nam młoda przyniosła ze szkoły. w sensie ze świetlicy, jak karnie musiała siedzieć, bo na religię nie chodziła. i nie chodzi. później kupiliśmy jak złapaliśmy flow. ale tak po prawdzie po tej grze dostrzegłem jak mam ogranioczoną wyobraźnię. to chyba starość.
Gry offline. eRPeGi, plaszówki, karcianki itp.
Moderatorzy: Heretyk, Nasum, Sybir, Gore_Obsessed, ultravox
- Wacław
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2904
- Rejestracja: 04-08-2018, 08:37
Re: Gry offline. eRPeGi, plaszówki, karcianki itp.
- Ołówkiiiii
- w mackach Zła
- Posty: 734
- Rejestracja: 17-12-2012, 18:32
Re: Gry offline. eRPeGi, plaszówki, karcianki itp.
Może zalega Ci jakiś Dominion? Chętnie bym przygarnął.Prodi pisze: ↑26-01-2021, 13:01Łomatko - ile ja się w to nagrałem, najczęściej podczas domówek bądź knajpianych posiadówek z alko w tle Ciekawa gra, to fakt.
BTW - odnośnie planszówek: ok. 2012 r. coś mi odwaliło i zacząłem te bardziej znane gry kupować jak głupi, z nadzieją że będzie ostre granie bo i ekipa wydawała się chętna i jakby czasu człowiek miał więcej. I tak, po odpakowaniu i sprawdzeniu zawartości, leżą nieużywane..."K2", "Wsiąść do Pociągu", "Puerto Rico", "Cywilizacja", "Cyklady", "Hobbit"...Muszę to w końcu opylić bo leżą w poliestrowym futerale w skrzyni łóżka i zajmują tylko miejsce.
The fate of all mankind I see Is in the hands of fools.
- SadoGoat666
- zaczyna szaleć
- Posty: 293
- Rejestracja: 01-09-2007, 15:57
- Lokalizacja: Katowice
Re: Gry offline. eRPeGi, plaszówki, karcianki itp.
Dostałem na święta. Bardzo fajna i dzieciaki szybko łapią o co chodzi.Prodi pisze: ↑26-01-2021, 13:01BTW - odnośnie planszówek: ok. 2012 r. coś mi odwaliło i zacząłem te bardziej znane gry kupować jak głupi, z nadzieją że będzie ostre granie bo i ekipa wydawała się chętna i jakby czasu człowiek miał więcej. I tak, po odpakowaniu i sprawdzeniu zawartości, leżą nieużywane..."K2", "Wsiąść do Pociągu", "Puerto Rico", "Cywilizacja", "Cyklady", "Hobbit"...Muszę to w końcu opylić bo leżą w poliestrowym futerale w skrzyni łóżka i zajmują tylko miejsce.
- ŚWIAT BEZ KOŃCA
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10663
- Rejestracja: 27-08-2018, 10:24
Re: Gry offline. eRPeGi, plaszówki, karcianki itp.
No więc tego, osobiście nie gram już wcale w tego typu gry, chociaż kiedyś Magiczny Miecz oraz Magia i Miecz to było życie, ale... Mam od pisania o tym ludzi;) I już w DSZ #3 znajdował się artykuł o tym jak DS i klasyczne RPG się łączą, a teraz będzie jeszcze to:
Chop wood. Carry water.
- Ołówkiiiii
- w mackach Zła
- Posty: 734
- Rejestracja: 17-12-2012, 18:32
Re: Gry offline. eRPeGi, plaszówki, karcianki itp.
Polecam DS + Descent/Sword & Sorcery/Gloomhaven/Runebound/Dungeon Saga/Talisman/Dungeoneer/inne podobne. Polecam, bo tak się właśnie tego powinno słuchać.
The fate of all mankind I see Is in the hands of fools.
- ŚWIAT BEZ KOŃCA
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10663
- Rejestracja: 27-08-2018, 10:24
Re: Gry offline. eRPeGi, plaszówki, karcianki itp.
Zdania są jak pośladki, podzielone. Mortiis nie wiem o co chodzi z grami, ja sam grałem ze dwa razy w życiu w klasyczne RPG, ale o zombiakach. Jest faktycznie pewne odnoga DS która wywodzi się właśnie z takiej muzyki pod gry, dokładnie od Jima Kirkwooda, ale to tylko jedna z opcji. Autor tego artykułu zauważył, że większość twórców DS w wywiadach odcina się od gier. Ja tam nie wiem, nie znam się.Ołówkiiiii pisze: ↑26-01-2021, 19:38Polecam DS + Descent/Sword & Sorcery/Gloomhaven/Runebound/Dungeon Saga/Talisman/Dungeoneer/inne podobne. Polecam, bo tak się właśnie tego powinno słuchać.
Chop wood. Carry water.
- Ołówkiiiii
- w mackach Zła
- Posty: 734
- Rejestracja: 17-12-2012, 18:32
Re: Gry offline. eRPeGi, plaszówki, karcianki itp.
Twórcy twórcami, słuchacze swoje. Carcassonne, nie obraź się za to co napiszę ;D DS to fajna muzyka, ale jednak "muzyka tła" i do tego się doskonale sprawdza. Czy przy książce, grze czy w aucie, robi klimat, a w grach RPG/fantasy planszowkach klimatu nigdy za wiele.
Swoją drogą, siadasz sobie w pokoju przed kolumnami czy w słuchawkach, puszczasz DS i słuchasz w skupieniu?
Swoją drogą, siadasz sobie w pokoju przed kolumnami czy w słuchawkach, puszczasz DS i słuchasz w skupieniu?
The fate of all mankind I see Is in the hands of fools.
- ŚWIAT BEZ KOŃCA
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10663
- Rejestracja: 27-08-2018, 10:24
Re: Gry offline. eRPeGi, plaszówki, karcianki itp.
A czemu miałbym się obrazić? Każdy sobie słucha jak chce, przecież nie będę nikomu mówił, jak mu wygodnie. Jak u Ciebie sprawdza się jako tło, to super. Ja tam lubię się zatopić w niej, i są też takie melodie, które mocno przykuwają moją uwagę, a czasem i całe materiały (np. Fullmoon over Fearhaaven). Ale skoro pytasz, to tak, w zasadzie każdy materiał dostaje ode mnie jedno takie przesłuchanie z większą uwagą, gdy już mam napisać recenzję (po tym, jak przez przynajmniej jeden dzień leci sobie w tle i sobie o niej myślę). Istnieje mnóstwo materiałów utopionych w reverbie do tego stopnia, że jak posłuchać tego jak tło, to nic nie usłyszysz, tak jak np. z Paysage d'Hiver. Nawet Motorhead można słuchać sobie do treningu, albo do samochodu, albo zastanowić się, co Lemmy w tekście miał na myśli; tak pewnie jest z każdą, lub prawie każdą, muzyką; czemu tutaj miałoby być inaczej?Ołówkiiiii pisze: ↑26-01-2021, 21:36Twórcy twórcami, słuchacze swoje. Carcassonne, nie obraź się za to co napiszę ;D DS to fajna muzyka, ale jednak "muzyka tła" i do tego się doskonale sprawdza. Czy przy książce, grze czy w aucie, robi klimat, a w grach RPG/fantasy planszowkach klimatu nigdy za wiele.
Swoją drogą, siadasz sobie w pokoju przed kolumnami czy w słuchawkach, puszczasz DS i słuchasz w skupieniu?
Chop wood. Carry water.
- Bień
- postuje jak opętany!
- Posty: 462
- Rejestracja: 08-01-2014, 13:18
- Lokalizacja: Gliwice
Re: Gry offline. eRPeGi, plaszówki, karcianki itp.
Ogarnia tu ktoś Warhammera 40k ? Kreci mnie lore(nie gram) i padła decyzja ze chce mieć na szafce kilka figurek pomalowanych space marines
Będę to robił pierwszy raz więc jakieś rady zawsze miło widziane
Będę to robił pierwszy raz więc jakieś rady zawsze miło widziane
-
- rozkręca się
- Posty: 31
- Rejestracja: 22-07-2010, 18:48
Re: Gry offline. eRPeGi, plaszówki, karcianki itp.
rady odnośnie malowania? czy wyboru figurek?
- Ołówkiiiii
- w mackach Zła
- Posty: 734
- Rejestracja: 17-12-2012, 18:32
Re: Gry offline. eRPeGi, plaszówki, karcianki itp.
Zdarzyło się grać ze znajomymi ich figurkami. Sam nie ogarniam za bardzo W40k, ale mogę podpytać jak masz jakieś konkretne pytania.
The fate of all mankind I see Is in the hands of fools.
- Stary Metal
- w mackach Zła
- Posty: 987
- Rejestracja: 21-03-2014, 20:07
Re: Gry offline. eRPeGi, plaszówki, karcianki itp.
Aż sobie przypomnę, bo leży na półce długie lata.
Ależ kiedyś się w to rżnęło. A wygrać było cholernie trudno. Na setki rozgrywek wygrałem najwyżej co dziesiąty raz.
I na tej samej półce leżą: "Gwiezdny Kupiec", "Ratuj swoje miasto", "Władca Pierścieni", "Bitwa na Polach Pelennoru", "Magia i miecz", "Bogowie wikingów" , "Trans Solar" i jeszcze parę innych.
Ileż to się czasu nad nimi spędziło. Ile emocji i kłótni z innymi graczami w kwestii interpretacji przepisów gry (oczywiście na swoją korzyść) ile radości po wygranej, a wkurwu po wielogodzinnej lecz przegranej sesji.
Trza se to przypomnieć.
I kamp med kvitekrist
- maciek z klanu
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12504
- Rejestracja: 23-12-2008, 22:34
Re: Gry offline. eRPeGi, plaszówki, karcianki itp.
Pokaż efekty prosze
Jestem Maciek, szukam klanu.Adrian696 pisze:nie, BURZUM jest emo
- Parael
- rozkręca się
- Posty: 86
- Rejestracja: 18-10-2007, 14:33
Re: Gry offline. eRPeGi, plaszówki, karcianki itp.
Za dużo nie grałem ale trochę się orientuję i kilka figurek zdarzyło mi się pomalować. Jeśli chodzi o rady odnośnie malowania to polecam kanał oficjalny games workshopu, tam mają szybkie tutoriale jak prosto pomalować podstawowe figurki. Ogólnie zasada jest prosta wycinasz figurkę, oczyszczasz, kleisz, malujesz podkładem, potem podstawowe kolory, wash i highlighty.
Obejrzysz kilka tutoriali i załapiesz a wprawa w malowaniu przychodzi z czasem.
Co do lore to polecam kanał " Wojtek czyta warhammera" do malowania figurek w sam raz jako źródło wiedzy o uniwersum. Albo kupić podręcznik tyle że to już większy koszt, ale możesz szukać podręczników ze starszych edycji, teraz zdaje się jest 9, więc do 8 lub 7 kupisz nawet za grosze.
Jeśli nie masz jeszcze nic kupione to są podstawowe zestawy z kilkoma figurkami i farbami i chyba pędzelkiem. Skoro kręcą Cię Space Marines to zapoznaj się z podstawowymi zakonami bo każdy ma troche inne jednostki i inne malowanie.
Ogólnie youtube to dobre źródło zarówno lore i jak i porad do malowania.
Nekrosadystyczny Turbosperminator
-
- rozkręca się
- Posty: 31
- Rejestracja: 22-07-2010, 18:48
Re: Gry offline. eRPeGi, plaszówki, karcianki itp.
Jako że te figurki mają być nie do grania ale do oglądania to polecam kupić izopropanol do zmywania nieudanych prób
No i podstawa to dobre pędzelki, jeden z górnej półki i kilka tanich do mieszania farbek, nakładania na palete i malowania większych powierzchni. Wiekszość na początek poleca malować jakimiś tanimi, ale ja to przerobiłem i radzę kupić 1 b.dobry pedzelek, który wszystko ułatwi. Po prostu skupić się można na malowaniu a nie walce z włosiem co sie rozwarstwia i zostawia farbe nie tam gdzie trzeba.
Na telefon jest aplikacja GW, w której można sobie zobaczyć jakie farbki są potrzebne do uzyskania konkretnych kolorów. Citadel Colour się nazywa.
No i podstawa to dobre pędzelki, jeden z górnej półki i kilka tanich do mieszania farbek, nakładania na palete i malowania większych powierzchni. Wiekszość na początek poleca malować jakimiś tanimi, ale ja to przerobiłem i radzę kupić 1 b.dobry pedzelek, który wszystko ułatwi. Po prostu skupić się można na malowaniu a nie walce z włosiem co sie rozwarstwia i zostawia farbe nie tam gdzie trzeba.
Na telefon jest aplikacja GW, w której można sobie zobaczyć jakie farbki są potrzebne do uzyskania konkretnych kolorów. Citadel Colour się nazywa.
- Ołówkiiiii
- w mackach Zła
- Posty: 734
- Rejestracja: 17-12-2012, 18:32
Re: Gry offline. eRPeGi, plaszówki, karcianki itp.
O, nie wiedziałem, że IPA zmywa farbę akrylową, muszę kiedyś spróbować jak coś nie wyjdzie. Maluję sporadycznie i mocno budżetowo, w zasadzie pomalowałem chyba ze cztery planszówki, w przyszłości pewnie jeszcze kilka wpadnie. Nie jest to ten poziom co figurki znajomych od W40k, ale mnie osobiście efekt zadowala, od razu przyjemniej się gra niż szarym plastikiem.
Widzę, że kilka osób coś tam maluje/malowała. Ktoś jest skłonny się pochwalić na forume?
Widzę, że kilka osób coś tam maluje/malowała. Ktoś jest skłonny się pochwalić na forume?
The fate of all mankind I see Is in the hands of fools.
- Bień
- postuje jak opętany!
- Posty: 462
- Rejestracja: 08-01-2014, 13:18
- Lokalizacja: Gliwice
Re: Gry offline. eRPeGi, plaszówki, karcianki itp.
Dzięki za wszystkie odpowiedzi!
Wojtka który czyta warhammera znam i oglądam/słucham ale moje główne źródło wiedzy na YT to Luetin09 i jemu podobne
Całe uniwersum od dłuższego czasu mnie mocno kręciło i stwierdziłem , że z szacunku do lore musze postawić sobie na półce kilka pomalowanych własnoręcznie figurek.Nigdy sie w to nie bawiłem ale okazało sie że kilku moich znajomych tak i dostałem konkretny pakiet do zabawy w malowanie ( farby citadel i inne ) z zestawami startowymi:
Sam tylko zainwestowałem w pędzle chyba z 25 zł wiec ogólnie mocno przyfarciłem
Zgodnie z radami sprawdzę poradniki malowania na YT i jak tylko skaleczę moje pierwsze figurki pochwale sie nimi tutaj i pośmiejemy sie razem
Wojtka który czyta warhammera znam i oglądam/słucham ale moje główne źródło wiedzy na YT to Luetin09 i jemu podobne
Całe uniwersum od dłuższego czasu mnie mocno kręciło i stwierdziłem , że z szacunku do lore musze postawić sobie na półce kilka pomalowanych własnoręcznie figurek.Nigdy sie w to nie bawiłem ale okazało sie że kilku moich znajomych tak i dostałem konkretny pakiet do zabawy w malowanie ( farby citadel i inne ) z zestawami startowymi:
Sam tylko zainwestowałem w pędzle chyba z 25 zł wiec ogólnie mocno przyfarciłem
Zgodnie z radami sprawdzę poradniki malowania na YT i jak tylko skaleczę moje pierwsze figurki pochwale sie nimi tutaj i pośmiejemy sie razem
- Bień
- postuje jak opętany!
- Posty: 462
- Rejestracja: 08-01-2014, 13:18
- Lokalizacja: Gliwice
Re: Gry offline. eRPeGi, plaszówki, karcianki itp.
Dobra..jak mówiłem to wrzucam xD
Pierwsza próba malowania (od 23 :00 do 02:30) z zerowym wcześniejszym doświadczeniem, więc nie bijcie xD - jeszcze kilka rzeczy do poprawek w tym modelu ale człowiek już cos liznął...wnioski:
Za dużo washa, w niektórych miejscach za gruba warstwa, metalicznymi malujemy z pojemnika a nie z mokrej palety ,nakładanie tych naklejek to jebana katorga, PĘDZLE SĄ W CHUJ WAŻNE i dosyć konkretna lekcja..lepiej malować miniaturkę gdy jest jeszcze nie poskładana w całość
Ok.. rzucajcie kamieniami ;]
Pierwsza próba malowania (od 23 :00 do 02:30) z zerowym wcześniejszym doświadczeniem, więc nie bijcie xD - jeszcze kilka rzeczy do poprawek w tym modelu ale człowiek już cos liznął...wnioski:
Za dużo washa, w niektórych miejscach za gruba warstwa, metalicznymi malujemy z pojemnika a nie z mokrej palety ,nakładanie tych naklejek to jebana katorga, PĘDZLE SĄ W CHUJ WAŻNE i dosyć konkretna lekcja..lepiej malować miniaturkę gdy jest jeszcze nie poskładana w całość
Ok.. rzucajcie kamieniami ;]
- maciek z klanu
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12504
- Rejestracja: 23-12-2008, 22:34
Re: Gry offline. eRPeGi, plaszówki, karcianki itp.
Fajnie to wyszło i to bardzo. Wiadomo że nie idealnie, ale jak na pierwszy raz to super.
Jak to kosztowo wyszło tj figurka, farby i akcesoria?
Jak to kosztowo wyszło tj figurka, farby i akcesoria?
Jestem Maciek, szukam klanu.Adrian696 pisze:nie, BURZUM jest emo
- Bień
- postuje jak opętany!
- Posty: 462
- Rejestracja: 08-01-2014, 13:18
- Lokalizacja: Gliwice
Re: Gry offline. eRPeGi, plaszówki, karcianki itp.
Nie mogę sie tutaj za bardzo wypowiedzieć o kosztach bo sam zapłaciłem tylko 21 zł za 6 pędzli w sklepie modelarskim.maciek z klanu pisze: ↑26-03-2021, 14:37Fajnie to wyszło i to bardzo. Wiadomo że nie idealnie, ale jak na pierwszy raz to super.
Jak to kosztowo wyszło tj figurka, farby i akcesoria?
Figurki ,farbki (citadel i jakieś fest stare których nazwy nie idzie nawet odczytać) dostałem od 2 znajomych którzy próbowali sił w malowaniu ale sie poddali i cały sprzęt sie im tylko kurzył w szafie. Mocno tutaj przyfarciłem bo dostałem praktycznie wszystko co potrzebne do malowania za free xD