ONKOLOGIA - Zbiór rakotwórczy II

Tematy niekoniecznie związane z metalem i muzyką...

Moderatorzy: Heretyk, Nasum, Sybir, Gore_Obsessed, ultravox

Awatar użytkownika
Wacław
rasowy masterfulowicz
Posty: 2904
Rejestracja: 04-08-2018, 08:37

Re: ONKOLOGIA - Zbiór rakotwórczy II

16-02-2021, 21:30

mocny2_3 pisze:
16-02-2021, 18:18
Obrazek
nie wiem, czy na dobre tory wróci dyskusja, ale po raz kolejny kisnę jak takie postacie napędzają oglądalność, temu z czym walczą. urocze. tak jak to, że młodzież jest lewicująca.

a i tak. hatefire ma rację. zasięg kultury, tej otwartej i ..... jest niewspółmiernie większy niż prawackiego bełkotu zamkniętego w swoich fobiach i ich lękach. stąd ten kwik. jak powyżej. na zrzucie z deronet.
Awatar użytkownika
Hatefire
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10215
Rejestracja: 21-12-2010, 12:19
Lokalizacja: Katowice - miasto wielkich wydarzeń ;)

Re: ONKOLOGIA - Zbiór rakotwórczy II

16-02-2021, 21:36

Nie Medard nie o tym że kultura popularna chętnie inkorporuje różne niszowe zjawiska, o czymś innym. Jakbym gadał z swoim psem. Robi takie mądre miny jak do niego mówię, ale i tak wiem że chuja rozumie.
Od braci dla braci
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
Awatar użytkownika
Wacław
rasowy masterfulowicz
Posty: 2904
Rejestracja: 04-08-2018, 08:37

Re: ONKOLOGIA - Zbiór rakotwórczy II

16-02-2021, 21:42

ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze:
16-02-2021, 19:54
hcpig pisze:
16-02-2021, 19:46
Hatefire pisze:
16-02-2021, 19:07
W sumie racja. Fakt jest taki że prawactwo nie umie w kulturę.
No właśnie - muzyka, film? Płacz jest o wojnę kulturową to gdzie te prawicowe armaty?

Muzyka prawicowa - ile zaspołów śpiewa o dobrodziejstwach kapitalizmu i szkole austriackiej? Zaledwie kilka i do tego za wszystkimi stoi Kheltuz.
Manowar, Clint Eastwood, Humphrey Bogart, John Wayne, Conan Barbarzynca, Bathory, wlasciwie kazda muzyka ktorej tematem sa przodkowie i tradycja jest z natury na prawo.
dla mnie spore pójście na skróty. taki neofolk. pierwszy z brzegu. wszystko się zgadza. jawny kierunek> natura, przodkowie, kult. ja tam nie widzę ani pójścia na prawo ani w lewo, a zwrot wstecz. metal. taki def. trupy, śmierć, przemoc. no chyba anty-wartości raczej. blek. no ja nie wiem. szatan, szatan, piwnica, żyletki. anty-wartości. w jednym i drugi przypadku, w przypadku def i blek metalu pójście w alienację, hedonizm i zwyczajne oderwanie się, od właśnie wartości. zostaje jakiś niewydarzony ns. margines marginesu. jak na tym jednym małym wyrywku, próbce można wysnuwać takie wnioski jak Twoje, to ja Cie przepraszam. to jakby samopotwierdzanie tego co sam sobie chcesz chyba wmówić. o jakimś glamie, traszu to nawet nie będę wspominał. tam jest etos zabawuni, zabawuni, swobodnego ruchanka i ruchanka. ja tam nie widzę pójścia na prawo.

poza metalem to już w ogóle nie ma co szukać. no może poza kantry i jakimś katorokiem.


daj wiecej przykładów jaka to muzyka odnosząca się do przodków i "tradycji" jest prawicowa. może czegoś nie dostrzegam.


tak trochę zamykając ten wywód. muzyka alternatywna, spoza głównego nurtu, jak to ktoś napisał, niepokorna z założenia powinna wychodzić z zamkniętego kręgu: tradycja, wartości. szablony, matryce, wzorce. powinna poszukiwać i pruć rzeczywistość w każdej płaszczyźnie. czasem da się wepchnąć w wąskie pudełeczko typu ns, w zwarty i ukonstytułowany zestaw poglądów co i jak rozumieć i widzieć. ale kończy przez to tam gdzie się zaczyna. w swoich ograniczonych poglądach. dlatego min. też nie mogę wyjść ze zdziwienia, że na scenie są muzycy i odbiorcy co się wpychają w te wąskie ramy. też mentalne. a może przede wszystkim takie.
Awatar użytkownika
Bloodcult
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7382
Rejestracja: 09-12-2006, 00:01
Lokalizacja: Łódź

Re: ONKOLOGIA - Zbiór rakotwórczy II

16-02-2021, 21:57

Hatefire pisze:
16-02-2021, 20:23
Spoko lubię frytki. Fakt jest taki że prawica oddała kulturę walkowerem a teraz płaczą. Tego dotyczy dyskusja.
Rynek zweryfikował skoro nawet takie arcydzieła jak "Milczenie" (2016) poniosły komercyjną porażkę to nie ma już cienia szans na "prawicową kulturę" w mainstreamie.
Grzegorz Braun to ruski agent

http://allegro.pl/uzytkownik/bloodcult
Awatar użytkownika
Bloodcult
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7382
Rejestracja: 09-12-2006, 00:01
Lokalizacja: Łódź

Re: ONKOLOGIA - Zbiór rakotwórczy II

16-02-2021, 21:58

Drone pisze:
16-02-2021, 19:04
To pisał kol. Kimono. Że na netflixie w każdym filmie jest wątek homoseksualny.
Nie wiem jak obecnie Netflix ale HBO GO ma już osobną kategorię dla filmów LGBTQIA+ xD
Grzegorz Braun to ruski agent

http://allegro.pl/uzytkownik/bloodcult
Awatar użytkownika
ŚWIAT BEZ KOŃCA
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10551
Rejestracja: 27-08-2018, 10:24

Re: ONKOLOGIA - Zbiór rakotwórczy II

16-02-2021, 21:59

Hatefire pisze:
16-02-2021, 20:43
Nie mówiłem o wartości artystycznej tylko wpływie społecznym, bo jakby nie było o tym dyskutujemy. Masz dziwną tendencję do uciekania w bok od sedna rozmowy.
Nie uciekam , tylko w takim razie chyba nie rozumiem o co chodzi. Wplyw spoleczny nie jest tozsamy z popularnoscia wg ciebie?
I am Jerusalem.
Awatar użytkownika
Wacław
rasowy masterfulowicz
Posty: 2904
Rejestracja: 04-08-2018, 08:37

Re: ONKOLOGIA - Zbiór rakotwórczy II

16-02-2021, 22:02

Bloodcult pisze:
16-02-2021, 21:58
Drone pisze:
16-02-2021, 19:04
To pisał kol. Kimono. Że na netflixie w każdym filmie jest wątek homoseksualny.
Nie wiem jak obecnie Netflix ale HBO GO ma już osobną kategorię dla filmów LGBTQIA+ xD
to chyba uczciwe podejście do sprawy. chcesz sobie pomarszczyć, to wiesz co włączyć. co nie?
Awatar użytkownika
ŚWIAT BEZ KOŃCA
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10551
Rejestracja: 27-08-2018, 10:24

Re: ONKOLOGIA - Zbiór rakotwórczy II

16-02-2021, 22:02

Hatefire pisze:
16-02-2021, 21:25
Ja o wozie wy o płocie. Ja uwielbiam Deicide, natomiast nie udaję że w skali wpływu to jakaś znacząca rzecz. Cała dyskusja jest nie o tym czy coś jest wartościowe tylko jaki ma wpływ kulturowy i społeczny. O tym jest cała dyskusja a ty do spółki z Końcem kierujecie ją usilnie na inne tory.
Obawiam sie, ze dyskutujemy w takim razie na rozne tematy, poniewaz odpowiadalem raczej na twierdzenie, ze prawica nie ma zadnego miejsca w kulturze, nie wytwarza tzw zdobyczy kulturowych w muzyce, filmie czy ofolnie sztuce, co jest nieprawdziwe.
I am Jerusalem.
Awatar użytkownika
Wacław
rasowy masterfulowicz
Posty: 2904
Rejestracja: 04-08-2018, 08:37

Re: ONKOLOGIA - Zbiór rakotwórczy II

16-02-2021, 22:05

ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze:
16-02-2021, 22:02
Hatefire pisze:
16-02-2021, 21:25
Ja o wozie wy o płocie. Ja uwielbiam Deicide, natomiast nie udaję że w skali wpływu to jakaś znacząca rzecz. Cała dyskusja jest nie o tym czy coś jest wartościowe tylko jaki ma wpływ kulturowy i społeczny. O tym jest cała dyskusja a ty do spółki z Końcem kierujecie ją usilnie na inne tory.
Obawiam sie, ze dyskutujemy w takim razie na rozne tematy, poniewaz odpowiadalem raczej na twierdzenie, ze prawica nie ma zadnego miejsca w kulturze, nie wytwarza tzw zdobyczy kulturowych w muzyce, filmie czy ofolnie sztuce, co jest nieprawdziwe.
hatefire napisał, że bierze w tyły, a, że nie ma żadnego znaczenia w kulturze. bo ma. są piękne ekranizacje biblii. mel gibson cudowne filmy też kręci,

ja bym dodał, że te prawicowe propagandówki nie są też jakoś specjalnie pociągające dla mas. jakieś pouczania, symbolika, wzorce. a przecież zycie takie krótkie.
Ostatnio zmieniony 16-02-2021, 22:40 przez Wacław, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
bartwa
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8154
Rejestracja: 16-11-2016, 13:21
Lokalizacja: pruska dziura

Re: ONKOLOGIA - Zbiór rakotwórczy II

16-02-2021, 22:06

Po prostu prawica na Zachodzie (i wśród polskiej młodzieży do 20 roku życia też) jest totalnie dziaderska i uncool.
Widzieliście ten motłoch, który wdarł się na Kapitol? Żywcem ze średniowiecza wzięty. Ubrani jak Komancze z Krwawego Południka.
PLASTIK NIE JEST METALEM
Awatar użytkownika
ŚWIAT BEZ KOŃCA
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10551
Rejestracja: 27-08-2018, 10:24

Re: ONKOLOGIA - Zbiór rakotwórczy II

16-02-2021, 22:20

Wacław pisze:
16-02-2021, 21:42

dla mnie spore pójście na skróty. taki neofolk. pierwszy z brzegu. wszystko się zgadza. jawny kierunek> natura, przodkowie, kult. ja tam nie widzę ani pójścia na prawo ani w lewo, a zwrot wstecz. metal. taki def. trupy, śmierć, przemoc. no chyba anty-wartości raczej. blek. no ja nie wiem. szatan, szatan, piwnica, żyletki. anty-wartości. w jednym i drugi przypadku, w przypadku def i blek metalu pójście w alienację, hedonizm i zwyczajne oderwanie się, od właśnie wartości. zostaje jakiś niewydarzony ns. margines marginesu. jak na tym jednym małym wyrywku, próbce można wysnuwać takie wnioski jak Twoje, to ja Cie przepraszam. to jakby samopotwierdzanie tego co sam sobie chcesz chyba wmówić. o jakimś glamie, traszu to nawet nie będę wspominał. tam jest etos zabawuni, zabawuni, swobodnego ruchanka i ruchanka. ja tam nie widzę pójścia na prawo.

poza metalem to już w ogóle nie ma co szukać. no może poza kantry i jakimś katorokiem.


daj wiecej przykładów jaka to muzyka odnosząca się do przodków i "tradycji" jest prawicowa. może czegoś nie dostrzegam.


tak trochę zamykając ten wywód. muzyka alternatywna, spoza głównego nurtu, jak to ktoś napisał, niepokorna z założenia powinna wychodzić z zamkniętego kręgu: tradycja, wartości. szablony, matryce, wzorce. powinna poszukiwać i pruć rzeczywistość w każdej płaszczyźnie. czasem da się wepchnąć w wąskie pudełeczko typu ns, w zwarty i ukonstytułowany zestaw poglądów co i jak rozumieć i widzieć. ale kończy przez to tam gdzie się zaczyna. w swoich ograniczonych poglądach. dlatego min. też nie mogę wyjść ze zdziwienia, że na scenie są muzycy i odbiorcy co się wpychają w te wąskie ramy. też mentalne. a może przede wszystkim takie.
Odpisanie na tablecie bedzie wyzwaniem wiec postaram sie streszczac. Antywartosc to pewne uproszczenie w podobny sposob, w jaki mowimy, ze dany kolor jest przeciwienstwem drugiego koloru, ponjewaz one wciaz sa kolorami w ramach jednego spektrum. Tak samo antywartosci sa jedynie wartosciami, tylko po drugiej stronie spektrum, a nazywamy je tak umownie, poniewaz przypisujemy im negatywne znaczenie. By rozwazyc sprawe powaznie, musielibysmy uporzadkowac wpierw pojecia. Zyletki i trupy nie sa wartosciami, tylko obiektami. Wartosci to (na potrzeby dyskusji) wzprce postepowania. Przykladami moga byc: mestwo, wytrwalosc, przywiazanie do rodziny, tradycja, religia, macierzynstwo i inne.

Co do neofolku, to moja wiedze w temacie oceniam na 2/10, wiec nie jestem niestety partnerem do rozmowy.

Szatan jest symbolem, a z symbolami tak bywa, ze zmieniaja swoje znaczenie z czasem. Szatan jako symbol buntu jest lewicowy, poniewaz burzy porzadek, podczas gdy prawica jest utozsamiana z konserwatyzmem, czyli zachowaniem statusu quo.
I am Jerusalem.
Awatar użytkownika
Wacław
rasowy masterfulowicz
Posty: 2904
Rejestracja: 04-08-2018, 08:37

Re: ONKOLOGIA - Zbiór rakotwórczy II

16-02-2021, 22:25

bartwa pisze:
16-02-2021, 22:06
Po prostu prawica na Zachodzie (i wśród polskiej młodzieży też) jest totalnie dziaderska i uncool.
Widzieliście ten motłoch, który wdarł się na Kapitol? Żywcem ze średniowiecza wzięty.
nawet człowiek bizon okazał się jakiś taki mało interesujący. po zdjęciu rogów.

Obrazek
Awatar użytkownika
maciek z klanu
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12504
Rejestracja: 23-12-2008, 22:34

Re: ONKOLOGIA - Zbiór rakotwórczy II

16-02-2021, 22:30

bartwa pisze:
16-02-2021, 22:06
Po prostu prawica na Zachodzie (i wśród polskiej młodzieży do 20 roku życia też) jest totalnie dziaderska i uncool.
Widzieliście ten motłoch, który wdarł się na Kapitol? Żywcem ze średniowiecza wzięty. Ubrani jak Komancze z Krwawego Południka.
Z drugiej strony jak były akcje pro Margot zwyroli było jeszcze więcej i jeszcze ciekawsze okazy.
Adrian696 pisze:nie, BURZUM jest emo ;)
Jestem Maciek, szukam klanu.
Awatar użytkownika
bartwa
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8154
Rejestracja: 16-11-2016, 13:21
Lokalizacja: pruska dziura

Re: ONKOLOGIA - Zbiór rakotwórczy II

16-02-2021, 22:31

Hehe, ta fota to chyba zanim te rogi założył.
Maciek, tyle tylo, że lewicowe zwyrole są dla młodych cool i nic na to nie poradzisz.
PLASTIK NIE JEST METALEM
Awatar użytkownika
maciek z klanu
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12504
Rejestracja: 23-12-2008, 22:34

Re: ONKOLOGIA - Zbiór rakotwórczy II

16-02-2021, 22:35

bartwa pisze:
16-02-2021, 22:31
Hehe, ta fota to chyba zanim te rogi założył.
Maciek, tyle tylo, że lewicowe zwyrole są dla młodych cool i nic na to nie poradzisz.
Niestety to prawda
Adrian696 pisze:nie, BURZUM jest emo ;)
Jestem Maciek, szukam klanu.
Awatar użytkownika
Wacław
rasowy masterfulowicz
Posty: 2904
Rejestracja: 04-08-2018, 08:37

Re: ONKOLOGIA - Zbiór rakotwórczy II

16-02-2021, 22:38

ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze:
16-02-2021, 22:20
Wacław pisze:
16-02-2021, 21:42

dla mnie spore pójście na skróty. taki neofolk. pierwszy z brzegu. wszystko się zgadza. jawny kierunek> natura, przodkowie, kult. ja tam nie widzę ani pójścia na prawo ani w lewo, a zwrot wstecz. metal. taki def. trupy, śmierć, przemoc. no chyba anty-wartości raczej. blek. no ja nie wiem. szatan, szatan, piwnica, żyletki. anty-wartości. w jednym i drugi przypadku, w przypadku def i blek metalu pójście w alienację, hedonizm i zwyczajne oderwanie się, od właśnie wartości. zostaje jakiś niewydarzony ns. margines marginesu. jak na tym jednym małym wyrywku, próbce można wysnuwać takie wnioski jak Twoje, to ja Cie przepraszam. to jakby samopotwierdzanie tego co sam sobie chcesz chyba wmówić. o jakimś glamie, traszu to nawet nie będę wspominał. tam jest etos zabawuni, zabawuni, swobodnego ruchanka i ruchanka. ja tam nie widzę pójścia na prawo.

poza metalem to już w ogóle nie ma co szukać. no może poza kantry i jakimś katorokiem.


daj wiecej przykładów jaka to muzyka odnosząca się do przodków i "tradycji" jest prawicowa. może czegoś nie dostrzegam.


tak trochę zamykając ten wywód. muzyka alternatywna, spoza głównego nurtu, jak to ktoś napisał, niepokorna z założenia powinna wychodzić z zamkniętego kręgu: tradycja, wartości. szablony, matryce, wzorce. powinna poszukiwać i pruć rzeczywistość w każdej płaszczyźnie. czasem da się wepchnąć w wąskie pudełeczko typu ns, w zwarty i ukonstytułowany zestaw poglądów co i jak rozumieć i widzieć. ale kończy przez to tam gdzie się zaczyna. w swoich ograniczonych poglądach. dlatego min. też nie mogę wyjść ze zdziwienia, że na scenie są muzycy i odbiorcy co się wpychają w te wąskie ramy. też mentalne. a może przede wszystkim takie.
Antywartosc to pewne uproszczenie w podobny sposob, w jaki mowimy, ze dany kolor jest przeciwienstwem drugiego koloru, ponjewaz one wciaz sa kolorami w ramach jednego spektrum. Tak samo antywartosci sa jedynie wartosciami, tylko po drugiej stronie spektrum, a nazywamy je tak umownie, poniewaz przypisujemy im negatywne znaczenie.

ja się skoncentruje na tym^^^. piszesz o uporządkowaniu znaczeń. jako prawicowość podajesz pewien zestaw: tradycja, przodkowie. w rozwinięciu sugerujesz, że są to "wartości pozytywne" w zestawieniu z tymi negatywnymi. oczywiście, jest to subiektywna Twoja ocena, ale nie o tym. zamykasz tym, że antywartości są wartościami na drugim biegunie. na zimno wszystko się zgadza. ja bym jednak chciał widzieć antywartości właśnie jako antywartości. nie w zestawieniu czarne/ białe, a bardziej jako białe/ cała paleta barw, a nawet tęcza. kompletnie nieuchwytne odcienie, w zależności pod jakim kątem patrzysz i przy jakim świetle. tego oczekuję właściwie od poszukujących a nie zamkniętych w zestawie wartości, tych pozytywnych. np. poszukujących w muzyce, czyi jej twórców. a jak to się ma do prawicowości kultury? no właśnie. mamy podane co i jak widzieć. opisany w palecie ral czym jest ten biały kolor. i tyle.
Awatar użytkownika
Medard
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10146
Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
Lokalizacja: Prag

Re: ONKOLOGIA - Zbiór rakotwórczy II

16-02-2021, 22:43

Wacław pisze:
16-02-2021, 22:25
bartwa pisze:
16-02-2021, 22:06
Po prostu prawica na Zachodzie (i wśród polskiej młodzieży też) jest totalnie dziaderska i uncool.
Widzieliście ten motłoch, który wdarł się na Kapitol? Żywcem ze średniowiecza wzięty.
nawet człowiek bizon okazał się jakiś taki mało interesujący. po zdjęciu rogów.

Obrazek
Wydaje się nawet ciekawy, jakby w ciąży był ten chłop prawicowiec :wink:
Die Welt ist meine Vorstellung.
Awatar użytkownika
Wacław
rasowy masterfulowicz
Posty: 2904
Rejestracja: 04-08-2018, 08:37

Re: ONKOLOGIA - Zbiór rakotwórczy II

16-02-2021, 22:45

Medard pisze:
16-02-2021, 22:43
Wacław pisze:
16-02-2021, 22:25
bartwa pisze:
16-02-2021, 22:06
Po prostu prawica na Zachodzie (i wśród polskiej młodzieży też) jest totalnie dziaderska i uncool.
Widzieliście ten motłoch, który wdarł się na Kapitol? Żywcem ze średniowiecza wzięty.
nawet człowiek bizon okazał się jakiś taki mało interesujący. po zdjęciu rogów.

Obrazek
Wydaje się nawet ciekawy, jakby w ciąży był ten chłop prawicowiec :wink:
a jakby jeszcze był prolife'owcem, to sumienie i chłopak, nie pozwoliłby mu się wyskrobać
Awatar użytkownika
ŚWIAT BEZ KOŃCA
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10551
Rejestracja: 27-08-2018, 10:24

Re: ONKOLOGIA - Zbiór rakotwórczy II

16-02-2021, 23:00

Wacław pisze:
16-02-2021, 22:38
ja się skoncentruje na tym^^^. piszesz o uporządkowaniu znaczeń. jako prawicowość podajesz pewien zestaw: tradycja, przodkowie. w rozwinięciu sugerujesz, że są to "wartości pozytywne" w zestawieniu z tymi negatywnymi. oczywiście, jest to subiektywna Twoja ocena, ale nie o tym. zamykasz tym, że antywartości są wartościami na drugim biegunie. na zimno wszystko się zgadza. ja bym jednak chciał widzieć antywartości właśnie jako antywartości. nie w zestawieniu czarne/ białe, a bardziej jako białe/ cała paleta barw, a nawet tęcza. kompletnie nieuchwytne odcienie, w zależności pod jakim kątem patrzysz i przy jakim świetle. tego oczekuję właściwie od poszukujących a nie zamkniętych w zestawie wartości, tych pozytywnych. np. poszukujących w muzyce, czyi jej twórców. a jak to się ma do prawicowości kultury? no właśnie. mamy podane co i jak widzieć. opisany w palecie ral czym jest ten biały kolor. i tyle.
Nie. Nie to mialem na mysli. w ogole nie uzylbym slowa “antywartosc”, poniewaz, jak mowilem, jest to tylko wyrazenie sugerujace wartosciowanie. Nie twierdze ze wartosci takie czy inne sa pozytywne a inne negatywne. Oczekiwanie odnalezienia nowych kolorow, czyli wartosci, czy jak to wolisz nazwac, antywartosci, to, jak sam wyraziles, Twoje zyczenie, ktore nie jest dyskutowalne.
I am Jerusalem.
Awatar użytkownika
Wacław
rasowy masterfulowicz
Posty: 2904
Rejestracja: 04-08-2018, 08:37

Re: ONKOLOGIA - Zbiór rakotwórczy II

16-02-2021, 23:10

ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze:
16-02-2021, 23:00
Wacław pisze:
16-02-2021, 22:38
ja się skoncentruje na tym^^^. piszesz o uporządkowaniu znaczeń. jako prawicowość podajesz pewien zestaw: tradycja, przodkowie. w rozwinięciu sugerujesz, że są to "wartości pozytywne" w zestawieniu z tymi negatywnymi. oczywiście, jest to subiektywna Twoja ocena, ale nie o tym. zamykasz tym, że antywartości są wartościami na drugim biegunie. na zimno wszystko się zgadza. ja bym jednak chciał widzieć antywartości właśnie jako antywartości. nie w zestawieniu czarne/ białe, a bardziej jako białe/ cała paleta barw, a nawet tęcza. kompletnie nieuchwytne odcienie, w zależności pod jakim kątem patrzysz i przy jakim świetle. tego oczekuję właściwie od poszukujących a nie zamkniętych w zestawie wartości, tych pozytywnych. np. poszukujących w muzyce, czyi jej twórców. a jak to się ma do prawicowości kultury? no właśnie. mamy podane co i jak widzieć. opisany w palecie ral czym jest ten biały kolor. i tyle.
Nie. Nie to mialem na mysli. w ogole nie uzylbym slowa “antywartosc”, poniewaz, jak mowilem, jest to tylko wyrazenie sugerujace wartosciowanie. Nie twierdze ze wartosci takie czy inne sa pozytywne a inne negatywne. Oczekiwanie odnalezienia nowych kolorow, czyli wartosci, czy jak to wolisz nazwac, antywartosci, to, jak sam wyraziles, Twoje zyczenie, ktore nie jest dyskutowalne.
a to dlaczego? nie jest "dyskutowalne"? bo moje życzenie? hehe. nietypowy punkt widzenia.

poza tym, właśnie antywartość stałaby się antywartością, gdyby była nieuchwytna, jak jest uchwytna ta wartość prawacka. o tym piszę powyżej. proszę czytać dokładniej.
ODPOWIEDZ