebna.
Awatar użytkownika
Wódz 10
rasowy masterfulowicz
Posty: 2028
Rejestracja: 15-12-2006, 20:44

Re: EARTH - The Bees Made Honey In The Lion's Skull (2008)

15-03-2012, 10:30

Maria Konopnicka pisze:Słuchaliście pierwszego dysku płyty Dronevil-Final japońskiego BORIS?
Pewnie. I drugiego też. Ale nigdy dwóch na raz (a tak właściwie powinno się robić).
I dream of colour music,
And the intricacies of the machines that make it possible
Awatar użytkownika
Maleficio
zahartowany metalizator
Posty: 5311
Rejestracja: 13-11-2005, 14:38
Lokalizacja: Sjakk Matt Jesu Krist
Kontakt:

Re: EARTH - The Bees Made Honey In The Lion's Skull (2008)

15-03-2012, 10:56

Maria Konopnicka pisze:
twoja_stara_trotzky pisze:nie masz karty kredytowej? :DDDD
Nie - milion razy mnie namawiano, ale milion razy odmawiałem bo mi nie była potrzebna.
ale zona przeciez ma
Awatar użytkownika
Maleficio
zahartowany metalizator
Posty: 5311
Rejestracja: 13-11-2005, 14:38
Lokalizacja: Sjakk Matt Jesu Krist
Kontakt:

Re: EARTH - The Bees Made Honey In The Lion's Skull (2008)

15-03-2012, 10:57

Wódz 10 pisze:
Maria Konopnicka pisze:Słuchaliście pierwszego dysku płyty Dronevil-Final japońskiego BORIS?
Pewnie. I drugiego też. Ale nigdy dwóch na raz (a tak właściwie powinno się robić).
Ja kiedys probowalem obydwa naraz posluchac, szczerze fajnie to brzmi... bardzo Painkillerowo:)
Awatar użytkownika
Dragazes
w mackach Zła
Posty: 782
Rejestracja: 27-02-2012, 00:24

Re: EARTH - The Bees Made Honey In The Lion's Skull (2008)

15-03-2012, 17:55

Świetny jest album z nazwy tego tematu. Niestety nic innego Earth nie znam.
Should the compact Disc become soiled by fingerprints, dust or dirt, it can be wiped with a clean and lint free soft, dry cloth. If you follow these suggestions, the Compact Disc will provide a lifetime of pure listening enjoyment.
Awatar użytkownika
night_goat
zaczyna szaleć
Posty: 212
Rejestracja: 21-12-2010, 14:16

Re: EARTH - The Bees Made Honey In The Lion's Skull (2008)

15-03-2012, 23:55

Nowy Earth świetny, cały czas u mnie rośnie ale póki co pierwszej części nie przebił jeszcze ;)
Zasadniczo to dla mnie zespół, który co nie nagra to i tak będzie zajebiście - od buczenia transformatorów przez tripy po pustynię po czilałtowe granie obecnie
Hide behind your crosses
Throw your holy water
Recite your senseless verses
Let the darkness hour turn
When witches burn
Maria Konopnicka

Re: EARTH - The Bees Made Honey In The Lion's Skull (2008)

16-03-2012, 02:09

Wódz 10 pisze:
Maria Konopnicka pisze:Słuchaliście pierwszego dysku płyty Dronevil-Final japońskiego BORIS?
Pewnie. I drugiego też. Ale nigdy dwóch na raz (a tak właściwie powinno się robić).
Taki myk :) myślałem, że tylko Flaming Lips takie dziwactwo wydał. Pożyczę od syna magnetofon i spróbuję odpalić jednocześnie. Może sobie jeszcze w kino domowe Cannibali wrzucę, żeby zyskało na dynamice :)
Awatar użytkownika
Nerwowy
zahartowany metalizator
Posty: 6295
Rejestracja: 20-06-2009, 14:07

Re: EARTH - The Bees Made Honey In The Lion's Skull (2008)

16-03-2012, 02:41

Przecież to jest patent starszy niż śwat i niejedna kapela to już przerabiała ;).
De Mysteriis Dom Niggeriis
Slayer to kał i ogólnie rzecz biorąc beznadziejna kapela.
Awatar użytkownika
Scaarph
zahartowany metalizator
Posty: 6143
Rejestracja: 16-01-2008, 16:28
Lokalizacja: Scarlet Woman's Womb

Re: EARTH - The Bees Made Honey In The Lion's Skull (2008)

16-03-2012, 04:05

dlaczego? to przecież ciekawe. oczywiście nie mówimy jednej kompozycji, której ścieżki sztucznie na dwie płyt rozbito, a o takim gipsie, którego każda płyta sama w sobie prezentuje jakąś tam wartość, a dwie złożone do kupy i puszczone w tym samym czasie prezentują zupełnie nową jakość, to jest zajebiście ciekawa sprawa.
ja czasem pod natchnieniem eksperymentuję w ten sposób, kiedyś pisałem, że czasu mało a jakoś potrafię słuchać dwóch płyt naraz, wyłapując doskonale dźwięki z każdej z nich. odkryłem to wchodząc na jakąś tam stronę z autoplayerem, akurat tak się zgrało z aktualnie słuchaną przeze mnie muzyką, że skłoniło mnie do eksperymentów. rzadko to robię, ale czasem zdarza mi się włączyć jakąś spokojną płytę z jazzem do metalowego nakurwu. są momenty. generalnie chyba MUSICK to będzie najodpowiedniejsze słowo. kto ma wiedzieć ten wie ;)
ON TO RUPTURE

Obrazek
Necro Skins Society
Awatar użytkownika
Wódz 10
rasowy masterfulowicz
Posty: 2028
Rejestracja: 15-12-2006, 20:44

Re: EARTH - The Bees Made Honey In The Lion's Skull (2008)

16-03-2012, 10:24

Nerwowy pisze:Przecież to jest patent starszy niż śwat i niejedna kapela to już przerabiała ;).
Jacyś atmo-core'owcy taki patent mieli (The Ocean?), ale nie słyszałem tego stuffu. Neurosisowy Times Of Grace chyba powinien być puszczany równolegle z Tribes Of Neurot - Grace.

Nie miałem nigdy fizycznej możliwości zapuścić dwóch płyt na raz, nie wiem jak ten Boris brzmi w ten sposób.

Scaarph, najłatwiej zapuścić sobie currentowy The Great In The Small. Tam jest mix z 40 albumów (przekrój przez całą dyskografię C93) i brzmi to...ciężko. Ciężki stuff.
I dream of colour music,
And the intricacies of the machines that make it possible
Awatar użytkownika
Riven
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16717
Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
Lokalizacja: behind the crooked cross
Kontakt:

Re: EARTH - The Bees Made Honey In The Lion's Skull (2008)

16-03-2012, 10:29

Scaarph pisze:dlaczego? to przecież ciekawe. oczywiście nie mówimy jednej kompozycji, której ścieżki sztucznie na dwie płyt rozbito, a o takim gipsie, którego każda płyta sama w sobie prezentuje jakąś tam wartość, a dwie złożone do kupy i puszczone w tym samym czasie prezentują zupełnie nową jakość, to jest zajebiście ciekawa sprawa.
ja czasem pod natchnieniem eksperymentuję w ten sposób, kiedyś pisałem, że czasu mało a jakoś potrafię słuchać dwóch płyt naraz, wyłapując doskonale dźwięki z każdej z nich. odkryłem to wchodząc na jakąś tam stronę z autoplayerem, akurat tak się zgrało z aktualnie słuchaną przeze mnie muzyką, że skłoniło mnie do eksperymentów. rzadko to robię, ale czasem zdarza mi się włączyć jakąś spokojną płytę z jazzem do metalowego nakurwu. są momenty. generalnie chyba MUSICK to będzie najodpowiedniejsze słowo. kto ma wiedzieć ten wie ;)
pelna zgoda. ja sobie kiedys przypadkiem puscilem Beherit - Summerlands i jednoczesnie motyw przewodni z gry Myst. pasuje IDEALNIE, no tak jakby to byl kurwa oryginalny zamysl. polecam.
this is a land of wolves now
Awatar użytkownika
grot
weteran forumowych bitew
Posty: 1352
Rejestracja: 24-05-2008, 11:30
Lokalizacja: Transformed God Basement

Re: EARTH - The Bees Made Honey In The Lion's Skull (2008)

16-03-2012, 10:35

Wódz 10 pisze:
Nerwowy pisze: Jacyś atmo-core'owcy taki patent mieli (The Ocean?), ale nie słyszałem tego stuffu.
Rosetta - Galilean Satellites
- Odkryłem swoją drugą osobowość. Ma na imię Jan.
- O, czym się zajmuje?
- Jan, generalnie, pogardza.
Awatar użytkownika
Nerwowy
zahartowany metalizator
Posty: 6295
Rejestracja: 20-06-2009, 14:07

Re: EARTH - The Bees Made Honey In The Lion's Skull (2008)

16-03-2012, 15:25

Tak, warto sprawdzić. W sumie to ta łączona wersja GS to najlepsze co się tej kapeli przytrafiło.
De Mysteriis Dom Niggeriis
Slayer to kał i ogólnie rzecz biorąc beznadziejna kapela.
ODPOWIEDZ