Tool - 10,000 days

nie tylko metalem człowiek żyje :)

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

ODPOWIEDZ
Pan_Kimono
rasowy masterfulowicz
Posty: 2228
Rejestracja: 24-06-2005, 10:12
Lokalizacja: tu i tam

Re: Tool - 10,000 days

07-05-2023, 18:49

Maruder pisze:
07-05-2023, 00:14
Oczywiście poziom Aenima/ Lateralus to nie jest ale słucha się wybornie. Invincible - nie mogę dziś rozstać się z tym kawałkiem.
Tak jest, mogę się podpisać pod każdym zdaniem. Natomiast teledyski były dla mnie zawsze okropne, nie w tym pozytywnym sensie
KVLT lizania CZASZKI
Awatar użytkownika
Sgt. Barnes
zahartowany metalizator
Posty: 6233
Rejestracja: 13-07-2012, 07:37

Re: Tool - 10,000 days

17-11-2024, 20:22

Prawdziwy mężczyzna powinien być...ogolony i ciut, ciut pijany.
Bolesław Wieniawa-Długoszowski.
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 18682
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: Tool - 10,000 days

26-08-2025, 22:14

Pytanie takie do znawcow tematu: czy istnieje wydanie albumu tytulowego czyli 10000 Days w jewel case?t
woodpecker from space
Awatar użytkownika
Żułek
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15849
Rejestracja: 10-07-2013, 15:43
Lokalizacja: from hell

Re: Tool - 10,000 days

26-08-2025, 22:36

ruskie takie majom
Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.

memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 18682
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: Tool - 10,000 days

12-09-2025, 11:34

Ok, troche sie przeprosilem z Fear Inoculum, niewatpliwie i ciagle jest to Tool i nawet 120% Toola w Toolu, pieknie wyprodukowane i pieknie brzmiace, no i oczywiscie przepieknie zagrane. Super muza do roznego rodzaju kontemplacji i rozkmin ale nie zmienia to faktu, ze to jest juz Tool w swetrach a moze i w krawatach, na pewno nie jest to juz Tool wojowniczy i budzacy skrajne emocje. Nie ma zreszta tu juz za wielu emocji choc ogolnie muzyka to emocje, slysze tu raczej kalkulacje. Na AEnimie skonczyl sie pewien Tool i tamtej plyty nie przebije nic, na Lateralusie zalozyli swetry i choc na 10k Days niby je nieudolnie zdejmowali to ostatecznie ich nie zdjeli. Ale ten tez nie jest zly, bo ogolnie Tool zlych plyt nie nagrywa.
woodpecker from space
Awatar użytkownika
Sgt. Barnes
zahartowany metalizator
Posty: 6233
Rejestracja: 13-07-2012, 07:37

Re: Tool - 10,000 days

12-09-2025, 20:20

Znakomity otwieracz i 7empest. Reszty nie pamiętam. I najchujowsze interludia w historii Tool. Jak się pamięta Die eier von Satan...
Prawdziwy mężczyzna powinien być...ogolony i ciut, ciut pijany.
Bolesław Wieniawa-Długoszowski.
thespectator
zaczyna szaleć
Posty: 222
Rejestracja: 08-06-2015, 17:40

Re: Tool - 10,000 days

13-09-2025, 22:41

Akurat otwieracz chyba najsłabszy na krążku, co nie znaczy, że słaby oczywiście. Dla samych Descending i Invincible warto mieć CD na półce. Zresztą wszystkie kawałki w pytę, nie obrażę się za kolejny album na tym samym poziomie.
ODPOWIEDZ